| Czy jak wy to nazywacie. No takie dziwne efekty, jak szybszy wzrost
| roślin. Są nagrupie podobno ufolodzy, czy ktokolwiek może to
| potwierdzić?

A to tylko "Ufolodzy" mogą się wypowiadać. Kręgi to ludzkie dzieło. I
daremny trud doszukiwać się jakiejś tajemnicy. Różni "ufolodzy" w Anglii
wypowiadali się na temat kręgów, do póki nie okazały się robotą dwójki
staruszków.
Kriss


A swoja ścieżką, na "Planet" oglądałem kiedyś po kolei dwa filmy:
1. Właśnie o technikach tworzenia owych słynnych "kręgów", ludziach
tworzących takie ciekawostki, nawet jakis konkurs był z nagrodami.
Zaraz po tym puścili drugi, o całkiem przeciwstawnej treści
2. O ludziach badających te zjawiska, zdjęcia z ukrytych kamer i
specjalistów wypowiadających sie , że film nr 1 miał właśnie zamydlić
oczy ludziom i ukryc faktyczne powody i przyczyny powstawania tych
dziwolągów.
Padła nawet teoria, że duzym nakładem sił i środków próbuje sie ukryć
pozostałości po doświadczeniach czy próbach naukowców niemieckich,
będących spadkobiercami osiągnięć III Rzeszy.
W końcu Planet nie jest nastawiona na ogłupianie do reszty swoich
oglądaczy, więc czy ktos stanowczo i na pewno może powiedzieć, że jast
albo tak, albo tak ?

FreeMen

"FreeMen" <forra@poczta.onet.plwrote in message
A swoja ścieżką, na "Planet" oglądałem kiedyś po kolei dwa filmy:
1. Właśnie o technikach tworzenia owych słynnych "kręgów", ludziach
tworzących takie ciekawostki, nawet jakis konkurs był z nagrodami.
Zaraz po tym puścili drugi, o całkiem przeciwstawnej treści
2. O ludziach badających te zjawiska, zdjęcia z ukrytych kamer i
specjalistów wypowiadających sie , że film nr 1 miał właśnie zamydlić
oczy ludziom i ukryc faktyczne powody i przyczyny powstawania tych
dziwolągów.
Padła nawet teoria, że duzym nakładem sił i środków próbuje sie ukryć
pozostałości po doświadczeniach czy próbach naukowców niemieckich,
będących spadkobiercami osiągnięć III Rzeszy.


No tak ... :( Typowe ...
Chociaz jak oni to tlumaczyli ? Te kregi to mialy byc slady dzialalnosci
niemcow ? Jakiej ? Jaki zwiazek miala z tym III Rzesza ?

W końcu Planet nie jest nastawiona na ogłupianie do reszty swoich
oglądaczy,


Raczej nie. To mnie troche dziwi, bo jak dotad w Planette pojawialo sie
mniej "dziwacznych" dokumentow niz w Discovery. Tego nie widzialem, coz
komercja.

więc czy ktos stanowczo i na pewno może powiedzieć, że jast
albo tak, albo tak ?


Stanowczo i na pewno nie mozna byc prawie niczego pewnym :)

Wlasnie ostatnio pokazywali zdjecia z ukrytej kamery w warsztacie -
kowalskim mlotem owinietym w szmaty mechanicy "doprawiali" lekko stukniete
auta. W koncu placi ubezpieczenie, a oni potrzebuja roboty ...

J.

"Bylam w obozie pracy, ktory wlasciwie jest obozem koncentracyjnym
chcieli pobrac organy do przeszczepu, stwierdzili, ze sie nie nadaje,
dzieki temu zyje."

"Amerykanie chca od Chinczykow pieniedzy dlatego gotowi sa nawet
cenzurowac internet. Google robi to aby miec w Pekinie glowna baze
badawcza. Serwis Yahoo przekazuje maile z donosami na decydentow by
przypodobac sie wladzom. Bill Gates zapewnial na spotkaniu z
prezydentem Chin, ze Chiny i Microsoft maja wiele wspolnego."

"To zdjecia z ukrytej kamery w jednym ze szpitali w Pekinie.
Pielegniarka z odzialu transplantologi zapewnia, ze tu najkrocej
czeka sie na przeszczep. Jak przekonuje lekarz znalezienie na przyklad
watroby, to zaden problem za odpowiednia sume. Na podstawie badania
krwi szukamy dawcy. To nie powinno trwac dluzej niz dwa tygodnie."

"Zdaniem obroncow praw czlowieka przymusowymi dawcami najczesciej sa
wiezniowie. Nikt nie wie ilu w czasie takich operacji umiera."

Uwierzyć łatwo, bo to niestety prawdopodobne. Ale pofantazjujmy: Dalszy ciąg
relacji. Po rzucaniu śnieżkami, panowie zdejmują polskie szaliki i czapki,
wsiadają po cichu jak nikt nie widzi kilka ulic dalej do volkswagenów i
opli, i rechocząc po szwabsku z tych durnych polaczków, co się dali tak
łatwo nabrać - wracają do domu do Niemiec. Trzy tygodnie później jedna z
polkich gazet publikuje zdjęcia robione rzucającym. Wybucha afera, bo
okazuje się, że jeden z rzucających jest synem niemieckiego ministra sportu,
a dwu rozpoznali koledzy z legii cudzoziemskiej jako najemników pochodzących
z Niemiec. Zdjęcia z ukrytej kamery z kolei publikuje jedna z niemieckich
rozgłośni telewizyjnych - afera już na całego i konflikt dyploamatyczny.
Większość to osoby znane w Niemczech z kół narodowofaszystowskich. W tym
momencie Adam Małysz oświadcza, że zgodnie w wolą konwentu sędziów i
trenerów zawodników z pierwszej dwudziestki skokczów - celowo w Harahovie
spadł ze stopnia przy drugim skoku, żeby ukarać polskich pseudokibiców.
Napastliwi dziennikarze wydobywają dzień później od Martina Schmidta, że
była umowa aby Adam wygrał w Zakopanem, co odbyło się przy zgodzie
wszystkich skaczących....

Political fiction? Nigdy się nie dowiemy.

Użytkownik Radek Teklak <tek@promail.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8hmfre$3f@aquarius.webcorp.com.pl...

[...]

A dzisiaj przekroczono już chyba wszystkie
granice vide reklamy Benetona, relacje 'na żywo' z działań wojennych,
krwawe
farfocle na ulicy po wypadku bez żadnych zaciemnień w 'prime time', śmierć
na żywo podczas obławy na 'tarchomińskiego tygrysa'. Wyliczać by można bez
końca.
[...]
W ramach tzw. sztuki prowokującej były już zdjęcia z
ukrytej kamery z łaźni męskiej i damskiej (a więc naruszenie strefy
intymnej
niczego nieświadomych ludzi), piramidy z martwych zwierząt, kopulacja z
krzyżem, ze zwierzętami, fekalia w tabernakulum (znaczy się gówno w
miejscu
gdzie trzyma się hostię). Wydawało mi się, że profanum pożarło wszelkie
sacrum. Otóż myliłem się. Pan profesor poszedł dalej: jego 'dzieła' to
zwłoki *ludzkie* poddane 'twórczej obróbce' a więc obdarte ze skóry,
pocięte
na plastry albo szkielety z mięśniami pozawijanymi w fantazyjne
konstrukcje
przestrzenne. Pierdolony Mengele bis.
[...]
Biblijna Sodoma to 'małe miki'
w porównaniu z tym, co się dzieje w tej chwili dokoła nas. Czas zdychać.


I ja tak do niedawna myslałem. Ale jeżeli Ty to napisałeś, jeżeli
Grzesiek napisał:

Spójrz,
na ten przykład, na berlińską Paradę Miłości... Jeżeli TAK ma wyglądać
miłość, to ja to pierdolę i wysiadam.


jeżeli są ludzie którzy tak myślą i czują to może jeszcze warto pożyć,
jest jeszcze nadzieja że to szaleństwo minie. Dla takich wypowiedzi
warto być na Pręgierzu. Niech będzie on naszym azylem, enklawą jak pisze
Biki. Takich enklaw jest więcej, sam znam niktóre. Jeżeli zaczną się
poszerzać a w końcu łączyć, to może okaże się że to jednak my stanowimy
normę a to, o czym pisaliście, wróci na swoje miejsce czyli na margines.

Pozdrawiam serdecznie.

dnia 30 sie 2002 "Sl@o" <fro@poluks.comnasciemniau

| klasa template i szablony z miejscami na {menu} {element1} itd...

| Czyli includowanie szablonu... Hmm

no tak bedzie chyba najlepiej.
dzieki temu uzytkownik robi sobie design jakis i sam przeciez wie co
w danej kolumnie czy czesci strony bedzie chcial umiescic. klasa
template z PHPLib to spokojnie obsluzy...

| niby dobrze, ale jesli w tabeli kategorii umiescimy kolumne
| parent_id a w niej albo 0 (dla glownej) albo nr kategorii wyzszej
| to juz mamy problem praktycznie rozwiazany...

| Moze pokutuje we mnie doswiadczenie...
| Po pierwsze: ostatnio tworze strony w PHP formie
| nazwa_skryptu.php/arg1-arg2-arg3-arg4.html
| Sam jestem ciekaw czy wyszukiwarki dadza sie nabrac.

a jak odczytujesz argumenty z tego?


Prosciej niz myslisz :-))

$pagxParametro = $PATH_INFO;
$implode = implode("-", array($pagxParametro));
list($arg1,$klientIDEnhavo,$patrMenuNomoEnhavo,$lingvoEnhavo,$arg5,$arg6,$ar
g7) = explode("-",$implode);
$klientNomoEnhavo = substr($klientNomoEnhavo,1);

No i masz odczytane wszystkie parametry :-)) Sorry za niezrozumialy (?)
jezyk, ale uzywam Esperanta, dzieki temu mam nadzieje na szybsze tlumaczenia
przez miedzynarodowych zapalncow (a moze sie myle).

| Po drugie: marzy mi sie stworzenie otwartego systemu dla malych i
| srednich firm z elementami magazynu, sklepu, zarzadzania finansami
| i ksiegowoscia oraz rozwinietym marketingiem. Pewnie stad to
| "ulubowanie" do nawigacji "ksiegowopodobnych".

spokojnie, studiuje na AE, moze za rok i mnie to zainteresuje :))
do tego to juz trzeba kogos, kto od strony ekonomicznej by sie
wypowiedzial...


Mam doswiadczenie w wielkiej firmie handlowej. Nawet jakas dokumentacje juz
zrobilem...

| Juz wiem o co chodzi. Widzialem cos takiego w PHPNuke'u. Jest jak
| mysle jedno "ale". Uklad strony zmieniac sie moze tylko w wybranym
| zakresie, tj. jesli stworzysz 3 kolumny, gdzie lewa i prawa sa tej
| samej szerokosci, a srodkowa najszersza, to zawsze w tej
| najszerszej musi znalezc sie najobszerniejsza rzecz.

pamietasz o zalozeniu ze kazda podkategoria moze korzystac z innego
szablonu??? :) to rozwiazuje problem.


A i owszem, ale ciekawe jak wygladaloby to w praktyce...

| Kazdy element
| strony to zmienna. Artykul moze znajdowac sie zawsze w takim
| przypadku po srodku. Uklad pozostalych ustalany moze byc
| indywidualnie. Powiedzmy okreslajac lewa czesc strony, np. pole
| skladac sie bedzie ze zmiennych, np. zmienna1, zmienna2, zmienna3,
| etc. I analogicznie prawa strona, tyle, ze z innymi zmiennymi.

przy dodawaniu artykulu nalezalo by okreslac, w ktorym miejscu ma byc
dostepny (tzn w ktorym {elemencie} szablonu).

| To jest proste, ale jak zmusic strone, by uzytkownik tak ja
| widzial, a nie inaczej. Do wyboru sa ciasteczka. System fajny, ale
| niektorzy sa na diecie i sie odchudzaja, a tym samym ciasteczek
| nie da sie zapisac. System drugi wyswietlanie strony z parametrem,
| zaleznie od ustawionych w danym momencie zmiennych. Niestety zbyt
| tymczasowy to sposob, gdyz uzytkownik za kolejnym razem bedzie
| widzial strone w standardowy sposob.

hmm jesli rzeczywiscie udostepniac personalizacje to mysle ze przez
ciasteczka. ale z drugiej strony zakladalem ze strona za kazdym razem
otwierana jest z wartosciami domyslnymi.
jesli ktos ma niusy na stronie to chyba mu zalezy zeby wyswietlac
aktualne a nie te ktore przegladal uzytkownik i ktore sie zapisaly w
jego ustawieniach:)


Myslalem raczej o ustalaniu umieszczanych zmiennych, a nie konkretnych
elementow. A tak po ludzku, to to, by w tym miejscu bylo menu, a w tym
swieze newsy i ulubione zdjecia z ukrytej kamery, np. w solarium, etc. W ten
sposob mamy zalatwiony wplyw na uzytkownika poprzez dostarczana mu
infomacje.

| Podoba mi sie, ale przydaloby sie wiecej osob, bo i projekt jest
| na cale lata, a moznaby go jakos poszerzyc o wspomniane przeze
| mnie elementy. We dwoch niekoniecznie damy rade.

dlatego rzucilem na grupe. jest tu troche ludu, moze ktos sie wlaczy
:)


Widze, ze sie rozkreca... Przynajmniej wymienilismy sie pomyslami... Ciekawe
ile osob bedzie do roboty???

Przemyslaw Popielarski napisał(a) w wiadomości:
<8hlt72$23@sunsite.icm.edu.pl...

"Krystian Kalicki" <kry@poczta.onet.plnapisal:
| a teraz nie ma wroga i mozemy robic co chcemy.
| wedlug mnie "Ci ludzie" walczyli o wolnosc, i w koncu ja mamy.
| a wolnosc polega na tym ze mozna robic reklamy nawiazujace do
| czegokolwiek.

Tak, masz racje. A teraz sie zastanow nad tym co *wolno* robic, a co robic
*wypada*.


Święte słowa (i mówię to jak najbardziej poważnie). Zbyt wiele osób
zatraciło dzisiaj zdolność ostrego rozdzielenia rzeczy, które wolno robić, a
których po prostu robić nie wypada. I pewnie dlatego, ciężko dzisiaj znaleźć
prawdziwych dżentelmenów. Oni po prostu znali i stosowali prostą zasadę:
'Pewnych rzeczy się nie robi'. A dzisiaj przekroczono już chyba wszystkie
granice vide reklamy Benetona, relacje 'na żywo' z działań wojennych, krwawe
farfocle na ulicy po wypadku bez żadnych zaciemnień w 'prime time', śmierć
na żywo podczas obławy na 'tarchomińskiego tygrysa'. Wyliczać by można bez
końca. A stan mojego dzisiejszego wkurwienia, spotęgowała lektura felietonu,
w którym autor opisał dokonania niemieckiego artysty-plastyka, niejakiego
profesora Hagensa. W ramach tzw. sztuki prowokującej były już zdjęcia z
ukrytej kamery z łaźni męskiej i damskiej (a więc naruszenie strefy intymnej
niczego nieświadomych ludzi), piramidy z martwych zwierząt, kopulacja z
krzyżem, ze zwierzętami, fekalia w tabernakulum (znaczy się gówno w miejscu
gdzie trzyma się hostię). Wydawało mi się, że profanum pożarło wszelkie
sacrum. Otóż myliłem się. Pan profesor poszedł dalej: jego 'dzieła' to
zwłoki *ludzkie* poddane 'twórczej obróbce' a więc obdarte ze skóry, pocięte
na plastry albo szkielety z mięśniami pozawijanymi w fantazyjne konstrukcje
przestrzenne. Pierdolony Mengele bis. Co mówi o swojej sztuce: 'Ja ukazuję
wewnętrzne piękno ludzkiego ciała' albo 'Najważniejsze, żeby zwłoki nie były
nadgniłe. Dobre plastynaty mogę wykonać jedynie ze świeżych zwłok'. Pieprzę
cię ty buraku - jak będę chciał pozachwycać się wewnętrznym pięknem
ludzkiego ciała to sięgnę do atlasu anatomicznego, obejrzę rentgena pod
światło albo pokontempluję sobie 'Lekcję anatomii'. Syfiarz jeden. I wiecie
co, on ponoć z tą wystawą jeździ po świecie. Ja rozumiem, że wszędzie
znajdzie się grupa psychopatów, którą jara wszystko, łącznie z pornografią
dziecięcą, ale wydaje mi sie, że w tym momencie przekroczono ostatnią
granicę - tabu ludzkiego ciała. Nie wnikam skąd bierze ciała do swoich
'dzieł' bo znowu, znajdzie się zapewnę grupa nowoczesnych, pozbawionych
przesądów ludzi, którzy bez żenady zapiszą panu profesorowi ciała swoje albo
swoich bliskich. Albo, wzorem hien cmentarnych, rozgrzebie mogiły.Albo kupi
sobie ciało bezdomnego w kostnicy miejskiej. Biblijna Sodoma to 'małe miki'
w porównaniu z tym, co się dzieje w tej chwili dokoła nas. Czas zdychać. I
modlić się, że po śmierci nasze kości dane nam będzie złożyć w ziemi a nie w
gablocie na wernisażu dla degeneratów i zboczeńców. Nie piszę więcej, bo
musiałbym zacząć używać większej ilości tzw. 'wyrazów'. Dobranoc Państwu,
życzę miłego wieczoru.

Radek. Po prostu Radek bo ten Peace mi tu jakoś nie pasuje.

PS. Jeżeli ktoś zna więcej szczegółów dotyczących opisanej przeze mnie
sprawy i jest w stanie podesłać mi jakieś sprostowanie (np. to nie ludzkie
ciała tylko modelina etc. a profesor wygłupiał się przed kamerą i to co
powiedział, jest prowokacją) to gorąco o nie proszę. Bo bardzo bym chciał
nie wierzyć w to, co przeczytałem. I pomyśleć, że gdy czytałem opowiadanie
Konrada T. Lewandowskiego pt. 'Pacykarz' to się uśmiechałem pod nosem.
Rzeczywistość przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Można się z niej
wypisać?

• zdjęcia raka płuc
• Zdjęcia reprezentacji Polski
• zdjęcia z POWSANIA Warszawskiego
• Zdjęcia przedwojennej Warszawy
• ZDJECIA WERONIKI ROSATI
• ZDJĘCI erotyczne
• ZDJĘCIA ŻAB
• zdjęcia 3D
• Zdjęcia Bajki
• zdjęcia grubasów
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• motorsport.pev.pl

	zdjęcia ZUKRYTYCH kamer	Wy�wietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: zdjęcia ZUKRYTYCH kamer