zielony stolec

Temat: Zielone stolce, słabe przybieranie, skaza - pomocy
Zielonestolce, słabe przybieranie, skaza - pomocy
Witam. Mój 5 miesięczny syn po skończonym 3 miesiącu do karmienia
piersią miał wprowadzaną mieszankę – bebiko 1 – zaczęły pojawiać się
zielone kupy, robione z trudem raz na 3-5 dni. Dodatkowo na
policzkach pojawiła się kaszka a po jakimś czasie policzki zrobiły
się delikatnie świecące (jakby delikatna łuska) a za uszkami w
fałdach miał suchą łuszczącą, żółtą skórę.
Lekarz stwierdził podejrzenie skazy białkowej i zalecił Babilon
pepti, Mały pije to od tygodnia i praktycznie nic się nie zmieniło,
kupy nadal do 3-5 dni, zielone (często zrobione z czopkiem). Od 2
dni podaje mu również debridat w dawce 2 X dziennie - 2,5ml
Czy to objawy, które ma sugerują skazę (ja jestem alergikiem)? Czy
zielone kupy (kolor khaki) mogą występować nadal?
I jeszcze jedno pytanie
Słyszałam, że nie należy podawać dziecku zrobionego mleka po czasie
dłuższym jak godzina. ale jak sobie radzić z tym na spacerach? Kiedy
idziemy na spacer musze być zabezpieczona w butelkę bo kiedy
zgłodnieje a często głodnieje na spacerze to ryk niesamowity.
Zależy mi bardzo żeby jadł ponieważ jest strasznym niejadkiem, na
dobę zjada ok. 550-700 ml a na jeden posiłek najczęściej 70-80 ml a
w przypływie wielkiego apetytu 120ml. Również mało przybiera bo
ostatnio nawet 50-100g tygodniowo. W chwili obecnej waży 6800 i 73cm
i dokładnie 5 miesięcy skończone.
Czy podawanie mleka zrobionego wcześniej może to jest przyczyna
zielonych stolców i tych kłopotów?

Małżeństwem jesteśmy...

Erneściak mój największy skarb....Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Jaki prawidłowy kolor kupy????????????
Witam! Moja jest na Bebilonie Pepti 1 1 i też robi takie oliwkowo - zielone
stolce ale to podobno przy sztucznym karmieni tak jest.
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: KLEik kukurydziany a zielone kupki
Witam,
a w jakim wieku jest dziecko i ile dostało tego kleiku ?
Zielonystolec zwiazany ewidentnie z nowym pokarmem moze nasuwac podejrzenie
nietolerancji pokarmowej
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Mleko bebilon 2 HA pani dr?
Witam,
Tak ,zielonystolec mzoe byc reakcja na częsciowa
hydrolize białka w mieszance
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: zielona kupka proszę o pomoc
a od kiedy pije takie mleko?
bo po mieszankach typu ha moga być zielonestolce.
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: niepokojący kolor i konsystencja kupy
Witam,
prosze sie nie martwic - zielonystolec to
czesta reakcja organizmu na zhydrolizowane
białko,które zawiera ta mieszanka
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Kilka problemów u 3,5 miesięcznego dziecka
Kilka problemów u 3,5 miesięcznego dziecka
Witam!
Noworodek: 3,5 miesiąca. Waga urodzeniowa 3,5kg (54cm), teraz 9kg (75cm).
Pierwsze cztery tygodnie karmiony piersią, następnie NAN1 teraz Nutramigen.
Żadnych chorób dotychczas nie stwierdzono. Pogodny,
Problem 1:
U syna jakis miesiąc temu zaczęły wyskakiwać na tułowiu (tylko tam) plamy
koloru czerwonego z wysuszoną i nieco chropowatą skórą. Nasz pediatra
zasugerował odstawienie płynów do płukania tkanin, co też uczyniłam. Odtąd
ubranka są prane w proszku dla dzieci i podwójnie płukane bez użycia żadnych
detergentów. Plamy nie tylko nie zniknęły ale pojawiły sie nowe. Lekarz
zasugerował, że może to byc skaza białkowa i zalecił przejście na Nutramigen.
Od dwóch tygodni syn pije wyłącznie to mleko a poprawy nie ma żadnej. Czy ma
Pani jakiś pomysł co to może być?
Problem 2:
Jeszcze przed wprowadzeniem Nutramigenu, mniej więcej w tym samym czasie co
te czerwone plamy pojawiły się zielonestolce. Pojawiły się one po podaniu
mleka z kleikiem kukurydzianym (wiem, że to był błąd). Czy mozna powiązać te
plamy z kleikiem? W chwili obecnej stolce są zielono-żółte o luźnej
konsystencji. Chcę za niedługo podać synowi sok jabłowy a potem starte jabłko
ale zastanawiam się jak będę mogła stwierdzić czy syn je dobrze toleruje? Czy
objawem złej tolerancji będzie zmiana koloru stolca?
Problem 3:
Mój syn od początku jadł nieco więcej niż dzieci w jego wieku. W tej chwili
zjada 230ml o 6,10,15,20 i 24. Zauważyłam, że ostatnio zdarza mu się jeść o
24 tylko 100ml. Czy mogę np podawać mu wtedy herbatkę czy powinnam nadal
podawać mleko? Kiedy mozna zrezygnować z tego ostatniego posiłku o 24?
Problem 4:
Syn od urodzenia miał problem z ulewaniem. Jednak odkąd przeszłam na
Nutramigen ulewa trochę więcej niż na NAN1. Czy powinnam zagęszczać mu mleko?
Jeśli tak, to czym?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
big mama
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: prosze o porade
Czasem zielonestolce ze sluzem moga byc wyrazem alergii ale na razie nie
rzucałbym sie od razu na zmiany w żywieniu. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Który preparat mlekozastęp. nie powoduje zaparć ??
Ale zielonestolce to nic strasznego. U nas też po mieszance BP takie są, ale
traktuję to jako normę. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Kolor Kupki Pomocy!
Witam,
Moze spróbowac z jabłkiem tartym lub słoiczkowym.
Zielonystolec nie przesądza jednoznacznie o alergii.
W kwestii zupek - niewykluczone,że trzeba będzie gotowac samemu ;)
Pozdrawiam Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: DO mam karmiących Bebiko Omneo 1
Witam,
Co prawda nie karmię Bebiko Omneo ;),ale moge pocieszyć,ze zielonystolec to
stosunkowo czesta reakcja niemowląt na karmienie mieszankami typu HA ( a takie
jest własnie omneo)
Pozdrawiam Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: lużne stolce na różnych mlekach
Witam,
Wg mnie zielonestolce po mieszance HA nie są podstawą do rozpoznania alergii.
Natomiast zmiany skórne mogą byc już podstawą. Niech rozsądzi pediatra ,który
widzi dziecko i je bada
Pozdrawiam
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: ciemnozieolna kupa po antybiotyku?
kawałki niestrawione w stolcu to norma zielonestolce moga być po antybiotyku i
póki co nie ma wskazań do jego odstawienia Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Panie Doktorze to jeszcze raz ja...
dodam ze miala tez zatwardzenie i w niedziele zrobila juz normalna
ale zielonystolec...dzisiaj tez zmruzyla jak zaszelescilam
workiem...prosze o pomoc...
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Pani doktor -Wirusówka a zielona kupa?
podczas infekcji wirusowej mogą zdażyc się zielonestolce mozna ew podać
probiotyk. Co do krwi w stolcu czy jest Pani na diecie bezmlecznej ścisłej? Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Wysoka gorączka! Bactrim?
Dziekuje za odpowiedz pani dr., wstrzymam się z antybiotykiem, tym bardziej że nie ma teraz podyższonej temp., ale doszły zielonestolce, narazie są dwa i nie są luźne, to chyba szykuje sie jakaś jelitówka:(
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: salmonella?
moj synek jak miał salmonelle, miał podobne objawy jak twoj.biegunka
co 5 min, goraczka 40 stopni, zielonystolec z sluzem, czasmi
krwia.nie przyjmoał zadnych leków, tylko cały czas płakał, wiec
wyladoalismy w szpitalu.dostał kroplówki i odrazu antybiotyk dozylnie
(norma w moim miescie-daja na wszytko!)poprawa była niewielka,no
moze po 2 dniach, stolce i goraczka sie zmniejszyły ale za pare dni
wysoka goraczka powróciała. dziecko nic nie jadało, gasło w
oczach.miał robione badanie kału ogólne-które nic nie wykazało, na
wirusa tez.lekarze jednak stwierszili ze to napewno wirus.po
tygodniu wypisali go do domu, dziecko nadal miało 2 razy dzienne
luzne stolce,było apatyczne"zywy trup".nie wrociałma juz do
tych "konowałów"tylko pojechałam z nim 100km do wiekszego miasta do
szpitala.przyjeli nas od razu.Podali mase kroplówek,
i "nifusroksazyd",lakcid i w 3 dni wyleczyli dziecko.pobrali kał w
kieruku salmonelii.(pobiera sie 3 dni z rzedu kał)i okazało sie ze
to salmonella.badanie kału ogolne nie wykarze salmonelli.trzeba
pobrac specjalne w jej kierunku.zła do tej pory jestem na lekarzy w
moim miescie, nie nawidze ich, zmarnowali mi dziecko dajac mase
antybiotyów, nie potrzebnie.jesli okaze sie ze twoje dziecko ma
salmonelle-bedziesz pod opieka sanepidu, beda pobierac próbki od
wszytkich domowników(bo mozecie tez byc nosicielami)dopoki dziecko
bedzie miało te bakteri w sobie nie podawaj mleka i przetworów.dieta-
ryz gotowany, marchweka gotowna, paluszki, pulpety, krupnik,
gotowane jabko.zero soków sutrowych, słodyczy i mleka!!!!!!!!namnaza
te bakterie.zrob badanie w kierunku salmonellu i bedziesz wiedziała
na czym stoisz.nifuroksazyd-syrop za 8zł on jest on biegunek
bakteryjnych, lakcid, enerol. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Ciągle ulewa
Ulewanie i zielonestolce mogą być związane z alergią pokarmową. Warto spróbować, zwłaszcza jeżeli i tak małą karmisz sztucznie, któregoś z hydrolizatów. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: bolacy brzuch i wzdecia
po pierwsze to ile ma ten twój mały...w jakim jest wieku?
nietolerancja może wyglądać różnorako tzn. począwszy od reakcji skórnych typu
wysypka, poprzez problemy brzuszne czyli wzdęcia, zaparcia, biegunki zielone
stolce...pianka w kupce to jak przypuszczam właśnie duża ilość gazów, które
gromadzą sie w jelitach dziecka. zielona kupka jeśli zdarzy się raz to pewnie
nic niepokojącego (może świadczyć właśnie o obecności gazów w jelitach) ale jest
jest częściej to powinna dać do myślenia. tak jak móię wszystko zalezy od wieku
dziecka a problemy brzuszkowe może wywołać właściwie każdy produkt. wiem, że
teraz jest taka moda, iz karmiąca matka może jeść wszystko i to od samego
początku. uważam, ze na początku karmienia dieta matki powinna być bardzo
rygorystyczna...wprowadzać nowe produkty powinna po 4 tygodniach i to w
malutkich ilościach, bardzo ostrożnie...aby uprzedzić ewentualne argumenty typu
"ja jadłam wszystko i nic dziecku nie było" powiem tak ale dzieci są różne.
jednemu maleństwu nie zaszkodzi bigos zjedzony przez mamę a drugie będzie miało
problemy po gotowanej marchewce czy ryzu... wiem co móię bo jestem mamą
bliźniaków i widzę jak są rózńe (czasem mi samej trudno w to uwierzyć)
nie wiem jaka jest Twoja dieta ale na pewno musi być mocno ograniczona póki co.
potem będziesz wprowadzać kolejno nowe produkty i obserwować reakcję
dzidziusia...możesz podać mu bobotic, espumisan, esputicon które znacznie
eliminują wchłanianie gazów, możesz trzymać dziecko przy karmieniu w takiej
pozycji żeby główkę miało na wysokości Twojej piersi (czy ciut powyżej) możesz
odciągnąć trochę mleka i dopiero podać pierś, możesz kłąść dziecko na brzuszku
wtedy łątwiej mu oddawać gazy. no i poproś o skierowanie na badanie moczu.
czasem wzdęcia sa jedynym objawem problemów z ukłądem moczowym.
tak jak mówię wszystko zależy od wieku dziecka i od twojej diety. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: pytanie b.intymne-zielony stolec
pytanie b.intymne-zielonystolec
Moje pytanie jest dosc intymne ale nie znalazlam w necie nic na ten temat.Od
2 dni mam ciemno zielonystolec,nie jadlam niczego co mogloby go zabarwic,nie
jestem na diecie i jem to co zwykle a jednak tak jest,moze ktos wie dlaczego´?
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: POMÓZCIE
POMÓZCIE
Witam. Mam cztery dni do terminu i od czterech dni bardzo ciemny -czarno
zielonystolec (sorki za mało apetyczny wątek:-(. Nie zmieniłam diety, i nie
wiem co to może oznaczać.
za info-będę wdzięczna
asia Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Żelazo = zielona biegunka?
to zupełnie normalne, dorośli też przyjmując żelazo mają zielonystolec. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: sa tez inne grzyby, nie tylko candida :(
hej Kawka, dzieki bardzo za odpowiedz: testy na grzyby zrobiono mi w poznaniu u
p. Hofman. niestety, nie moglam potem pojsc na kolejna konsultacje, poniewaz
nie mieszkam w polsce i lecze sie sama + porady z tej wizyty u lekarza. objawy:
teraz jest lepiej, najgorzej bylo zanim odkrylam co mi dolega i przede
wszystkim przez pierwsze 2 miesiace po rozpoczeciu diety: glownie niestrawnosci
(ktore mecza mnie jeszcze troche do dzis, takie uczucie ciezaru w zoladku.
nawet rano tuz po przebudzeniu je miewam), wzdecia, wiatry, zielonystolec
(teraz juz tylko sporadycznie), mocz mial zielonkawy kolor, teraz jest w
roznych odcieniach, bywa, ze szarawy, ciemnozolty, albo "prawidlowy"). ale
najgorsze byly bole przed i po oddaniu stolca: poprostu zwijalam sie w pol.
bywalo, ze bol w okolicach jamy brzusznej dopadal mnie ni stad ni zowad. takie
potworne klucie. i czesta potrzeba natychmiastowego wyproznienia.. procz tego
malam i wciaz mam zatkany nos i problemy z zapamietywaniem.. choc mam wrazenie,
ze juz coraz mniejsze. jak sie lecze: probiotyki 12bil; srebro kol; na zmaine:
wyciag z pestek grejfruta, pau d'arco, kwas kaprylowy; propolis;sylibum
marianum na watrobe; zielona glinka; l-glutamina (b. pomogla mi na jelita i
pamiec pewnie tez) oraz pelno vit i mineralow: potas, magnez, zelazo, selen,
chrom, wapno, cynk, wit. A C E, bralam tez B komplex. procz tego pije mnostwo
wody, ziolowych herbat (glownie mieta, koper, rumianek, mniszek, malina
(liscie), echinacea) i do kazdego posilku dodaje siemie lniane.
a powiedz Kawka, z czego dokladnie sklada sie Twoja dieta? mowisz, ze
scislejsza: tylko o te kiszonki, orzechy i nasiona, czy jeszcze bardziej? a
masla z orzechow(migdalowe np? mozna? albo tahini?) stosujesz diete rozdzielcza
i uwazasz na index glikemiczny? Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Nasza historia (dluuugie)
Nasza historia (dluuugie)
Moj synek ma obecnie dwa latka, od urodzenia problemy ze zdrowiem:

-gdy miał trzy miesiace zaczal sie wyginac jakby chciał zrobic
mostek,neurolog stwierdza ONM - rehabilitacja do roczku, zaczyna
chodzić jak ma 13 miesiecy, do tej pory miesnie ma slabsze, chodzi
troche niezdarnie, ma płaskostopie nogi stawia na zewnatrz,

-rownolegle z problemami z miesniami zaczely sie problemy z
oddawaniem moczu (przerywany strumien, wysilkowo), tak jest do dzis,
wady uklady moczowego nie stwierdzono, wiec moze pecherz
neurogenny??? - byl rezonans rdzenia - czysto, nikt nic nie wie.

-gdy mial roczek i mega kaszel zdjecie rtg klatki piersiowej
wykazalo przypadkowo anomalię w budowie kręgów szyjnych (poszerzone
poprzecznie trzony)

-wiecznie powiekszone wezly chlone podżuchwowe, pachwinowe - sa to
jednak wezly, bo bylo usg

-poza tym stwierdzono obniżoną odporność w badaniach,

- najwiekszy problem to sprawy gastrologiczne - wiecznie zielone
stolce, brak pragnienia i łaknienia, zapalenie duwnatnicy i jelita
cienkiego, niby ma lamblie ale cigale leczone i nie przynosi poprawy,

jest raczej maly i drobny, blady, nerwowy, nadpobudliwy i
nieskoncentrowany, ma wielkie oczy! i mowia,ze ladny nieprzecietnie

- i teraz seno, okolo 2 miesiace temu wyskoczyla malemu plamka -
4mm kawowa (jasna, owalna, plaska dobrze odgraniczona) na pleckach i
cos jeszcze mniejszego podobnego na czole, malutkie przykurzenie w
pachwince, to wsio.

Problemow cala masa...wiem, ciagle lekarze,badania

jestem umowiona do naszego neurologa, powoli stram sie sama robic
malemu jakies badania w tym kierunku

co o tym myslicie?

Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Zielony stolec
Zielonystolec
Prosze powiedzcie czy zielonystolec to cos powaznego i czy powinnam zrobic
jakies badania a jesli tak to jakie? Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Zielony stolec
Zielonestolce sa czesto w chorobach trzustki lub pecherzyka zolciowego.

Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: ciemno zielony stolec po porodzie
ciemno zielonystolec po porodzie
Jestem juz miesiąc i 3 dni po porodzie ( 21.05.) cały czas oddaje ciemno
zielonystolec, czy to normalne?? Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Prenatal a zielone stolce
Z tego co wiem jak się robi zielonestolce to jest sie uczulonym na coś,tak jak
mój roczny bratanek-jak jadł krowie mleko robił kupki na zielono i to było
uczulenie na białko zwierzęce.To może powinnam odstawić ten Prenatal jeszcze mi
zaszkodzi? Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: nutramigen itp a rozwoj maluszka
Efa.. zapomniałam dodać,że przy podawaniu preparatów mlekozastepczych mogą wystepować zielonestolce . Ja o tym nie wiedziałam i "trochę" się martwiłam ... Pozdrawiam Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Zielone kupki po bebilonie pepti? Proszę o info!
Mój Szymek je Nutramigen i tez ma zielonestolce. To nic takiego. Twój lekarz
ma racje> Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Zielone stolce u 1,5 roczniaka...pomocy!
Zielonestolce u 1,5 roczniaka...pomocy!
Czy ktos ma 1,5 roczne dziecko ktore robi sielonkawe papkowate kupki
za kazdym razem zielonkawe i od zawsze brak mi juz pomyslow
diagnostycznych, do tego brak apetytu... Ratunku! Podzielcie sie
swoimi przezyciami Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Candida - zielone kupy
ekspert (Joanna Oświęcimska Śląskie Centrum Pediatrii w Zabrzu) z Mediforum
pisze:
"Śmiem zauważyć, że zielonestolce są reguła u dzieci karmionych Nutramigenem"

jakie kupy robią wasze dzieci po Nutramigenie? Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Jak tak dalej będzie to umrę z głodu...
Zielonestolce to nei zawsze patologia, dziwczyny pisaly juz tu, ze moze byc to normalna reakcja na mleko wzbogacone w zelazo. Tylko z powodu zielonego zabarwienia stolca (gdy konsystencja prawidlowa, nei ma wysypek, wzdec, kolek) nie trzeba zmienac mleka.
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: moj maly po mleku robi zielone kupki
Zielonestolce to efekt zhydrolizowanego białka. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Kolor kupki
moja też ma teraz zielonystolec ale bierze antybiotyk gdzies czytalam ze zielona kupa moze swiadzczyc o jakies infekcji wiec lepiej udaj sie do pediatry a on rozwiejetwoje watpliwosci pozdrawiam ASIA i chora EWCIA Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Zielona kupka u trzy mies. bobasa
Nic się nie dzieje, przedmówczyni miała racje.Zielonestolce sa prawidłowe
nawet u niemowląt karmionych tylko piersia, ma na to wpływ flora balteryjna
jelit i bilirubina.Nic groźnego, czasami tak bywa ))Pozdr., Beata Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Pani Doktor, proszę o pomoc
Przeczytaj posty do koleżanki, bo Ciebie tez tyczą:-)
Powiem tak - apetyt nie jest czyms stałym i ma prawo się zmieniać.
Najwazniejsze jest włąściwe przybieranie dziecka na wadze i jego prawidłowy
rozwój. Jeśli maluch dobrze przybiera to nie budzimy go w nocy, jesli gorzej to
można porcje mleka w nocy podać.
Gazy i czkawki- temat poruszałam - spradźcie czy karmienie przebiega
prawidlowo, odbijajcie pocieche, układaj cie przed jedzeniem nabrzuszku-
topobudza prace jelit i ułatwia wydalanie gazów i oddawanie stolca.
Te ulewanie możecie zlikwidowac dodając do mieszanki np. Nutriton w mniejszej
iloci niż na opakowaniu aby nie zapierał stolca, ale na tyle aby zlikwidowac
problem ulewania.
Na zielonestolce dobry jest probiotyk( one są wynikiem zbyt szybiego pasażu
jelitowego, nieprawidłowego składu flory jelsit, czy efekt błędu dietetycznego-
mieszanka jest ciężkostrawna). Można więc podac lacidofil!Kupy powinny sie
poprawić.
Te gazy to tez może efekt działania mieszanki i zaw. w niej laktozy- maluchy
mają mniejzsa aktywnośc laktazy jelkitowej i nie do końca rozkładana jest
laktoza i ona gnije w świetle jelita dając wzdęcia i gazy. Wogole to moim
zdaniem dziecko przez pierwsze 4mż kiedy nie ejst kramione piersią nie powinno
pic zwykłej mieszanki a taka HA!Uzasadniam- biała sa hydrolizowane czyli mniej
uczulające adzieci w tym okresie mają najbardziej przepuszczalną ściane jelita
dla alergenów w tym baiłek krowich, mniejsza aktywnoś cenzymów powoduje, ż
emleko jest ciezkostrawne to HA łatwiej trawić, choć z powodu hydrolizy białej
i obniżonej zawartości laktzoy( często przy alergii jest nietolerancja laktozy
stamieszanka HA każda ma jej mnijesza zawartość). Poza tym z racji, że mleko
kobiece ma prebiotyki wole mieszanki z prebiotykami bardziej niż te bez.
Generalnie widze, że na NAN-ie dużo dzieci ma zielone kupy!?Pediatrzy nie
zwracają na to uwagi, ale alergolodzy zalecają przy braku możliwości karmienia
piersią podawanie przez 6mż mieszanki HA- jak dla mnie 4m wystarczy:-)Zaś u
dzieci zagrożonych alergią gdzie rodzice mają to schorzenie mieszanki
mlekozastępcze. Może Pani ekspert się nie zgodzi, ale ja się zgadzam z
alergologami:-)
Jeśli zagęszczanie nutritonem, lacidofil i esputicon- niech pomoże dziecku się
odgazować, sprawdzenie tech. karmienia( może zmiana smoka na NUK-
ortodontyczny?), częściejsze odbijanie i ukl. na brzuszku nie zlikwidują
doplegliwoiści pomyslałabym o bebiko omneo- na zaparcia( prebiotyki), kolki,
ulewanie z białkami serwatkowymi, niskim poz. laktozy, zagęszczane lub NAN AR-
jest HA i dla dzieci ulewających.
Dałabym sobie spokój z notowaniem porcji mleka:-)Warzenie wystarczy:-)Byle nie
codziennie:-)
Z tym katarkiem to czasem jedst tak, ze maluchy mają b. waskie pzrewody nosowe
i byle odrobina wydzielina np. mała koza- zapycha nosek- warto aby zobaczył czy
to nie taki problem otolaryngolog:-)Z czyszczenbiem tez bym nie pzresadzała, bo
czasem nadmiar psikaczy uszkadz adelikatna śluzówke nosa, czy powduje zak.
zatok obocznych nosa!Jak uzywacie soli to tylko o małym ciśnieniu rozpylania
aerozolu - Terisal, Disnemar, a najlepij kropelka 0,9 % NACl do iniekcji są mae
opakowanian w aptekach. Nie wsadzac patyczków, nie używac grzuszek- psikac i na
brzuch- nos się sam oczyści, a drożnośc poprawi w miare pionixacji dziecka.
Karmieniu często towarzyszy wiercenie się, płacz, bo dzieciom na zasadzie
odruchowej pobudza sie perystaltyka jelit i zaczynają przesuwac masy kałowe-
najwieksze parcie na stolec jest w trakcie karmienia i zaraz po nim!Jak dziecko
jest zagazowane to może zbyt boleśnie odczuwac perystaltyke jelit- zdarza się i
wyniak z niedojrzalości ukł. pokarmowego i tego, ze tak długo był nieczynny- w
końcu w ciązy dzieci zywią się pepowiną!?
Uszy do góry, podrwiam serdecznie, Beata
ps. więcej zaufania do pediatry:-) Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Pomóżcie proszę.....
Pomóżcie proszę.....
Już mi ręce opadają, nie wiem co mam robić ...
Jestem mamą 5-cio miesięcznych bliźniaków , dwujajowych (korygowany 3 z
hakiem). Jeden synek jest jak pączek w maśle, z drugim lekarze chyba nie mogą
dać sobie rady. Zaczęło się od tego, że na przełomie stycznia i lutego synek
miał rota ale przechodził go bardzo łagodnie w domu, ładnie jadł, bez wymiotów
i wyraźnej biegunki, gdyby nie to, że daliśmy kał do badania bo kupki były
zielone to nie byłoby wiadomo , że ma rota, później niestety , po kilku tyg.
dostał zakażenia układu moczowego i dostał doustnie baktrim (teraz wiem , że
to był błąd - za małe dziecko), po tym baktrimie synek zjadał trochę mniejsze
porcje bo 80-100 ml/na karmienie (przed baktrimem zjadał około 120ml)jest na
pepti 1, zjadał też chętnie zupki, no ale podrażniony żołądek trzeba czekać na
poprawę i dać mu trochę czasu, ok. Miesiąc temu synek zaczął jeść coraz
gorzej, przestał jeść zupki, strasznie krzyczał podczas jedzenia, zjadał coraz
mniejsze porcje , na przemian mial rozstroje żołądka i zatwardzenia.
Wylądowaliśmy w Centrum Zdrowia Dziecka na gastroenterologi, bo synek zjadał
już tylko 40 ml na porcję. W badaniach okazało się, że ma przewlekłe zakażenie
układu moczowego (e.coli), adenowirus i klepsjellę w układzie pokarmowym i
refluks (może spowodowany tymi wszystkimi infekcjami). Podczas
antybiotykoterapi, po tygodniu synek wrócił do formy, jadł jak szalony (nawet
160 ml na porcję), robił normalne kupki, nie zielone, jednak po kilku dniach,
wróciła niechęć do jedzenia (ale już bez krzyku), zielone kupki ze śluzem.
Nasza lekarz prowadząca powiedziała, że to antybiotyki i tyle chorób trzeba
dac mu szansę na regeneracją , no to znowu daliśmy i po tygodniu moje dziecko
praktycznie przestało jeść. Jestem załamana. Pojechaliśmy do Centrum ale tam
nas skierowano do szpitala Rejonowego w Wołominie aby wykluczyć przyczyny
pediatryczne niejedzenia. Tam przez tydzień czasu nie znaleziono tej
przyczyny, synek miał w miedzy czasie lekkie zapalenie oskrzeli (inhalacje) i
okazało się , że ma grzyby w układzie pokarmowym (prawdopodobnie po
antybiotykoterapii lub od Furaginu) dostawał przez tydzień Nystatynę, którą
bierze dalej, nie je (280-500 ml na dobę z czego większość w nocy !!!) pije
dużo wody, ma koszmarnie zielonestolce ze śluzem, bóle brzuszka i skurcze. Ma
mieć robione badania w Centrum w kierunku refluksu moczowego ale dopiero pod
koniec maja. Boże, jestem załamana tym co dzieje się z moi dzieckiem i że nikt
nie potrafi mu pomóc . Co robić, poradźcie coś proszę , synek jest tak biedny
a mimo wszytko bardzo pogodny i uśmiechnięty. Ja już nie wiem co robić, jestem
załamana tym wszystkim dzisiaj mój synek zjadł w ciągu dnia 180 ml mieszanki,
płakał..... Pomóżcie proszę. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Candida? Proszę o pomoc.
Candida? Proszę o pomoc.
Witam, od dłuższego czasu dziwnie się czuję, byłem u różnych lekarzy, lecz
wszystko co wykryli (a wykryli np alergie na sierść kocią), zacząłem leczyć
(lub unikać) - nie pomogło mi w poprawie zdrowia, ręce mi już opadają bo nie
wiem co mi jest. Poszperałem na google i zauważyłem że moje objawy mogą być
spowodowane Candidą.
Ok, więc od początku:
wszystko zaczęło się od mojego powrotu z NY (09/2004), byłem tam 3,5 miesiąca
przez okres wakacji, mieszkałem z kumplem w basement (piwnica przekształcona w
coś do nocowania ), nie powiem była okropna wilgoć, pranie jak przynosiliśmy
i wieszaliśmy na wieszakach gdzieś w pokoju - schło ok. 4-7 dni. Po powrocie
do Polski pojawił mi się "pisk" w uchu, pomyślałem że może to od lotu
samolotem i że z czasem przejdzie, lecz nie ustał. Udałem się więc do lekarza
rodzinnego, który to skierował mnie do laryngologa - ten przeczyścił mi oba
ucha - wpuścił płyn, zatkał wacikami na 15 min., po tym czasie przepłukał mi
ciepławą wodą pod ciśnieniem ze strzykawki. Po tym zabiegu pisk przestał,
słyszałem też częstotliwości jakich nigdy wcześniej nie udało mi się słyszeć
Od tamtej pory nie słyszę owego "pisku".
Zimą (przełom 2004/2005) zaczął mi się gęsty katar (i wydzielina w gardle),
który żadnymi metodami nie mogłem zwalczyć, najdziwniejsze było to, że był
(jest) przeźroczysty i/lub biały (pewnie, że kiedyś też miewałem białe "kózki"
ale nie cały czas tak jak teraz), czy to lato czy zima - mam go do dziś,
ciągle noszę chusteczki, ciągle któraś dziurka niedrożna
W październiku 2005 zacząłem drugi kierunek studiów, lecz nie potrafiłem się
skupić, myśli miałem rozbiegane, jak starałem się coś przypomnieć czułem w
mózgu jakby blokadę, myślałem wtedy że to może jakaś jesienna deprecha, albo
nawet że głupieje Rzuciłem ten kierunek, bojąc się że na pierwszym nie dam
sobie rady (udało się jakoś z tym jednym mimo złego stanu). Do dziś mam
okropny problem z koncentracją i zapamiętywaniem, w ogóle czuje się dziwnie
psychicznie.
Na początku 2006 w tylnej części głowy pojawiły mi się duże, bolące, ropne
krosty. Byłem u rodzinnego powiedział żebym ograniczył spożywanie czekolad
(których jadłem dość sporo) i ostrych przypraw. Więc dostosowałem się,
odrzuciłem te produkty ... krosty z czasem zanikły.

Do dziś mam większość z powyższych. Czytałem też na forum że ciemno zielone
stolce wynikają z wydalania drożdży - miewam takie ok. raz na 2 miesiące.
Zrobiłem również test "szklankowy" z "flegmy", na początku były lejkowate
kształty zmierzające ku dołowi, po jakichś 20-30 min. cienkie smugi do samego
denka szklanki. Od jakichś dwóch tygodni postanowiłem przerzucić się na dietę
jak dla osób z Candidą i widzę małą poprawę - w pracy żołądka (która nie
zawsze była dobra) jak i najważniejsze dla mnie - pracy umysłu i samopoczucia.
Obecnie jestem w UK (od kwietnia, wracam na stałe około grudnia), w tutejszych
supermarketach jest dużo produktów którymi można "żąglować" sporządzając
dania, nie są drogie.
W środę lecę do Polski na tydzień - jakie badania mam zrobić? I czy w ogóle
przez tak krótki okres uda mi się cokolwiek zrobić? Nie chce bardzo narzucać
mojemu rodzinnemu że: o mam candidę, proszę o skierowanie na badania, tym
bardziej że będąc w Polsce często uczęszczałem do niego, pewnie se myślał - co
za natręt/hipochondryk.

PS. Nie wiem czy to może mieć znaczenie: urodziłem się z problemami trzustki -
do 5 roku życia z każdym posiłkiem brałem lek (pankreatynę) - po tym czasie
praca trzustki wróciła powiedzmy do przyzwoitości, lecz ciężko mi było przytyć
(mam 25 lat, 191cm wzr. i ważę ok 75kg). Unikam kawy, mocnych alkoholi i
bardzo tłustych posiłków. Mam również nadczynność tarczycy, lecz od kilku lat
nie powiększa się - wydaje się ok.

Dziękuję za wszelką pomoc, mam nadzieję że pomożecie mi w końcu wyjść z tego
horroru.
Pozdrawiam. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Nasza historia (dluuugie)
feng-shui napisała:

> Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi.
> Do neurologa idziemy narazie w Szczecinie gdzie mieszkamy, ale w
> sierpniu bedziemy w Warszawie i wtedy sprobujemy do dra Jóźwiaka.
> christine.p - a jakie to były u Was podobne objawy? Pozdrawiam.

Podobne objawy... Zaraz wymienię, ale pozwolisz, że będę cytować (po kawałku) Twoją pierwszą wypowiedź...

feng-shui napisała:

> -gdy miał trzy miesiace zaczal sie wyginac jakby chciał zrobic
> mostek,neurolog stwierdza ONM - rehabilitacja do roczku, zaczyna
> chodzić jak ma 13 miesiecy, do tej pory miesnie ma slabsze, chodzi
> troche niezdarnie, ma płaskostopie nogi stawia na zewnatrz,

Moja córka również miała stwierdzone ONM, zaczęła chodzic w wieku 13 miesięcy i miała płaskostopie (nie mam tu na myśli naturalnego płaskostopia niemowlęcego) stwierdzone gdy miała jakieś 2 latka.

> -rownolegle z problemami z miesniami zaczely sie problemy z
> oddawaniem moczu (przerywany strumien, wysilkowo), tak jest do dzis,
> wady uklady moczowego nie stwierdzono, wiec moze pecherz
> neurogenny??? - byl rezonans rdzenia - czysto, nikt nic nie wie.

Ja miałam podobne problemy, ale przyczyną był ucisk na rdzeń w odcinku szyjnym.

> -gdy mial roczek i mega kaszel zdjecie rtg klatki piersiowej
> wykazalo przypadkowo anomalię w budowie kręgów szyjnych (poszerzone poprzecznie trzony)

Warto byłoby zainteresować się jak ta anomalia wpływa na rdzeń kręgowy. Kiedy było RTG, a kiedy rezonans?

> -wiecznie powiekszone wezly chlone podżuchwowe, pachwinowe - sa to
> jednak wezly, bo bylo usg

Polemizowałabym, że zwykłe USG jest w stanie na 100% stwierdzić, że są to powiększone węzły, a nie guzki o podobnej strukturze.
U mnie także były wciąż powiększone "niby węzły chłonne" szyjne i przyszczękowe - ale węzły nie mogą być non-stop powiększone. Jedynie zdarza się to tylko wtedy, gdy są chronicznie przerosnięte.
Dopiero wycinek takiego "węzła" pobrany do badania histopatologicznego wykazał, że jest to nerwiakowłókniak.

> -poza tym stwierdzono obniżoną odporność w badaniach,

Moja córka (i ja w dzieciństwie) ciągle miałyśmy choroby układu oddechowego - ale to raczej należy wiązać z alergiami, których lekarze nie potrafili długo wykryć, ale na szczęście trafiłam na takiego lekarza, który znalazł przyczynę i od tamtej pory córka rzadko choruje.
Z moimi alergiami muszę sie wybrać do alergologa, bo od tego roku nasiliły się (tego też nie należy wiązać z NF1)

> - najwiekszy problem to sprawy gastrologiczne - wiecznie zielone
> stolce, brak pragnienia i łaknienia, zapalenie duwnatnicy i jelita
> cienkiego, niby ma lamblie ale cigale leczone i nie przynosi poprawy,

Mały apetyt, zielonestolce, kolki - to były problemy mojej córki. Badania wykluczyły lamblię. Jednak to wszystko było na skutek alergii pokarmowych - raczej nie związane z NF1, jednak podobne problemy zdarzają się u wielu dzieci z NF1.

> jest raczej maly i drobny, blady, nerwowy, nadpobudliwy i
> nieskoncentrowany, ma wielkie oczy! i mowia,ze ladny nieprzecietnie

Moja córka też zawsze była blada, drobna, szczupła - wiele dzieci z NF1 wyglada podobnie. Moja córka do tej pory ma bladą skórę, lekarze nie raz robili badania krwi, bo mysleli, że ma anemię - jednak wyniki były bardzo dobre.
Nadpobudliwość i problemy z koncentracją też mogą wiązać się z tą chorobą, ale także mogą być wynikiem problemów z układem pokarmowym.

> - i teraz seno, okolo 2 miesiace temu wyskoczyla malemu plamka -
> 4mm kawowa (jasna, owalna, plaska dobrze odgraniczona) na pleckach
> i cos jeszcze mniejszego podobnego na czole, malutkie przykurzenie
> w pachwince, to wsio.

Plamki musi obejrzeć dobry specjalista. Wiele osób twierdzi, że plamek powinno byc dużo i powinny być spore. Jednak to nie zawsze jest reguła - ja mam mało plamek (może 3-4) i są niewielkie, moja córka ma więcej plamek i są różnej wielkości i kształtu.

Żeby to wszystko ogarnąć i przemyśleć, potwierdzić lub wykluczyć chorobę - potrzebny jest bardzo dobry specjalista. Nie znam dr Jóźwiaka, więc nie wiem czy zna się dobrze na NF1.

Mam nadzieję, że to, co napisałam wystarczy Ci za wyjaśnienie

Pozdrawiam Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: zwariuje przez kupy!!

Przeczytaj może ten artykuł
Wygląd stolca - zielone zabarwienie stolców
DEFINICJA
Stolec ma zwykle barwę brązową, jednak zabarwienie kału jest bardzo zmienne i
zależne od wielu różnych czynników.

OBJAWY I PRZEBIEG
Brunatne zabarwienie kału jest zależne od sterkobilinogenu, barwnika
powstającego z bilirubiny. Do światła przewodu pokarmowego bilirubina jest
wydalana wraz z żółcią. Jej przemiany, prowadzące do powstania
sterkobilinogenu, dokonują się przy udziale bakterii żyjących w jelitach.
Zielone zabarwienie stolca powstaje, gdy część bilirubiny związanej, zawartej w
żółci, pozostaje w kale w postaci niezmienionej. Przyczyną jest najczęściej
zmieniona flora bakteryjna jelit, przyspieszony pasaż jelitowy (brak czasu na
rozłożenie bilirubiny przez bakterie) lub przejściowo zwiększone wydalanie
bilirubiny z żółcią pod wpływem różnych czynników dietetycznych. Zwykle nie
jest to związane z żadnym poważniejszym stanem chorobowym. Zielonestolce mogą
występować także u zdrowych niemowląt karmionych wyłącznie piersią.

WEZWIJ LEKARZA, GDY...
Zielona barwa stolców często niepokoi rodziców, ale zazwyczaj nie jest to żaden
stan patologiczny. Najczęściej jest to zjawisko wtórne do (fizjologicznego u
dzieci!) przyspieszenia pasażu jelitowego, połączonego ze zmianą diety (np.
wprowadzenie nowego pokarmu). Może to być również następstwem leczenia
antybiotykiem. Zwykle zmianie barwy towarzyszy również zmiana zapachu takiego
stolca - jest to oczywisty skutek zmiany zawartości w kale poszczególnych
metabolitów bilirubiny. W żadnym wypadku zmiana zabarwienia lub zapachu stolca
nie powinna być podstawą do rozpoznania alergii pokarmowej i do prób
odstawiania nowo wprowadzonych pokarmów. Także niewielkie rozluźnienie
konsystencji zielonych stolców, występujące po wprowadzeniu u dziecka
niektórych nowych pokarmów, jest zjawiskiem zrozumiałym i normalnym. Wizyty u
lekarza wymagają dzieci, u których zielonym stolcom towarzyszą inne ewidentne
objawy sugerujące chorobę przewodu pokarmowego, takie jak na przykład: brak
przyrostu lub zahamowanie przyrostu masy ciała i wzrostu, przewlekła biegunka
(3 lub więcej luźnych stolców przez ponad 2 tygodnie - oczywiście za wyjątkiem
dzieci karmionych piersią, u których stolce normalnie mogą mieć konsystencję
rzadkiej jajecznicy), wymioty, gorączka lub stany podgorączkowe i wiele innych.

LECZENIE DOMOWE
W postępowaniu domowym należy zachować cierpliwość. Jeżeli zielonym stolcom nie
towarzyszą inne objawy, to zazwyczaj nie ma powodów do niepokoju. Można
zastosować jeden z dostępnych bez recepty probiotyków (Lakcid, Lacidofil,
Trilac, Lacium). W przypadku towarzyszących innych zaburzeń wskazane jest
wykonanie posiewu kału.

Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: proszę przeczytajcie i poradzcie co robić -wysypki
Na to forum trafiłam przez przypadek, bo szukam w intern. wszystkiego, co
mogłoby pomóc mojej córci. Bardzo proszę, aby mi ktoś pomógł, bo nie mam już
sił.
Moja córeczka 6,5 tyg. od urodzenia ma problemy ze skórą. Już w 2 tyg. zaczęło
się od twarzy, pojawiły się małe z żółtym końcem albo białym krosteczki jedna
przy drugiej, wyglądało to jak trądzik u dorosłego. Przyszła położna i
orzekła „trądzik niemowlęcy przemywać rumiankiem”, byłam u lekarza
stwierdził „łojotokowe zapalenie skóry przemywać rumiankiem”. Przemywałam
rumiankiem jeszcze gorzej, a co gorsza na tułowiu pojawiły się nowe krostki
takie same i bardzo dużo, obsypały cały tułów i plecki wysoko na karczku, pod
wpływem dotyku robiły się czerwone placki wokół tych krostek. Byłam u
lekarza „zapalenie gruczołów potowych, kąpać w rumianku, kalium i krochmalu, a
na najbardziej zaognione miejsca Baneocin, maść z antybiotykiem”. Posmarowałam
ze trzy razy na buzi i zeszło bez śladu, na tułowiu też smarowałam i zostały
pojedyncze krostki.
Po 3 dniach nawrót wysypki, na twarzy krosteczki, ale tym razem jakby z wodą w
środku i nie zaczerwienione tylko taka kaszka, wyczuwalna wyraźnie pod dotykiem
ale nie widoczna bardzo a jak dziecko śpi to w ogóle jej nie widać gó..e na
policzkach i skroniach. Natomiast na brzuszku dużo też takiej kaszki mannej,
ale większej i w skupiskach jakby pokrzywka. Poszłam do dermatologa orzekł:
potówki podrażnione może być od detergentu (kąpiemy w krochmalu???) Pozostał
proszek do prania Jeep zmieniliśmy na Dzidziusia trochę przygasło
zaczerwienienie, ale krosteczki zostały. Dostaliśmy Tenno hermal do smarowania
i z tułowia znikły, ale… no właśnie teraz pojawiły się na rękach i nóżkach.
Całe rączki i nóżki obsypane krosteczkami w skupiskach takie pęcherzyki nie
wiem jak pokrzywka z wodą w środku tylko takie malutkie. Pediatra twierdzi, że
to alergia Ja od urodzenia Moniki zjadłam 2 razy ser biały, ale jadłam masło to
tyle z nabiału, a od 3 tyg. nie jem w ogóle nabiału. W sumie jem tylko drób,
wieprzowinę, ziemniaki z koperkiem, ryż, kaszę gryczaną, jabłka, dżem jagodowy,
chleb, herbatkę, marchewkę i wędliny oraz pasztet.
Przez to, że smarujemy Tenno Hermal to malutka ma suchą skórę, ale ewidentnie
jej pomógł na tułowiu. Nie wiem natomiast, co znaczą rączki i nóżki, sprawdzam
na zgięciach i krostek tam nie ma, ale są wszędzie indziej. Mi intuicja
podpowiada, że to są potówki mała ma bardzo wrażliwą skórę, a upały tego lata
są okropne i trudno obniżyć temperaturę do 25 st. U nas w pomieszczeniach to
ok. 30-32 st. Żaden z tych lekarzy 2 pediatrów i 2 dermatologów nie powiedział,
co to jest, dermatolog wykluczyła alergię, ale pediatra obstaje, że może to być
skaza białkowa albo AZS (pfu, pfu, pfu… Ostatnio zauważyłam, że pojawiają się
zielonestolce czasem jest śluz, ale niedużo, zero krwi, a poza tym trochę
wodniste kupki ale wg książek to takie powinny być???
Zupełnie nie wiem, co mam na ten temat myśleć, szkoda mi wydawać kasy na
lekarzy, bo byłam już 2 razy prywatnie i niczego się nie dowiedziałam, powiem
więcej zasieli mi tylko mętlik w głowie. Jedyne miejsce gdzie nie ma krostek to
pupa i brzuszek tylko 2 czy 3 pojedyncze, a tak poza tym albo już były krostki
albo właśnie są.
Prośba moja wynika z bezradności i wątpliwości, jakie nasuwają mi się za każdym
razem jak patrzę na te krostki. Dziś np. pojawiły się na palcach u rąk i
dłoniach po zewnętrznej stronie. Może ktoś mi poradzi, co mam robić, gdzie się
udać (Olsztyn) aby ktoś w końcu postawił diagnozę żebym wiedziała, co robić i
jak postępować. Z góry dziękuję za odzew.
Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: zielona kupka przy Bebilon Pepti
Przeczytaj może ten artykuł jeszcze dodatkow:

Wygląd stolca - zielone zabarwienie stolców
DEFINICJA
Stolec ma zwykle barwę brązową, jednak zabarwienie kału jest bardzo zmienne i
zależne od wielu różnych czynników.

OBJAWY I PRZEBIEG
Brunatne zabarwienie kału jest zależne od sterkobilinogenu, barwnika
powstającego z bilirubiny. Do światła przewodu pokarmowego bilirubina jest
wydalana wraz z żółcią. Jej przemiany, prowadzące do powstania
sterkobilinogenu, dokonują się przy udziale bakterii żyjących w jelitach.
Zielone zabarwienie stolca powstaje, gdy część bilirubiny związanej, zawartej w
żółci, pozostaje w kale w postaci niezmienionej. Przyczyną jest najczęściej
zmieniona flora bakteryjna jelit, przyspieszony pasaż jelitowy (brak czasu na
rozłożenie bilirubiny przez bakterie) lub przejściowo zwiększone wydalanie
bilirubiny z żółcią pod wpływem różnych czynników dietetycznych. Zwykle nie
jest to związane z żadnym poważniejszym stanem chorobowym. Zielonestolce mogą
występować także u zdrowych niemowląt karmionych wyłącznie piersią.

WEZWIJ LEKARZA, GDY...
Zielona barwa stolców często niepokoi rodziców, ale zazwyczaj nie jest to żaden
stan patologiczny. Najczęściej jest to zjawisko wtórne do (fizjologicznego u
dzieci!) przyspieszenia pasażu jelitowego, połączonego ze zmianą diety (np.
wprowadzenie nowego pokarmu). Może to być również następstwem leczenia
antybiotykiem. Zwykle zmianie barwy towarzyszy również zmiana zapachu takiego
stolca - jest to oczywisty skutek zmiany zawartości w kale poszczególnych
metabolitów bilirubiny. W żadnym wypadku zmiana zabarwienia lub zapachu stolca
nie powinna być podstawą do rozpoznania alergii pokarmowej i do prób
odstawiania nowo wprowadzonych pokarmów. Także niewielkie rozluźnienie
konsystencji zielonych stolców, występujące po wprowadzeniu u dziecka
niektórych nowych pokarmów, jest zjawiskiem zrozumiałym i normalnym. Wizyty u
lekarza wymagają dzieci, u których zielonym stolcom towarzyszą inne ewidentne
objawy sugerujące chorobę przewodu pokarmowego, takie jak na przykład: brak
przyrostu lub zahamowanie przyrostu masy ciała i wzrostu, przewlekła biegunka
(3 lub więcej luźnych stolców przez ponad 2 tygodnie - oczywiście za wyjątkiem
dzieci karmionych piersią, u których stolce normalnie mogą mieć konsystencję
rzadkiej jajecznicy), wymioty, gorączka lub stany podgorączkowe i wiele innych.

LECZENIE DOMOWE
W postępowaniu domowym należy zachować cierpliwość. Jeżeli zielonym stolcom nie
towarzyszą inne objawy, to zazwyczaj nie ma powodów do niepokoju. Można
zastosować jeden z dostępnych bez recepty probiotyków (Lakcid, Lacidofil,
Trilac, Lacium). W przypadku towarzyszących innych zaburzeń wskazane jest
wykonanie posiewu kału.

Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Temat: Proszę o pomoc....
Proszę o pomoc....
Już mi ręce opadają, nie wiem co mam robić ...
Jestem mamą 5-cio miesięcznych bliźniaków , dwujajowych (korygowany 3 z
hakiem). Jeden synek jest jak pączek w maśle, z drugim lekarze chyba nie mogą
dać sobie rady. Zaczęło się od tego, że na przełomie stycznia i lutego synek
miał rota ale przechodził go bardzo łagodnie w domu, ładnie jadł, bez wymiotów
i wyraźnej biegunki, gdyby nie to, że daliśmy kał do badania bo kupki były
zielone to nie byłoby wiadomo , że ma rota, później niestety , po kilku tyg.
dostał zakażenia układu moczowego i dostał doustnie baktrim (teraz wiem , że
to był błąd - za małe dziecko), po tym baktrimie synek zjadał trochę mniejsze
porcje bo 80-100 ml/na karmienie (przed baktrimem zjadał około 120ml)jest na
pepti 1, zjadał też chętnie zupki, no ale podrażniony żołądek trzeba czekać na
poprawę i dać mu trochę czasu, ok. Miesiąc temu synek zaczął jeść coraz
gorzej, przestał jeść zupki, strasznie krzyczał podczas jedzenia, zjadał coraz
mniejsze porcje , na przemian mial rozstroje żołądka i zatwardzenia.
Wylądowaliśmy w Centrum Zdrowia Dziecka na gastroenterologi, bo synek zjadał
już tylko 40 ml na porcję. W badaniach okazało się, że ma przewlekłe zakażenie
układu moczowego (e.coli), adenowirus i klepsjellę w układzie pokarmowym i
refluks (może spowodowany tymi wszystkimi infekcjami). Podczas
antybiotykoterapi, po tygodniu synek wrócił do formy, jadł jak szalony (nawet
160 ml na porcję), robił normalne kupki, nie zielone, jednak po kilku dniach,
wróciła niechęć do jedzenia (ale już bez krzyku), zielone kupki ze śluzem.
Nasza lekarz prowadząca powiedziała, że to antybiotyki i tyle chorób trzeba
dac mu szansę na regeneracją , no to znowu daliśmy i po tygodniu moje dziecko
praktycznie przestało jeść. Jestem załamana. Pojechaliśmy do Centrum ale tam
nas skierowano do szpitala Rejonowego w Wołominie aby wykluczyć przyczyny
pediatryczne niejedzenia. Tam przez tydzień czasu nie znaleziono tej
przyczyny, synek miał w miedzy czasie lekkie zapalenie oskrzeli (inhalacje) i
okazało się , że ma grzyby w układzie pokarmowym (prawdopodobnie po
antybiotykoterapii lub od Furaginu) dostawał przez tydzień Nystatynę, którą
bierze dalej, nie je (280-500 ml na dobę z czego większość w nocy !!!) pije
dużo wody, ma koszmarnie zielonestolce ze śluzem, bóle brzuszka i skurcze. Ma
mieć robione badania w Centrum w kierunku refluksu moczowego ale dopiero pod
koniec maja. Boże, jestem załamana tym co dzieje się z moi dzieckiem i że nikt
nie potrafi mu pomóc . Co robić, poradźcie coś proszę , synek jest tak biedny
a mimo wszytko bardzo pogodny i uśmiechnięty. Ja już nie wiem co robić, jestem
załamana tym wszystkim dzisiaj mój synek zjadł w ciągu dnia 180 ml mieszanki,
płakał..... Pomóżcie proszę. Wy�wietl wi�cej post�w z tematu

Strona 2 z 2 • Znaleziono 171 wypowiedzi • 1, 2


	zielony stolec	Wy�wietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: zielony stolec