|
Znaki z ODIAKU
Wy¶wietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: Znaki z ODIAKU |
Temat: proszÄ™ napiszcie jak TO siÄ™ nazywa (+ascendent?)
Zeby wyjasnic dokladnie musialabym przepisac tu jakis podrecznik, ale postaram
sie zrobic to krotko. Gdybys czegos nie zrozumiala - dopytaj.
Horoskop dla czlowieka, to nie jest ten jeden znak, o ktorym pisze sie w
gazetach. Kazdy czlowiek ma horoskop zlozony ze wszystkich znakow zodiaku.
Wpisuje sie w zodiak pozycje swiatel (Slonce i Ksiezyc) oraz planet (od
Merkurego do Plutona). Kazdy obiekt ma swoje znaczenie: Slonce - ego, Ksiezyc -
emocje, Merkury - intelekt, Wenus - wspozlycie z ludzmi, Mars - sposob
dzialania. I tak az do Plutona.
A wiec planety mowia nam o konkretnych cechach, znaki zodiaku opisuja ich
jakosc.
Jest jeszcze jeden podzial kola horoskopu. To sa domy, czyli odcinki horoskopu.
One mowia o dziedzinach zycia, w jakich dzialaja planety.
Ten ostatni podzial to wypadkowa czasu i miejsca urodzenia. Ascendent to
poczatek pierwszego domu i co za tym idzie - horoskopu. Fizycznie wskazuje znak
zodiaku w ktorym w dniu Twoich urodzin wschodzilo Slonce. Jest inny punkt -
zwany Descendentem, czyli przeciwny do Ascendentu. Jest to punkt, w ktorym tego
dnia Slonce zachodzilo. Potocznie na oba punkty mowi sie horyzont, bo tymze
jest polaczenie ich obu. Zatem jezeli ktos ma Ascendent w Wadze, to Descendent
bedzie zawsze w Baranie. Asc w Pannie - Dsc w Rybach itp.
Intepretacyjnie Ascendent i Descendent sa punktami odpowiednio: ascendent -
punkt "ja", descendent - punkt "ty".
Ascendet opowiada nam jak sie kreujemy, jak chcielibysmy sie widziec. Czesto
odzwierciedla sie w sposobie ubierania, chodzenia, gestach. Waga na Ascendencie
z zalozenia jest stonowana, elegancka i ma dobry gust. W Twoim przypaku jest to
zmodyfikowane polozeniem Urana blisko Ascendentu. Jestes zatem osoba, ktora
potrafi zaskoczyc, ubrac sie oryginalnie, sypnie ciekawymi pomyslami, rzadko
sie nudzi, potrafi rozruszac wszystko wokol. Waga jednak zadba by to wszystko
mialo rece i nogi oraz nie bylo niesmaczne. Moze Cie tez cechowac typowa dla
Urana nerwowosc.
Dodam, ze znam kilku astrologow z Uranem na Ascendecie - bo Uran to planeta
astrologii.
Descendent natomiast mowi nam o zapotrzebowaniu na partnera, oraz jak
obchodzimy sie z ludzmi.
Baran na Dsc (a do tego tam Slonce) mowi, ze wsrod ludzi jestes energiczna i
nie lubujesz sie w spokojnych domatorach. Chlop to powinien byc chlop, a nie
troki od kaleson;) Oczywiscie modyfikuje to polozenie w znaku i domu wladcy
Descendentu - Marsa. Ale nie bede robic tu szerszej interpetacji, bo nie uznaje
robienia horoskopow przez internet.
To co napisalam to tylko probka - zebys wiedziala, ze horoskop to nie tylko
znak Slonca, czyli ten "nasz" znak zodiaku.
Zatem kazdy z nas jest dwunastoma znakami zodiaku, tyle ze poprzez osadzenie
planet w znakach lub domach mamy w sobie jednych energii wiecej, drugich mniej.
Poniewaz spytalas "czym jestes bardziej" to mysle ze jednak wiecej w Tobie
energii Barana, poprzez Slonce na Descendecie i... Wodnika (bo Uran wladca tego
znaku na Ascendencie).
Wy¶wietl wiêcej postów z tematu
Temat: Tajemnica skarbu Åšwiatyni Salomona
Post szósty.
Sposób, w jaki objawiają się informacje, które tworzą treść testamentu Boga
jest iście nieziemski. Bo jakże inaczej nazwać cały ten przekaz, gdzie słowa
zapisane są w postaci obrazów a treść wskazująca rzeczy eksponowana jest w
miejscu, które z natury swego charakteru jest wrogie informacjom zawartym w
treści testamentu. Testament Boga, mówi o tym, że Chrystus wraz z Magdaleną
tworzyli rodzinę i mieli dzieci, mówi o ich potomkach, którzy mają żyć w czasie
działania na ziemi misji z Nieba.
Kanony kultu chrześcijańskiego wykluczają istnienie małżeńskiego aspektu
życia Chrystusa, nie do przyjęcia jest kwestia posiadania przez niego dzieci a
Magdalenę mówiąc delikatnie, traktują z przymrużeniem oka. Jeżeli dodamy do tego
sposób myślenia kapłanów oddanych kultowi, jego moc uzależniania, jaką
traktowani są kultowi wyznawcy i stosowaną przez ten kult siłę niszczenia
przeciwnika, o której występowaniu, informacje dla wiernych, przekazywane są na
płaszczyźnie wartości barankowych, to widzimy obraz całkowitego zniewolenia
człowieka.
Właśnie takie miejsce wybiera Bóg, by w różnym czasie, przygotowując sobie
jako narzędzia, różnych ludzi, mogła zostać przekazana treść testamentu. Zbioru
zapisanych obrazami słów, które to słowa w mrocznych czasach zniewolenia
świadomości człowieka, przedstawią we właściwym świetle już żyjących na ziemi
potomków Chrystusa i Magdaleny.
Jednym z ludzi, wybranych przez Boga jako Jego narzędzie, do tworzenia
kolejnych zapisów testamentu, był proboszcz parafii, której siedzibą był w
tamtym czasie wskazywany kościół. On sam jako człowiek, posiadał szczególną
osobowość, będąc kapłanem chrześcijańskim swoje uczucia kieruje w stronę
Katarów. Niektóre źródła mówią wręcz, że piastował funkcję wysokiego dostojnika
w religii tego narodu. Tak szerokie zainteresowania, wzmocnione cechÄ… osobistej
niezależności, którą wykazał w trakcie wykonywania zmian wizerunku kościoła
parafialnego i jego otoczenia, świadczą o predyspozycjach niezbędnych do
spełnienia potrzeb Boga.
Zainteresowania i zdolności B.Sauniere można ocenić jako Jego cechy
naturalne. Tak jest w istocie, lecz te cechy zostały odpowiednio wprowadzane do
osobowości jego przodków. Sposobu i czasu boskiego oddziaływania należy, więc
dopatrywać się w jego korzeniach rodowych i w społeczności katarskiej, w której
się wychował.
Namacalnym dowodem, wpływu na Jego przodków, jest data Jego przyjścia na
świat. Data Jego urodzenia jest ściśle połączona, ze wskazywaną testamentem,
datą przyjścia na świat syna Boga. Czas pomiędzy tymi narodzinami to dokładnie
jeden wiek z jedną tylko różnicą, wykazaną również w treści testamentu, tą
różnicą są ich narodziny pod innymi znakami zodiaku.
[URL=imageshack.us][/URL]
img513.imageshack.us/my.php?image=fotnr14postumentnaktrymml3.png
Fot. nr. 14. Postument, na którym stoi tajemnicza niewiasta, widoczne znaki zodiaku.
Na tym postumencie wyrzeźbione są znaki zodiaku, jeden z nich jest zgodny z
datą, pod którą urodził się B. Sauniere. Zbiór informacji czytanych w
chronologicznej kolejności, ukazuje jak głęboko, w losach ludzi i narodów
czynione były przygotowania, do prawidłowego działania człowieka jako narzędzia
Boga. B. Sauniere obejmując parafię w Rennes le Chateau, był już takim gotowym
narzędziem Boga, dowiódł tego, gdy niezwłocznie po objęciu parafii przystąpił do
czynności przeprowadzenia zmian w wizerunku kościoła i jego otoczenia. A jak
precyzyjnie wykonał plan Boga świadczą informacje ukryte w tym wizerunku. Te
informacje odczytane w kolejnych odsłonach treści testamentu, objawi się wówczas
ich precyzja i trafność wskazań.
Wy¶wietl wiêcej postów z tematu
Temat: Znaki zodiaku na znaczkach pocztowych
Znaki zodiaku na znaczkach pocztowych Pamiętacie te znaczki ze znakami zodiaku wydane kilka lat temu przez pocztę
PolskÄ…? W dalszym ciÄ…gu sÄ… w obiegu znaczki z Bykiem i Rakiem. Mam Wenus w
Wadze, więc czasami zwracam uwagę na różne obrazki i ich symbolikę. Teraz
przypatrzyłem się właśnie owym znaczkom. Każdy znaczek próbuje przedstawić
jakąś ważną cechę danego znaku. Według mnie z większym lub mniejszym skutkiem.
BARAN - biegnący baran z taranem w dłoniach - myślę, że tu symbolika jest
dobrze oddana, ktoś kto z rozpędu z impetem próbuje łamać przeszkody.
BYK - byk trzymający kurczowo szkatułkę w rękach - w sumie też trafne.
BLIŹNIĘTA - bliźnięta podglądający się nawzajem przez dziurkę od klucza -
łatwiej jest narysować ciekawość niz gadatliwość. W sumie też trafne.
RAK - rak siedzący sobie wygodnie w fotelu i pykający fajkę - sądzę że
niezbyt trafne jest przyznanie rakowi cech domatora. Rak lubi dom, owszem,
pod warunkiem że jest tam jego ukochana żona i ukochane dzieci. Nie wiem, czy
ciągnęłoby raka do pustego mieszkania.
LEW - lew stojący z głową podniesioną do góry, trzymający rękę jak Napoleon i
mający przypięte ordery - ha, nic ująć, nic dodać.
PANNA - panna schludnie ubrana, wyglÄ…dajÄ…ca jak grzeczna pensjonarka a obok
niej jakieś trybiki od zegarka symbolizujące precyzję i dokładność - myślę,
że tu symbolika też jest O.K.
WAGA - waga pragnąca połączyć (pogodzić?) dwojga ludzi - oddane tu zostało
pośrednictwo wagi, choć można by było tez wskazać na eleganckość Wagi.
SKORPION - leżąca panna w kolorze różowym i patrząca tak, jakby chciała kogoś
zachęcić do flirtu lub intymnej zabawy - trochę dziwny ten znaczek. Zapewne
ma on symbolizować zmysłowość, namiętność i seksualność Skorpionów.
STRZELEC - mężczyzna siedzący ma motocyklu i równocześnie celujący z łuku -
postać ta przypomina raczej dziwaka, niz kogoś, kto lubi podróże, sport i
przygodę. Właściwie to trudno te cechy wyrazić w jednym obrazku.
KOZIOROŻEC - koziorożec siedzący przy biurku, jak urzędnik i trzymający w
dłoniach jakieś dokumenty - chyba może być, choć nie każdy się domyśli, że
chodzi o kogoś poważnego, ciężko, cierpliwie i wytrwale pracującego.
WODNIK - hydraulik z płaskim kluczem w ręku - całkowite nieporozumienie.
Gdzie tu cechy Wodnika? Czy tak wyglÄ…da ekscentryk i wynalazca? Nawet poczta
ceni sobie ten znaczek najmniej, bo tylko na 5 groszy
RYBY - płacząca rybka obejmująca drugą rybkę - czyli czułość i wrażliwość.
Może być.
Fajnie, że poczta chciała w jakiś sposób spopularyzować cechy znaków zodiaku.
Ale i tak zabiegani ludzie, kupujÄ…cy te znaczki po odstaniu w kolejce do
okienka pocztowego, nie zwracali najmniejszej uwagi na to, co te znaczki
przedstawiajÄ….
Wy¶wietl wiêcej postów z tematu
Temat: Saturn, Uran, astrologia, kody i porzÄ…dki
moris6 napisał:
PatrzÄ…c na konstrukcje zodiaku, daje
> się zauważyć pewną prawidłowość. Otóż pierwszymi dwoma znakami zodiaku
> rozpoczynajacymi się od krzyża kardynalnego rządzą planety będące w stosunku do
> siebie po opozycji.
> Czyli po kolei:
> Baran-Byk ==> Mars-Wenus (Yang-Yn)
> Rak-Lew ==> Księżyc-Słońce (Yn-Yang)
> Waga-Skorpion ==> Wenus-Mars
> Koziorożec-Wodnik ==> Saturn-Uran
>
> Krzyż zmienny czyli: Bliźnięta, Panna, Strzelec, Ryby nie podlegają tej
> zasadzie, tzn. nie mają w swoim sąsiedztwie własnego przeciwieństwa.
Zauważ, co rządzi znakami zmiennymi. Dwa razy Merkury, Jowisz i Neptun. Wg starych władztw był to dwa razy Merkury i dwa razy Jowisz. Jak traktujesz te planety w klasyfikacji in-jang?
Wg klasycznych zasad zodiaku (przemienność znaków) wszystkie planety o podwójnych władztwach raz występowały w postaci in, a raz jang. To jest ciekawa sprawa ale raczej na osobny wątek, a może nawet na forum Ewy
bo tak: zodiak zaczyna siÄ™ od Marsa jang, potem jest Wenus in i Merkury jang
a potem światła i następnie Merkury in, Wenus jang, Mars in.
Dalej: Jowisz jang, Saturn in, Saturn jang i Jowisz in.
To jest bardzo ciekawy układ i wart osobnego wątku, ale muszę tu uporządkować myśli.
> Tak więc mamy 4 podwójne pary (połączony krzyż kardynalny z energetycznym) oraz
> 4 cześci krzyża informacyjnego.
> W ten oto sposób zodiak niejako zmienia swoje oblicze ukazując podział nie na
> dwanaście a na osiem fragmentów. Dokładnie taki sposób podziału istnieje w
> egipskim zodiaku pochodzącym ze świątyni Hathor w Dendera. Zobaczyć można tu:
> www.tkchopin.pl/strony/almaro/astrologia/kabala/zodiak20k/zodiak20_01.html
Czy wiadomo coś więcej o egipskim zodiaku?
> No dobrze ale ktoś zaraz powie, że starym władcą Wodnika jest również Saturn i
> jest to prawda. Czyżby zatem istniały dwa rodzaje Saturna (Saturn z Koziorożca
> i
> z Wodnika) przeciwne samemu sobie? Zdaje się, że tak właśnie jest.
Jak widać, nie tylko Saturn - zasada dotyczy wszystkich starych planet oprócz
świateł.
> Weźmy pod uwagę dwa najczęściej używane określenia Saturna tj. materia i czas.
RobiÄ™ ciach - z dywagacjami o czasie i transformacji zgadzam siÄ™.
> > Uran jest czystym destylatem informacji, zupełnie już oczyszczonej z
> > materialnego nośnika,
>
> PowiedziaÅ‚bym trochÄ™ inaczej. Uran jest wibracjÄ…, „falÄ… noÅ›nÄ…” na k
> tórą jest
> dopiero nanoszona informacja w celu jej przesłania. Podobnie jak to ma miejsce
> w
> normalnym radiu. Głos spikera np. RMFu jest nanoszony na falę nośną o
> częstotliwości 107 MHz i dopiero wtedy jego głos może zostać wysłany przez
> nadajnik w powietrze a my odbieramy go w naszych radiach.
Tu w pierwszej chwili chciałam polemizować, ale po zastanowieniu - nie wiem. Problem, czy Uran jest informacją, czy niosącą ją falą,jest istotny, bo od tego zależy hierarchia całości - czy Uran należy jeszcze do niższego porządku, czy już do wyższego. Powstaje też pytanie, na ile można w tym wypadku oddzielić treść od formy, czyli informację od nośnika. A przy słowach "forma" i "nośnik" znowu się tu kłania Saturn
Moris, my chyba zmierzamy tutaj do fraktalnego wzoru na Wszechświat
Wy¶wietl wiêcej postów z tematu
Temat: Znaki zodiak. pod wplywem planet
xxero napisała:
> Hey, mam takie pytanko do Anahelli lub innych bardziej
> wtajemniczonych.
He, ja akurat jestem ta mniej wtajemniczona
> Przyjelo sie uwazac ze kazdy znak jest
> pod wplywem danej planety, ktora to (glownie) wywiera
> pewien wplyw na chromosomy i predyspozycje czlowieka.
> Prawde mowiac jakos mi ciezko (poczatkujacy) wyobrazic
> sobie dlaczego tak jest i czy sa dowody. Tzn. np. 23/10
> pewnego roku, godzina 6.00 rano - PYK - i z Wagi robi
> sie Skorpion pod wplywem Plutona.
To nie tak. Zapomnij ze ktos jest Waga i staje sie Skorpionem. Jestesmy 12
znakami zodiaku. Proponuje maly restart twojego wyobrazenia o astrologii. Nie
ma ludzi-znakow. Sa ludzie - kazdy inny i kazdy nosi w sobie energie kazdego
znaku i kazej planety. Kazdy ma 12 domow. My jestesmy synteza tego co
przestawia horoskop, a zeby sie (lub kogos odkryc) to trzeba dokonac analizy.
Jak ci Pluton robi opozycje do Slonca, to twoje Slonce nie przestaje byc w
Bliznietach, te cechy nadal funkcjonuja, ale doklada sie do tego troche cech
Skorpiona. Gdyby twoje Slonce bylo aspektowane przez Neptuna to bys odkryl i
troche cech Rybich. A zdarza sie tak ze Slonce i/lub Ascendent jest aspektowane
przez kilka planet na raz. I wtedy patrzymy jakie to aspekty, jakie domy sa
polaczone, jak dziala planeta akpektujaca Slonce (czyli w jakim jest znaku) i
wtedy mamy pelen obraz tego, co wyraza w horoskopie Slonce. Wazne tez jest w
ktorym domu jest to Slonce. Zatem horoskopy typu "Barany sa takie a Byki owakie"
w ogole nie maja sensu.
> Pytam poniewaz
> ostatnio wpisalem w swoj program dokladna date i
> godzine urodzenia pewnego mlodego czlowieka i co
> wyszlo. Urodzil sie w bardzo wczesnych stopniach/kacie
> Skorpiona i - teraz ciekawostka - w aspektach nie ma
> zadnego, absolutnie zadnego aspektu do PLutona! Jak
> wiec to jest? Skorpion pod wplywem Plutona,
> poniewaz....??? Naprawde nie rozumiem tego i prosze o
> objasnienie kogos bardziej zaawansowanego.
Ok, wiec wiemy ze wladca Slonca jest nieaspektowany. To sie zdarza, ze ktos nie
ma aspektu jakies planecie. Zeby miec cechy Skorpiona, to wystarczy miec jakies
planety w tym znaku. Nie jest konieczny aspekt miedzy wladca Slonca i Sloncem.
Nie jest konieczny w ogole zaden aspekt.
Ale to jest chwila z narodzin czlowieka. Swiat i planety kreca sie dalej.
Predzej czy pozniej tranzytujacy (czyli ten na niebie) Pluton stworzy jakis
aspekt z kolejnymi planetami w horoskopie urodzeniowym. Jezeli to bardzo mlody
czlowiek to Plutona ma w Strzelcu. Skoro Slonce jest w Skorpionie na samym jego
poczatku to w 2008 roku bedzie sekstyl tranzytujacego Plutona do natalnego
Slonca. Aspekt bedzie i cos sie powinno w nim wydarzyc. Poniewaz Pluton to
wladca Slonca to jakies wewnetrzne przemiany moga w nim zaistniec.
Ja np.
> jestem Blizniak a mam bardzo duzo aspektow do Plutona,
> Neptuna i Urana. Dlaczego wiec "teoretyczny" skorpion
> wg aspektow planet juz nie bardzo nim jest.
On nie jest tylko teoretycznym Skorpioniem. On ma Slonce (wazne swiatlo) w
Skorpionie.
Ok, to moze mala zagdka dla ciebie? Dopasuj na podstawie mojej pisaniny na
forum jakis znak wiodacy. I nie chodzi mi o to gdzie ja mam Slonce czy
Ascendent, tylko poprzez jaki znak mnie postrzegasz, jakie cechy we mnie
widzisz. Nie musiszy typowac jednego, moze byc kilka. Zgoda? Zobaczymy jak ma
sie to do mojego horoskopu.
Wy¶wietl wiêcej postów z tematu
Temat: Rozkłady o...........
Domy astrologiczne mają powiązania ze znakami zodiaku, z planetami, są również
skorelowane między sobą ze względu na dzielące je odległości czyli aspekty.
Astrologia to bardzo spójny system, ani ilość domów, ani ich kolejność ani to z
czym każdy dom się wiąże nie są przypadkowe. Umiejętność interpretacji horoskopu
pomaga to wszystko ogarnąć i usystematyzować. Bez znajomości astrologii ten
rozkład może się wydawać za duży, nieporęczny, a niektóre pozycje kart trochę
bez sensu.
Opisywanie po jedynie kolei za co który dom odpowiada jest bardzo dużym
uproszczeniem. W tym rozkładzie nie powinno się ich traktować wyrywkowo, ale
traktować jako całość w której każdy z elementów jest tak samo ważny.
Skoro ten rozkład jest oparty na analogii do domów w horoskopie to można przy
jego interpretacji zastosować reguły wykorzystywane w interpretacji kosmogramu.
I tak np. jeśli jakaś karta symbolizująca problem pojawiła się w domu 4, to od
razu można przypuszczać, że reperkusje tego problemu będzie można odczuć w domu
10 (znajdującym się naprzeciwko), jak również w domach 1 i 7 (znajdujących się o
trzy pozycje dalej w obydwie strony od domu 4). Za to pomocy w rozwiÄ…zaniu tego
problemu można szukać interpretując karty w domu 2 i 6 oraz 12 i 7 (będących w
harmonijnym położeniu do domu od którego się zaczęło, ale każda z nich będzie
jednak oddziaływać w trochę inny, właściwy sobie sposób), itd. Jeśli do tego
dołożymy podział na domy aktywne i pasywne, na jakości (kardynalne, stałe i
zmienne), na żywioły (ogień, powietrze, woda, ziemia - analogicznie do kolorów
poszczególnych dworów w Tarocie), na ćwiartki koła horoskopu mówiące o życiu
indywidualnym i społecznym oraz zewnętrznym i wewnętrznym - robi się tego
całkiem sporo. Symbolika astrologiczna jest dosyć bogata, nie sposób wszystkiego
wyłożyć w krótkim opisie, tak samo zresztą ciężko jest przedstawić całą
symbolikę Tarota osobie jej nie znającej podając jedynie króciutki opis każdej z
kart. Jest ona również niesamowicie logiczna, choć na pierwszy rzut oka nie
wszystko może wydać się zrozumiałe.
Do tego jeszcze, jeśli stosuje się ten rozkład jako rozkład predykcyjny na
najbliższy rok można każdej z kart przyporządkować poszczególne miesiące.
Wszystko to bardzo wzbogaca możliwości interpretacyjne, ale pod warunkiem
swobodnego operowania całą symboliką, bo inaczej łatwo można się pogubić.
Owszem, można tych analogii z astrologią wcale nie brać pod uwagę i tylko
interpretować np. kartę na pozycji 6 jako zdrowie, na pozycji 7 jako
partnerstwo, a na pozycji 10 jako tą, która mówi o karierze zawodowej. Tylko że
wtedy rozmieszczenie poszczególnych kart jakie zakłada ten rozkład może być
jedynie utrudnieniem (takie mam w każdym razie wrażenie) bo poszczególne
dziedziny opisywane w każdym z domów mogą się wydać trochę za bardzo przemieszane.
Wy¶wietl wiêcej postów z tematu
Temat: 3 pytania - kiedy ???
A ja coś takiego znalazlam gdzieś w necie Może spróbuj tą
metodÄ…?? Ja w prawdzie jej jeszcze nie testowalam, ale wydaje siÄ™
interesujaca
"Do określania czasu doskonale nadają się karty dworskie, o ile
chodzi o terminy nie przekraczajÄ…ce roku. Aby tÄ… metodÄ… siÄ™
posługiwać, należy pamiętać, że 12 kart dworskich ma przypisane
sobie konkretne wartości czasowe związane ze znakami Zodiaku (czas,
w jakim Słońce przebywa w danym znaku Zodiaku) i są to giermkowie,
rycerze i królowe. Pozostałe cztery (królowie) określają ogólnie
porÄ™ roku. I tak:
król buÅ‚aw – wiosna, czas od 20 marca do 22 czerwca;
król kielichów – lato, czas od 22 czerwca do 23 wrzeÅ›nia;
król mieczy – jesieÅ„, czas od 23 wrzeÅ›nia do 23 grudnia;
król denarów – zima, czas od 23 grudnia do 20 marca;
królowa buÅ‚aw – od 20 marca do 20 kwietnia;
królowa kielichów – od 22 czerwca do 22 lipca;
królowa mieczy – od 23 wrzeÅ›nia do 23 października;
królowa denarów – od 23 grudnia do 21 stycznia;
rycerz buÅ‚aw – od 22 lipca do 23 sierpnia;
rycerz kielichów – od 23 października do 23 listopada;
rycerz mieczy – od 20 stycznia do 20 lutego;
rycerz denarów – od 20 kwietnia do 21 maja;
giermek buÅ‚aw – od 22 listopada do 23 grudnia;
giermek kielichów – do 20 lutego do 20 marca;
giermek mieczy – od 21 maja do 22 czerwca;
giermek denarów – od 23 sierpnia do 23 wrzeÅ›nia.
Chcąc określić czas przy pomocy tej techniki należy oddzielić karty
dworskie od reszty talii, potasować je i upewnić się, że mają różne
pozycje (proste i odwrócone). NastÄ™pnie zadać pytanie, np. „kiedy
dostanÄ™ podwyżkÄ™?” i wylosować cztery karty. W przypadku powyższego
pytania klient wylosował następujące karty:
król m. król k. (o) królowa d. (o) królowa m.
Pytanie zostało postawione w sierpniu i jest to dla nas punkt
odczytu. Karty odwrócone odrzucamy. W tym przypadku mogłam
powiedzieć, że podwyżka nie nastąpi latem (król kielichów
odwrócony), ani w okolicy Bożego Narodzenia (królowa denarów
odwrócona). Za to mogłam zapewnić, że należy jej się spodziewać
jesienią (król mieczy prosty) najprawdopodobniej między 23 września
a 23 października (królowa mieczy prosta).Jeśli wszystkie cztery
wylosowane karty będą odwrócone, to znaczy, że dane wydarzenie nie
nastąpi w przeciągu najbliższego roku. Jeśli zaś wszystkie cztery są
proste, nastąpi w najbliższym wskazanym przez karty terminie,
np.:rycerz d. giermek b. królowa k. król b.
Pytanie zostało postawione we wrześniu. Czas, kiedy nastąpi
wydarzenie – miÄ™dzy 22 listopada a 23 grudnia (giermek buÅ‚aw).
Pozostałe karty wskazują na późniejsze terminy:
rycerz denarów – od 20 kwietnia do 21 maja; królowa kielichów – od
22 czerwca do 22 lipca; król buÅ‚aw – wiosna."
Źródło: "Tarot a finanse" - Alla Alicja Chrzanowska
Wy¶wietl wiêcej postów z tematu
Temat: Ludynia
Ludynię wybrano spośród dziesiątek innych propozycji, uznając ją za "filmowe
miejsce", jak to określa pani Anna
Wunderlich, główny scenograf "Przed-wiośnia". Różnorodność otoczenia - park,
stawy, pola i starodrzew - pozwala na zrobienie ciekawych ujęć. Dodatkowym
atutem jest "arianka", która pojawia się także w powieści Żeromskiego.
Operator, Bartek Prokopowicz, tak mówi o tej okolicy: - Staramy się patrzeć na
świat oczami Cezarego Baryki. Po pobycie w Baku i podróży do Moskwy przyjeżdża
do ogarniętej wojną Polski. Mieszka trochę w Warszawie, wreszcie trafia do dworu
w Nawłoci, który w pewien sposób jest miejscem magnetycznym. Żyją tu ludzie
dziwni i inni, jakich nigdy nie widział.
Magiczną aurę tego miejsca podkreśla dodatkowa scena, o którą wzbogacił film sam
reżyser, bo w książce brak jest elementów metafizycznych - bohaterowie obserwują
mapę nieba z wyrysowanymi znakami zodiaku. - To ma być taka metafizyka
nienatrętna, nienachalna. Wydaje mi się, że udało się to bezboleśnie wstawić -
mówi reżyser Filip Bajon.
Członkowie ekipy przyznają, że wyjątkowo dobrze się tutaj czują. Pani Irena
Milczarek, także scenograf, zwana przez ekipę Pyzą, twierdzi, że wykryła tu, w
parku, miejsce mocy - w kępie młodych brzóz. - Jak dzieje się coś stresującego i
się zdenerwuję, to biegnę pod brzózki i wszystko mija. Nie wiem dlaczego, ale
coÅ› takiego tutaj jest...
W niedzielę przerwa w zdjęciach, więc do wsi wraca spokój. Nagle rozpętuje się
straszna burza. Granatowe niebo raz po raz rozrywają błyskawice. Przypomina mi
się historia usłyszana od jednego z miejscowych. Otóż we dworze mieszkała kiedyś
dziedziczka, która w trzech rogach posesji zakopała drewniane skrzynie ze
świętymi relikwiami. Od tego czasu żaden piorun nie uderzył w dwór. Uważnie
obserwuję więc ludyńską burzę przez okno. A nuż... - myślę z pewną przekorą.
Grzmi, błyska się, pioruny walą tak blisko, że włosy na głowie się podnoszą, ale
dworu i parku jakby to nie dotyczy, choć pełno tu wysokich drzew. A więc jednak
relikwie działają...
Dwór trzeba odrestaurować - wymienić gonty, belki stropowe i ściany w jednym
skrzydle. To robota na wiele lat. Już od ponad roku ojciec suszy drewno
modrzewiowe na renowacjÄ™.
- Chcę ratować to miejsce, to daje mi olbrzymią radość. Ludynia staje się dla
mnie coraz ważniejsza. Osiądę tu na emeryturze. Wtedy urządzę minimuzeum
poświęcone regionowi oraz myśli ariańskiej. Chciałbym, żeby miejscowi poczuli
siÄ™ czÄ…stkÄ… tego miejsca i tej ziemi.
Aby zintegrować się z lokalną społecznością, ojciec zapisał się do ochotniczej
straży pożarnej, bo to jedyna organizacja, która tutaj jeszcze działa. I tak, od
czasu do czasu, paraduje po wsi w rynsztunku strażaka.
Ostatni szybki rzut oka na dwór, ariankę, lipy i stawy. W zachodzącym słońcu
wyglądają nieziemsko. Na pożegnanie ojciec mówi: - Każdy chce coś po sobie
zostawić. Jeśli się nie jest artystą, można to zrobić tylko poprzez coś
materialnego. Jest to swego rodzaju idea ratowania świata. Nie można uratować
całego, ale warto ocalić choćby jego cząstkę.
www.wrozka.com.pl/10_00/8.htm
Autor: Stanisław Gieżyński, jr.
Wy¶wietl wiêcej postów z tematu
Strona 3 z 3 • Znaleziono 215 wypowiedzi • 1, 2, 3
|
|