Witek Endraszka wrote:

| Takie komentarze się pisze tak, aby były trochę
| pod włos, inaczej ludzie nie zwrócą na to uwagi.

Wg Dilberta media będą w przyszłosci mordować znane osoby, żeby
dostarczać  ciekawych i ekscytujących informacji.


ale źródłem problemów są odbiorcy mediów,
to oni wybierają sensacje i określają popularność
programów

MJ

/==========================================================
   Mariusz A. Jasiński            Portal eBanki.pl
   mjasin@pro.onet.pl          http://www.ebanki.pl
   http://www.mja.w.pl
==========================================================/

Sądzisz, że "dostęp" polega na tym, że "Ziutek"
wprowadza nr Twojego konta, drukuje i idzie do domu zadzwonic?

"Dostęp" do rachunku Klienta, do którego ma zadzwonic, to nie to
samo co dostęp do dowolnego rachunku.


Sek w tym, ze oni maja wlasnie dostep do _dowolnego_ rachunku, a nie
tylko do tych do ktorych dzwonia. Wyglada to wiec tak, ze "Ziutek"
wprowadza np twoje nazwisko, albo tylko adres, i bez problemu moze
przejrzec twoj rachunek. Moze sobie na przyklad poszukac kto ze znanych
osob ma konto, poprzegladac w jakich sklepach placil karta, zobaczyc
jakie obroty ma dana firma na koncie firmowym, komu ile placi i za
co... to chyba nie sa informacje, do ktorych powinni miec dostep...

Mozna korzystajac z luk prawnych oszukac tysiace. Takich paru w Polsce
znanych osob mamy.


Jezeli nie ma paragrafu, to nie mozna skazac. Jezeli nie mozna skazac,
to nie ma przestepstwa. Jezeli nie ma przestepstwa, to nei moglo byc
oszustwa. Dura lex, sed lex.

| Od kiedy podreczniki zarzadzania i marketingu stanowia prawo?
Ale tworza wizerunek...


Podreczniki? Nie sadze. Raczej odrywaja od rzeczywistosci.

Jest jeszcze cos takiego jak kodeks moralny. Szczesliwe kraje, gdzie ma on
wieksze znaczenie niz wciaz poprawiane i niedoskonale prawo pisane.


Taaak.. Rozumiem, ze tesknisz za sredniowieczem i krajami
afrykanskimi. Moze tam wyjedziesz?

pozdrawiam
Tom

PP niczym najlepszy grafolog wytropił po zawijaskach przy koncowych
literkach jedna z bardziej znanych osob chowajacych sie za nickiem. Nie
ladnie nie ladnie....... ale nie powiem o kogo chodzi zreszta juz podpisuje
sie z imienia i nazwiska wiec bylo minelo. Tropiciel jednak z PP naprawde
niezly ;-)

Marek Pryzmont
===============================
Rynek Futures
Marek.Pryzm@euromoney.pl

Chyba trochę nie jestem na bieżąco... Więc mówisz Batonik, że wyszło, że
Lidka to Krótki?  No, no...

Baton wrote:

| Jesli chodzi o Twoje zdolnosci detektywistyczne to smiemw nie troche
| watpic... to apropo Lidki (no offense) :)

wydaje mi sie ,ze jest on co najmniej nie na miescu i w bardzo
  zlym stylu zwlaszcza ,ze pochodzi od osoby oferujacej:
"Indywidualne warsztaty dla traderów na rynkach terminowych i FX"

czytajac taka opinie nigdy bym sie nie zdecydowal na skorzystanie z tych
uslug

--------------------------------------
                dada
    alfat@supermedia.pl
      www.danems.prv.pl
--------------------------------------

Wpusc chama do biura, to ci atrament wypije. To po cos inwestowal? Jak nie
rozumiesz ryzyka rynkowego i tego ze za prace ludziom sie placi
(przynajmniej sie powinno), to inwestuj w nieruchomosci. I wtedy bedziesz
mogl sie pienic, ze od twojej nieruchomosci panstwo pobiera podatek.
Takim kolesiom nigdy nie dogodzisz.
J.B.

Witam!
Wysoko sobie cenie Twoja strone domowa i mysle, ze wielu
subskrybentow grupy ma podobne zdanie. Wystarczy odniesc merytoryczna
zawartosc Twoich komentarzy do innych np. z Parkietu, WBK, BOŚ czy
WSE, w ktorych praktycznie dominuja opisy sesji bez ambicji
poglebienia opinii o przewidywaniach, co do prawdopodobnego kierunku
ruchu cen na WGPW i na swiecie. Duzy plus dla Ciebie za umiejetnosc
kojarzenia pewnych faktow z rynkow finansowych i ich otoczenia, Twoje
komentarze sa (abstrahujac nawet od zawartosci merytorycznej) po
prostu interesujaca przygoda intelektualna z bardzo indywidualnym i
"wyrobionym" spojrzeniem doswiadczonego inwestora na rynki finansowe.
Mozna dyskutowac na temat trafnosci Twoich prognoz (nie zawsze
adekwatnych do ruchu rynku) ale ktoz ma monopol na nieomylnosc...
Co do posta Misia, ja go odebralem jako pewne zjawisko socjologiczne
dosc czesto spotykane na grupach dyskusyjnych (i nie tylko) -
potrzeba zaistnienia polaczona z agresja na znana osobe - to zawsze
dziala i wywoluje odzew wsrod czytelnikow. Mysle, ze o to mu chodzilo
i nawet osoba ktora wybral byla w zasadzie przypadkowa, choc szczerze
mowiac, jest niewiele autorytetow Twojego formatu na pl.biznes.wgpw.
Mis swoj cel osiagnal - pragnal byc po prostu zauwazony i
zapamietany, to wszystko...

Problem jaki zaistniał to zaczepiane Jurka przez znane osoby również z tej
listy i wmawianie, że spamuje.

Jest to o tyle dziwne, że pseudo obrońcy netykiety widzą jedynie na jedno
oko, naturalnie nie zauważając niczego niestosowanego gdzie indziej lub u
siebie.

I taki jest sens zdziwienia Jurka.

Powodzenia

"farmer" <far@hot.pl

spory obrot na MCI kto wie czemu


Co prawda jeden taki napisał, ze cyt.
"a AT zawsze mozna podciagnac do
rzeczywistosci",
to jednak patrzac na wykres tej spolki, latwo
mozna wywnioskowac, ze obecny poziom
cen odpowiada inwestorom  i zaczeli kupowac
akcje tej spolki.
Jedna z bardziej znanych osob na rynkach finansowych
Cyntia Kase http://www.fimi.com/Kase/k3.htm
opracowała system, który pozwala na okreslenie z duza doza
prawdopodobienstwa,  wlasciwego momentu wejscia
na rynek i jego opuszczenia.
Posluguje sie tym systemem od dluzszego czasu i moge
podac, ze sygnał kupna MCI ukazal sie 21.05
Wszystkie wskazniki i systemy nie moga znac zadnych
plotek rynkowych, a mimo to przy wlasciwej ich interpretacji
mozemy okreslic czy nalezy kupic badz sprzedac akcje.
Dlatego nie chce dyskutowac o pogloskach, gdyz to
jest zarezerwowane dla insider'ow.
Ja musze podejmowac decyzje patrzac na wykres.
Sygnał wejscia - kupuje, sygnał wyjscia - sprzedaje.
O tym, ze bedzie wybicie sygnalizował wskaznik
Trend Detection http://www.eis.pl/kr/AFM/e-w-Trend_Detection_Index.html
Dzisiaj na tym wskazniku ukazal sie poczatek
trendu wzrostowego, po okresie spadku trwajacym od 5.12.01.
Bardzo polecam stosowanie AT!

Lucek

Użytkownik <januszwalc@vp.pl

To co nazywasz "pałą", to zwykła "mini-paróweczka",
a ja za tym nie przepadam, więc nie rób sobie nadziei
na przyjemność.:)

A wracając do sedna rzeczy.
Ty pierwszy użyłeś tutaj wobec konkretnej
znanej osoby słów:
"stawiam PKO BP przeciwko WGI ze na tego ten
pierdzistołka sa papiery w IPN".

Nie w swojej sprawie się odezwałem,
ale w sprawie zwykłej ludzkiej przyzwoitości,
o ile wiesz co to znaczy.
Ja nie twierdze, że to co jest zawarte
pod hasłem "Walczak" dotyczy ciebie.
Nastepnym razem pomyśl najpierw, gdy
z taką lekkością wystukasz na klawiaturze
tekst mający kogoś z góry zdyskredytować,
a mający swój podtekst w teczkach IPN.

EOT
Lucek

        Pozdrawiam Johnny

P.s. Ja będe tam w piatek albo w sobotę. Jak który chetny to dam autograf
:-))))) Jak co roku ustawili mi biurko w klopie....tam szukać !!!!

linki: http://ksiazki.wp.pl/46.MTK/
        http://sklep.empik.com/promocje/targi/

towarzyskiej wykładowców sgh itp)


Nie mogę krytykować książki, ale już sama zapowiedź nie wygląda najlepiej.
Teraz jest taka moda w wydawnictwach, że na okładkach z tyłu umieszcza się
opinie o książce jakichś ważnych znanych osób. Tylko dziwne jest to, że z
reguły właściwie nie wiadomo kim że jest ta osoba, która się tak daną
pozycją zachwyca. I tu przykład:
Jestem pod wrażeniem ogromu pracy jaką wykonali autorzy".
prof. zw. dr hab. Michał Kolupa
Z całym szacunkiem, ale nie znam w/w profesora (choć nie chcę mu ujmować
zasług!!) i nie wiem czy jest to osoba, która zetknęła się z rynkiem
kapitałowym w praktyce. Poza tym bycie pod wrażeniem ogromu pracy nie
świadczy zaraz, że książka jest dobra. Przecież na rynkach kapitałowych są
tysiące ludzi, którzy naprawdę ciężko pracują a ich wyniki niekoniecznie są
zadowalające.

Przepraszam, że się trochę uwiesiłem, ale w zapowiedzi wolałbym usłyszeć, że
książkę napisali świetni praktycy, a nie świetni wykładowcy - to niestety
ogromna różnica.
Ale i tak dzięki za informację.
Pozdrawiam
Dombrek

Najwazniejsze ze ankieta jest nieobowiazkowa. Nie chcesz odpowiadac nie
musisz. Ja nie widze realnych zagrozen ze strony autora.


Nie ma powodu, aby ktos zbieral wiedze nt. inwestorow, inwestowania.
Takie informacje podlegaja tajemnicy i powinny byc objete zakazem
dociekania.
Podobnie jak wypytywanie sie nt. lokat bankowych, kont, depozytow.

Nie trzeba robic takich analiz, gdyz zbyt ingeruja w prywatnosc.

Nie trzeba tez pisac na ten temat ksiazek.

Ksiazke napisze ten kto juz ma wiedze a nie darmowa ankieta chce
nabyc wiedze warta wiele tysiecy zlotych.

Poza tym tych pytan jest zbyt duzo, sa zbyt szczegolowe
i narazaja odpowiadajacego, ze zostanie zasypany gradem
reklam, w zaleznosci od udzielonych odpowiedzi.

Ale raz jeszcze.
Nie ma w internecie anonimowosci.
Kazda ankieta zostaje podpisana, po.dpisana adresem e-mail, ktory nalezy
do znanej osoby.

Tam gdzie informacja ma wartosc handlowa, ankietowanie powinno byc
zakazane.
D.
D.

. Dziwna sytuacja też i na tej grupie panuje. Zwracaliście uwagę
| kiedy analitycy tu się ukazują.

Uważaj bo co poniektórzy zaraz oskarżą cię o wymyślanie "teorii spiskowych" i
giełdowe oszołomstwo na tle frustracyjnym.;-))))

cassius


bo dla mnie, albo się pisze w miarę regularnie albo dla okazji. A znane osoby
tym bardziej na to winny zważać. Bo wszyscy zaraz lecą czytać ich posty.

Misiek <mcmis@friko4.onet.plwrote in message

To proponuje przenosiny na: http://gielda.poltrader.com.pl
Tam przynajmniej chodzi a nie sie regularnie wiesza
Pozdrawiam


Mam więc pytanie dlaczego nastąpił podział wśród dotychczasowych uczestników
gielda.chat.com ? O co poszło ? Pytam bo rzeczywiście kilka "znanych" osób
odeszło. Tylko prosze nie pisać że dlatego bo jest baner...

Pozdrowienia

Baton

Pozdrawiam Johnny

p.s Oczywiście Tenambergen jest wykluczony, bo wszystkie sąsiadujące z nim
fotki od razu zarosłyby byczym włosiem :-(((

. Otóż jakby umieścić na naszym FAQ-u facyjaty znanych osób z grupy.
Co o tym sądzicie, ale moglibyśmy się pośmiać z niektórych głupich pysków,
a
nie zostawiac tę przyjemność tylko mojej Maryśce ...


gdybys to zaproponowal w stanie wojennym, poparlbym obiema rekoma.pierwszy
bylbym, by dostarczyc Tobie swoja fotke. Wowczas to Twoje dzieci napewno nie
jadlyby cukru, gdybys moje zdjecie w poblizu cukiernicy umiescil:-))))

ssj5

Generalnie jestem za,ale bez przymusu

Juz raz byla awantura-jak ladna dziewczyna byla na fotce.

Ja moge Perska Kotke dac -bo jeskies msiie moglyby mi morde
chciec obic za upartosc :-(

Pozdrowko

Loser

Dnia 10-10-2002 o godz. 22:18 Johnny napisał(a):

Wiecie zrobiła się jakaś taka rodzinna atmosfera, że przyszedł
mi do głowy
pomysł . Otóż jakby umieścić na naszym FAQ-u facyjaty znanych
osób z grupy.
Co o tym sądzicie, ale moglibyśmy się pośmiać z niektórych
głupich pysków, a
nie zostawiac tę przyjemność tylko mojej Maryśce ...

Pozdrawiam Johnny

p.s Oczywiście Tenambergen jest wykluczony, bo wszystkie
sąsiadujące z nim
fotki od razu zarosłyby byczym włosiem :-(((


-----------------------------------------------------------------------
Koszulka Reprezentacji Polski, rękawice bramkarskie Jerzego Dudka...
Mogą być Twoje! Kliknij! < http://aukcje.wp.pl/tp/

Pozdrawiam

PioPio

W sumie nie jest to nazwisko unikatowe i nawet kilka znanych osób ma takie samo.
Masz rację przecież ja nie musiałem wiedzieć że w ogóle taki polityk istniej.
W sumie mieszkam w Bieszczadach, telewizora nie mam, radio oprócz rozgłośni
toruńskiej nie odbiera a jedyny kontakt mam poprzez Internet, w którym nie
muszę oglądać politycznych bzdur.
Spróbuje wystawić na allegro zobaczymy co sie stanie, najwyżej zapłacę za
aukcję a niech tam stracę te pare groszy.


   A jakie to nazwisko?

A jakie to nazwisko?


Jak to mawia Lesław Maleszka, doskonałe pytanie...

Sprawdź daty urodzin znanych ludzi. Są tu też wszyscy: słynni aktorzy, sportowcy, piosenkarze, muzycy, politycy, pisarze, artyści, malarze, przywódcy, postacie historyczne, ludzie mediów, kultury, postacie rtv, odkrywcy, naukowcy i wielu wielu innych.

Zobacz kto jeszcze urodził się tego samego dnia co Ty!

Czasami zdarza się nam tu poruszać tematy związane z książkami, które
mają omawiać to, czym się zajmujemy lub to, co nas interesuje (posty o
Pierwszej pomocy w typografii, o Margulisie, o podręcznikach, o LPD, o
innych).
Pytanie mam takie jak to jest z wydawaniem ksiązek - wiem że trzeba się
będzie ubegać o nr ISBN, zamówić druk no i napisać książkę. Jednak
interesuje mnie bardziej kwestia finansowa związana z wydaniem książki
a nie jej napisaniem.
Tak sobie myślę jeśli, że gdyby pozbierać wszystko to, o czym często tu
rozmawiamy - sami moglibyśmy opracować dzieło, które byłoby _CZYMŚ_ na
rynku lokalnym - nie było by tłumaczeniem z USA i przede wszystkim
uwzględniałoby specyfikę naszego kraju.
Wiem, że sobie zaraz pomyślicie, że _marzenia_ mam wielkie, ale jeśli
różne wydawnictwa tłumaczą różne badziewia - to chyba można spróbować
to zmienić...

Praca byłaby by pracą zbiorową, każdy zajął by się jakąś jej częścią -
co o tym myślicie? Może udało by się do współpracy nawet namówić znane
osoby mające już na swoim koncie publikacje branżowe. I tak sobie
myślę, że to byłoby na początku NON PROFIT, ale tak jak wspomniałem nie
znam się na marketingu i tym wszystkim co się wiąże z wydawaniem
publikacji od strony finansowej...

(PS: to takie moje przemyślenia po przejrzeniu własnej biblioteki
książek poligraficznych, DTP-owych i innych związanych blisko
tematycznie...)

(PS: to takie moje przemyślenia po przejrzeniu własnej biblioteki
książek poligraficznych, DTP-owych i innych związanych blisko
tematycznie...)


Oj Sebastian, piłeś coś? Paliłeś?
Chcesz wydawać FAQ? A po co?
:-)
tomekk

"Rafal Sietnik" <rafal_siet@dami.plwrote in message <news:ap8m0g$l47$1@news2.tpi.pl...
Użytkownik "Michał Puto" napisał:

| Tkaniny. W Katedrze - kaptur głównego bohatera.

Jestes pewien? Widzialem ten kaptur wprawdzie tylko przez sekunde na
trailerze, ale wyglada mi raczej na gumowy.


Głowa w ogóle wygląda jak żywcem wyjęta scena z reklamówki nowej
wersji gry WOLFCRAFT.

I także wygląda jakby kaptur był z GUMY a nie tkaniny.
Widocznie nie jest tak prosto zrobić efekt falowania kapturka z
tkaniny i do tego żeby wyglądał jak tkanina a nie guma.

A w ogóle to co za moda z tymi kapturami na łbach ???
Nie lepiej by było jakby w "Katedrze" postać miała na głowie np.
beretkę z antenką z okresu "wczesny Gomółka" albo typowo polskie
"nakrycie głowy",czyli powracającą ponownie do łask i tak modną
ostatnio (zwłaszcza w kręgach znanych osób w Polsce)- jarmółkę.
Jarmółka z antenką !!! To dopiero szyk.

Witam!
Poszukuje programu ktory potrafi zanalizowac rysy twrzy na podstawie
wczytanej fotografii i porownac je do tych zgromadzonych w swojej bazie
i wskazac podobienstwa do innych, czesto znanych osob :)
Program powinien posiadac mozliwosc przeprowadzenia symulacji starzenia
albo zmiany wygladu. Chodzi mi o narzedzie podobne do tego jakiego
uzywa policja. Slyszalem ze jest taki produkt na rynku ale nie mam
pojecia pod jaka nazwa sie ukrywa i jak go zdobyc :)


jasne jasne w filmach wszystko da sie zrobic ;)

niestety bez czlowieka sie nie obedzie...

oczywiscie sa programy oparte na sieciach neuronowych ale do tego czego oczekujesz jeszcze im daleko.. bardzo

Staszek Szpilka
stasze@poczta.fm

Witam wszystkich !
Korzystając ze stałego łącza ściągnąłem sobie zdjęcia ze zlotu
( 17 MB ! ) - wszystko pięknie ale chciałbym wiedzieć kto jest kto !
Może co bardziej znane osoby z tej grupy ( nie chcę wołać po nazwisku
) dadzą jakieś namiary na siebie ;0)    
Pozdrawiam


Zdjęcia są częściowo podpisane jak się na to patrzy na www, nie wiem jak
Adaś zrobił archiwum (to wielkie, 17 MBajtowe). Nie mogę też za bardzo
sprawdzić, ale z tego co pamiętam to ja na tych zdjęciach w grupie przed
budynkiem jestem gdzieś z prawej strony, w czarno-bordowym polarze.

Motto:
"...Ten ktoś mi powiedział
Że tamten powiedział
By on mi powiedział..."

- jezeli ktos bedzie potrzebowal informacji na temat wiarygodnosci
przedsiebiorstwa, zostana one udzielone przez osoby znane w
srodowisku programistow delphi


I będzie to kolejne, mistrzowsko zakonspirowane kryterium rekrutacji.
Bo jak ktoś nie zna Wieśka i Zenka, to nie obraca się "w środowisku"
(nie, nie - nie wystarczy tutaj GetEnvironmentVariable :) i nie można
traktować go poważnie.

P.S.:
Spółka prawa handlowego pragnie wakat stworzyć
Lecz wyłącznie dla członków programistycznej loży.

7. (*) - oczywiście w konkursie w 2-giej wersji będa brały tylko osoby
znane od dawna na grupie, żeby nie było podejrzenia że kogoś podstawię do
wygrania konkursu ;)
8. (**) gdyby zainteresowanie konkursem było na tyle duże że konkurs odbył
by się, to wybrano by komisje (złożoną z 3-6) stało-grupowiczów która
będzie nadzorowac konkurs. Proponuję m.in. Krzysztofa Ciebiere, Artura Lwa,
Marcina 'Qurczak' Kowalczyka, Artura Siekielskiego 'Guresome' (jeżeli
bedzie chciał ;) i Marcina 'Merlin' Kolinko


"Marcina "Merlink" Kolinke" to tak jak "Ryszarda "Raf256" Maj" ;)))))

... ps. prosze o darowanie sobie odpowiedzi typu 'zainstalujcie sobie
    icq lub gg' ;)))


zainstalujcie sobie icq :P

Proszę o pomoc. Chcę kupić kamerę internetowna, czy dobrze jest kupić
creative  pc cam  300  albo 550? Czy może coś innego? I w jaki sposób
można
póżniej być na podglądzie i widzieć rozmówcę. Jestem w "neostradzie". Z
kim
wówczas mogę się łączyć? Proszę mi doradzić.


standardowo w Windowsie jest Netmeeting do prowadzenia wideokonferencji.
Albo się logujesz na serwer, albo wywolujesz znaną osobę po IP

Lista serwerów: http://www.poznan4u.com.pl/internet/internet.php?link=netm

"Andrzej P. Wozniak" <us@poczta.onet.pl.invalidw
news:cfe6sq$q7b$1@news.onet.pl napisał(a):

| To raczej nadawca sam powinien potraktować... wybierając z menu
| "Wiadomość" opcję "Anuluj wiadomość". Też działa w OE6.
Ja taki post kasuję, a gościowi daję PW,


Czy mógłbyś nie używać skrótu, który kojarzy się z inicjałami dobrze
znanej osoby?
Czy może APW u Ciebie znaczy "Another Plonk Warning"? ;-)

bo zawsze istnieje prawdopodobnieństwo, że to przez przypadek.
BTW już sporo osób ma u mnie PLONK'i ze względu na takie posty z
przyszłości.


Bez sensu. Większość z nich to początkujący, a nie celowo działające
trolle czy lameria. Jeśli nie chce Ci się im tłumaczyć, odsyłaj ich na
pl.internet.pomoc. Tu zmaleje ruch NTG, nieedukowalni znikną w ogóle z
Usenetu, a wyedukowani wrócą - już na właściwe grupy.

Witam!
Poszukuje programu ktory potrafi zanalizowac rysy twrzy na podstawie
wczytanej fotografii i porownac je do tych zgromadzonych w swojej bazie
i wskazac podobienstwa do innych, czesto znanych osob :)
Program powinien posiadac mozliwosc przeprowadzenia symulacji starzenia
albo zmiany wygladu. Chodzi mi o narzedzie podobne do tego jakiego
uzywa policja. Slyszalem ze jest taki produkt na rynku ale nie mam
pojecia pod jaka nazwa sie ukrywa i jak go zdobyc :)
Z gory dzieki za pomoc.


No dobra, to ja Cię poratuję linkiem:
http://www.myheritage.com/FP/Company/face-recognition.php

Przetestuj demo!
Pozdrawiam,
PB&J.
- 68% Michael Rosenbaum
- 58% Mel Gibson
- 53% Pierce Brosnan
:D

Przetestuj demo!
Pozdrawiam,
PB&J.
- 68% Michael Rosenbaum
- 58% Mel Gibson
- 53% Pierce Brosnan
:D


Fajne, ale jak zrobić tam swoje zdjecie?

Rafal Maszkowski <r@torun.pdi.netwrote:


: : No więc tak - dzięki Zyziowi który rozreklamował całą sprawę na IRC,
: : zgłosiło się kilka osób, i wzięte zostały literki: A, B, C, M, R, S,
: : T, Z. Przypominam osobom nie zorientowanym, że chodzi o przeglądanie
: : słów zebranych przez robala na polskich stronach WWW, i usunięcie
: : różnych `śmieci' - wyrazów obcojęzycznych, z błędami, bez ogonków.
: : Dzięki temu powstanie słownik do ispella.

: A co zrobić z nazwami własnymi? Natrafilem np. na różne nazwiska,
: niektóre znanych osób, inne nieznanych.

No przecież wysłałem do wszystkich którzy pracują nad słownikiem,
coby nazwy własne wycinać... Chyba ma to sens? Nie wydaje mi się żeby
nazwy własne powinny się znajdować w słownikach...

In pl.comp.ogonki Rafal Maszkowski <r@torun.pdi.netwrote:
RMA co zrobić z nazwami własnymi? Natrafilem np. na różne nazwiska,
RMniektóre znanych osób, inne nieznanych.

Właśnie, Piotr napisał, żeby nazwy własne wyrzucać, bo tego nie ma w
żadnym słowniku. A w moim śą :) PWN, Słownik ort.....itd. 1 tomowy

a co ze skrótami?
akurat mam literkę 't'
i się zastanawiam, zostawic takie coś jak:
tzn.
tzw.
tab.

???

--c

Pozdrawiam
Radek

Czy ktoś Ci tego zabrania? Jemu chodzi niestety rowniez i o to,
zebym JA nie mógł wziąć karty kredytowej, pójść do empiku i powiedzieć
'Starcrafta poproszę'.


Nieprawda. Jeśli już korzystamy z takich porównań, chodzi mu bardziej o to,
abyc kupiwszy tego Starcrafta mógł pozyczyć płytkę koledze.

To, że chciałbym żyć w świecie bez wojen wcale nie oznacza, że będę od razu
nawoływał do wysadzenia wszystkich fabryk z bronią itp., raczej - że
zaangażuję się w długi i ciężki proces, polegający na pracy i zachęcaniu
innych do pracy na rzecz sprawy. Ze świadomością, że cel może nigdy nie
zostać osiągnięty.

Zauważ - u RMS środkiem do osiągnięcia celu nie jest bynajmniej zakaz
tworzenia prawnie chronionego oprogramowania - jest nim tworzenie wolnego
oprogramowania; więcej, coraz lepszej jakości, odpowiadającego różnym
potrzebom. Dzięki temu coraz mniej ludzi będzie zmuszonych do używania
zamkniętych odpowiedników.

A tak przy okazji - RMS jest jedną z wielu znanych osób (byc może jedną z
bardziej znanych w środowiskach związanych z komputerami) - które
kwestionują obecny kształt copyrightów. A wielu uczestników i zwolenników
projektu GNU ma zupełnie inne opinie na tematy mniej fundamentalne. Tak
więc nie ma się co martwic, że pewnego dnia nie będziesz mógł kupić
Starcrafta... Po pierwsze decydenci do tego nie dopuszczą, po drugie GNU
folks ain't stupid ;)

Pozdrowienia,
Artur

Paweł Paroń (paw@rodan.rodan.pl) wrote:


: On 6 Feb 1998 11:44:45 GMT, B.Maruszew@jtz.org.pl <B.Maruszew@jtz.org.plwrote:
: W srodowej Panoramie uslyszalem, ze jacys bardzo mili moim zdaniem
: ludzie potraktowali pewnego skad inad znanego nam pana B.G. ciastkami
: kremowymi. Konkretnie dostal chlop kilkoma takimi prosto w pysk ;)
:
: Zostalo to nawet uwiecznione na pamiatkowej fotografii, która zamiescila
: wczoraj albo przedwczoraj GW. Moze i zabawne, ale czy nie szkoda ciastek? Ja
: tam obsmarowalbym go zupelnie czyms innym.. ;)
Szkoda tylko, ze w dzienniku (jak zwal tak zwal) powiedzieli, ze to byla
grupa ludzi "ktora za cel obrala sobie" obsmarowanie ciastkami "twarzy
znanych osob", nie osob prze nich nie lubianych, ale znanych, a to juz nie
jest tak fajnie.

zalun

| ale jeśli kupie 20-letnego malucha za 100.000 zł
| i ktoś powie, że przepłaciłem to będzie kłamał
| i powiesz mu, że się nie zna?

Będzie to świadczyć o tym, że maluch ten był wart 100.000zł
(prawdopodobnie tylko chwilowo :) i że byłeś dosyć głupi ;]


Zależy od sytuacji - powiedzmy, że to był samochód jakiejś Znanej Osoby,
w dodatku jakoś wplątany w jej biografię. Nie widziałbym nic dziwnego w
tym, że wielbiciel tej Znanej Osoby sobie taki samochód kupi jako
collector's item.

Bart Ogryczak wrote:
| A nie wystarczy ten, no, Moby i ten drugi? ;-)
Moby jest kolejnym potwierdzeniem Ogólnej Teorii Makówkarskich Fryzur ;-


A nie wiem, nie widziałem go. Zresztą sam fakt podpierania się "co
bardziej znanymi osobami w pewnych kręgach" świadczy o niszowości. Maka
używa "osoba A,B, no i C" to naprawdę fajnie brzmi, ale jak się do tego
doda "a cała reszta nie" to już gorzej :)

Wojtek Piszczek wrote:
| A nie wystarczy ten, no, Moby i ten drugi? ;-)
| Moby jest kolejnym potwierdzeniem Ogólnej Teorii Makówkarskich Fryzur ;-

A nie wiem, nie widziałem go. Zresztą sam fakt podpierania się "co
bardziej znanymi osobami w pewnych kręgach" świadczy o niszowości. Maka
używa "osoba A,B, no i C" to naprawdę fajnie brzmi, ale jak się do tego
doda "a cała reszta nie" to już gorzej :)


Właściwie dlaczego gorzej?

Bart Ogryczak wrote:
| A nie wystarczy ten, no, Moby i ten drugi? ;-)
| Moby jest kolejnym potwierdzeniem Ogólnej Teorii Makówkarskich Fryzur ;-

A nie wiem, nie widziałem go.


Zero włosów, czyli robi z siebie macguru ;-

Zresztą sam fakt podpierania się "co
bardziej znanymi osobami w pewnych kręgach" świadczy o niszowości. Maka
używa "osoba A,B, no i C" to naprawdę fajnie brzmi, ale jak się do tego
doda "a cała reszta nie" to już gorzej :)


Apple: plucky outsiders, the eternal underdog, the place where the
success-phobic go to rage at the do-betters. Okay, so it's not exactly a
fair comparison. Apple's fan base includes nice looking graphic designers
who are not guys, and they have the odd writer and movie star on their user
list. Apple is the anti-PC PC.

http://www6.tomshardware.com/smoke/02q3/020704/smoke-01.html

bart

| A nie wiem, nie widziałem go. Zresztą sam fakt podpierania się "co
| bardziej znanymi osobami w pewnych kręgach" świadczy o niszowości. Maka
| używa "osoba A,B, no i C" to naprawdę fajnie brzmi, ale jak się do tego
| doda "a cała reszta nie" to już gorzej :)

Właściwie dlaczego gorzej?


Bo jakby te Maki rzeczywiście były takie fajne, to reszta też by ich
używała.

Piotr Waśkiewicz wrote:
| A nie wiem, nie widziałem go. Zresztą sam fakt podpierania się "co
| bardziej znanymi osobami w pewnych kręgach" świadczy o niszowości. Maka
| używa "osoba A,B, no i C" to naprawdę fajnie brzmi, ale jak się do tego
| doda "a cała reszta nie" to już gorzej :)

| Właściwie dlaczego gorzej?

Bo jakby te Maki rzeczywiście były takie fajne, to reszta też by ich
używała.


Ninety percent of anything is a crap.

In article <3D6BF337.F40A3@poczta.gazeta.pl, Wojciech Orlinski wrote:
| A nie wiem, nie widziałem go. Zresztą sam fakt podpierania się "co
| bardziej znanymi osobami w pewnych kręgach" świadczy o niszowości. Maka
| używa "osoba A,B, no i C" to naprawdę fajnie brzmi, ale jak się do tego
| doda "a cała reszta nie" to już gorzej :)

| Właściwie dlaczego gorzej?

| Bo jakby te Maki rzeczywiście były takie fajne, to reszta też by ich
| używała.

Ninety percent of anything is a crap.


ninety percent of macos10 too?

Wojciech Orlinski wrote:
| A nie wiem, nie widziałem go. Zresztą sam fakt podpierania się "co
| bardziej znanymi osobami w pewnych kręgach" świadczy o niszowości. Maka
| używa "osoba A,B, no i C" to naprawdę fajnie brzmi, ale jak się do tego
| doda "a cała reszta nie" to już gorzej :)

Właściwie dlaczego gorzej?


Bo zmienia się postrzeganie tego faktu. Zamiast "Będę jak Moby" jest
"będę inny". A poza feszjon stejtmets ekscetrykami mało kto lubi być
uważanym za dziwaka.

| A nie wiem, nie widziałem go. Zresztą sam fakt podpierania się "co
| bardziej znanymi osobami w pewnych kręgach" świadczy o niszowości. Maka
| używa "osoba A,B, no i C" to naprawdę fajnie brzmi, ale jak się do tego
| doda "a cała reszta nie" to już gorzej :)
| Właściwie dlaczego gorzej?
| Bo jakby te Maki rzeczywiście były takie fajne, to reszta też by ich
| używała.
Ninety percent of anything is a crap.


Ninety percent of your own iBook is a crap?
Interesting.

Pozdrawiam

Pracuje w firmie Transmeta, która najprawdopodobniej tworzy jakiś
zupełnie nowy typ procesora. Firma jest bardzo tajemnicza - zatrudniła
różnych znanych ludzi (oprócz Linusa są tam między innymi byli pracownicy MS
- może stąd masz te dane) i nie powiedziała nad czym pracuje :-).


Od dawna podejrzewam, że Transmeta jest własnością BG, który zebrał te
wszystkie znane osoby, by wykorzystać ich życia jako kartę przetargową
w ostatecznej rozgrywce z urzędem antymonopolowym.

Łukasz Kowalczyk wrote:

Od dawna podejrzewam, że Transmeta jest własnością BG, który zebrał te
wszystkie znane osoby, by wykorzystać ich życia jako kartę przetargową
w ostatecznej rozgrywce z urzędem antymonopolowym.


Nie BG ale czlowieka #2 (ex ?) w MS czyli Allena (or sth) i tylko
czesc udzialow.

Pozdrawiam,
Marek

Łukasz Kowalczyk wrote:

| Od dawna podejrzewam, że Transmeta jest własnością BG, który zebrał te
| wszystkie znane osoby, by wykorzystać ich życia jako kartę przetargową
| w ostatecznej rozgrywce z urzędem antymonopolowym.

Nie BG ale czlowieka #2 (ex ?) w MS czyli Allena (or sth) i tylko
czesc udzialow.


Przecież BG nie mógł brać bezpośredniego udziału w tej imprezie, bo
wzbudzało by to poważne podejrzenia.

Ostatnio chodzą plotki, że MS chciałby się uniezależnić od Intela,
i gdyby tylko procesor produkowany specjalnie dla MS miał zachowaną
kompatybilność ze starymi programami windowsowymi, to MS mógłby stać
się podwójnym monopolistą (software i hardware).

"aper" <chazi@yahoo.com wrote in message


To ciekawe co napisałeś, bo ja mam problemy z widzeniem się kompów
nawet w sieci z dwoma pecetami (Win98 i WinMe) jedną skrętką,bez
żadnych switchy czy routerów. Nie ma tu serwera domeny, dwa kompy
są równouprawnione i obserwuję, że musi dosyć sporo czasu upłynąć
od wystartowania Windows aby się zaczęły poprawnie widzieć nawzajem.


Nie są równouprawnione, wpisz w oknie MS_DOS
c: bstat -a nazwa_ktoregos_komputera
wpis
..__MSBROWSE__.<01 oznacza że ten komputer jest główną
przeglądarką lokalną.
Sprawdź może zobaczysz drugi komputer przez uruchomienie:
Znajdź komputer.
Możesz także wpisać w linię poleceń  c: et view powinno
pokazać komputery w sieci. Ale to tylko podgląd.

Czy mozna to jakoś w Windows zoptymalizować?


Być może, ale ja nie wiem, nikt z mi znanych osób też nie.
Proponuję tylko usunąć wszystkie protokoły z właściwości
zostawiając tylko TCP/IP, no chyba że z któregoś kożystasz.
To co napisałem dotyczy W98, Me nie dotykałem i nie planuję.
Pozdrówka Krzychu.

Być może, ale ja nie wiem, nikt z mi znanych osób też nie.
Proponuję tylko usunąć wszystkie protokoły z właściwości
zostawiając tylko TCP/IP, no chyba że z któregoś kożystasz.
To co napisałem dotyczy W98, Me nie dotykałem i nie planuję.


Po usunięciu NetBUI oraz IPX przestaje działać diagnostyka
sieci z programu "net". Jeden z tych protokołów musi być
aby zadziałało chociaż "net diag".
Poza tym, z tego co zauważyłem, dodanie NetBUI nieco pomogło.

Aż takim lamerem nie jestem.
Ale moze znacie jeszcze jakiś inny dobry mały program?


NAV jest dobry, mozesz jeszcze uzyc MKSa widze z ejuz masz OE6 no to
domyslnie wirusy sie nie odpalaja same, mozesz jeszcze zalozyc skrzynke na
interia.pl lub WP maja skaner antywirusowy. I jeszcze jedno wbicie sobie do
glowy ze zalczniki od nie znanych osob sie nie otwiera!

Tajemniczy(a) "=Gumbi=" <t@inetia.plwystukał(a) na klawiaturze parę
literek w wiadomości

| Aż takim lamerem nie jestem.
| Ale moze znacie jeszcze jakiś inny dobry mały program?

NAV jest dobry, mozesz jeszcze uzyc MKSa widze z ejuz masz OE6 no to
domyslnie wirusy sie nie odpalaja same, mozesz jeszcze zalozyc skrzynke na
interia.pl lub WP maja skaner antywirusowy. I jeszcze jedno wbicie sobie
do
glowy ze zalczniki od nie znanych osob sie nie otwiera!


Ja nie otwieram, ale wkurza mnie gdyu co chwile cos dostaje i windows mi się
pyta, czy zapisać. A tak od razu program usunie, też będę musiał poklikać
ale przynajmniej będę wiedział, że mam wirusa na 100%
Założyłem sobie nowe konto i podam adres tylko nielicznym, moze wirusów też
będzie mniej. A konta na wp czy interii nie założę, bo przychodzi od nich
SPAM i jest on dołanczany też pod wysyłanymi wiadomościami.

pozdr.
Adam
P.S.
definicje przeroznych h/phre/cr-ackerow mozna znalezc na

http://farrer.riv.csu.edu.au/~gfellows/Scholarship/Book-Reviews/hack-...

Kto to widzial
by uruchamiac kazdy program przyslany przez nieznana
soobe!

to byly chyba znane osoby ?
bo pobierane z ksiazki adresowej ofiary ...
(no moze nie u zrodla, ale pozniej to juz byl lancuszek
'od przyjacleia do przyjaciela')

Reonela Ramonesa juz zwolniono, poniewaz on nawet nie mial komputera.

http://www.bloomberg.com/bbn/topworld.html?s=AORgH_RQ6TWFuaWxh

D.

On Sat, 30 Dec 2000 17:23:29 +0100, niklus wrote:
Mam taką prośbę aby ktoś wytłumaczył mi :
1. Co to jest adresowanie dysków w różnych trybach (std, extended, LBA)


normalnie w celu zlokalizowania danych podajesz trzy wartosci - cylinder,
glowica, sektor. w lba podajesz tylko jedna.

2. Jak to jest z dyskami 8.3 Gb, bo:
- głowica może być max. 255
- ścieżka - 10 bitów, czyli 1024
- sektor - 6bitów - 63

W sumie 24 bity, co daje do zaadresowania 16,7 miliona sektorów, standardowo
każdy sektor po 512 bajtów co daje 8,4gb. Jak więc mogę
bez problemu pracować na moim dysku 10.2GB?


poniewaz uzywasz lba. dzieki temu geometria staje sie bezuzyteczna,
tzn. podajesz jeden numerek zamiast c/h/s.

bo wiem że moj dysk wyciąga coś z 19 tys ścieżek...


nie wiesz. tzn. logicznie byc moze, fizycznie nie masz pojecia ;-)

3. Mam program co w jakis sposob wyciaga info o wszystkich urzadzeniach
EIDE które mam u siebie. Potrafi odczytać nazwę producenta, model, numer
seryjny. Notabene jest to program znanej organizacji ONTrack.


swietnie. ja mam program, ktory podaje nawet wiecej informacji,
nota bene dosc znanej osoby o nazwisku Mark Lord.

Kto to widzial
by uruchamiac kazdy program przyslany przez nieznana
soobe!


to byly chyba znane osoby ?
bo pobierane z ksiazki adresowej ofiary ...
(no moze nie u zrodla, ale pozniej to juz byl lancuszek
'od przyjacleia do przyjaciela')

pozdr.
Adam
P.S.
definicje przeroznych h/phre/cr-ackerow mozna znalezc na

http://farrer.riv.csu.edu.au/~gfellows/Scholarship/Book-Reviews/hack-...

to byly chyba znane osoby ?
bo pobierane z ksiazki adresowej ofiary ...
(no moze nie u zrodla, ale pozniej to juz byl lancuszek
'od przyjacleia do przyjaciela')


Reonela Ramonesa juz zwolniono, poniewaz on nawet nie mial komputera.

http://www.bloomberg.com/bbn/topworld.html?s=AORgH_RQ6TWFuaWxh

D.

Pozdrawiam
Krzysiek Kurdyla

http://www.ely.pg.gda.pl/~datraw/smchelm/


IMO lepiej dać zdjęcia zespołu w topie. Reprezentacją Brazylii czy Włoch
to raczej zawodnicy SM Chełm nie są. Poza tym wykorzystanie zdjęć
znanych osób chyba narusza ich dobra osobiste.

Hejka :)
Zapraszam wszystkich na moją stronę: sporo linków, dzial o ICQ, IRC'u,
zdjecia znanych osob na ktore czesto sie przeklina;)
adres: http://www.polbox.com/sowka
czekam na opinie:)

**-----------
Krzysztof Sowa
IRC: Brat  #bialystok #the(x)files #bezduszni
e-mail:   mailto:so@polbox.com
www:  http://www.polbox.com/s/sowka
uin(ICQ): 3122095
    -----------**

Krzysztof Sowa napisał(a) w wiadomości:
<01bd54a5$12546620$b3afccc2@braciszek...

Hejka :)
Zapraszam wszystkich na moją stronę: sporo linków, dzial o ICQ, IRC'u,
zdjecia znanych osob na ktore czesto sie przeklina;)
adres: http://www.polbox.com/sowka
czekam na opinie:)


Ale czemu piszesz po angielsku? :-)

404: The requested document does not exist or has been removed.

--------------------
Pawel Wimmer
Redaktor - Editor
Wydawnictwo Lupus - Lupus Publishing House
WWW: http://www.polbox.com.pl/lupus
E-mail: pawel.wim@lupus.waw.pl

Celebrities - black & white gallery:
http://robbo.irc.pl/gallery/
strona z czarno-bialymi zdjeciami znanych i mniej znanych osob.

jednoczesnie uprzejmie informuje ze deko sie zmienil rozklad jazdy 7 Dni
Japonskich w Poznaniu... Do obejrzenia na:
http://friko.onet.pl/po/miszelka/ciekawe.html

Zapraszala
Miszelka
member of Sakura Team
http://www.pkp.com.pl/sakura

Dołożyłem kilka krótkich trailerów z filmu "Hackers", jeden z "Love Is All
There Is", oraz fragment z filmu "George Wallace".

Poza tym skin do winampa z Hakerów i prezentacja-gra z tegoż filmu. Całkiem
sympatyczna.

Oprócz tego sześć nowych skinów do przeglądarki internetowej (hotbar skin).

Jestem ciekaw Waszej opini na temat tatuaży Angeliny - patrz SONDA na
stronie głównej.
W linkach dodałem kilka stron, nie związanych z Angeliną.

Poza tym byłbym wdzięczny, gdybyście zagłosowali na PSAJ w rankingu gwiazd
MOVIQA:
http://top.moviqa.com/cgi-bin/angelina/rankem.cgi?action=in&id=angelina
Na stronie głównej tego rankingu można znaleźć odnośniki do stron wielu
znanych osób (aktorek, aktorów, itp..)

A już wkrótce nowe galerie zdjęć!

Zapraszam:
www.angelina-jolie.stopklatka.pl

Bastek.

http://celebrities.sakurazone.poznan.pl/

nowe tapetki dokladane co pare dni
wiec zabookmarkuj i zagladaj czesto ;-)

pozdrowionka,
onna

A co powiecie o tych:
http://karpatia.pl
http://wakacje.pl
...obiektywnie mowiac - plagiat.


gdzie? ktore elementy? jesli chodzi Ci o belki i ich cieniowanie, to ja sie
zaczynam smiac...
a jak bardzo rozni sie od siebie onet, hoga, wp i inne portale???
czyzyby wszyscy zrobili mniejszy badz wiekszy plagiat Wirtualnej Polski, bo
maja podobny uklad, linki w linijkach, wyszukirarke, rozmowy na chacie z
znanymi osobami, konta e-mailowe, itd?
(przyp. WP najstarszy polski portal, zagraniczne produkcje w tym przykladzie
pomijam)

Dodam, ze niedawno mialem propozycje wykonania layoutu pierwszej z


chyba po to tylko sie wypowiadales, zeby to zaznaczyc... :]

pozdrawia nieraz mylacy sie,
Kamil

| kto tak twierdzi? domorosli designerzy web2.0? :)

Ja tak twierdze i kilka innych mi znanych osób. Może przesadziłem że kicz,
ale momentami mocno wpada w kiczowaty przesyt!


przesadziles, chyba dlatego, ze nie maja naglowkow na 16-24pt

pozdrawiam,
Kamil

Nie korzysta - ma własny generator, dokładnie taki jak wymagania w3c
(niektóre konstrukcje mi kiedyś nie działały w Mozilli albo IE, a TS
wyświetlał jak miało być).


:O
Ty mi powiedz, skąd wziąłeś takiego TS'a?

Używam TS Lite od wersji bodajże 2.0 i tam podgląd _na_pewno_ jest
robiony przez kontrolki IE. Mam u siebie nawet wersję z podmienionym
przeze mnie podglądem dla Mozilli (narzędziem dostępnym w sieci).

Wersja pełna TS 3.10 posiada możliwość wyboru z jakiej kontrolki chcemy
korzystać: IE czy Mozilla. Ale na pewno TS ani TS Lite nie posiada
własnej obsługi podglądu zgodnej z W3C. Przykład? Wybrać zestaw stylów
dla IE i pobawić się scrollbars-cośtam-color, albo chociażby zgodne ze
standardem position:fixed.

Yano
PS: Chyba, że od ostatniego miesiąca coś się zmieniło i teraz TS ma
własny silnik. Ale wątpię.

PS2: Jakiegolwiek podobieństwo skrótów literowych do inicjałów znanych
osób jest całkowicie przypadkowe i niezamierzone ;)

Nie bierz tego do siebie, ale często dyskutującym tylko się wydaje, że
mają argumenty. W pewnym momencie odechciewa się pisać po raz fafnasty
całych wywodów i uzasadnień, które powinny być powszechnie znane. Przy
czym nie bronię YaaL, ona doskonale zrobi to sama, gdy będzie chciała.


Tu nawet nie chodzi o to czy miałem rację czy jej nie miałem. W końcu po to
jest grupa dyskusyjna żeby wymieniać się spostrzeżeniami na różne tematy i
jeżeli się mylę to będę szczęśliwy, gdy ktoś mnie z błędu wyprowadzi. Ale
żeby obcej osobie na forum publicznym ubliżać (czy to mnie czy innym osobom
którym Yaal odpowiada) to już przesada i powinno być takie zachowanie
napiętnowane. A zresztą przypomina mi się wątek jakiś czas temu gdy już
nawet bardziej znane osoby na tej grupie powiedziały Yaal żeby jeszcze raz
przemyślała co robi bo przesadza i przez jakiś czas po tym incydencie Yaal
grzecznie odpowiadała na posty, była pomocna. Niestety dość szybko powróciła
do typowego dla niej stylu bycia.

Ale żeby obcej osobie na forum publicznym ubliżać (czy to mnie czy
innym osobom którym Yaal odpowiada) to już przesada


Eeeee... chyba ubliżania nie widziałeś. Polecam porządnego flejma na
pręgierzu, wtedy zobaczysz, jak można być obrażanym :o

A zresztą przypomina mi się wątek jakiś czas temu gdy już nawet
bardziej znane osoby na tej grupie powiedziały Yaal żeby jeszcze raz
przemyślała co robi bo przesadza


Był. Sam pisałem, że mogłaby coś zmienić. Przy czym wiem, że dobrocią
da się zrobić więcej, niż takim zbiorowym narzekaniem.

przez jakiś czas po tym incydencie Yaal grzecznie odpowiadała na
posty, była pomocna.


Odpowiadała tak samo, ale zamiast IIRC pisać NTG dopisywała nazwę
odpowiedniej grupy. Nie przypominam sobie, żeby jakoś zaczęła mocniej
się udzielać na grupie odpowiadając na każde pytanie. Wybiera sobie
pytania i rozmówców, podobnie jak chyba większość.

do starych utworow nie ma praw autorskich, wiec mozesz smialo
przepisywac. przynajmniej tak jest w muzyce, jezeli plyta ma ponad
(chyba) 25 lat mozesz ja smialo kopiowac i nawet sprzedawac. to dlatego
w sklepach tyle tanich plyt np Doorsow


a jak to jest z utworami przekazywanymi ustnie (np dowcipy czy anegdoty o
znanych osobach)

Irena profesjonalny doradca

Ha, ha ... a jednak podziałały moje sugestie. Dobrych opowiadań nie można
marnować, należy je rozszerzać, dodawać osoby i sytuacje, aby powstała
książka. Na początek niech ona ma te 300 stron?
A kiedy już ta książka powstanie... to nawet dla własnej przyjemności
wydanie w 20 egzemplarzach (wydatek ok.300 pln) daje satysfakcję na całe
życie. Gdyby jeszcze dodać do tego prezenty dla znajomych  [np na
imieniny:)] i osobiste dedydakcje... to już jesteś sławny - i to wcale nie
wiadomo w jak szerokim gronie....
Wprawdzie powstają też pewne pretensje wśród grona znajomych, (tak było w
moim przypadku) dlaczego autor nie opisał ich wspaniałe zdarzenia i nie
wspomniał o znanych osobach.... ale z tym można sobie poradzić i obiecać
następną książkę.
Przepraszam, że tak póżno się odzywam, ale prawie nieistniałam, zasypały
mnie warstwy flash_owe, html_y robiły figle literkowe. Dzisiaj mam wspaniały
humor i rozróżniam wypełnienie od przeżroczystości, więc nie leniąc się
dołączam profesjonalną opinię.

Irena profesjonalny doradca

ps. przepraszam za dwa identico posty (tak wyszło)

zuzanna <zuza@mars.pl

| Mam pytanie natury gramatycznej:
| czy odmieniajac imiona odmieniamy tez
| nazwisko??, podam drobny przyklad
| Grazyne i Jerzego Daszczuk czy Daszczukow
| Bożene i Jacka Kurpiel czy Kurpielów
| Wydaje mi sie ze raczej nie odmieniamy
| nazwisk ale nie jestem pewna. Prosze
| o porade!!

Jeżeli nie ma wątpliwości (Ciszewski) -- odmieniasz,
jeżeli są -- pytasz ,,właściciela" nazwiska, czy sobie
tego życzy, czy nie. I wówczas tylko on decyduje o tym,
czy należy jego nazwisko odmieniać.

Aby było symetrycznie:

Jeśli nie ma wątpliwości (Ciszewski) -- odmieniasz,
jeśli są -- pytasz ,,właściciela" nazwiska, czy sobie
tego życzy, czy nie. I wówczas tylko on decyduje o tym,
czy należy jego nazwisko odmieniać.

Lc.


Po prostu - faksujesz do znanej osoby na drugim końcu świata i czekasz na
odpowiedź...
Mirnal

Po prostu - faksujesz do znanej osoby
na drugim końcu świata i czekasz na


rusycyzm

odpowiedź...
Mirnal


Postscriptum: (aby rozwiać Twoje wątpliwości peesowe)
              Szybkość słania faksów nie zależy od
odległości zbyt mocno. :)

Ludek Vasta <qlu@XXXpoczta.onet.plwrites:
Gdzies slyszalem, ze po drugiej wojnie swiatowej polskie kobiety jakos
porzucily koncowki "owa", a teraz juz maja nazwiska bez tych koncowek.


To znaczy tak:

W oficjalnych papierach zachowuje się odmienność form żeńskich nazwisk
typu -ski/-ska i -cki/-cka - właściwie w 100%, jeśli kobieta nosi
nazwisko "Kowalski" to na pewno nie nadano go jej w Polsce.

Częściowo zachowują się formy -y/-a. Ale większość nazwisk tego typu
to są postaci przymiotnikowe typu "Gruby" i kobiety wolą je nosić w
(nieodmiennej) formie męskiej.

Natomiast nazwiska zakończone na spółgłoskę oraz na "a" są w
dokumentach wpisywane w postaci jednakowej dla obu płci. Co jednak
wcale nie znaczy, że formy na "-owa/-yna/-ina" czy (zwłaszcza)
"-ówna/-anka" nie są przez kobiety używane, nawet w oficjalnym
przedstawianiu się. Wystarczy spojrzeć na nazwiska aktorek czy innych
znanych osób: Kucówna, Krukówna, Skarżanka, Ludwiżanka, Kotulanka,
Czubówna, Kuncewiczowa...

  MJ

Ludek Vasta <qlu@XXXpoczta.onet.plwrites:

Natomiast nazwiska zakończone na spółgłoskę oraz na "a" są w
dokumentach wpisywane w postaci jednakowej dla obu płci. Co jednak
wcale nie znaczy, że formy na "-owa/-yna/-ina" czy (zwłaszcza)
"-ówna/-anka" nie są przez kobiety używane, nawet w oficjalnym
przedstawianiu się. Wystarczy spojrzeć na nazwiska aktorek czy innych
znanych osób: Kucówna, Krukówna, Skarżanka, Ludwiżanka, Kotulanka,
Czubówna, Kuncewiczowa...


Zwróc jednak uwagę na to, że wszystkie te panie należą do pokolenia co
najmniej średniego.

Kamila Pe.

Umberto Eco, gdy stał się sławny, zaczął być uważany za autorytet
i często pytany przez dziennikarzy o zdanie w różnych sprawach.

Kiedyś nie wytrzymał i zapytany co sądzi o pewnej wiekowej
zasłuzonej pani, która właśnie zmarła zakpił z dziennikarza
i odpowiedział, że dobrze iż ta cholera w końcu zmarła.

To ciekawe zagadnienie od strony psychologicznej.
Za komuny cytowano Marksa, Lenina, Stalina.
Obecnie cytuje się JP II i poetów śpiewających.

Pozdrawiam WM

Często na tej i innych grupach widzę cytowane wypowiedzi znanych osób nie
mających nic wspólnego z dziedziną wiedzy wokół, której toczy się dyskusja.


Przecinek powinien być przed "wokół"

Pozdrawiam
Ewa

On Thu, 19 Dec 2002 15:48:40 +0000 (UTC), Renata Gołębiowska wrote:
Czy są w sieci jakieś strony z wymową angielskich imion i różnych
znanych czy popularnych nazwisk?


To ma sens tylko w odniesieniu do nazwisk konkretnych znanych osób.
W pozostałych przypadkach możesz mieć jednakowo pisane nazwiska
wymawiane inaczej przez inne osoby (noszące dane nazwisko).

<kris@swissmail.orgwrote:
To ma sens tylko w odniesieniu do nazwisk konkretnych znanych osób.
W pozostałych przypadkach możesz mieć jednakowo pisane nazwiska
wymawiane inaczej przez inne osoby (noszące dane nazwisko).


Np. znany aktor Ralph Fiennes ma taka fanaberie, by jego imienia nie
wymawiac [raelf], jak podaja slowniki, lecz [reif], tak w kazdy, razie
kiedys czytalam w wywiadzie.

Pat wrote:
No konsjerż to chyba nie, wbrew oryginałowi, bo przynajmniej mnie
kojarzy sie głównie z oddźwiernym/dozorcą/cieciem...


Nadzorca paryskiego więzienia, w którym trzmymano Marię Antoninę,
Dantona i tysiące mniej znanych osób to też był "concierge".

może coś w
kierunku (osobistego) asystenta?


Też bym tak kombinował. Twój osobisty asystent bla, bla.

Piotr

Pozdrawiam
piotrob@poczta.onet.pl napisał(a):

Drodzy tłumacze,
Zapewne w waszym środowisku znacie się w zajemnie. Potrzebny mi tłumacz do
onbsługi wizyty pewnej znanej osoby (wystąpienia w radiu i stacjach
telewizyjnych). Czy ktoś zna osobę, która tłumaczyła wystąpienie Busha w
Krakowie dla TVP1 (dzwoniłem tam ale nie chcieli mi podać). Będę wdzięczny
za
infomracje (i wasze fachowe opinie o tej osobie - ktoś mi go polecił ale ja
osobiście tej transmisji nie oglądałem) Pozdrawiam serdecznie

Piotr

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -http://www.gazeta.pl/usenet/

| Zmarl legendarny producent...
| Zmarl wlasnie chinski aktor...


Przypominam jeszcze o Pauline Kael!

Nononono-no, Amarocie, jak tak dalej
pójdzie to do końca miesiąca pozbawisz
nas połowy ludzi filmobiznesu.


Czlowiek sie dziwi ogladajac podczas gali
oscarowej, ile to znanych osob umiera, prawda?
Jak sobie przeliczysz, ile twarzy przewija sie
przez ten trwajacy kilka minut filmowy nekrolog,
uswiadomisz sobie jednak, ze srednia miesieczna
wychodzi wlasnie w okolocach trzech :)

amarot

Czlowiek sie dziwi ogladajac podczas gali
oscarowej, ile to znanych osob umiera, prawda?
Jak sobie przeliczysz, ile twarzy przewija sie
przez ten trwajacy kilka minut filmowy nekrolog,


    To rzeczywiście robiąca najsilniejsze wrażenie (przynajmniej na mnie)
chwila tego szok'n'szoł.

uswiadomisz sobie jednak, ze srednia miesieczna
wychodzi wlasnie w okolocach trzech :)


    Czyżby oni też trójkami do nieba* szli :) ... ?

* - jakkolwiek by się ono nie nazywało ;)
Monkbert

In <bc2a76$ib@inews.gazeta.plgambit wrote:
wypozyczalni, gdzie wowczas pracowal, i pytal sie kazdego, ile to jest
40%. Podobno tez do tej pory ma problemy z prawidlowym odczytywaniem
godziny. Ile w tym prawdy, nie wnikam, ale akurat w to, ze Q.T nie ma
bladego pojecia o matematyce, czy tez fizyce, jestem sklonny uwierzyc.


A ja nie bardzo, bo miałby wtedy ogromne trudności z montażem czy
tworzeniem scenopisu. Radziłbym ostrożnie podchodzić do anegdotek, które
o sobie opowiadają znane osoby.

Obawiam się, że jednak mogę opublikować _każdy_ list, który do
mnie przyjdzie i prawo autorskie niewiele ma tutaj do rzeczy.
Oczywiście pomijam korespondencję służbową czy handlową, która
jest prowadzona przeze mnie (firmę / pracownika).


A tak z ciekawości, skąd to przekonanie?
Jakoś zbiory listów wybitnych osób są jednak publikowane
przez ich spadkobierców, a nie spadkobierców ich kochanek
na przykład, czy same kochanki...

Słyszałem o przykładzie (w Polsce), gdzie osoba, która
opublikowała listy bardzo znanej osoby kierowane do niej,
tłumacząc, że zdanie w którymś z nich: "Tobie te listy przesyłam,
kochana", czy jakoś tak, jest przekazaniem praw majątkowych do
nich, ale ZTCW raczej nie zostało to uznane przez sąd.

Poważnie pytam. Ciekawe skąd Twoje przekonanie do tego.
Moim zdaniem *całkowicie* mylne. A jak się zaprzyjaźnimy i
zacznę Ci słać moje wiersze listownie, to co, też sobie możesz
tomik wydać? ;)

Napisz na czym opierasz to swoje przekonanie.

Co oczywiście ma się nijak do tego, o czym pisał PiK. Jego
mechanizm wydaje mi sie dużo bardziej "szansikowy".

Czy osoby takie jak Pszemol, Bonik Kujany, Baba Naga itp zaszczycaja jeszcze
jakieś grupy swoją obecnością, czy też już zupełnie wymarły te gatunki???

A tak wogóle... kiedyś miałem linka do Księki Cytatów z usenetu (głównie
właśnie tych bardziej znanych osób)... ale zgubiłem :( Mógłby ktoś
przypomnieć?

Od jakiegos czasu obserwujac rozne newsy polityczne (przede wszystkim)
ukazujace sie na polskich portalach (wp, onet, interia itd.) i czytajac
komentarze pod nimi zauwazam, ze pojawiaja sie tam w wiekszych lub mniejszych
grupach ni z gruszki ni z pietruszki osoby ktore nie odnoszac sie do tematu
newsa pisza jaki to PiS jest zajezacny a inni - PO czy SLD - zli i generalnie
ze wszystko co zle to przez tych drugich.

I teraz tak - to w zadnym wypadku nie ma byc dyskusja kto jest fajny a kto
nie, zupelnie nie w tym rzecz. Rzecz natomiast w tym, ze odnosze wrazenie ze
wiekszosc tych tekstow jest generowana przez blizej nie znane osoby dlatego,
ze wlasnie tam i wlasnie takie maja sie znalezc. Statystycznie rzecz biorac
tekstow ze taka albo inna partia jest fajna a druga jest nie-fajna powinno byc
tyle samo (lub nawet biorac pod uwage publikowane wyniki badan opinii
spolecznej w ilosciach niekorzystnych dla PIS), tutaj zachodzi zas
zadziwiajacy dysonans, bo tekstow chwalebnych dla PIS jest 90%.

No i sedno sprawy - czy poza mna komus z Was takze wydaje sie moze ze cos tu
jest nie tak i cos lub ktos za tym stoi? Czy tez moze powinienem zastanowic
sie jednak nad spotkaniem z lekarzem? Pytam serio ;)

Marek

Nie, nie w Twoim stylu


Ty chyba masz jakiś uraz psychiczny człowieku, tyczący się jednej nam znanej osoby.
Ciężko Ci to znieść, że było tak a nie inaczej - polecam Ci dobrego psychiatre. To tyle z mojej
strony - daruje sobie re - *plonk*

Piotr Kucharski wrote:

Skowron / XskFAreKx / Bartosz <skfa@supersonic.xnoxspamx.plukwa.netwrote:
| czy jest mozliwosc przejecia tego aliasu

Nie. Dlaczego miałaby być?
Chciałbyś, żeby ktoś przejął alias 'skfarek'?


a wlasnie, a ile aliasow moze zalozyc jedna osoba i czy to dziala na
zasadzie kto pierwszy ten lepszy czy tez ktos kto ma jakis nick moze
dochodzic zabrania innej osobie aliasa ? :)

Tak se wymyslilem, ze zaloze sobie 200 aliasow roznych znanych osob :)))
i potem bede im odsprzedawal :)

izir

IziR <e@polcelebs.comwrote:
a wlasnie, a ile aliasow moze zalozyc jedna osoba


Nie ma technicznych ograniczeń.

i czy to dziala na zasadzie kto pierwszy ten lepszy


Tak

czy tez ktos kto ma jakis nick moze
dochodzic zabrania innej osobie aliasa ? :)


Może. Ale wolałbym, żeby do tego nie doszło.

Tak se wymyslilem, ze zaloze sobie 200 aliasow roznych znanych osob :)))
i potem bede im odsprzedawal :)


Nie możesz im odsprzedawać czegoś, co do Ciebie nie należy.

Jeśli założysz 200 aliasów znanych osób, to ja je skasuję.
Nie doczytałeś chyba fragmentu:

   Zastrzegam  sobie  prawo  do niezałożenia dowolnego aliasa bez podania
   przyczyn.  Zastrzegam  sobie  prawo do skasowania dowolnego aliasa bez
   podania  przyczyn.  Zastrzegam  sobie  prawo do zabronienia dostępu do
   tego  serwisu  według  dowolnego  klucza.  I wreszcie zastrzegam sobie
   prawo  do  wyłączenia tego serwisu. Cóż poradzić, you get what you pay
   for.  Ale  obiecuję,  że  nie  będę z tych praw (zwłaszcza ostatniego)
   korzystać zbyt często.

który wpisałem dokładnie na okoliczność takich idiotycznych
pomysłów.

p.

Marcin Kulas wrote:

IziR wrote:
| Tak se wymyslilem, ze zaloze sobie 200 aliasow roznych znanych osob :)))
| i potem bede im odsprzedawal :)

Własnym dzieciom jedzenie też sprzedajesz? :)


ircownicy to nie moje dzieci

izir

Hati <h@spam.irc.plwrote:


:On 4 Feb 1998, Andrzej K. Brandt wrote:

:| Nie Ty jeden. W większości Internet przyciąga ten typ kobiet, który lepiej
:| omijać przechodząc na drugą stronę ulicy. To najczęściej panie szybkozmienne
:| lubo uwielbiające tworzyć wokół siebie łańcuszki wielbicieli, uwielbiające
:| bawienie się facetami itp. itd.

:Przesadzasz, choć mam dziwne wrażenie, że znam pewna Internautkę,
:która w pełni potwierdza to co piszesz :)

:P.S. I Ty ją znasz.

Hm... myślę, że wśród wspólnie nam znanych osób znalazłoby się wiecej niż
jedną panią jednego z w/w typów.

Jak nazywaja sie trzy (opcjonalnie cztery - jednak z trzema lepiej brzmi)
najbardziej znane osoby
na swiecie?????

1. Tales z Minetu
2. Sedes z Bakelitu
3. Kutas z Komitetu
(4. Orgazm z Rotterdamu - opcjonalnie)

Pozdro.
Hicnar

Niestety u nas istnieje rynek glownie  na fotografie typowo newsowa ,
gdzie pop prostu mamy zoabczyc miejsce/osobe/zdarzenie - zreszta te
fotografie tez sa coraz gorsze, zarowno fotograficznie jak i jakosciowo
- pospiech , cyfra,  wybor zdjec itp., albo  fotografie znanych  osob
przylapanych w roznych sytuacjach lub sesje gdzie  po obrobce
komputerowej wygladaja przeslicznie :)).
Mi na przyklad brakuje w gazetach  dobrego fotoreporazu,  ale po prostu
redakcje ida po najmniejszej linii oporu i zrownuja poziom w dol
pozdrawiam Pawel

Czesc.
Oczywiscie jak chyle glowe przed Panem, jako ogolnie
znana osobe.

Jak juz kiedy pisalem, ja mieszkam w starym budownictwie
wiec wychodek mamy wspolny, traf chce ze sasiad  nade mna
ma aspiracje zostania politiem, oczywiscie zycze mu tego jako
spelnienia marzen, i w tym wychodku od czasu do czasu
zostawia wlasnie wspomniana Polityke. Musze przyznac
ze sa tam i ciekawe artykuly, ale tekst pana Jonasza nie
znalazlby tam miejsca, moze we Wprost zamiast rozwazan
p.Tyma, ktore uwazam za niezbyt ciekawe, ale to juz kwestia
redaktorow.
Ostatnie teksty p.Jonasza jako zywo przypominaja mi
schylkowe wystapienia gen.Jaruzelskiego o smiertelnych
worgach socjalizmu i demokracji ludowej, tudziez milosci
i przywiazania do Kraju Rad.
Taka jest moja ocena.
pozdrawiam
Adam

Slawomir Popiel <spop@sprynet.comnapisal:

: Prywatne zycie nie wszystkim sie uklada dobrze i
: zdarzylo sie ze jej tez nie ulozylo sie. Nie jej jednej. Nie jest to
powod
: do obdarzania jej wyjatkowa niechecia, chocby nawet dlatego ze jej maz
tez
: nie byl bez winy. Czy tylko dlatego, ze byla jedna z najbardziej znanych
: osob na swiecie, nalezy ja teraz opluc?

To zalezy co rozumie Pan pod terminem opluc. Mnie sie to kojarzy ze
szkaradnym,  wrednym klamstwem. Fakty sa jednak faktami. a mass-media ni z
tego, ni z owego, zaczynaja pisac jawna nieprawde. Robia nagonke na rodzine
Windsor, klamiac jakoby Diana byla zaszczuta, zle traktowana itp. Diana nie
byla osoba samotna ani uboga. Pochodzila z arystokratycznej rodziny, zyje
jej ojciec i siostry. Rozwiodla sie bo tak chciala i teraz sa konsekwencje:
nie mozna jej urzadzic pogrzebu jak zonie nastepcy tronu, bo ta zona byc
przestala lat temu kilka. Cale najbardzie postepowe wycie mass-mediow tego
nie zmieni. Zginela zas, poniewaz jechala samochodem z pijanym kierowca i
predkoscia 200 km/h. To sa suche fakty, a reszta to zwyczajne wodolejstwo
finansowane najwyrazniej przez rodzine jej ostatniego partnera i, byc moze,
Spencerow - rodzine Diany. Zauwazcie, ze rodzina Egipcjanina podwaza fakt
wykrycia alkoholu we krwi kierowcy i ja wierze, iz za ich pieniadze wyjdzie
na to, ze to paparazzi spowodowali wypadek. We Francji ludzie takze sa
przekupni. Nie krytykuje Diany - daleko mi do tego. Ale nie zamierzam padac
przed nia na kolana pomimo tego iz szczerze zaluje, ze Ona juz nie zyje.

Janek

On Fri, 01 Apr 2005 17:31:33 +0200, oliwer wrote:


Według mnie, samo przygotowywanie tekstu o śmierci tak ważnej i znanej
osoby nie jest jeszcze samo w sobie naganne - zwłaszcza, że papież jest
naprawdę ciężko chory.
Naganne jest żerowanie na tej śmierci - produkowanie się w mediach
ludzi, którzy jeszcze niedawno byli papieża wrogami.
Tomasz Lis też nagle postanowił być tym, który przekaże wiadomość o
smierci papieża (ale papież na złość nie umiera). Nie wystarczy mu
dyrektorowanie, własny talk-show, musi jeszcze ogłosić śmierć Jana
Pawła II.

Nie do końca, o ile wiem, sporo wegan (mnie znanych osób) twierdzi, ze
człowiek jest czysto roślinożerny.


IMHO myla sie. Jestesmy modelowymi wrecz wszystkozercami. Moze dlatego tak
malo szacunku okazujemy swiniom.

| PS: nie jestem weganinem, jesli kogokolwiek to interesuje.

A kim? W aspekcie żywienia oczywiscie ;)


Laktowege, 12 lat z okladem. Przy czym rozumiem pobudki wegan i w blizej
nieokreslonej przyszlosci sam zamierzam sprobowac.

| megarotfl


Zauważyłeś to??

Czyli szukając analogii: u mojego znajomka, który zaczął biegać w wieku 46
lat i przebiegł po 4 latach maraton (4,5 godz) to zasługa sidzenia na
dupie
tych 46 lat a nie treningu.


Nie szukaj analogii, tylko zobacz na grupie news.dieta-optymalna.info
wypowiedź Krystyny*opty* z 04-01-20 16:07 żałosny wątek "Czesław Niemen"

Gdzie ten sposób rozumowania zaprezentowała w/w gdy na czyjąś prośbę Marcin
podał nazwiska kilku ogólnie dostępnych znanych osób, które dożyły sędziwego
wieku na diecie wege :"Ale czy oni byli wegetarianami OD URODZENIA? Czy
wychowywali się i dojrzewali (także umysłowo) na żywieniu wegetariańskim? A
może jednak wegetarianizm zaczęli dopiero w bardzo dojrzałym wieku? Jeśli
tak, to ich osiągnięcia są wynikiem diety na której WYROŚLI. Ale oczywiście
Ty takich drobiazgów jak czynnik czasu - nie bierzesz pod uwagę."(fragment
posta autorstwa: Krystyna*opty*)

Czasem puknąć się w głowę jest zdrowiej niż
pisać banialuki.


Proszę w takim razie udać się na w/w forum i napisać to prawowitej autorce
tych bredni, Marcin się tylko z tego "nabijał" ("megarotfl"), więc chyba
należą się mu przeprosiny?? (potrafisz?)

Pozdrawiam,
Adam

Andrzej Kamieniecki

On Tue, 23 Apr 2002 22:10:57 +0200, Martin Walter wrote:
| Co to za  wirus? Makro w  *.doc dołączonym do maila? W takim razie zdejmę go
| ze strony www.

w mailu był chyba jakiś dodatkowy plik Nortom Antyvirus pokazał:
Unknown043d.data -W32Klez.gen@mm 1234 bajty


1234 bajty na Kleza to chyba troche za malo.
Za to byc moze tlumaczy pojawienie sie tego listu -
on sobie lubi u osoby zarazonej przejrzec ksiazke i skrzynke i
wyslac do jednego z korespondento list niby od drugiego z
korespondentow z trescia autentyczna [i soba w zalaczniku].

Potem mozemy sie zdziwic dlaczego otrzymujemy od malo znanej osoby
dane wygladajace na poufne :-)

J.

| TVN podaja z dokladnoscia do jednego telewidza ile osob dany program
| ogladalo. Znaczy sie ta krzynka liczy ile osobnikow oglada ? To jest w
| ogole zgodne z prawem notowanie kto i co oglada ? Umie to wyczaic czy

Może to taka "prawda całą dobę"
http://www.youtube.com/watch?v=6-RWRAxVtRw


Oj tak!
są też sprawy których nie da sie wychwycić wprost
niektóre info tylko w godzinach najlepszej oglądalności pomiedzy 0.20 a 1.45
itd.
Włodek

P.S.
BTW
nie mogę sobie przypomnieć w którym filmie była taka scena "reporter
przynosi badziewny materiał (bo nie zdążył" (rzecz dot. śmierci znanej
osoby) i kolega pociesza go, zmontujemy!" i mamy piekny przykład tego co
przyniósł przed montażem i po
W

| Witam
Są może jakieś szanse na filmiki z okolic Białogardu, Lepina, Gościna??


Witam

Niestety, z mojej strony nie. Oczywiście wiemy, że takie materiały istnieją.
Natomiast kwestia ich publikacji to inny problem i to nie techniczny, a
mentalny. Wielokrotnie apelowaliśmy o udostępnienie materiałów, odzew był
praktycznie żaden (lub śladowy typu jedno lub parę zdjęć). Jedynną osobą,
która w pełni odpowiedziała na nasz apel był Pan Andrzej Mastalerz.
Można tu zacytować pewien czarny żart o tym, że niektóre znane osoby z kregu
MK już zdeponowały u notariuszy testamenty, w których zdecydowanie żądają,
żeby wszystkie materiały zdjęcia i filmy włożyć razem z nimi do trumny.

Pozdrawiam europejsko juz
____________________________
Kajetan Dobrowolski -kajman-
kajman#euro26.pl
GSM: +48 502 172 332
GG: 2920494

Jeszcze w temacie ciekawa rozmowa z Waclawem Klausemhttp://www.youtube.com/watch?v=tUaX3Mw8qvg

--
Adamhttp://www.prsz.com/galeria/
Freebord - snowboard the streetshttp://www.freebords.pl


Zamiast propagowac nie najmadrzejsze wypowiedzi znanych osob, zajrzyj
do zrodla:

http://www.ipcc.ch/ipccreports/ar4-wg1.htm

Szczególnie polecam FAQ - frequently asked questions.

Nie chce przy tym nikogo na sile przekonywac wte albo wewte.
Warto jednak porownac sobie popularno-naukowa czesc raportu (on w w
calosci jest prosto napisany!), ktory takze punktuje jasno slabe
punkty naszj wiedzy na temat procesow klimatycznych  z czesto
nieudolnymi
relacjami dziennikarzy na tematy zmian klimatu czy czesto
nieodpowiedzialnymi wypowiedziami wielu osob publicznych.
Mam tu na mysli zarowno tych "za", jak i "przeciw". I jedni i drudzy
przekrzykuja sie nawzajem argumentami, ktore niewiele maja wspolnego z
wiedza naukowa, a maja przekonac opinie publiczna do swych racji i
wypowiadaja sie tak, jakby wszystko wiedzieli a adwersarzy maja za
polglowkow.

Moge jeszcze podac taki link:
tam jest po polsku opinia ostroznego naukowca:

www.portalwiedzy.pan.pl/images/stories/pliki/publikacje/nauka/2008/01...

Pozdrawiam
SM

• znane fajnelaski pl
• znane sucze
• zabytki Podlasia
• zastawka serca
• Zakład Karny we Wronkach
• Zioła Klimuszki
• zdjęcia kotków
• zielony stolec
• Zachodniopomorski Urząd Wojewódki
• Zabytki Kraków
• zanotowane.pl
• doc.pisz.pl
• pdf.pisz.pl
• hadwao.keep.pl

	Znane OSOBYY	Wy�wietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: Znane OSOBYY