|
zator plucny
Wywietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: zator plucny |
Temat: od czego zalezy dawka Clexane?
w dużej mierze dawka clexane zależy od wywiadu..np od tego czy była
zakrzepica, zator płuc itp. Zależy również od wyników badań: czyli poziomu
przeciwciał czy aktywności białek (zdiagnozowana trombofilia).
Zasadniczo częśc dziewczyn jest w ciaży na małych dawkach (20mg, 40mg), a druga
część na większych (60, 80 mg). Ja kluję się 100-tką, ale takie dawki zdarzają
się rzadko.
Najogólniej rzecz biorąc dawkowanie heparyn zależne jest od masy ciała.
Za dawki profilaktyczne uznawane są te odpowiadające do 1mg na 1kg masy ciała,
czasem 1,5mg na 1 kg masy ciała. Większe dawkowanie stosuje się
przy "leczeniu" świeżej zakrzepicy.
Ja oprócz clexane i acardu stosuję jeszcze kilka innych zaleceń , np mam prikaz
wypijania min. 3l wody mineralnej dziennie.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ile bierzecie accardu w I trymestrze?
co do poziomu przeciwcial w zespole antyfosfolipidowym, to u mnie poziom pc
antykardiolipinowych 10-ciokrotnie przekracza górną normę , a bywa , że i 15
razy...Do antykardiolipin dołączył antykoagulant tocznniowy - również
charakterystyczny dla zespołu...
Na początku ciąży nie brałam acardu, w zasadzie ginka włączyła mi go po koniec
I trymestru. Ale od początku początku ciąży byłam na zwiększonych dawkach
clexane - zaczynałam od dawek 60-70mg , w dużej mierze ze względu na wywiad
( zakrzepica, zator płuc)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: TROMBOFILIA - 13 tydzien ciąży - WITAM!
TROMBOFILIA - 13 tydzien ciąży - WITAM! Witam,
Mam 29 lat i od dwoch lat zdjagnozowaną Trombofilie z niedobrem
białka S. Po urodzeniu córeczki miałam zator płucny i wtedy zaczeli
mnie diagnozowac. Miałam szczescie ze corcia urodziła sie zdrowa i
cała. Pierwsza ciąże poroniłam.
Teraz jestem w 13 tygodniu ciąży. Biore clexan 2 x 0,2 na dobe. Nic
poza tym. Od 16 mam przejsc na 0,6 dobowo.
Mam do was dziewczyny mnustwo pytan... Jak znosicie ciąże? Jak
znosicie zastrzyki? Bierzecie dobowa dawke jednorazowo czy rozłożoną
na dwa razy co 12 godzin?
Moj brzuszek jest biedny juz teraz a nie wiem co bedzie za miesiac
albo dwa? co wtedy?
Co z niepokojami o dzidziusia?
Jestem pod opieką rodzinnego i ginekologa. Na wizyte do Instytutu
Hematologii i zaburzen hemostazy jade dopiero 5 lutego. Nie wiem kto
mnie przyjmie.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi, wskazówki...
Mamusia38
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ciężarne trombofiliczki - d dimery
Annulka:)
Ja naprawdę bym proponowała konsultację z hematologiem wcześniej - w czasie
ciąży zmienia się gospodarka hormonalna, co ma wpływ też na krzepliwość. Czasami
trzeba regulować dawki heparyny. Moje ciąże były prowadzone w krajach gdzie
generalnie ciążę traktuje się jako stan naturalny i badanie ginekologiczne
przeprowadza się raz, jednak na hasło zaburzenia krzepliwości i zator płucny w
wywiadzie badania miałam robione co tydzień - zwłaszcza w końcówce ciąży - bo o
zakrzep czy mikrozatory w łożysku niezwykle łatwo, a stąd już tylko krok do
tragedii.
Moja ciąża z Marysią była łatwa i przebiegała ksiażkowo tylko i wyłącznie dzięki
współpracy fachowców - ginekologów, hematologów, neurologów, ortopedów i
specjalistów chorób zakaźnych. Zdaję sobie sprawę, że bez nich mogłaby być
bardzo kiepsko. Nawet najlepszy ginekolog nie zna się wystarczajaco dobrze na
trombofilii - zresztą może się okazać, że stała dawka clexanne to za dużo albo
za mało dla Ciebie i wtedy zator albo krwotok...
pozdrawiam
a. z maluchami
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Poród naturalny czy cesarka?
hello,
Ja właśnie po cc miałam problemy z zakrzepicą i zatorem płuc...
Z tego co mi wiadomo..dużo mniejsze prawdopodobieństwo powstania zakrzepow
jest przy porodzie naturalnym...oczywiscie w fantastycznych pończochach
przeciwzakrzepowych:/
Poza tym, przy clexane jest problem ze znieczuleniem dolędźwiowym...Zasadniczo
nie za bardzo można łączyć te dwie rzeczy.
pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Karmienie piersią i poród z Clexanem.
Ja jestm po zatorze płuc i zakrzepicy.Całą ciążę raczyłam sie clexanem w
sporawych dawkach -pod koniec ciąży brałam clexanową 100-tke.
Anestozjolodzy nie odważyli się podania mi znieczulenia zewnątrzoponowego-zbyt
duże ryzyko powstania krwiaka...moim zdaniem 80-tka też jest zbyt ryzykowna.
Potwierdzam co pisała Samboraga;): zarówno na clexanie jak i na doustnych
przeciwzakrzepowych (na myśli mam acenokumarol) spokojnie można karmić.
pozdrowiam i trzymam kciuki:)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy antykoncepcja moze byc szkodliwa?
Moze byc szkodliwa, ale w sumie jest to indywidualna sprawa organizmu. Sa
kobiety, ktore braly pigulki kilkanascie lat, czuja sie dobrze i maja zdrowe
dzieci. Ale sa tez takie, ktorym pigulki zaszkodzily (czesto bardzo powaznie)
juz po 1 miesiacu brania. Poczytaj ulotke, w szczegolnosci dzialania
nieporzadane i choroby mogace wyniknac ze stosowania pigulek. Lista jest spora i
sa wsrod nich oprocz "lekkich" skutkow ubocznych typu czasowa bezplodnosc,
plamienia, zerowe libido, tycie, migreny itp itd rowniez bardzo powazne
schorzenia np. zakrzepy, zator pluc, zawal, udar mozgu, choroby watroby, rak
sutka...
Pozdrowionka
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: WSZYSTKO O LOGEST - pytajcie i radzcie
Ja nie mam miłych doświadczen po Logeście.O mały włos a nie doprowadził mnie do
śmierci.maiałam zator płucny ledwo mnie odratowali.Proszę Was-zróbcie sobie
najpierw dokładne badania zanim zaczniecie go przyjmować.On ma bardzo niską
dawkę hormonu-a jednak to jest bardzo mylące.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Wczesniejsza menopauza po operacji -plastry hormon
Wczesniejsza menopauza po operacji -plastry hormon Witam.Jestem po operacji usuniecia macicy i jajnikow .Operacji balam sie
okropnie.Znieczulenie zabralam ogolne,wolalam sobie spac ,obudzic sie po
wszystkim.Najgorsze bylo przed operacja w szpitalu.Widzialam te kobiety
cierpiace po operacji itd.to moje cisnienie mi szalalo .Dzisiaj jestem juz
miesiac po operacji ,i ciesze sie ze tego swinstwa juz nie mam(2 duze
miesniaki i torbiel 5 cm na jajniku).Po operacji czulam sie slaba ,ale z dnia
na dzien czuje sie coraz lepiej.Mam 47 lat i ginekolog kazala brac mi
plastry - hormony.Boje sie je brac, bo jak przeczytalam na ulotce
ostzezenie , jakie sa plusy i minusy stosowania tych plastrow,czyli (rak
piersi ,zator pluc itd.)to nie mam do tych plastrow przekonania.Dodam jeszcze
ze cierpie na nadcisnienie , zylaki i minimalnie cukier.Czy ktosc moze
stosuje cos innego oprocz plastrow i tabletek hormonalnych .Prosze o rade.Z
gory dziekuje za odpowiedz ,rade.Pozdrowienia i zdrowka
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: co po operacjii
czesc milena.ja tez jestem po operacji usuniecia wszystkiego ,tak jak
ty .lekarz przepisal mi hormoniki plastry,ale ich nie przyklejam bo jak
przeczytalam ze mozna miec po tym raka piersi ,zator pluc itd to sie
przestraszylam.jestem praktycznie bez hormonow.stosuje tylko zmielone siemie
lniane i naturapia menopauza .do kontroli u gina mialam zglosic sie 3 miesiace
po operacji , i pojde
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Jak leczyć hirsutyzm
Ja tez mam troche wiecej wloskow niz powinnam (cale nogu, rece, twarz i
piersi). I mi Diane nie pomogla... Bralam ja jak mialam 18 lat i musialam
odstawic po 4 miesiacach (codzienne bardzo silne migreny). Potem dowiedzialam
sie od lakarzy (bylam w sumie u 3), ze u mnie poziom hormonow jest OK, tylko
albo moje mieszki wlosowe sa nadwrazliwe na androgeny, albo po prostu taka moja
uroda (a wloski mam odkad skonczylam jakies 10-11 lat) i Diane nic tu nie
pomoze. 2 lata temu zaczelam brac inne pigulki (ale tym razem w celu
antykoncepcyjnym) i stan wloskow tez sie nie zmienil. Teraz pigulek juz brac
nie moge (okazalo sie, ze mam przeciwskazania w wywiadzie - babcia miala zator
pluc i popsuly mi sie troche wyniki badan krwi) i z wloskami ciagle jest tak
samo...
Tak wiec jesli nie masz po Diane poprawy (czyli prawopodobnie hormony masz OK,
a wowczas Diane w ogole nie pomaga) to nie ma sensu sie nia katowac... Tym
bardziej, ze tyjesz i zaczynasz miec problemy zylne...
Pozdrowionka
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Nie żyje mistrzyni olimpijska
Bardzo mi szkoda tej dziewczyny.była dobrą zawodniczką i dobrym
człowiekiem.[URL=http://imageshack.us][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img519/7d869881298481cbe538e12qk5.gif/1/][/URL]
Kamila Skolimowska urodziła się w 4 listopada 1982 roku w Warszawie. Była córką
znanego sztangisty Roberta Skolimowskiego. Jej największy sukces to olimpijskie
złoto w 2000 roku. Była medalistką mistrzostw Europy seniorów oraz mistrzynią
świata i Europy juniorów.
Zmarła wczoraj wieczorem podczas zgrupowania w Portugalii.
Wcześniej lekkoatletka skarżyła się na złe samopoczucie. Po przewiezieniu do
szpitala straciła przytomność i mimo trwającej ponad godzinę reanimacji, zmarła.
Lekarze podejrzewają, że przyczyną śmierci lekkoatletki był zator płucny.
– Co ja mam powiedzieć, co ja mam robić? – szlochał kompletnie załamany Robert
Skolimowski, ojciec Kamili, gdy zatelefonowaliśmy do niego po otrzymaniu
tragicznej wiadomości. – Już za dwa dni miała wrócić ze zgrupowania w Faro. Jak
zwykle razem z żoną wyglądaliśmy jej powrotu. A tu taka tragedia...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Kamila Skolimowska nie żyje (*)
Kamila Skolimowska nie żyje (*) [img=http://img5.imageshack.us/img5/3899/bbfb76ad8747371ee64c65cvt8.gif]
Kamila Skolimowska urodziła się w 4 listopada 1982 roku w Warszawie. Była córką
znanego sztangisty Roberta Skolimowskiego. Jej największy sukces to olimpijskie
złoto w 2000 roku. Była medalistką mistrzostw Europy seniorów oraz mistrzynią
świata i Europy juniorów.
Zmarła wczoraj wieczorem podczas zgrupowania w Portugalii.
Wcześniej lekkoatletka skarżyła się na złe samopoczucie. Po przewiezieniu do
szpitala straciła przytomność i mimo trwającej ponad godzinę reanimacji, zmarła.
Lekarze podejrzewają, że przyczyną śmierci lekkoatletki był zator płucny.
– Co ja mam powiedzieć, co ja mam robić? – szlochał kompletnie załamany Robert
Skolimowski, ojciec Kamili, gdy zatelefonowaliśmy do niego po otrzymaniu
tragicznej wiadomości. – Już za dwa dni miała wrócić ze zgrupowania w Faro. Jak
zwykle razem z żoną wyglądaliśmy jej powrotu. A tu taka tragedia...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Kamila Skolimowska nie żyje (*)
Pierwszy raz Kamila Skolimowska zasłabła w grudniu. Wtedy lekarze wykryli
krwiaka w jej płucu. Uznali, że się wchłonie. Jednak w środę nasza 26-letnia
olimpijska medalistka niespodziewanie zmarła na treningu. Czy zabił ją zator
płucny? Wyniki sekcji zwłok będą znane w piątek.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: proszę mnie poradzić zdrowotnie
zrób se jak jestes w grupie ryzyka, tylko bez paniki :)
na mój gust, czujesz bardziej im bardziej o tym myślisz.. może to
być zwykły nerwoból i na 99% tak jest :)
mogą to też być zatoki, spoko, przejdzie, wyluzuj się tylko :)
ja w zeszłym miesiącu umierałam na zawał, woreczek żółciowy i zator
płucny - bo mnie łydka bolała :P
stara hipochondryczka ze mnie :)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zmarł filozof
Przeczytałam ten artykuł, a właściwie krótki wywiad z rzeczywiście mądrym człowiekiem. Jak on to wszystko spokojnie opowiada, akceptuje co mu się zdarzyło, podkreśla to, co najważniejsze. Oczywiście udało mi się spłakać w czasie lektury. Ale ja i po swojej kotce, którą miałam 16 lat, płakałam jak bóbr
Tydzień temu odszedł, całkiem nagle, mój bliski kolega. 45 lat, nie spodziewaliśmy się tego..., serce, zator płuc, nie uratowano go tym razem. Porządny facet, który każdemu pomógł, kiedy trzeba było, ktoś, po kim prawie wszyscy w kościele płakali, a pełno było ludzi...
Dlaczego TACY ludzie umierają? ależ nie tylko TACY, śmierć jest demokratyczna, każdy umrze, nie ma tu wyboru.
Zastanawiasz się po co jest śmierć? Z punktu widzenia przyrody, ewolucji, natury - żeby było miejsce dla innych, następnych. Jest po prostu potrzebna. Nasze ciała zużywają się, wszystkie te układy psują się nam pomału, przestaje coś funkcjonować, najpierw drobiazgi, potem coraz poważniejsze usterki, aż w końcu ...
Ale z punktu widzenia jednostki - nie wiem po co. Wiem tylko, że nie chciałabym żyć w nieskończoność...
Moje życie ułożyło się akurat w ten sposób, że po mnie nie zostaną dzieci, nie będzie następnego pokolenia. Chciałabym mieć tylko świadomość, a właściwie nadzieję - że nie minę całkiem...że ktoś kiedyś wspomni, jak tego filozofa...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pomocy...
Pomocy... Kochani, dołączam do Was, bo przez tych kilka ostatnich miesięcy
stałam się wrakiem człowieka i potrzebuję pomocy... W wakacje
zauważyłam na ciele zaczerwienienie o średnicy 5 cm, blednące wokół.
Dwa tygodnie po nim moje życie zmieniło się o 180 stopni. Miałąm
tyle objawów, że mogłabym wymieniać 3 godziny. Byłam odsyłana przez
lekarzy do psychiatry. Nacierpiałam się niesamowicie. WB w klasie
igM negatywny, lekko zabarwiony prążek p31 ospA, igG także
negatywny, ale wykryto prażek p41. Aktualnie czekam na wyniki
badania moczu u dr Wielkoszyńskiego. 3 tygodnie biorę antybiotyki. 2
razy Tini plus raz Azitrolek - tę dawkę co drugi dzień. Czuję się
fatalnie, bolą mnie mięśnie, miewam silne zawroty głowy, biegunkę.
Mam dość, jestem na skraju rozstroju nerwowego. Moje życie legło w
gruzach, a w tym roku szkolnym zdaję maturę...
Dostałam teraz zapalenia żyły i bardzo boję się zatoru płucnego...
Płaczę, nie mogę spać, jeść. Boję się śmierci. Jestem pewna, że
umrę... Mam depresję, nerwicę i setki objawów. Przegrałam.
Już nie daję rady...
img32.imageshack.us/img32/3105/dsc0622r.jpg
Tu jest zdjęcie mojej nogi, dostałam takiej dziwnej wysypki i nie
mam pojęcia, skąd...
Pozdrawiam Was...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pomocy...
0.migotka napisała:
> Dziękuję za odpowiedź. Boję się, że dostanę zatoru płucnego i moja
> walka z boreliozą pójdzie na marne. Bardzo się boję...
Przez rok czytania forum nie było takiego przypadku.
Będzie dobrze. Jeszcze sama będziesz się śmiała ze swoich obaw.
Leszek
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: MERIDIA A HORMONY
MERIDIA A HORMONY Witajcie! Od jakiegoś czasu biorę meridię moja mama pracuje na
oddziale kardiochirurgii... ostatnio przywieźli na jej oddział serce
do przeszczepu... Okazało się, że to serce 27letniej kobiety, która
połączyła te dwa leki i zmarła... przez zator do mózgu chyba-
dokładnie nie wiem, nie znam się... zaczęłam się poważnie bać!
zrezygnować z hormonów? rok temu moja koleżanka zmarła przez
hormony- miała zator płucny... ( nie wiem co o tym myśleć... bać
się? czy to się często zdarza? słyszałyście o podobnych tragediach po
połączeniu tych leków? Lekarz mnie o tym nie uprzedzał...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: PYTANIA DO LEKARZA
nowotwór a zator płucny Witam!
Mój mąż trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego zator płucny i liczne
skrzepy w nogach i jamie brzusznej. Spośród przyczyn wyeliminowano długotrwałe
unieruchomienie, żylaki, zawał serca, choroby i wady serca, urazy i złamania,
otyłość. Jak duże jest prawdopodobieństwo, że przyczyną może być nowotwór? Mąż
nie ma żadnych innych objawów choroby.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: rak pęcherzyka żółciowego
No coz u mojej mamy tez jest coraz gorzej. Nowotwór zaatakował przewody
zolciowe i jest tez naciek na watrobie. Mama miala powtorna zoltaczke
mechaniczna i powtorne protezowanie przewodow zolciowych. Najgorsze jest to, ze
miala tez masywny zator plucny, co przy tego typu nowotworze jest bardzo
czeste. Takze niestety choroba rozwija sie bardzo szybko. Mama jest co raz
slabsza. Watroba zaczyna ja bolec (na razie pomaga no-spa), ale lekarze
ostrzegaja, ze bedzie musiala przejsc na przeciwbolowe leki narkotyczne. No i
moze sie powtorzyc zator plucny. Takze lekarze powtarzaja, ze jest to choroba
smiertelna i nieuleczlna. Ostrzegaja mnie rowniez przed lekarzami, ktorzy
probuja leczyc ten typ nowotworu chemia. Chemioterapia nie daje podobno
rezultatow, a jedynie oslabia chorego i skraca jego zycie i odbiera komfort
tego zycia.
Dzięki za namiary na Dr Krawczyka i lekarzy z innych miast.
Mama jest tak slaba, ze na razie nie moze byc mowy o jakimkolwiek leczeniu
onkologicznym. A jezeli nawet dojdzie do lepszego stanu, to moze byc juz zbyt
pozno.
Ogolnie sytuacja patowa i bardzo, bardzo jest nam wszystkim ciezko.......
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: przyczyna smierci w DKRP?
przyczyna smierci w DKRP? Zastanawiam sie czy w przypadku drobnokomorkowego raka pluca smierc
nastepuje przewaznie w wyniku kilku powiazanych ze soba schorzen
czy raczej z powodu konkretnej przyczyny, takiej jak:
- zator plucny,
- zespol zyly glownej,
- czy.... no wlasnie, co jeszcze typowego dla DKRP moze byc
przyczyna smierci?
Poza tym, jakie objawy moga sugerowac zblizajacy sie koniec(np.
puchlina brzuszna)?
Zdaje sobie sprawe, ze rozne, ale jak to bylo w przypadku Waszych
bliskich?
Wiem, ze pytanie troche dziwne, ale poprostu chce wiedziec.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: przyczyna smierci w DKRP?
Dziekuje, in_situ!
Jeszcze jedno pytanie: czy ktores z opisanych przez Ciebie schorzen
moze wystapic dosyc nagle i nieprzewidywalnie tzn. z dnia na
dzien,lub w ciagu tygodnia?
Poniewaz mieszkam daleko od taty, chcialabym byc pewna, ze zdaze na
czas...
Narazie sytuacja wprawdzie dosyc stabilna, ale troche zaczynam sie
obawiac skad bede wiedziec, ze dzieje sie cos naprawde zlego.
Przeciez np. wylew czy zator plucny moze wystapic zupelnie
nieoczekiwanie.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: nalewka z czonsku?
z czosnku...? sie mi klikło...sorki
Pierwsza rzecz, ze potrzebuje czegos na uodpornienie...co kilkanascie dni
miewam jakies stany podgoraczkowe, bole miesni i takie tam.Poza tym za kilka
miesiecy planuje zajsc w ciaze, ktora apowiada sie na trudna, wiec chce
przygotowac moj uklad odpornosciowy do radzenia sobie z infekcjami nie daj Boze.
Druga rzecz mam problemy ze zbyt duza krzepliwoscia (jestem po duzej zakrzepicy
i zatorze płuc ze zdiagnozowanym zespolem antyfosfolipidowym), wiec potrzebuje
czosnku jako srodka wspomagajacego rozrzedzanie krwi (obecnie biore
acenokoumarol)...
Slyszalam ze istnieje przepis na nalewke z czosnku, ale nie moge takowego
zlokalizowac:((
Pomozcie mi prosze...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: dobry kardiolog- pilnie poszukuję
dr Gabryel tez nie polecam mame wypisala ze szpitala i dostala zatoru plucnego
gryzie ziemie , parkitka to lapowkarze i wykanczalnia , lepiej zapisz sie
prywatnie do nowego ordynatora w Lublincu a nie u tych lapowkarzy i on wtedy
skieruje Cie do siebie do szpitala jak bedzie taka potrzeba
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: REWELACYJNY preparat antykoncepcyjny
Zwróciła Pani uwagę na problem jeszcze tu nie omawiany, zaburzenia krzepliwości krwi u kobiet biorących preparaty hormonalne.
Chce w tym miejscu zwrócić uwagę że wszystkie tabletki antykoncepcyjne zawierają ten sam estrogen, a to właśnie on odpowiada za zwiększenie krzepliwości krwi. Ryzyko zmian naczyniowych rośnie wraz ze wzrostem dawki estrogenu, wiekiem pacjentki i ilością wypalanych papierosów.
Pacjentka powyżej 35 roku życia i paląca powyżej 15 papierosów na dzień nie powinna w ogóle brać tabletek hormonalnych, gdyż w jej przypadku ryzyko udaru KILKAKROTNIE przewyższa średnie ryzyko populacyjne.
Zator płuc w tym przypadku jest rzadki, znacznie częstrze są udary niedokrwienne mózgu z ich powikłaniami - porażeniami udarami itd.
Nie można jakiejkolwiek tabletki uznawać za bardziej powodującą udary niż inna jeśli mają taką samą zawartość hormonu.
Co do zagęszczającego działania drospirenonu, człowiek to w 65 - 70 % woda, Ubytek jednego litra z tej masy nie jest w stanie wywołać efektu zagęszczenia krwi, ponieważ woda usuwana przez spironole nie pochodzi z osocza krwi ale z tkanek miękkich, głównie mięśni.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pijany lekarz nie pomógł pacjentowi
Tym pijanym lekarzem dyzurnym PSK 3 na Poniatowskiego byl 56-letni dr Grzegorz
Michalski-doswiadczony specjalista anestezjolog. Rzeczywiscie powinien miec
odebrane prawo wykonywania zawodu i pojsc do wiezienia. Moze to odstraszy
innych...
Dziwie sie, ze GW nie podala nazwiska, a SuperExpress podal tylko inicjaly.
Niewatpliwie lekarz pil z kims - czy rektor AM,prof. Paradowski, ktory akurat
tam pracuje na Poniatowskiego, bedzie w stanie dociec, kto jeszcze pil tam
dyzurze?
Lekarz to zawod publiczny i opinia publiczna Z MIEJSCA powinna znac nazwisko
takiego doktora pijacego w pracy i to "na umor".
Co do pacjenta, to podejrzewam ze przyczyna zgonu byl zator plucny (chory mial
rozlegle zylaki i konczyne przewidziana do amputacji). W takim wypadku zadna
reanimacja nie pomoze. Jednak to w niczym nie zmienia faktu, ze lekarz w pracy
ZAWSZE musi byc trzezwy. Pijacy won z pracy!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zbyt wiele porodów kończy się tragicznie
Ano moze nie pieknie ale XXI wiek nie ma tutaj nic do rzeczy.Co najmniej dwie z
tych pacjentek nie byly do uratowania , zarowno zator wodami plodowymi jak i
zator tetnicy plucnej(skrzepem) sa w 99% smiertelnymi niezawinionymi
powiklaniami. To tak jakby oskarzac kogos o gradobicie .Zator plucny czy to
wodami plodowymi czy skrzeplina jest byl i bedzie najgozniejsza i
niespodziewana przyczyna zgonow okoloporodowych.A jest jeszcze pare innych
przyczyn z powodu ktorych mozna umrzec przy porodzie i najlepsza medycyna nie
poradzi.A jesli komus sie wydaje ze w mlodym wieku sie nie umiera to jest w
glebokim bledzie .A propos czestotliwosci zgonow okoloporodowych / kobiet/ to
podobne statystyki ,maja tez w USA - do sprawdzenia na stronie www.cdc.gov ,
tam tez umieraja i poloznice oraz noworodki=6,5 - 7,3 promila /znaczy ok 7 na
tysiac/
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zmarły w Małopolsce
Zmarły w Małopolsce co najmniej dwie z tych pacjentek nie byly do uratowania , zarowno zator
wodami plodowymi jak i zator tetnicy plucnej(skrzepem) sa w 90% smiertelnymi
niezawinionymi powiklaniami. To tak jakby oskarzac kogos o gradobicie .Zator
plucny czy to wodami plodowymi czy skrzeplina jest byl i bedzie najgozniejsza
i niespodziewana przyczyna zgonow okoloporodowych.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Nie doping, ale geny winne śmierci Kamili
Nie doping, ale geny winne śmierci Kamili Śmierć Kamili Skolimowskiej, podobna do zgonu Huberta Wagnera,
Eugeniusza Pietrasika (szefa Polskiej Misji Olimpijskiej Atlanta'96)
i wielu zawodników powinna - moim zdaniem - rozpocząć także szeroką
debatę na temat resuscytacji.
Ja nie jestem lekarzem, ale z wielu odbytych szkoleń BHP i
własnych obserwacji wiem, że obecnie głowna "filozofia" reanimacyjna
polega na tym, aby przywrócić akcję serca i oddechu. Tymczasem są
sytuacje (np. ostry zawał, a szczególnie zator płucny), gdy zatkanie
tętnicy jest tak duże, że serce nie jest w stanie samodzielnie
podjąć pracy. Sam doświadczyłem takiego przykładu poprzez śmierć
mego krewnego, która w wyniku zatoru nastąpiła w ciągu ok. 10 minut.
Jestem zdania, że powinno się przeznaczyć bardzo duże środki
finansowe na badania naukowe prowadzące do skonstruowania
powszechnie dostępnego urządzenia resuscytacyjnego obsługiwalnego
przez każdego przeciętnego człowieka, które mogłoby natychmiast
zastąpić pracę serca i płuc, gdyby nie były one w stanie jej podjąć.
Wtedy lekarz miałby czas na spokojne zastanowienie się nad metodami
przywrócenia akcji normalnym narządom (udrożnienie naczyń, usunięcie
skrzepliny, itp.). Moglibyśmy uratować życie ludziom w TYSIĄCACH
tego rodzaju wypadków!!!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ostatnia interwencja "Andsa" - nigdy nie odpusz...
Ostatnia interwencja "Andsa" - nigdy nie odpusz... Do Andrzeja - SZACUN,
Do kolegów policjantów- nigdy nie odpuszczajmy,
Do kolegów ze służby więziennej - może jakiś zator płucny,
Do ustawodawców - dlaczego rodzina nie miałaby płacić za utrzymanie więźnia?
Za nasze tylko chleb i gorzka kawa.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Żołnierze odmrozili sobie stopy na poligonie
zbieram opinie na temat szpitala Szukam kontaktu z osobami skrzywdzonymi przez ordynata szpitala wojskowego w
Szczecinie.
Dwa lata temu zmarla moja matka.
Po wypadku trafila do tego szpitala.
Zmarla w domu.
Nie mam wykształcenia medycznego ale….
Dopytywałem się (matka tez) czy nie powinna otrzymac zastrzykow przeciw
zakrzepom.
Matka zmarla na zator pluc.
Nie wiem co o tym sadzic.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Robert Skolimowski: Spóźniliśmy się o jeden obóz
ZAtor płucny, trudny do zdiagnozowania... Przeżyłem tylko cudem, dzięki mojej kochanej doktor B.Blok..!
Większość lekarzy szuka przyczyny tych objawów, tylko li wyłącznie,
pod kątem pracy serca... Objawy podobne, a jak różne i kończa sie
bardzo często śmiercia !!!A wystarczy sprawdzic poziom D-dimerów...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zastrzyk antykoncepcyjny-wasze doświadczenia
Nie wiem czy mówimy o tym samym. ale biorę preparat uznany przesz WHO jako
bezpieczny dal karmiacych i ich potomstaw oczywiscie. Ulotka wprawia w
osłupienie:żadko wystepują żóltaczka, zator płuc,a pozostałe: drgawki,
uczulenia bezsennosć nerwowosc o czywiscie tycie czesto. Ozcywisciue działń
niepozadanych jest mnóstwo. Umnie wystapiły niektóre: egzema, plamienia, czary
z karnieniem (mlekotok)i oczywiscie tycie. Na poczatku czułam sie jak w ciązy,
nadwrazliwosć na zapachy, i wszystkie takie drobe sprawy (mdłości w mięsnym).
coraz bardzij sie tgo preparatu boję, ale dla mnie oprócz ogólnie uznanych
nazwę to niecyklicznych srodków (prezerwatywa),jest najlepszy bo mam pamięc jak
słon (przepraszam wszystkie słonie) a o tym preparacie trzeba pamiętać co 12
tygodni(no co 10. Najgorsze jest to że odczuwam ból przy stosunku, a to
powiedzmy sprawia ze radosc płynaca z antykoncepcji jest znikoma (nie musi być
to spowodowane preparatem). Nie polecam, chyba że pamięć cie zwodzi, tak jak
mnie. Ten srodek mozę powodować permanentną niepłodnosc a to już straszy. Wiem
ze kobety biorą ten preparat i nie narzekają. Cena jest tutaj sprawą
marginalną, choć preparat jest tanszy od pigułek. Życzę dobrych wyborów.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy pacjent powinien mieć prawo decyzji o leczeniu
nika31 napisał(a):
> Dzieki Doki, rozmawiamy na ten sam temat na dwóch forach: zdrowie i służba
> zdrowia, chciałabym cię jeszcze zapytać bo widzę że orientujesz się w
> położnictwie, jakie to są konkretne komplikacje, możesz podać najczęscze
> przyczyny?
Srodoperacyjne powiklania:
1. zwiazane z anestezja:
a) znieczulenie lokoregionalne: zatrucie srodkiem znieczulajacym, przedawkowanie (zbyt wysoki blok), krwiak w kanale kregowym, zapalenie opon mozgowo- rdzeniowych, ropien w kanale kregowym, uszkodzenie korzenia nerwowego, adhezyjne zapalenie pajeczynowki, reakcje alergiczne, a takze zgon
b) znieczulenie ogolne: zachlystowe zapalenie pluc, niemoznosc wentylacji pacjenta (a wiec trwale uszkodzenie mozgu lub zgon), reakcje alergiczne
2. zwiazane z samym zabiegiem: krwawienie, uszkodzenie narzadow jamy brzusznej, zator wodami plodowymi.
Pooperacyjne: zakazenie i/lub rozejscie rany pooperacyjnej, przepukliny w ranie, zakrzepica zylna, zator pluc...
Pewnie jeszcze o czyms zapomnialem, ale wymieniam z glowy, czyli z niczego.
> Czy poród kleszczowy lub z użycią próżni daje ich mniej?
To zalezy od poloznika, niestety. Dobry wie co, kiedy i jak zrobic. To czysta sztuka.
> Sądzę że jak młode matki będą znały całą prawdę będą mogły podjąć właściwą decyzję.
Nie jestem tego pewien. Takie wymienianie jak powyzej powieksza tylko lek (prawda?). Poza tym, calej prawdy nikt nie zna, niestety.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Dlaczego pielęgniarki ŻĄDAJĄ ŁAPOWEK???????????
...one nie żądają,one biorą a ja chętnie daje,bo kto jak nie one mi pomoże.Ty
człowiecze chyba w szpitalu nie leżałeś.Są 2 na 50 chorych ,ten leje po
korytarzu,ten sra w łóżko ,ten ma zawał ten zator płuc a mnie w tym momęcie
pęcherz pęka i co ...pewnie pójdzie do zawału a ja cierpliwie poczekam.A inni
nie bo cotam zawał im właśnie się kroplówka skończyła i muszą mieć w tej chwili
odpiętą.A jak przyjdzie o 20,00 rodzinka to się poskarża,że cały dzień kawe
piły a on musiał godzine czekać az go odepną.Bądź człowiekiem proponuję.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ból przy oddychaniu-pomocy!
Spiesz ci donieść ze dla mnei to wygląda na zakrzepice (zapalenie żył),
natychmiast do chirurga naczyniowego! Bezwłocznie wykonać badanie INR,
fibrynogenu i inn.
te bóle w klatce to mzoe być zator płucny - grozi śmiercia. ZAkrzepica to
czesta choroba kobiet w ciąży. Pomaga podawanie heparyny drobnocząsteczkowej.
Nie czekaj tyleko leć prywatnie. Noga boląca - tam wlasnie zaczyna sie
zakrzep!!!!
Proszę nie lekcewać tego
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: problemy z krążeniem
badanie doplera nic nie wykazało, po za zaburzeniami rymu serca-kardiolog ej
diagnoz nie pwierdził, ciśnienie mam raczej niskie 110/70 puls w nogach jeśli
dobrze usłszałam 180 ale nie jestem pewna, mam 29 lat, od 2 miesięcy nie palę od
3 nie użuwam antykoncepcji, ból jest ciągły, mogę się poruszać, chodzić, ale
mniej niż kiedyś, potem dopiero jest ból jak odpoczywam, leżać z uniesionymi
nogami nie czuję poprawy, najgorzej jest rano, po odpoczynku jak wstanę , potem
ruch jakby to niweluje, ale po całym dniu mam dość,
najbardziej wkurza mnie, że lekarze nic nie wiedzą czemu tak jest , a mnie już
nerwy szarpią, bo boję się czy to nie coś poważnego-np. może dojść do zatoru
płucnego-mam nadzieję jaednak, że nie
chętnie bym dowiedziała się więcej o ziołach o których pisze grazka0000
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: problemy z krążeniem
Nie potrafię Ci pomóc, za mało danych. A jaki masz poziomu kwasu
moczowego ??? Badałas?
Bóle nóg mogą towarzyszyc wielu choroba (dna moczowa, awitaminoza,
stawy, od kręgosłupa, skutki uboczne antykoncepcji bo zageszcza
krew, brak magnezu, żylaki....)i musisz dręczyć lekarzy w
poszukiwaniu diagniozy. Zmień naczyniowca na innego (bo lekarze się
mylą), zbadaj nerki. Zrób sobie szczegółowe badanie krwi, sprawdzaj
temperature ciała i chodź od gabinetu do gabinetu. Nie daj się zbyć.
Nie masz innego wyjścia. Wybieraj sprawdzonych lekarzy. Ziół bym nie
brała (nawet tych najbardziej cudownych) bo nie wiesz co Ci dolega,
więc po co eksperymentować na sobie. Mogą Ci bardzo zaszkodzić !!
Najpierw trzeba chorobę zdiagnozować a poźniej leczyć. Nigdy
odwrotnie !!
O zator płucny się nie martw i skąd Ci to w ogóle przyszło do głowy
jeśli nie masz zatkanych żył, ztem żadna skrzeplina nie wpadnie do
płuc/serca. Jeśli konicznie juz teraz chcesz coś łykać to kup sobie
bez recepty Polocard 75 mg i przez miesiąc raz dziennie (po posiłku)
zjedz JEDNA małą pastylke. Stosuje się go przy chorobach
niedokrwiennych, działa przeciwzakrzepowo. To ASPIRYNA tylko w
mniejszych dawkach. Krótko mówiąć troszkę rozrzedzi Twoją krew i
krązenie się poprawi, ma równiez działanie przeciwzapalne. Jeśli sie
zdecydujesz to kupić to wspomnij o tym lekarzowi przy najbliższej
wizycie.
Napisz co dalej z Tobą.
Trzymaj sie, pozdrawiam.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Nie uwierzycie!
wadera3 napisała:
> oki-zgadzam się, ale tam było o prowadzeniu pacjenta w oddziale onkologicznym..
> no to chyba wiesz ,że to po prostu niemożliwe :) no...żeby w innym oddziale, w
> małym szpitalu....ale nie na onkologii
Staram sobie wyobrazic jak to bylo, bo w opowiesci przekazanej przez nnike sa
luki. Jak ten pacjent dostal sie do szpitala? Przez izbe? Przez poradnie?
Powiedzial, ze ma bole w klatce piersiowej i z miejsca wyladowal na onkologii?
Nie- tam musialo byc co najmniej jedno ekg bez zmian niedokrwiennych (dobra,
wszyscy wiemy, ze istnieje NSTEMI, ale NSTEMI nie pasuje do "rozleglego zawalu")
i prawdopodobnie normalne enzymy. Czy w Krakowie robia troponine? Pewnie tak.
Jak juz temu pacjentowi przylepiono etykietke "podejrzenie nowotworu pluc" i
poinformowano o tym pacjenta, to co? Nie stalo sie nic procz "obserwacji" przez
3 tygodnie? Zadnego tomokomputera, zadnej bronchoskopii, tylko morfina i szlus?
I ten czlowiek nie zginal na zator pluc? To cud prawdziwy, nieprawdaz?
Ze na onkologii znaja drabinke, o to jestem spokojny.
Dlatego m.in. cala ta opowiesc jest niewiarygodna.
> a Wy izbowcy... ;DDD
Co? :-)))
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ZAPALENIE ŻYŁ - Zakrzepica
co do naszej sytuacji. Mąż lezy w tej chwili w szpitalu - dopplery wykazały
zakrzpy az do żyły udowej. POdawana mu jest heparyna a teraz pzrechodzi na
doustne śordki. Pzrekopałam cały net i wiem sporo - ale to sa tylko opsiy
leczenie i td. Chaiałbym sie czegoś weicej dowiedziec o ludziach - jak oni z
tym zyją i jak sobie radza?
lekarze podchodza do tego róznie - jedni własnie mówia o rencie a drudzy ze
jakos tam mozna z tym życ. ja wem ze możńa tylko jak?
O operacji narazie mówia ze niepotzreba i ze sie nie robi. Zanim tarfiliśy na
kompetentnego lekarza byliśmy u 4. maz mial nawet zator płucny! zdiagnozowany
jako nerwobóle. Dobzre ze jakos z tego wyszedł. ja za bardzo nei iwem gdzie tu
jest forum z lekarzami...dlatego zadaje w ten sposób pytanie.
Aha - i do tej pory nie znaleziono pzrczyny - a wiek młody 33 lata!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: trombofilia - kto jeszcze?
cześć "jomale" - mam na imię agata; też mamm trombofilię, do tego
trombocytopenię (zaleczoną wycięciem śledziony).
mam również jak twój mąż mutację V czynnika krzepnięcia - Leiden; dla kobiet
jest to gorsze diabelstwo, bo grozi poronieniami - mnie umarło już dwoje
dzieci, bo nie wiedziałam o tym, że mam mutację ... to jest dziedziczne, więc
jeśli macie córeczkę warto ją przebadać, czy nie odzidziczyła mutacji.
można z tym żyć - trzeba przyjmować leki przeciwzakrzepowe, bo ponoć 78 % ludzi
z mutacją Leiden ma niestety "szansę" dostać zawału, zatoru płucnego, udaru
itp. rewelacji związanych z zapaleniem żył głębokich.
musicie być pod kontrolą hematologiczną - pozdrawiam - dużo zdrówka - agata
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zakrzepica żył głębokich
Witaj to rzeczywiscie nie dobrze udar mózgu i jeszcze zakrzepica
współczuję naprawde .Ja to się najbardziej boje o to żeby nie zrobił
sie zator płucny.Słyszałam o takich filtrach które zakładają po to
żeby wyłapywał skrzepy,ale nie wiem czy by mi coś takiego
zrobili.Pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ból nogi od miesiąca
Jezeli odpowiesz "tak" na ponizsze pytania:
1. palisz papierosy?
2. bierzesz pigulki antykoncepcyjne?
3. duzo czasu spedzasz na siedzaco, np za kierownica, albo przy komputerze?
to nie zwlekaj, tylko sprawdz, czy nie masz zakrzepicy zylnej, bo mozesz, najprosciej mowiac, pasc trupem na zator pluc.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ból nogi od miesiąca
Gość portalu: Doki napisał(a):
> Jezeli odpowiesz "tak" na ponizsze pytania:
> 1. palisz papierosy?
> 2. bierzesz pigulki antykoncepcyjne?
> 3. duzo czasu spedzasz na siedzaco, np za kierownica, albo przy komputerze?
>
> to nie zwlekaj, tylko sprawdz, czy nie masz zakrzepicy zylnej, bo mozesz,
najpr
> osciej mowiac, pasc trupem na zator pluc.
Tak to moze byc VTE jak sugeruje Doki zwlaszcza jezeli spelniasz w.wym warunki.
Lekarz powinien ci dac skierowanie na badanie ultradzwiekowe.
Technik glowica ultradzwiekowa najpierw robi skan nie uciskajac nogi za mocno a
pozniej robi drugi skan przyciskajac ja mocno. Za drugim skanem naczynia zylne
powinny sie splaszczyc bo krew jest z nich wypchnieta - jezeli sie nie daja
splaszczyc to moze oznaczac obecnosc zakrzepu w zyle. Taki zakrzep moze sie w
koncu urwac i poplynac z pradem krwi do pluc. Male zakrzepiki pluca potrafia
rozpuscic, ale duze ... lepiej nie mowic.
Jezeli masz chwilami dusznosc albo kaszel to lec na ostry dyzur.
Ale oczywiscie moze to byc cos bardziej lagodnego niemniej lepiej sprawdzic
raczej szybciej niz pozniej.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy to sepsa?????
Przy sepsie nie zawsze wystepuje goraczka. Natomiast nie ma pojedynczego objawu,
ktory wskazuje na sepse.
Bole konczyn dolnych (chyba zyly)- co przez to rozumiesz? Jesli masz stwierdzona
zakrzepice zylna konczyn dolnych, a teraz nagle pojawila sie dusznosc, to
podejrzewalbym zator pluc i z tym to poszedlbym na izbe przyjec, i to
natychmiast. Zator pluc zabija.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy to sepsa?????
Sa dwa rodzaje zakrzepicy,
Piewsza to zakrzepica ( tradycyjna), powstaje glownie w obrebie konczyn dolnych
w skutek wzrostu krzepliwosci krwi, zmian anatomicznych w srodblonku naczyn i
zaburzen przeplywu krwi. DO czynnikow predyzpozujacych naleza : miazdzyca,
stany pooperacyjne, okres ciazy i pologu, choroby nowotworowe. Objawy : obrzek,
zaczerwienienie i bolesnosc zajetej konczyny, podwyzszona temperatura i
przyspieszone tetno. Leczenie : antybíotyki, srodki obnizajace krzepliwosc krwi
i unieruchomienie konczyny.
NAtomiast istnieje jeszcze ZAKRZEPICA ZYL GLEBOKICH - tworzenie sie skrzeplin w
zylach glebokich konczyn dolnych prowadzace do uposledzenia droznosci lub
zamkniecia swiatla naczyn, moze obejmowac zyly podudzia, uda, miednicy a nawet
zyle glowna dolna. Powstawaniu sprzyja dlugotrwale unieruchomieni, zylaki
konczyn dolnych, zabiegi operacyjne i urazy, choroba nowotworwa, ciaza i polog,
stosowanie doustnych srodkow antykoncepcyjnych. Objawy : obrzek stopy, podudzia
i uda oraz bolesnosc konczyny. Powiklania : zator pluc, zator pozakrzepowy.
Leczenie tylko szpitalne.
Czy po operacji nie przepisano Ci zadnych lekow ??? Chociaz np
Aescin ???
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pomóżcie!!!Błagam!!!Czy to napewno rak?
Nie tak dawno bo pod konie kwietnia moj dobry znajomy wyladowal w szpitalu z
zatorem plucnym, przeprowadzili mu serie badan ( min. rtg pluc ) i okazalo sie
ze ma powiekszone wezly chlonne. Przyszedl do niego lekarz i mowi : "Panie
leszku przykro mi to mowic ale zdiagnozowalem u Pana ziarnice zlosliwa".
Znajomy przez kilka dni byl tak zalamany ( 36 lat ), ze myslal nawet o wyjsciu
ze szpitala na wlasne zadanie i skonczeniu ze soba. Jego zona przeszla ciezkie
zalamanie nerwowe nie wspomnajac juz o rodzicach. Koniec koncow zabrali go na
onkologie do Gliwic tam pobrali jakies wycinki ( nie wiem czy to byla biopsja
czy cos innego ) i sie okazalo po ok. 1 tyg., ze facet a i owszem mial zator
plucny a oprocz tego jakies swinstwa w organizmie ktore wywolaly zapalenie
wezlow chlonnych i ich powiekszenie ale po ziarnicy nie bylo sladu. " tygodnie
strachu o nic.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Nadkrzepliwość krwi
nic z tego:) te czasy krzepniecia sa prawidlowe...
nadkrzepliwosc krwi daje takie powiklania jak zakrzepice(atakuje konczyny
dolne), zator pluc, zawal serca (jesli skrzep pojdzie do serca).
Nie jestem lekarzem, ale nadkrzepliwosc krwi mi towarzyszy dosyc uparcie...
Indeks APTT mam powyzej 50, a mialam blisko 100.Twoje wyniki sa jak najbardziej
w normie..
dretwienie palcow u rak moze byc spowodowane zlym krazeniem.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Nadkrzepliwość krwi
buuuu...pewnikiem indeks APTT moze sie roznie przy roznych schorzeniach
zachowywac..miales normy przy badaniach? bo jest tak, ze normy sa adekwatne do
danego laboratorium i powinny byc przy wynikach.O ile dobrze pamietam powinno
byc miezy 26 a 36 sekund..U mnie przy duzej nadkrzepliwosci (duza zakrzepica i
zator pluc) APTT bez lekow bylo jakies 39.Zupelnie zapomnialam, ze przy braniu
lekow przeciwzakrzepowych APTT sie wydluza.Juz tak przywyklam do ich brania, ze
mi to z mojego pustego lba wylecialo...Wiec i stad moje duze APTT.
Ale wynik 25,4 wydaje mi sie znosny.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Jak rorzadzić krew?????
u mnie tak dokladnie jest..zespol antyfosfolipidowy mnie dreczy, jestem po
zakrzepicy i zatorze pluc...co tydzien biegam na wskaznik i jestem stala
bywalczynia Instytutu Hematologii.
Branie tych lekow nie jest bezpieczne, szczegolnie acenokumarolu.
I podobnei jak inni ciekawa jestem Alicjo czemu chcesz rozrzedzac krew.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Plastry antykoncepcyjne
dosia, dopisuję się, żeby się ukazało na forum, he he, bo przeczytałam Twój
watek buntowniczy:))
A to, co mam do powiedzenia w sprawie sztucznych hormonów, jest wynikiem
mojego - niestety tragicznego - doświadczenia.
To, że 20-30 letnie kobiety umierają po hormonach, to nie jest wcale żadna
dziwota. I prosze mi tu nie wciskać kitów, że Evra bezpieczne sa, bo modne i
reklamowane przez gwiazdy TV...
Wszystkie pigułki hormonalne są szkodliwe. Sama mało nie wykitowałam przez
Harmonet (taka to III generacja,qźwa...), przeszłam w wieku 23 lat takie
piekło, że nikomu ne zyczę. Gdzies tam za morzem, za siedmioma lasami sa jaies
sądy, przed którymi bogate amerykanki moga dochodzić sprawiedliwości, ale
niestety, w Polsce to ja co najwyżej moge sobie zdychać na zator płuc po
hormonach i żaden lekarz słówkiem nie piśnie, że to od pigułek
antykoncepcyjnych...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: bardzo proszę o interpretację wyników
No to po kolei:
> Hb 7,2
Gdyby to bylo w g/dl, to fatalnie. Natomiast 7,2 mmol/l=11,6 g/dl i to jest
prawie norma. Poza tym taki wynik zgadza sie z wynikiem E i Ht. Nie ma wiekszego
powodu do zmartwien, chyba utoczono Ci ostatnio troche krwi na badania.
Erytrocyty sa troche za duze, albo mlode (regeneracja), albo masz nieduzy
niedobor wit. B12 i/lub kwasu foliowego.
> Bad.koagulologiczne
> INR 1,20
> aPTT 34,7"
W porzadku.
> glukoza 4,58
4,58 mmol/l= 86,47 mg/dl. Norma
> kreatynina 63
63 µmol/l=0,7 mg/dl. Norma.
> mocznik 5,02
5,02 mmol/l= 14,1 mg/dl. Norma.
> bilirubina 7,6
7,6 µmol/l=0,44 mg/dl. Norma.
Pozostale wyniki tez OK.
> EKG: Normogram, rytm zatokowy 64/min, ujemny załamek T w V1 (co to znaczy?)
Tyle, co napisane: ze w V1 masz ujemne T. To nie jest patologia.
> Jakie badania powinnam zrobić?
Na poczatek rtg klatki piersiowej. Potem powtorzyc echo jak sie da i V/Q skan.
Dla mnie masz zator pluc tak dlugo, az to rozpoznanie zostanie wykluczone.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: bardzo proszę o interpretację wyników
hello nutka
mam 24 lata ..jestem po zatorze płuc i duuuzej zakrzepicy, obecnie na lekach
przeciwzakrzepowych...
mialam badania jakie tylko...jesli chodzi o roznice miedzy tomografia z
kontrastem dozylnym a scyntygrafia, to scyntygrafia , przynajmniej dla mnie,
byla duzo mniej nieprzyjemna...przy tomografii kontrast wstrzykuja
automatycznie...przy scyntygrafii izotopy podaje pielegniarka przed badaniem.
Tomografie mialam kilka razy i nie spieszy mi sie do kolejnej..chociaz tak
naporawde to zupelnie nic strasznego...
jesli masz jakies pytania, to słuze pomoca
pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Za duza krzepliwosc krwi-jak leczyc?
ja po zatorze pluc i zakrzepicy, tonie badan i diagnozie zespolu
antyfosfolipidowego biore leki przeciwkrzepliwe...
Na poczatku bralam clexane (zastrzyki podskorne), a teraz jestem na sintromie.
Mam spora nadkrzpliwosc i na lekach bede prawdopodobnie non stop...
Nie piszesz o diagnozie, czyli o rzeczy najwazniejszej...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: doradzcie prosze...:(((
doradzcie prosze...:((( Szlag mnie juz trafia, a to przez ciagly stan podgoraczkowy, ktory meczy mnie
od jakiegos poltora miesiaca..praktycznie non stop 37.0-37.2.
Morfologia jest ok, sprawdzalam...Zrobie jeszcze badania moczu i cytologie,
bo nie wiem ani ja ani moj lekarz hematolog, gdzie przyczyny szukac.
Mam za soba USG naczyn krwionosnych, rentgen pluc,zbadany poziom kreatyniny i
mocznika we krwi, zbadane poziomy hormonow...-wszystko jest ok
Mam za soba ciezki rok:trudna ciaze, smierc dziecka, pozniej zator pluc,
zakrzepice, problemy na uczelni..Nie ukrywam, ze moja kondycja psyche jest
kiepska.I czasami sie zastanawiam czy te stany podgoraczkowe moga byc efektem
dzialania nerwow..Jestem ptzy tym zmeczona, ciagle chce mi sie spac, nie mam
na nic ochoty, nie chce mi sie wychodzic z domu, spotykac ze znajomymi.
Wczoraj snil mi sie koszmar i po wybudzeniu w srodku nocy nie moglam sie
uspokoic przez dobra godzine:bylam mokra, a mialam wrazenie ze jest mi zimno
i nie moglam przestac sie telepac...Pierwszy raz tak zareagowalam na sen..
Ludziska...doradzcie prosze jakie badania moge zrobic zeby znalezc przyczyne
tych stanow podgoraczkowych:(((
A i ewentualnie napiszcie, czy spotkaliscie z sie z sytuacja, w ktorej to
nerwy byly przyczyna takich objawow temperaturowych.
z gory dziekuje
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: OB a temp., temp a OB??????
rtg klatki mialam az a w nadmiarze..bo przeszlam zator pluc, a potem inne
dziwne rzeczy...gruzlicy brak: oprocz RTG mialam robiona probe odpornosciowa..
A taka temp mam od jakichs 2 miesiecy..dokladnie od sierpnia...
W wolnej chwili zajrze do reumatologa...ale mam nadzieje, ze to nei RZS..bo i
tak za duzo chorob mnie dopadlo...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Chyba umieram... i musze sie wygadac
mam 24 lata..moj synek zmarl rok temu, a mnie dopadlo tysiac roznych paskudnych
rzeczy : mialam zator pluc, czesto smiertelny... a ja sobie z nim jakos
poradzilam ;) potem na poczatku nierozpoznana duza zakrzepice,ktora zaczelam
leczyc po dwoch tygodniach..tez dalam rade...lekarze sie dziwili, ze nikt
wczesniej tego nie rozpoznal..pzoniej bylam tak przestraszona, ze jak tylko
dopadal mnie jakis bol, to dochodzialm do wniosku...ze to pewnie nowotwor.
Przeczytalam mnostwo opracowan medycznych i zdanie ma co do tego jedno: jak sie
nie ma dystansu do tego , co sie czyta, to moze to tylko zaszkodzic...Ja
wzielam gleboki oddech i stwierdzialm ze nie czas jeszcze umierac. A jesli
przyjdzie takowy, to jestem juz chyba na to gotowa: kilka razy godzilam sie w
myslach ze smiercia. Poki co ucze sie cieszyc małymi rzeczami i doceniac to ,
co mam:)...Czekam na Twoje wyniki z nadzieja, ze beda ok:)
Trzymam kciuki!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Do Dokiego - wyniki krzepliwość
Olszynko-serafinko,
nie popadaj w panike, ale the_kami z tamtego watku ma racje. Objawy takie jak
bol i ucisk w klatce piersiowej moga (choc nie musza) wskazywac na zator pluc-
najgrozniejsze i w sporym odsetku smiertelne powiklanie zakrzepicy zylnej. Sama
przyznajesz, ze palisz papierosy, choc na pewno wiesz, ze to zwieksza ryzyko
powiklan zakrzepowych. Zatorowosc plucna jest czestsza niz nam sie wydaje i choc
wielu ludzi przezywa zatory nawet o tym nie wiedzac, niektorzy nawet nie wiedzac
co sie stalo padaja trupem. Tego absolutnie nie mozna lekcewazyc. EKG to za malo
by wykryc zator pluc. Zmiany w ekg pojawiaja sie dopiero przy tak duzych
zatorach, ze rozpoznanie i tak samo sie nasuwa.
Mysle, ze dla wlasnego bezpieczenstwa lepiej odstawic pigulki i dosc szybko
postarac sie wykluczyc zatory. Jesli w tej chwili nie masz dolegliwosci, mozesz
poczekac do jutra, ale jesli masz, albo jesli bol i ucisk wroca- idz chocby na
izbe przyjec.
A tak w ogole to nie zastanawialas sie nad jakas inna forma antykoncepcji, mniej
klopotliwa i potencjalnie mniej ryzykowna niz pigulki? Np Mirena.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: dziwny rytm serca..co to może byc??
a i hormony robilam kilka miesiecy temu..wszystko w normie..moze ja mam juz cos
z glowa?? biore leki na rozrzedzenie krwi, mialam zator płuc, dużą zakrzepice w
obydwu nogach...przeszłam przez śmierć synka..Potwornie boję się, że znowu coś
bedzie nie tak:( wiecie...boje sie, ze byle dziwny objaw...a mnei wykonczy:|
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: jakie najwieksze pojemniki z krwią??
a no bylo tak: po cc trafilam do szpitala z zatorem pluc.zaczal mi sie tam plyn
zbierac..po kilku tygodniach i co najmniej trzech probach punkcji osadzili "
biegli" ze to jakis krwiak albo ropa..n i zaczeli przyotowywac do operacji..
W miedzy czasie zaczeto mnie w tym samym miejscu diagnozowac i znaleziono we
krwi badziewia ktore odpowiadaja za zespol antyfosfolipidowy..
Caly czas bralam clexane..pozniej mi to osocze przetoczono, operacje
przesunieto o kilka dni...W czasie zabiegu sie okazalo, ze to nie zaden krwiak
w plucu czy ropa..ale zwykly plyn.
Kilka dni pozniej nei moglam chodzic:(( przyczyny: typowe objawy zakrzepicy
konczyn dolnych..Dostalam sintrom w dawkach poza zakresem terapeutycznym
(kazano mi sie trzymac zakresu 60%)i wypuszczono mnei do domu w stane dobrym
(nawet bez USG)...Kilka dni pozniej zaczelam szukac ratunku gdzie indziej..bo
nie moglam chodzic..Doopler wykazal zakrzepice konczyn dolnych zyl plytkich i
glebokich: nie jeden skrzepik..wszystko po kolei bylo pozapychane i konczyn
gornych tez..na szczescie trafilam w koncu do cudownych lekarzy, ktorzy
postawili mnie na nogi:) co prawda na nogi w ponczochach przeciwzakrzepowych,
ale to jednak nogi:)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: jakie najwieksze pojemniki z krwią??
> a no bylo tak: po cc trafilam do szpitala z zatorem pluc
Aha. Czyli zakrzepice mialas juz PRZED przetoczeniem osocza, bo inaczej skad by
sie wzial zator pluc. Czyli ze to nie osocze bylo przyczyna powstania zakrzepicy.
Zakrzepica zyl glebokich nog u ciezarnych to rzecz czesta i zatory pluc tez.
> W czasie zabiegu sie okazalo, ze to nie zaden krwiak
> w plucu czy ropa..ale zwykly plyn.
No to w koncu udalo im sie wczesniej wydobyc probke tego plynu? Bo rope od krwi
czy wysieku w oplucnej to nawet na oko mozna odroznic- zwykle. Byc moze mamy tu
do czynienia z jakims niezwyklym problemem.
To ja to widze tak: skarzenie sie, ze wskutek blednego przetoczenia osocza
dostalas zakrzepicy odpada, bo zakrzepice mialas juz wczesniej. O reszcie
leczenia nie moge sie w odpowiedzialny sposob wypowiadac, nie znajac dokladnie
sprawy.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: jakie najwieksze pojemniki z krwią??
oj Doki:) pokrecilo Ci sie:) a i nie dziwne:)bo to skomplikowana historia:)
Zakrzepice mialam po zatorze pluc...i po operacji na plucu..
Najpierw byla ciaza i cc, potem byl zator, potem byl plyn w plucu i zaplanowana
operacja i przetoczenie nie tego osocza...na samym koncu byla zakrzepica...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: niedobór witaminy D 3
Hmm.Ja także miałam spirometrię, która wyszła super oraz d- dimery.
Wynik d- dimerów zaważył na moje dalszej ciąży. Bowiem wysżło mi
1200, przy normie do 500, lekarz dzownił do mnei po nocy, że mam
przyjeżdzać po recepty na zastrzyki, kóre będę musiała sobie sama
robić w brzuch, bo grozi mi śmierć od zatoru płucnego. Przeżyłam
szok, ponadto na ulotce od tych zastrzyków napisane było że moge
dostać krwotoku. Diagnostyka trwała 3 tygodnie:spirometria , usg
końxzyn dolnych, echo serca itd. nic nie wyszło a dla mnie te 3
tygodnie były wiecznością- nieprzespane nocy, dusiąlm się starsznie,
nerwy. Potem się dowiedziałam z różnych świrtnych źeódeł,że kobiet a
wciązy moze miec d- dimery do 2500 i jest ok. Wielu lekrzy o tm nie
wie, bo to ine ejst badani profilaktyczne w ciąży i jak wychodza
podwyższone to musza zabdac kobiete nawet peofilaktycznie, ale ja
dzięki nim i alarmowi tego jedego lekrza mam teraz problemy z secem
z którymi nie mog e sobie poradzić a to wszytsko przez dusznośći-
witaminę - d3 oraz podwyższone d- dimery. Duszności praktycznie
mineły, bóli w klatce zupełnie nie mam po witaminie d3. Za to mam
silną arytmię komorową serca i nerwicę lękową- boję się że umrę po
porodzie lub tuż po. także uważajcie na lekrzy i wyniki- ja żałuję
że tak późno odnalaząłm to forum, moze wsyztsko by było
inaczej.........
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Leki na uspokojenie- ziołowe, homeopatia
ja prawdobodnie mam az tyle tych skurczów też przez nerwy, bo miałam
robione ekg miesiac wczesniej i nie było tak złe jak to 2 dni temu(a
przez ten miesiąc dużo sie wydarzyło, bo 06 lutrgo czyli dzien po
pierwszym eks zadzwoniono do mnie około 21 ze mam szybko przyjezadzc
po receptr na zastrzyki bo grozi mi zator płucny i msierc, to po
dwóch tygodniach zostalo w zasadzie wykluczone, ale przez te dwa
tygodnie ledwo zyłam- nota bene wogóle nie powinni mi robic taich
badan- kiepski lekarz -potem te tompnięcia serca- tragedia-
odebrałam wyniki holtera jeszcze gorzej........nie wiem juz sama co
jamam ze soba zrobić, ciągle płaczę i boje się śmierci. A Ty ten
betaloc bierzesz w ciąży?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Wysokie D-Dimery, Clexane w 9 m.c
ja w 23 tygodniu miałam d- dimery 1200, podejrzenie o zator płucny i
wogóle przeżyłam gehennę, teraz wiem, ze podwyższone d- dimery do
2500 w ciąży nic nie znaczą(od 10 lekarzy)- zastrzyki brałam, ale
gdybym miała tą wiedzę co teraz (jestem w 29 tygodniu)
oszczędziłąbym sobie tej przyjemnośći- decyzja oczywiście naelży do
Ciebie.....
D- dimerów nie powinno się robić kobietom w ciąży, chybą ,że mają
widoczne objawy zakrzepicy, ja miałąm duszności , ale teraz też
wiem, ze w 6 miesiacu moga się pojawić.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Wysokie D-Dimery, Clexane w 9 m.c
nie robisz bo trafiąłś na dobrych lekarzy ja na patałacha, który
dzwonił do mnie po nocach żebym przyjeżdzała po recetę na clexane bo
moge umrzyć przez zator płucny- moja gehenna trwała 3 tygodnie!!!!Po
tym wysiało mi serduszko- arytmia komorowa, awszytskiego mogłam
uniknąć gdybym trafila na kogoś kto się por prostu na tym zna
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: stężenie magnezu we krwi i w tkankach.../magnez
czyli po raz kolejny - widze,że lakrz który zafundowalł mi ,,zator
płucny" z powodu podwyższonych d-dimerów, i po części arytmię nei
zna się. ja o tych testach tężyczkowych wyczytałam w necie-
myslałam ,że to to samo o czym ty pisałaś i napisałm maila do neigo
z prośbą o te etsy plus hormony tarczycy, których zrobienie zaleciła
mi pani ginekolog- on oddzwonił do mnie i powieidżła ze hormony
tarczycy tak , a tężyczkowe niebezpieczne w ciąży- dokąłdnie tak się
wyraził- więc wychodzi ,że to konował po raz kolejny- ja do niego
juz nie chcodze , ale biore skierowania, żeby mieć za darmo badania.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Problemy z oddychaniem.
Dziewczyny - ja miałam dokładnie to samo- wrażenie ,że zaraz się
uduszę, szczegolnie w pozycji leżacej, noce nie przespane, lęki itd.
przez to przestalam jeść po godzinie 15 i trochę sie poleprzyło, ale
zaczęłam mieć bóle klatce piersiowej. Lekarka zbadała mi poziom
witaminy d 3 okaząło się, ze mam mega niski 9 jednostek gdzie norma
jest od 8-30. Nie jem ryb, ato bardzo wpływa na pzoiom tej
witaminy. Barak witaminy d 3 poza krzuwica, o którj łatwo wyczytać
w necie wywoluję także osłabienie mięśni klatki piersiowej w tym
przepony. To utrudnia oddychanie. Przyjmuję witaminę d 3 od tygodnia
i objawy bardzo sie zmniejszyły. Zbadajcie sobie szybko poziom tej
witaminy, bo ja długo i nie potrzebnie się martwiłam co mi jest( w
międzyczasie byłam podejrzewana nawet o zator płucny przez co mam
teraz problemy z sercem- arytmia komorowa- wciąz czuję kołatanie
serca) eZadko który lekarz wpada na to że duszności to brak witaminy
d 3, a juz bardzo rzadko jest to ginekolog!!!! U mnie dopiero
kardiolog wpadł na to. Więc na włsną rękę zróbcie sobie te badania-
no chyba, ze jescie dużo ryb to wtedy napewno jest to cos
innego!!!!! Jecie dużo ryb?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: serdeuszko mamy....
Dziewczyny oby było to spotęgowane przez moją psychikę...........u
psychiatry byłam jeszcze przed wylryciem tych 15 000 skurczów
dodatkowych i juz stwierdziął że mi siet ylko wydaje ze mam te
skurcze i że mam newice lękową(nota bene byłam u niej bo przed
epizodem z sercem miałam podejrzenie zatoru płucnego lekarze wtedy
doprowadzili mnie do granic szaleństwa aralmując mnie po nocy, żebym
przyjeżdząła po receptę na zastrzyki-clexane , bo inaczej umrę itd,
itd)bo tym ekscesie mi sie pogorszyło z sercem..........potrm
dopiero holetr...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: serdeuszko mamy....
a co do lekarzy- nie umiem zaufać im do końca, bo tak jak pisałam
wcześniej w 50% oni mnie doprowadzili do takiego stanu, przed
podejrzeniem o zator płucny i alarmowaniu mnie w nocy oraz badaniem
holterowskiem- byłam zupełnie inym cżłowiekiem- miałam oczywiście
dolegliwości, ale nie myslałam o śmierci......ja wiem, ze umnie
chorobe napędzają nerwy, ale wiem też że nie tylko nery , ale trż
samo serce- od tygodnia biorę te końskie dawki magnezu i nic!!!!!!!!!
Wczoraj Pani ginekolog - nota bene żona kardiologa do którego
trafiłam w ciązy powiedizłą, że lekarz który mnie wysalła na te
wszytskie badania źle zrobił, bo poprzednie objawy nie były
uciązliwe- a kobietom w ciązy różne rzeczy dolegają i robi im się
badań bo na ogół źle wychodza a to napędza stres i panikę- szkodą że
na początku do niej nie trafiłam- oszczędziłabym sobie tego
wsyztskiego, a tak zamiast cieszyć się moim skarbem na którego tak
czekam, wybierac dla niej rzeczy, mebleki itd to ja się boję że albo
umrę teraz, albo przy porodzie serce nie wytrzyma, albo potem mi to
zostanie i nie ebę ogła się nią normalnię zajmować.....
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: serdeuszko mamy....
wierz mi , że nie chce siedzieć w domu i wymyśliłam sobie już parę
zajęć....moje dolegliwości nie są ani słabsze ani mocniejsze w domu-
to raczej zależy od pory dnia, i raczej woóle staram sie leżeć, żeby
nie przysłuchiwac się swojemu ciału. Swita też nie obwiniam tylko
jedego lekarza, który trafił na podatny grunt czyli moją psychikę w
ciąży. Jesteś bardzo neisprawiedliwa pisząc to....Jesli chodzi o
dalsze badania to ie ejstem taka pewna czy powinnam je teraz w ciązy
pogłębiac bo jak widać na załączonym obrazku przez badania i wyniki
czuję się sto razy gorzej niż w momencie kirdy zgłosiłam się
pierwszy raz do owego internisty( co wudać również na moim Ekg- na
pierwszym skurcz jest dla laika niewioczny na drugim po wsyztskich
badanich i podejrzeniach przekrzywia cały wykres)Moja rodzina zanjąc
mnei własnie mói , zę nie pwoinnam porzerzać diagnostyki tylko wziąć
się w garść znależć sobie zajęcia i skupić się na małej( to samo co
piszą mi tu dziewczyny) w przyszłym tygodniu przyjeżdza moja babcia
żeby mi potowrzyszyć. Nie dziw mi się, ze nie do końca ufam lekarzon-
od dwóch dwa razy w ciązy usłysząłm że mog e umrzeć- raz na zator
płucny - co było kompletną pomyłką, bo d- dimery w ciązy zawsze są
podwyższone, a deugi raz od pierwszego ardiologa do którego
trafiłam. W ciązy dla mnei to było za dużo i zniszczyło moja
psychikę- ale walczę, codzinnie wstaję złózka i myślę co mogę zrobić
by sobie pomóc- chyba o to chodzi........
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy wy bierzecie tyle leków w ciazy?
Codziennie.
Kolezance, ktora miala zator plucny i ma brac clexane 40 codziennie przez pol
roku, lekarz kazal lykac wapno i witamine D3. Ja zapytalam sie mojego lekarza o
to, on potwierdzil, ze dlugie przyjmowanie clexamu znacznie zwieksza ryzyko
osteoporozy i powiedzial, ze D3 jest nieskazana dla kobiet w ciazy, a wapno
mozna sobie lykac.
Wiec lykam.
Pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Niewydolna zastawka zyly odstrzalkowej (+ zylak)
To przykre, ze spotkalo to Twoja mame, i zal i jakis bunt jest zrozumialy.
Pewnie chodzi Ci o zakrzepice zyl, ktora prowadzi do zatoru plucnego.
Operacja sama w sobie pewnie nie byla przyczyna smierci Twojej mamy, do tej
choroby przyczynia sie kilka czynikow na raz ... ale nie ma co debatowac po
fakcie.
Ja wiem o licznych zagrozeniach operacyjnych, ale uwazam, ze wieksza szkode
czlowiek wyrzadza sobie jak nic nie robi aby stan swojego zdrowia poprawic.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Teściowa i składka na święta.
Przytym skropulatnym wyliczani zapomnialas o ogrzewaniu mieszkania,
i energii. To spore rachunki - co najmniej u mnie. Musze przyznac ze
jak wiele osob tutaj w wyliczaniu i rozliczaniu portfela czyjegos
byłas perfekcyjna.Tylko zapominasz ze wiele rzeczy nie da sie tak
doslownie przewidziec. MOze te 80zł to nie leki na mc ale na
2tygodnie. (nie wiesz jakie leki spozywa i na co.) Mam meza po
zatorze plucnym i jego leki mc to ok 150-200 zł a nie jest osoba
starsza lub obloznie chora. Bywaja tez przypadki losowe ze oprocz
lekow standardowo branych , nagle łapisz angine i musisz kupic cos
jeszcze .Albo leki zapisane przedtem nie dzialaja i trzeba wymienic.
> Przyjmijy, że tesciowa żerta i zjada 4 dziennie, to wychodzi 6 zł.
Szczyt bezczel;nosci. Uwazasz,ze osoba starsza nawet jesli biedna
moze jadac tylko zupki chinskie(bo tylko je bierzesz pod
uwage).Napradwe sadzisz ze taka dieta nie odbilaby sie dodatkow na
jej zdrowiu.Moze sprobuj tak z mc dwa po zrec te zupki to po
rozmawiamy.
> Dalej powinna miec ze 3 stówy luzu.
> I pewnie tyle wydaje na nowe majtki. Niewątpliwie ma ich całą
szufladę.
>
A Ty ja niewatpliwie widzialas.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: i co z tą babą zrobić??
ja bym nie namawiała, bo tego typu operacje różnie się kończą
nie piszesz co jest przyczyną tego bólu, zwichnięcie czy złamanie
napiszę ci tylko, nie żeby cię straszyć, ale żebyś wiedziała co może ( choć
oczywiście nie musi) stać w przypadku kiedy, pacjent podda się wszczepieniu
endoprotezy stawu biodrowego
znałam pewną panią, która podczas operacji wszczepiania tej endoprotezy zmarła
na wskutek zatoru płucnego
tak więc dobrze by było, żebyś się najpierw rozeznała, co twojej teściowej
naprawdę dolega i czy operacja jest konieczna
przydałaby sie rozmowa z naprawdę dobrym ortopedą lub chirurgiem
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zawał serca
Najczęstsze powikłania
Chorzy w pierwszym okresie zawałowym narażeni są na ryzyko wystąpienia bezpośrednich powikłań choroby. Na szczęście przeważnie znajdują się w szpitalu i to personel medyczny będzie się nimi zajmować.
Najczęstszymi powikłaniami, które muszą być rozpoznane i leczone jeszcze w szpitalu, są: zaburzenia rytmu, niewydolność serca, ostra niedomykalność mitralna, pęknięcie wolnej ściany serca, zator płucny, pęknięcie przegrody międzykomorowej, skrzepliny w lewej komorze, zakrzepica żył głębokich, zatory tętnic ob?odowych, dorzut zawału i późne powikłania: tętniak pozawałowy, zespół pozawałowy Dresslera, udar mózgu.
Część z tych powikłań może z kolei prowadzić do wstrząsu kardiogennego, bowiem uszkodzenie serca oraz zaburzenia rytmu powodują, że frakcja wyrzutowa (zdolność lewej komory do pompowania krwi) znacznie się zmniejsza, a przeszkody mechaniczne utrudniają dopływ lub odpływ krwi z serca. Oba te czynniki mogą spowodować zmniejszenie objętości minutowej serca i w efekcie - uruchomienie mechanizmów kompensacyjnych (hormonalnych, nerwowych, biochemicznych), których zadaniem jest utrzymanie optymalnego przepływu krwi przez narządy. Jeśli taki uruchomiony mechanizm utrzymuje się przez jakiś czas, dochodzi do zaburzeń hemodynamicznych, metabolicznych i krzepliwości krwi.
Przeciwdziałanie wszystkim tym komplikacjom należy do wyłącznej kompetencji szpitala, podobnie jak przypisanie pacjenta do jednej z trzech grup ryzyka, od czego uzależnione będzie dalsze postępowanie.
Dla grupy wysokiego ryzyka wskazane jest jak najszybsze wykonanie badania koronarograficznego (czyli angiografii). Jest to radiologiczne badanie tętnic wieńcowych, którego wynik umożliwia precyzyjną ocenę ich drożności - dzięki niemu lekarze stwierdzą, czy konieczne jest wykonanie angioplastyki lub zabiegu.
Wszystko to leży w gestii lekarzy. A co może zrobić sam pacjent po zawale, który już - po wszystkich koniecznych zabiegach - wraca do domu?
Zawałowi towarzyszy uczucie lęku - nic dziwnego, że i później pacjent nie jest od niego wolny.
o to chodzi ?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Na co mógł umrzeć?
Moze zator płuc...? A moze mial jakas niewykryta wade serca?
Dr. G na discovery wczoraj takiego rozcinala( sekcja) wlasnie wada serca. Ale po co spekulowac, zrobia mu sekcje i tyle.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Śmierć w szpitalu
Ja bym poczekał jednak na wynik sekcji zwłok. Nie znam się na tym i nie wiem, czy zator płucny widać gołym okiem, czy nie, ale wiem, że w skład sekcji zwłok wchodzi badanie histopatologiczne, czyli pobiera się próbki tkanek i wysyła do laboratorium. Na wynik trzeba zaczekać i nie ma na to rady, bo niektóre badania trwają kilka dni z przyczyn technicznych. Bez wyników tych badań lekarz nie określi przyczyny zgonu, choćby dla tego, że torsje same z siebie raczej nie powstają. A zatem same torsje będą ewentualnie wtórną przyczyną śmierci, a lekarz szuka pewnie również pierwotnej. Dopiero po otrzymaniu wyników sekcji zwłok można się zastanawiać, co dalej. Ewentualnie poczekać na stanowisko samego szpitala w tej sprawie. W razie podejrzenia błędu w sztuce lekarskiej powiadomiłbym prokuraturę. Sprawa ciężka do udowodnienia, ale na pewno prędzej rozgryzie ją prokurator, niż Wy. Powołujesz się na to, że niewypompowanie treści żołądka było błędem lekarskim. To znajdź jakąś podstawę do tego, że miał taki obowiązek. Do stwierdzenia błędu w sztuce nie wystarczy samo stwierdzenie, że pacjent zmarł. Każdy z nas wcześniej czy później umiera i nie ma na to rady. Potrzebne jest udowodnienie błędu lekarzowi. A zatem, że albo dokonał błędnej diagnozy albo zastosował złe leczenie. Ale i to stwierdzenie musi być oparte na ocenie samej sytuacji, a zatem zakresu informacji, jakimi dysponował lekarz w chwili podejmowania decyzji o zastosowanym leczeniu. Zresztą niekoniecznie musi być winny lekarz. Pewnie do jego obowiązków nie należało czuwanie przy pacjencie. Powinna tam być pielęgniarka. I jeśli faktycznie w konsekwencji zostanie ustalone, że pacjent zmarł, gdyż się zakrztusił wymiocinami, to w pierwszej kolejności ją brałbym za d... . To ona powinna doglądać pacjentów, a pewnie spała. Natomiast oczywiście lekarza można by pociągnąć do odpowiedzialności, o ile ze sztuki lekarskiej wynikało,że należało wypompować treść żołądka. Na tym się nie znam, i proponuję zapytać się kogoś, kto się zna.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Śmierć w szpitalu
Ja bym poczekał jednak na wynik sekcji zwłok. Nie znam się na tym i nie wiem, czy zator płucny widać gołym okiem, czy nie, ale wiem, że w skład sekcji zwłok wchodzi badanie histopatologiczne, czyli pobiera się próbki tkanek i wysyła do laboratorium. Na wynik trzeba zaczekać i nie ma na to rady, bo niektóre badania trwają kilka dni z przyczyn technicznych. Bez wyników tych badań lekarz nie określi przyczyny zgonu, choćby dla tego, że torsje same z siebie raczej nie powstają. A zatem same torsje będą ewentualnie wtórną przyczyną śmierci, a lekarz szuka pewnie również pierwotnej. Dopiero po otrzymaniu wyników sekcji zwłok można się zastanawiać, co dalej. Ewentualnie poczekać na stanowisko samego szpitala w tej sprawie. W razie podejrzenia błędu w sztuce lekarskiej powiadomiłbym prokuraturę. Sprawa ciężka do udowodnienia, ale na pewno prędzej rozgryzie ją prokurator, niż Wy. Powołujesz się na to, że niewypompowanie treści żołądka było błędem lekarskim. To znajdź jakąś podstawę do tego, że miał taki obowiązek. Do stwierdzenia błędu w sztuce nie wystarczy samo stwierdzenie, że pacjent zmarł. Każdy z nas wcześniej czy później umiera i nie ma na to rady. Potrzebne jest udowodnienie błędu lekarzowi. A zatem, że albo dokonał błędnej diagnozy albo zastosował złe leczenie. Ale i to stwierdzenie musi być oparte na ocenie samej sytuacji, a zatem zakresu informacji, jakimi dysponował lekarz w chwili podejmowania decyzji o zastosowanym leczeniu. Zresztą niekoniecznie musi być winny lekarz. Pewnie do jego obowiązków nie należało czuwanie przy pacjencie. Powinna tam być pielęgniarka. I jeśli faktycznie w konsekwencji zostanie ustalone, że pacjent zmarł, gdyż się zakrztusił wymiocinami, to w pierwszej kolejności ją brałbym za d... . To ona powinna doglądać pacjentów, a pewnie spała. Natomiast oczywiście lekarza można by pociągnąć do odpowiedzialności, o ile ze sztuki lekarskiej wynikało,że należało wypompować treść żołądka. Na tym się nie znam, i proponuję zapytać się kogoś, kto się zna. Zgadzam się z powyższą opinią z jednym zastrzeżeniem. Lekarza można pociągnąć do odpowiedzialności za taki błąd, który stanowi przestępstwo. Jeśli przestępstwa nie ma pozostaje odpowiedzialność cywilna szpitala Pozdrawiam Ben
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Śpieszę uspokoic - ta wiadomosc wcale nie obraża
Nie ma tu żadnej sprzeczności poz może informacją TVN24, że Zirajewski otrzymał gryps z trucizną. W
rzeczywistości gryps zawierał zator płucny.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: W tym tygodniu zeznają Miro i Zbycho
witoldzbazin napisał:
> czy sypną swojego szefa...oto jest pytanie?
I co znowu zator płucny?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Iwan nie popełnił samobójstwa - dowiaduje się G...
Iwan nie popełnił samobójstwa - dowiaduje się G... Jeszcze lepiej ZATOR PŁUCNY .A u ministra pomrocznośc jasna .Mafia
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zirajewski zmarł, bo nie dostał leku?
A już myślałem, że zabił go... zator płucny
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Prawo gangstera do naturalnej śmierci
vibhisana, już kręcisz afery,szmondaku? Na zator płucny umierają ludzie zdrowi i różnym wieku..
Takich przypadków są setki, przypomne ci Pania Skolimowska, zdrową ,bardzo młodą
kobieta...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: W lutym dowiemy się dlaczego zmarł Artur Ziraje...
W lutym dowiemy się dlaczego zmarł Artur Ziraje... "Pan Zirajewski, ku powszechnemu zdumieniu, wcale nie powiesił się w
monitorowanej przez 24 godziny na dobę celi na własnych skarpetkach, tylko
taktownie umarł „z przyczyn chorobowych”, a konkretnie - na zator
płucny. Wiele wskazuje na to, że przyczyną owego zatoru płucnego mogła być
okoliczność, iż pan Zirajewski ponoć bardzo obciążał swoimi zeznaniami pana
Edwarda Mazura, doskonale uplasowanego i tu i tam, a podejrzewanego w tej
sprawie o sprawstwo kierownicze. Nawiasem mówiąc, może się to przyczynić do
niesłychanego wzbogacenia medycyny, która mogłaby wreszcie odpowiedzieć na
pytanie, jak właściwie robi się delikwentowi taki płucny zator, podobnie, jak
pozostałe, nieznane dzisiaj jeszcze, „przyczyny chorobowe”?
Ale medycyna – swoją drogą, a polityka – swoją. Na męczeństwo pana Artura
Zirajewskiego warto spojrzeć w kontekście zbliżających się tubylczych wyborów
prezydenckich, w których tak wiele przecież zależy od odpowiednich funduszy na
kampanię. W tej sytuacji niepodobna nie zastanowić się nad motywami zabójstwa
gen. Papały, wśród których można domyślać się podejrzeń, iż skądciś dowiedział
się on kodów dostępu do bajońskich sum zgromadzonych przez „lewicę” w
szwajcarskich bankach, przede wszystkim z forsy kradzionej przez 18 lat z
„Pewexu”. W tych okolicznościach mogła zapaść decyzja o jego
odstrzeleniu, no a teraz, niezależnie od programu usuwania świadków koronnych,
być może rozpoczęły się trudne negocjacje, który z kandydatów będzie mógł z
tamtych zasobów skorzystać. Takie sprawy otoczone są oczywiście mgłą tajemnicy
i to mgłą w najlepszym gatunku, czego dowody złożył w swoim czasie pan
prezydent Aleksander Kwaśniewski zapowiadając, że jeśli jeszcze chociaż jedno
słowo na temat owego szwajcarskiego Sezamu ukaże się w gazetach, to on
zarządzi „lustrację totalną”. Takiej lustracji, jak zresztą żadnej, nie
było, ale bo też ani jedno słowo na ten temat w mediach tzw. „głównego
nurtu” już się nie ukazało."
Źródło: Męczeństwo Artura Zirajewskiego - Stanisław Michalkiewicz
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Sprawa Papały: Artur Zirajewski "Iwan" nie żyje
zator płucny - z jakiej przyczyny
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Sprawa Papały: Artur Zirajewski "Iwan" nie żyje
Spieszmy się kochać gangsterów... - tak szybko odchodzą...
Ciekawe jak wywołuje się "zator płucny" ?...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zirajewski nie popełnił samobójstwa. To był zat...
"Na cmentarzu. Tym koło CPN-u" hetmanwiechu napisał:
> jak ja poloze rece na gardle i zacisne to tez bedzie zator plucny.
Na Zakopiance też zatory.
["Baranina" zatorował sie juz wczesniej]
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zirajewski nie popełnił samobójstwa. To był zat...
darkraj , o jakim samobójstwie pieprzysz!? Ja słyszę od rana w radio,TV że prawdopodobna przyczyna, to zator płucny..
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zirajewski spalił notatki po otrzymaniu grypsu....
Ostanie słowa zmarłego na zator płucny.
"NIe duście, POprańcy!"
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Prokuratura: Zator przyczyną zgonu Zirajewskiego
Dla ignorantów, znacie przypadek Skolimowskiej? Na 10 zatorów płucnych, przeżywa 2-3 pacjentów,.Zator płucny, jest bardziej
niebezpieczny,od zawału serca..Wiem, bo miałem fart....
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Prokuratura: Zator przyczyną zgonu Zirajewskiego
antypo-lityk, zator płucny, to nie choroba płuc ! www.kardiolo.pl/zatorplucny.htm
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Prokuratura: Zator przyczyną zgonu Zirajewskiego
Rysiu, daj mu coś, żeby wyglądało na samobójstwo albo na zator płucny, okej?
I pamiętaj, Rysiula, że jesteś nam winien przysługę i że Ty też możesz dostać wylewu albo zatoru albo nagłej, śmiertelnej depresji.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Beata Kempa przesłuchiwana przed komisją hazard...
Bo Ireneusz Sekuła już nie żyje.
Zator płucny?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "K..., wszystko się skończyło". Iwan do żony
widocznie czuł... ....nadchodzący szybkimi krokami zator płucny!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "K..., wszystko się skończyło". Iwan do żony
... Iwan do żony... a może jak w tytule tego posta-pan iwan rzeczywiście udał się do żony, a zator
płucny i cała szopka, to tylko przykrywka. teraz może nazywa się kowalski i
mieszka gdzieś daleko, gdzie zawsze jest ciepło.
tak tylko se gdybam...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Drzewiecki w czwartek nie przyjdzie. Ma zwolnie...
Drzewiecki w czwartek nie przyjdzie. Ma zwolnie... "Drzewiecki w czwartek nie przyjdzie. Ma zwolnienie do 31 stycznia..."
Oj żeby tylko się to nie rozwinęło w jakąś sepsę lub inną chorobę płucną
(jakiś zator płucny czy cóś takiego) :(
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: poród sn czy cc przy arytmi komorowej
A Ty nigdy przed ciąża nie odczuwałaś żadego kołatania? Ile masz lat?
Ja przed ciąza miałam kilkakrtonie badane serce z powodu różnych
dolegliwości nie bezpośrednio zwiazanych z sercem i wszytsko było
ok... Ja o sercu dowiedziałam się też mniej wiecej tak jak ty w 6
miesiacu i tak się męczę od tego czasu- pierwszy holter wykazał 15
000 tych skurczybyków, bo tak je nazywam, ale wtedy cała noc nie
spałam i się dusiałam - miałam podejrzenie zatoru płucnego i
szczerze mówiąć, uważam ,że przynajmniej połowe tych skurczybyków
zawdzieczam włąśnie lakrzowi, który podejrzewał u mnie ten zator z
powodu podwyższonych d- dimerów, której jak się później okaząło sa
normą u icęzarnych- w kazdym razie zadzwonił do mnei wierczorem, ze
grozi mi śmierć i mam przyjeżdzać po zastrzyki, kóre bede musiąła
sobie robić w brzuch- 3 tyg. trwała diagnostyka- gehenna dla mnie:(
i z sercem mi się pogorszyło wtedy......
Ja byłąm leczona isoptinem przez 5 tyg , ale nic nie pmagał wiec go
odstawiłam...........ale wiem, ze niktórym pomaga i nie ejste
szkodliwy dla dzidzi.........
Boję się bardzo i podziwiam Cię za spokój. to dobrze że jesteś
spokojna, skurczybyi żywią się nerwami, więc moze Ci się zmnijszą:)
Moja Pani AKrdiolog też raczej wierzy ,że ilośc skurczy się
zmniejszy- nie mówi o ile, ale ja mam nadziję, ze ponizej 1000 z
taka liczbą jestem w stanie żyć....a najelpiej poniżej
200................A to Twoja pierwsza ciąża? Chyba nie bo coś tam
pisałaś,że 6 lat temu tez chodziłaś do lekrza i jak było wtedy
serducho nie dokucząło?
A mówiła Ci twoja lekraka ,ze jest szansa,że te dodatkowe skurcze
wogóle znikną po ciąży?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Endoproteza stawu biodrowego
Hmmmm Nie chcę cię martwić. Moja mama powinna mieć dwie endoprotezy i bardzo cierpi a
ma 59 lat. jakość jeszcze chodzi choć słychać jak biodra trzeszczą jak wstaje.
Ma zwyrodnienie stawów biodrowych. Czekała w szpitalu na endoprotezę i nawet
jej była firma wpłaciła część kasy (była jakaś tam odpłatność za samą
endoprotezę a zabieg chyba z NFZ czy jakoś tak) Jednak po czasie gdy się mama
dowiadywała okazało się ze kasa zginęła a papiery także zaginęły. mama dostała
zawału jest bo bypassach i teraz jej nie chcą operować bo jest zbyt wielkie
ryzyko kardiologiczne. Wciąż jest na lekach przeciwbólowych i nie moze spać w
nocy.
Wiem że mama już nie pójdzie na operację bo się zbyt boi a dlaczego?
Dwa miesiące temu mój tato wywrócił się w łazience i złamał nogę a konkretnie
głowkę kosci udowej. Tydzień leżał zanim go zoperowali bo zbijali mu ciśnienie.
potem po operacji było ok ale na dwa dni po przyszedł zator płucny i tato
wylądował na OIOMie i miał chyba kolejny wylew tylko jak nazwali "mikrowylew" i
faktycznie był jakiś przytłumiony. po kilku dniach wyszedł z OIOMu i było ok po
czym wyskakiwała ma ednoproteza 3 razy i nastawiali mu ją. Za 3 razem okaząło
się ze ma też zwichniętą drugą nogę i robili mu to pod narkozą. Po zabiegu było
OK ale po dwóch dniach nagle stracił przytomość i przestały pracować nerki. Na
drugi dzien zmarł. Miał 65 lat :-( Całość (od złamania do śmierci) trwało
dokładnie miesiąc. Miesiąc temu go pochowałem.
Poszedł na złamaną nogę żeby mu dali endoprotezę a skończyło się tragicznie.
Obyś Ty miała więcej szczęścia. Myślę że tak bedzie bo jesteś o połowę młodsza
ale pamietaj o ryzyku.
Na koniec powiem że mama woli cierpieć niż ryzykować życiem. Smutno mi gdy to
piszę ale nic nie mogę zrobić.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zdrowa dieta
zdrowa dieta witam!
Jaką dietę powinna stosować moja córka,która przeszla zator plucny i ma
zakrzepicę żyl?mniamama
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Banki szykują grad świątecznych promocji i... p...
Banki szykują grad świątecznych promocji i... p.. Przy okazji, ponieważ nie ma aktualnie artykułu poświęconego medycynie, może
ktoś zajmie się sprawą "leczenia" kobiet, konkretnie mięśniaki macicy oraz
cysty piersi.
Lekarze nie leczą mięśniaków wcale, tylko obserwują, ponieważ lek (szwajcarski,
za przeproszeniem, Zoladex) kosztuje 400 PLN za ampułkę (kuracja powinna trwać
minimum 1 rok) i nie jest refundowany. Nawiasem mówiąc, że taki lek istnieje
dowiedziałam się z internetu (uwaga! Należy podwyższyć abonament za internet,
żeby nie było nas stać!) i dopiero drugi lekarz wiedział w ogóle o jego
istnieniu, ale popatrzył na mnie smutno i stwierdził, że mnie na ten lek nie
stać. :-<
Podobno nie opłaca się leczyć mięśniaków macicy, skądinąd bardzo powszechnej
przypadłości. Bardziej opłaca się je wycinać. Nie wiem, jak inne panie, ale
nawet jeśli będę po menopauzie, nie uśmiecha mi się utrata jakiegokolwiek
organu, nawet jeśli będzie nim absolutnie zbędna macica, bo po co Polacy mają
się właściwie rozmnażać, skoro i tak miejsc pracy brak, a ten naród wiecznie
wszystkim przeszkadza?
Na marginesie, nikt nie informuje, że mięśniaki mogą powodować poronienia u
kobiet, które są w wieku rozrodczym.
Druga szkoła: leki hormonalne. Jak się dowiedziałam poniewczasie, przedtem
należy zrobić badanie poziomu hormonów. Nie wszyscy jednak ginekolodzy takie
badanie wykonują, a leki zapisują. Jak wiadomo, hormony nie są bezpiecznym
lekiem. Skutki uboczne mogą być bardzo nieprzyjemne. Np. zator płuc.
Cysta piersi
Jak się przekonuję, istnieją dwie szkoły: 1. zbagatelizować i nic nie robić,
ponieważ samo przejdzie (szkoła publicznej służby zdrowia); 2. na wszelki
wypadek wysłać do onkologa, żeby zlecił punkcję (o dziwo, również publiczna
służba zdrowia.
Przy jednoczesnym trąbieniu na całą Polskę, jak to nowotwory wcześnie wykryte
są uleczalne, po cichu robi się wszystko, żeby szerzyły się bez przeszkód. Czy
są to jakieś odgórne zalecenia???
Przy okazji, na konsultację do onkologa czeka się ponad miesiąc. Można rano
podejść do okienka, aby się zarejestrować w dniu bieżącym, ale ktoś, kto nigdy
nie był zwolennikiem totolotka, ruletki, ani innych gier losowych - nie
skorzysta.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Kamila Skolimowska nie zyje - 26 lat miała!!!
miala zator płuc.. kazdy z nas moze to miec :(
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: pytanie o tabletki antykoncepcyjne
No chyba,że ktoś dostanie w ciągu pierwszego miesiąca zażywania zakrzepicy lub
zatoru płucnego.....-nie daj boże.
Dalej obstajesz za tym,że nie spowoduje bardzo negatywnego skutku ubocznego?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: tabletki antykoncepcyjne
możesz odstawić pigułki w każdej chwili, z tym że to rozregulowuje cykl.
jedna te bóle w klatce piersiowej są na tyle niepokojące (np.zator płucny?), ze
ja bym odstawiła pigułki i w poniedziałek skonsultowała się z lekarzem
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Żylaki po pigułkach antykoncepcyjnych
aduska napisała:
> Niesamowicie uogólniasz. U jednej osoby zylaki sie zaczna, u innej - jeśli
> przerwie w odpowiednim momencie - nie. Gdybym nie brała Diane35 pewnie byłoby
o
>
> wiele lepiej niz teraz. Jeśli nie masz żadnych innych objawów to zmień
pigułki
> na słabsze. Ja tez kiedys panikowałam, a teraz wiem, że żylaki to nie koniec
> świata
Witam.
Tez mam problem z zylami. Diane 35 bralam z przerwami prawie 10 lat, zycie bylo
piekne, miesiaczki nie bolaly, o tradziku zapomnialam, a z czasem
antykoncepcyjnie tez sie zaczela przydawac. Skore zawsze mialam plytko
unaczyniona,wiec sie specjalnie nie przejmowalam, ze jestem cala w niebiesko-
zielone szlaczki, do czasu az nie zaczelo sie uczucie ciezkich nog i lekki bol
od czasu do czasu. Moj ginekolog, do ktorego mam bezgraniczne zaufanie,
stwierdzil, ze 20% kobiet wogole nie toleruje pigulek antykoncepcyjnych i
wlasnie zaczelam sie do tej grupy zaliczac. Okazuje sie bowiem, ze wszystkie
pigulki powoduja w mniejszym lub wiekszym stopniu takie powiklania, a jezeli
sie ma predyspozycje do zylakow, trzeba pigulki odstawic w trybie
natychmiastowym. Ryzyko zwiazane z kontynuacja przyjmowania hormonow jest po
prostu zbyt duze. Nawet u mlodej osoby moze doprowadzic do zakrzepicy.
Wystarczy przez pare godzin posiedziec bez ruchu, na przyklad w samolocie, i
przy odrobinie pecha udar mozgu albo zator pluc gotowy. To jest oczywiscie
wersja pesymistyczna, ale mysle, ze nie warto ryzykowac zdrowia i zycia. W
kazdym razie zdaniem mojego lekarza takich eksperymentow przeprowadzac nie
nalezy. A ja w rzultacie musialam sie przywyczaic doprezerwatyw i kosmetykow
matujacych .
Pozdrawiam serdecznie i zycze zdrowia
Monika
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Jak bardzo szkodza pigulki?
ja z racji wykonywanego zawodu miałam trochę do czynienia z poważnymi i
odległymi powikłaniami po pigułkach anty.
Widziałam na pulmonach u młodej dziewczyny zator płuc wywołany zakrzepica żylną
w pierwszym opakowaniu femodenu. Od kilku tygodni (sic!) leczę z zakrzepicy
żylnej dziewczynę która zmieniła tabletki z harmonetu na Cilest i zachorowała.
Kumpela która w wieku 20 lat urodziła dziecko (klasyczna wpadka, ale
udowadniająca płodność), potem przez kilka lat bez żadnych dolegliwości brała
tabletki, a teraz przygotowuje sie do in vitro, bo nie może zajść w ciążę. Więc
może nie jestem najlepszym źródłem informacji, bo widać że sie mnie takie
przypadki czepiają, ale jednocześnie widać, że się zdarzają. A niestety,
rutynowo nie wykonuje się badań na trombofilię, które pomogłyby ocenic ryzyko
powikłań zakrzepowych, już nie mówiąc o badaniach oceniających ryzyko
potabletkowej niepłodności, bo o takowych nie słyszałam, chyba nie istnieją.
Na dodatek joko że w Polsce nie prowadzi się praktycznie rejestru powikłań
polekowych nie wiadomo jaki rzeczywiście ma to zakres.
Więc sądzę że kobita chcąca przymować tabletki anty powinna być rzetelnie
poinformowana o wszystkich możliwych następstwach, co powinno byc odnotowane w
dokumentacji i potwierdzone podpisem zainteresowanej. Musi wiedzieć że wygodę
może okupić zrealizowaniem ryzyka poważnych i odległych następstw, co do
których trudno niekiedy przewidzieć u kogo i kiedy nastąpią. Musi wiedzieć, że
brak następstw u stu koleżanek nie stanowi dla niej gwarantu bezpieczeństwa (tu
działa starodawna psychologiczna zasada - to co złe, dzieje się u innych, a
mnie nie dotyczy. Niestety). Zwłaszcza bardzo młode kobiety nie dbają o odległe
następstwa, np. nie myślą że może kiedys będą chciały miec dzieci, i one
powinny być uświadomione ze szczególna starannością. Może ktoś powie że to
straszenie. Nie, to informowanie. A że tabletki anty mogą miec dwa oblicza...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pigułki/plastry i przecieskazania
A tu jeszcze jedna lista, znaleziona w ulotce pigułek umieszczonej w internecie:
Przeciwwskazania bezwzględne
Nie wolno rozpoczynać stosowania preparatów hormonalnej antykoncepcji u kobiet:
- w ciąży,
- z chorobami układu krążenia (obecnie lub w wywiadzie rodzinnym), takimi jak:
- choroba zatorowo-zakrzepowa,
- ciężkie nadciśnienie tętnicze (RR > 160/100 mm Hg),
- choroba niedokrwienna serca,
- zaburzenia wykrzepiania,
- hiperlipoproteinemia
- gdy w rodzinie występują choroby układu sercowo-naczyniowego (szczególnie
zatorowo-zakrzepowe), mogące mieć związek z działaniem hormonów sterydowych,
- po ukończeniu 35. roku życia, jeżeli jednocześnie palą więcej niż 10
papierosów dziennie, a po 40. r.ż. - ponad 5 papierosów dziennie (przyjmowanie
tabletki zwiększa u palaczek ryzyko wystąpienia zawału mięśnia sercowego ponad
6-krotnie),
- z marskością wątroby, jej stłuszczeniem, czynnym wirusowym zapaleniem wątroby
i innymi ciężkimi jej chorobami,
- z nie zdiagnozowanymi krwawieniami z dróg rodnych,
- chorujących (lub w wywiadzie rodzinnym) na nowotwory hormonozależne (rak
sutka, trzonu macicy, jajnika, odbytnicy, czerniak),
- otyłych,
- z porfirią,
- długotrwale unieruchomionych.
Również podczas długotrwałego unieruchomienia trzeba pigułki odstawić (bardzo
wysokie ryzyko zakrzepicy!). Przy wystąpieniu po raz pierwszy lub nasileniu się
bólów głowy również trzeba odstawić pigułki!
Dlatego też badania i wywiad rodzinny są bardzo ważne! Jeśli lekarz ich nie
przeprowadził zróbcie je na własną rękę i popytajcie rodzinę! Jest to bardzo
ważne i dzięki temu zminimalizujecie ryzyko różnych powikłań płynących z
zażywania pigułek! Jeśli wystąpiły u was, jakieś przeciwskazania (wystarczy 1)
pigułek nie możecie brać! Biorąc pigułki mimo przeciwskazań ryzykujecie na
prawdę poważnymi powikłaniami, które mogą być nawet śmiertelne (nierozpoznana w
porę zakrzepica, czego efektem może być udar mózgu, zator płuc, zawał serca).
Dla bezpiecznego seksu nie warto ryzykować własnego zdrowia i życia! A pigułki
niestety są wyłącznie dla zdrowych, młodych kobiet...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Żylaki i pigułki - do justy?
Żylaki i pigułki - do justy? Pytanie o żylaki i pigułki już się pojawiało na tym forum, ale jednak nikt
nie dał jednoznacznej odpowiedzi. Dlatego też pytam jeszcze raz, tym razem
kieruję pytanie przede wszystkim do justy (jesteś lekarką lub inaczej
związana z medycyną?), bo widzę, że ona zna się na rzeczy (ale inne
dziewczyny niech również odpowiadają jeśli znają się na rzeczy).
Na nogach mam widoczne żyły, nogi raczej mi nie puchną (jak już tylko w upał
i to było może raz lub dwa w tym roku) i nie bolą. Moja mama i dziadkowie
mają żylaki i to bardzo zaawansowane (dziadek łącznie z otwartymi ranami, a
mama będzie miała niedługo operację - mamie pojawiły się po ciąży). Babcia
miała zator płuc w wieku okolo 60-62 lat (nie wiem czy to ma znaczenie ale
miała nadciśnienie i brała leki odwadniające i na serce, miała też 2 zawały
serca - drugi śmiertelny).
Czy mimo tego opisu mogę brać pigułki? Brałam Microgynon i Mercilon (zmiana
lekarza = zmiana pigułek, mimo dobrej tolerancji poprzednich), ale odstawiłam
bo zaczęłam się bać zakrzepicy i pojawienia dużych żylaków (w czasie brania
pigułek żyły trochę bardziej się uwidoczniły i trochę częściej bolała mnie
głowa, poza tym było ok).
Tak więc co myślicie? Czy niepotrzebnie spanikowałam? I mogę wrócić znowu do
pigułek? I jeśli mogę je nadal brać to, które byłyby bezpieczniejsze?
Microgynon czy Mercilon (obie równie dobrze tolerowałam)? W poniedziałek chcę
iść do mojej starej ginekolog i chciałabym wiedzieć, które pigułki
ewentualnie jej zasugerować (oczywiście nic na siłę, bo to ona powinna mi je
dobrać, ale chciałabym wiedzieć, które byłyby w moim wypadku bezpieczniejsze).
Justy i dziewczyny, pomóżcie mi proszę!
Aha, dodam jeszcze, że moja obecna ginekolog (prywatna, więc właśnie ze wzgl.
na koszty z niej rezygnuję) nie widzi jakiś większych przeciwskazań i
twierdzi, że mogę co najwyżej łyknąc raz w tygodniu pół Acardu i pić dużo
płynów... Ale ja się mimo wszystko waham nad powrotem... A zależy mi na
bardzo pewnej antykoncepcji...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy mogę brać pigułki?
Dziękuję bardzo za odpowiedź! Pocieszył mnie Pan. Jeszcze w tą sobotę pójdę
zrobić układ krzepnięcia i pewnie zacznę to Novynette...
Bałam się w szczególności tego, że babcia miała zakrzepicę i nawet zator płuc...
Dziękuę!
Wywietl wicej postw z tematu
Strona 2 z 4 • Znaleziono 277 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4
|
|