|
zator płuc
Wywietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: zator płuc |
Temat: "K..., wszystko się skończyło". Iwan do żony
nie tylko leki "Zator płuc jest stanem klinicznym, w którym dochodzi do zamknięcia światła
jednej z tętnic płucnych materiałem zatorowym. Materiał zatorowy to w większości
przypadków zakrzep (może też być nim tłuszcz uwolniony z tkanek do układu
krążenia podczas urazu). Typowa lokalizacja zatoru płuc to dolne płaty prawego
płuca . Prawie 90% zakrzepów pochodzi z obszaru, z którego krew zbierana jest
przez żyłę główną (około 60% z żył uda), pozostałe z układu żylnego miednicy. U
osób starszych, unieruchomionych (nawet przez krótki czas np. podczas lotu
samolotem) może dojść do zakrzepicy i oderwania materiału zatorowego. Do innych
przyczyn zatoru płuc zaliczamy zaniesienie materiału zatorowego do płuc w
przebiegu migotania przedsionków"
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Prezydent Poznania zmarł po upadku z konia ?
Prezydent Poznania zmarł po upadku z konia ? Chociaż chwila nie sprzyja połajankom, jednak mam pewną poważną
uwagę do tytułu.
Czy w redakcji, odróżnia ktoś śmierć na skutek upadku z konia
(upadek miał miejsce w maju), od śmierci z powodu zatoru płuc, do
którego doszło dzisiaj ?
Poziom współczesnego dziennikarstwa, jest żenujący.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Komu pomógł tetralysal?
Widzę że efekty sa raczej chwilowe. Szczególnie te problemy z
grzybicą mnie martwią, bo zawsze miałam ku temu skłonności. Może
zamiast tego spróbuję jeszcze zabiegów z kwasem pirogronowym.
Hormonów jak pisałam brać nie mogę i nie zamierzam, bo w moim
przypadku jest duże ryzyko zatoru płuc. Dziękuję z awszystkie głosy.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Komu pomógł tetralysal?
jagoda_pl napisała:
> ale niestety krostki wokół ust i na brodzie nadal są moją zmorą -
> chyba trzeba je z innego frontu zaatakować;)...
A owszem. Tak jak pisałam pryszcze na brodzie (i żuchwie) to w znakomitej
większości kwestia hormonów. Warto pójść do dobrego ginekologa-endokrynologa.
Jeśli ktoś nie lubi lekarzy, a pryszcze mu nie bardzo przeszkadzają, to można
próbować przeczekać, starać sie prowadzić zdrowy tryb życia czy stosować inne
metody. Może po prostu po jakimś czasie samo przejdzie.
Ale jeśli komuś pryszcze przeszkadzają, to warto skonsultować sie z
endokrynologiem, porobić zalecone przez niego barania i rozważyć podjęcie
zaleconej przez niego kuracji.
nas-daq napisała:
> Hormonów jak pisałam brać nie mogę i nie zamierzam, bo w moim
> przypadku jest duże ryzyko zatoru płuc.
Endokrynolog to nie jest tylko "lekarz przepisujący tabletki antykoncepcyjne".
Wiedząc o wysokim ryzyku zakrzepicy w Twoim przypadku może zalecić inny rodzaj
terapii hormonalnej albo dać Ci jeszcze jakiś inne zalecania. Albo może w Twoim
przypadku wykluczy przyczyny hormonalne i powie co dalej robić. A w
ostateczności możesz wysłuchać jego diagnozy i zaleceń i się do nich nie
zastosować. W końcu decyzja o leczeniu zawsze należy do pacjenta. Tylko wybierz
DOBREGO lekarza, a nie konowała, traktującego wszystkich pacjentów jednakowo czy
oszczędzającego na badaniach.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Badania przed pigułkami
Badania przed pigułkami Lekarz zapisal mi Yasminelle bez żadnych badań. Powiedział że mają
tak małą dawkę hormonów że nic mi nie grozi. Ja sie jednak martwię
bo w mojej rodzinie są przypadki zakrzepicy. Powiedziałam lekarzowi
a on na to drwiąco że jak dostanę zakrzepicy to się dopiero będziemy
martwić. Czy ja przesadzam czy powinnam jednak zrobić jakieś
badania? Jedna moja ciotka po pigułkach była 2 mies w szpitalu bo
dostała zatoru płuc. Jakie konkretnie badania powinnam zrobić? Nie
będę przecież latać po lekarzach i psioczyć że tamten nie zrobił
żadnych badań...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: DRĘTWIENIE STÓP/ NÓG A PIGUŁKI (zakrzepica?)
Same zylaki (chodzi o zyly zewnetrzne, czyli to co widac na nogach ) w
rodzinie nie sa przeciwskazaniem do brania pigulek. Ale jesli w rodzinie
wystepowaly problemy z krzepliwoscia krwi, byly zatory pluc, udary mozgu lub
nawet zawaly serca (to ostatnie jako tako tez nie jest przeciwskazaniem, chyba
ze pojawialo sie u wielu czlonkow rodziny) lub problemy z zylami glebokimi to
jest to przeciwskazanie do brania pigulek!
Jesli zauwazysz dretwienie/bole/puchniecie nog i inne objawy opisane w ulotce
jako przeciwskazania lub w dziale kiedy odstawic pigulki/zglosic sie do lekarza
to nie bagatelizuj tego!
Poza tym jak napisala kicia.kocia zakrzepica moze byc bezobjawowa. Skrzep sie
utworzy, oderwie i powedruje np. do mozgu, kobieta zemdleje i... albo odzyska
przytomnosc, albo i nie.
Ale jesli w rodzinie mialas tylko zylaki i dobrze sie czujesz i wyniki badan
(rob co najmnmiej raz na 6 m-cy) masz dobre to sie zbytnio nie martw
Pozdrowionka
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: powikłania po pugułkach - jakie macie??
Moja przyjaciółka biorąc pigułki dostała zakrzepicę. W lewej nodze. Na szczęscie
zakrzep się nie oderwał i nie spowodował ani zatoru płuc, ani udaru mózgu. Kilka
dni leżała w szpitalu, a mimo, że od tamtego wypadku minęło już prawie pół roku
to ona do dziś musi brać lekarstwa. A pigułki brała tylko 10 miesięcy.
Tak więc uważajcie i badajcie często krew!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: CZYktóraś z Was(ok 20lat)bierze te tansze tab.ANT?
Ryzyko gdy się bierze pigułki wynosi 30 : 100 000 (czyli 30 na 100 000 kobiet
zachoruje na chorobę zatorowo-zakrzepową). Śmiertelność natomiast wynosi 1 : 100
000 czyli 1 na 100 000 kobiet umrze z powodu zatoru płuc, udaru mózgu, zawału serca.
Gdy się nie bierze pigułek ryzyko zachorowania wynosi 2 : 100 000, a
śmiertelność około 5 : 10 000 000.
Palenie papierosów znacznie zwiększa ryzyko, szczególnie podczas brania pigułek.
Wśród pigułkowych palaczek szacuje się, że ryzyko zachorowania i śmierci wzrasta
ponad 4 krotnie w porównaniu do pigułkowych niepalących. Czyli 120 : 100 000
zachoruje, a około 4-5 : 100 000 umrze.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: YASMIN ??????????
Powodem smierci byly zakrzepy i jako nastepstwo zatory pluc i udary mozgu.
Yasmine dziala odwadniajaco, przez co mozna wlasnie chudnac (nastepuje
odwodnienie organizmu i przez to spadek wagi, a nie prawdziwe chudniecie). A
odwodnienie sprzyja zageszczaniu krwi i w rezultacie powstawaniu zakrzepow.
Dlatego tez Yasmine jest bardziej niebezpieczna niz inne pigulki. Normalnie
pigulki (w tym rowniez Yasmine) zageszczaja troche krew dzieki zawartym w nich
estrogenom. Gdy sie to polaczy z odwodnieniem (tylko Yasmine i troche Jeanine)
powstaje smiercionosna mieszanka.
Pozdrowionka
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: faceci pomóżcie
Rzuc pigulki i przestaw sie na prezerwatywe.Nie warto truc organizmu tabletkami
hormonalnymi.Wiem co mowie, bo mowie to jako lekarz. Poczytaj ulotke od pigulek
i wez pod uwage, ze wiele kobiet rezygnuje z pigulek juz w pierwszych mies. ze
wzgl. na efekty uboczne.Z tych co nie zrezygnowaly robia sie statystyki..Np
ryzyko zakrzepow nic ludziom nie mowi, ale gdy prowadzi np do udaru mozgu lub
zatoru pluc mozna sie przejechac..Z autopsji znam przypadek udaru mozgu u calk.
zdrowej pani lat35 i pierwsze co lekarze zlecili to zabronili pigulek do konca
zycia (pani brala je lat 13..)
A ci panowie co optuja za pigulka niech je sami biora...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: faceci pomóżcie
jonna38 napisała:
> Rzuc pigulki i przestaw sie na prezerwatywe.Nie warto truc organizmu tabletkami
> hormonalnymi.Wiem co mowie, bo mowie to jako lekarz. Poczytaj ulotke od pigulek
> i wez pod uwage, ze wiele kobiet rezygnuje z pigulek juz w pierwszych mies. ze
> wzgl. na efekty uboczne.Z tych co nie zrezygnowaly robia sie statystyki..Np
> ryzyko zakrzepow nic ludziom nie mowi, ale gdy prowadzi np do udaru mozgu lub
> zatoru pluc mozna sie przejechac..Z autopsji znam przypadek udaru mozgu u calk.
> zdrowej pani lat35 i pierwsze co lekarze zlecili to zabronili pigulek do konca
> zycia (pani brala je lat 13..)
> A ci panowie co optuja za pigulka niech je sami biora...
Pani lekarz niech lepiej przepisze coś na wzmocnienie chęci u koleżki....
Zmienić na gumki - też mi rada, jak facet ma dosyć na razie kontaktów z żonką!
Artystka, a próbowałaś podejść do zagadnienia artystycznie?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zespól antyfosfolipidowy.
Dziewczyny..bardzo mocno trzymam za Was kciuki!!!
Judytko?? Pamietasz mnie może? Kiedys wymieniałysmy poglądy na temat
przeciwcial i takich tam...
Póki co..udało nam się zaciążyc..w pon - pierwsze USG
Ja jestem na clexanie - 50mg od poczatku i wit E 200.
z diagnozą zespołu antyfosfolipidowego (antykardiolipiny i antykoagulant
toczniowy), z wywiadem zatoru płuc i zakrzepicy.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Acard i heparyna - skutki uboczne
Ale ja sie w pelni zgadzam z tym, ze przy zespole antyfosfolipidowym zalecenia
sa takie, ze acard tudziez aspiryna i np clexane.
Aspiryna tudziez acard to za malo, szczególnie w ciązy..i w pelni sie zgadzam z
tym, ze trzeba dorzucic heparyne. Ale to nie działa w druga strone..
Z wynikow badan o ktorych pisalas, odsetek ciązy zakończonych pomyślnie na
samem aspirynie był duzo nizszy niz ciązy prowadzonych na aspirynie i heparynie.
I racja...tyle, ze ciąża bez aspiryny..a na heparynie ( ale np w wiekszych
dawkach) ma równie wysokie prawdopodobienstwo pozytywnego rozwiazania...z ta
róznica niestety..ze wieksze dawki heparyny moga prowadzic do krwawien z dróg
rodnych:(
Wszystko zalezy od wywiadu. Ja po zakrzepicy i zatorze pluc nie biore acardu
ani aspiryny..ale ciąże zaczełam od 50-60mg clexane , wit E 200mg.
Ginka wolałaby mi zmiejszyc dawke heparyny - zeby nie bylo czasem akcji z
krwawieniami..a moja hematolog chce mi zwiekszyc ta dawke, zeby zabezpieczyc
mnie przed nawrotem zakrzepicy czy zatoru pluc.
buziaki Pimpeczku
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: heparyna raz jeszcze - dawki
hello:)
Budeczko..wim, że sie tych durnowatych przecijadrowych nie łączy z zespołem
antyfosfolipidowym..ja mialam ostro podwyzszone antykardiolipinowe i obecność
antykoagulanta toczniowego:/ z wywiadem zatoru płuc i cholernej zakrzepicy.
To co się w ciązy dzieje z poziomem przeciwciał..nie za bardzo da się
przewidzieć niestety :/ szaleje wszystko co tylko może...
Dlatego moim zdaniem ważna jest diagnoza sprzed ciąży oparta na dwukrotnych
badaniach poziomu przeciwciał zrobionych w odstępie min. 6 tygodni.
Ja pędze w pon. na pierwsze USG ciązy..boje sie przeokropnie...
W srode - wizyta u mojej ginki...prof.Ewy Dmoch ze szpitala Orłowskiego na
Czerniakowskiej w wawie
A w piatek..pędzę na chocimską..do Instytutu Hematologii
zeswiruję jak nic niedługo...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zaloba
Witaj Milatko. wzruszasz mnie Twoimi pieknymi wierszami.Dziekuje Ci
za to. Przepisuje je do osobnego zeszyciku i...płaczę,Placz ten na
mnie dziala tak uspokajajaco, że nie mogę uwierzuc, ze może byc po
nim tak spokojnie, tak cicho.Kocham Cie za to.Dziewczyny, jestem Wam
wszystkim winna jeszcze jedno wyjasnienie mojej sytuacji.Mąż mój,
ktory zmarł pare dni temu byl moim drugim mezem, bo pierwszy zmarl
mi 16 lat temu.Przyczyna byl zator pluca a u drugiego nowotwór z
przerzutami. Piszę po to abyście bardziej zrozumialy moją rozpacz i
winna Wam jestem to wyjaśnienie ponieważ nie chcę nic przed Wami
ukrywać. Dziekuje Wam za wszystko.Tulę Was do serca. Lidia
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: świadomość własnego wyglądu...
Dziś 9.00 rano z pętli na ul. Spartańskiej.... ruszyło hermetyczne 122 marki Solaris. Jechałam nim i z ciekawością
przyglądałam się, kiedy ktoś nie wytrzyma i otworzy choćby jedno okienko.
Ostatecznie nie wytrzymałam ja - skapitulowałam już po 3 przystankach, ponieważ
miałam wrażenie, że grozi mi połączenie zatoru płuc z udławieniem się własnym
pawiem. Jechali młodzi i starzy i dzieciaki... WSZYSCY oddychając najwidoczniej
beztlenowo z odcięciem dopływu jakichkolwiek bodźców do komórek węchowych.
Pełny obieg zamknięty.
Przynajmniej jedna trzecia się nie umyła, chyba że Solarisy się pocą.
Na moje gorączkowe otwieranie okien WSZYSCY jak jeden mąż spojrzeli na mnie,
jakby zobaczyli UFO.
Podziwiam Warszawiaków za ich odporność fizyczno-umysłową. Nosorożec przy nich
wysiada.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: świadomość własnego wyglądu...
Gość portalu: RUDA napisał(a):
> ruszyło hermetyczne 122 marki Solaris. Jechałam nim i z ciekawością
> przyglądałam się, kiedy ktoś nie wytrzyma i otworzy choćby jedno okienko.
> Ostatecznie nie wytrzymałam ja - skapitulowałam już po 3 przystankach, ponieważ
>
> miałam wrażenie, że grozi mi połączenie zatoru płuc z udławieniem się własnym
> pawiem. Jechali młodzi i starzy i dzieciaki... WSZYSCY oddychając najwidoczniej
>
> beztlenowo z odcięciem dopływu jakichkolwiek bodźców do komórek węchowych.
> Pełny obieg zamknięty.
> Przynajmniej jedna trzecia się nie umyła, chyba że Solarisy się pocą.
> Na moje gorączkowe otwieranie okien WSZYSCY jak jeden mąż spojrzeli na mnie,
> jakby zobaczyli UFO.
> Podziwiam Warszawiaków za ich odporność fizyczno-umysłową. Nosorożec przy nich
> wysiada.
**************
Ruda,
Dobrze, że nie jeżdzę autobusami (solarisami) bo mogłabys sie tu zaraz do mnie
przywalić....
PZDR
tassman:)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: tak źle nie było od dekady !!!
oszczedzanie na ludzkim zyciu!!! oszczedzanie na ludzkim zyciu!!!
pograzony syn
Moja mama lezala na Woloskiej mimo ciezkiego stanu ordynator sie uparl ze musi
byc wypisana ,zostala odcieta od tlenu i urzadzenia do odciagania plynow z pluc
a w historii chroby wszystko wybielono po 5 dniach z braku tlenu i zatoru pluc
zmarla tak wygladaja oszczednosci w polskich szpitalach pani Kopacz niech w
koncu zacznie pani stapac po ziemi zamiast bujac w oblokach.
HEH,W CALEJ POLSCE TAK JEST !! NASZA SLUZBA ZDROWIA
Tomek
tonie,nie ma kasy,sprzetu,lekarzy ani prawdziwych fachowcow od zarzadzania w NFZ
ale jakos nie mam watpliwosci,ze spoleczenstwo i tak wina obarczy
lekarzy,ktorych tak na marginesie tez kazdego dnia ubywa !
www.tvnwarszawa.pl/forum.html?hashr=0forum:MSwzMTMsOCw2MTk3MjY1OSwxNjQ3NzQ1OTgsNzQwOTgwMywwLGZvcnVtMDAxLmpz
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Perfuzja płuc
Gość portalu: Zarys napisał(a):
> Perfuzja inaczej przepływ krwi przez płuca. Coś
nakręcone jest w tym opisie
> brak perfuzji płuc stwierdza się tylko u nieboszczyka :)
Nieprawda. Ogniskowe braki perfuzji sa wlasciwie
rownoznaczne z zatorami pluc- drobnymi. Jak w
scyntygrafii rozpoznano, ze ognisko jest zapalne, nie
wiem. Ta osoba ma zatory pluc i powinna byc zbadana w
kierunku ich zrodla.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: INR i Wsk. protrombinowy
Przypominam sobie, ze pytales o d-dimery, prawda? Te
d-dimery byly zreszta w normie. Szczegoly Twojego postu
juz mi sie troche zatarly w pamieci: nie miales
dolegliwosci, zylny doppler byl ujemny, scyntygrafia pluc
dodatnia, czy tak? Rozumiem Twoja niechec do brania
sintromu. U siebie zrobilbym jakos tak: jeszcze raz
sprawdzilbym d-dimery, gazometrie, scyntygrafie i jeszcze
echokardiografie z dopplerem. Jezeli wszystkie te wyniki
nie potwierdzalyby zatoru pluc, uznalbym, ze gonie za
zludzeniem.
Odstawienie sintromu niczym nie grozi, ale troche potrwa
(tak z 10 dni), zanim wyniki krzepniecia sie unormuja.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: powietrze w żyłach?
hienka napisała:
> chcę wiedzieć czy gdy powietrze znajdzie sie w żyłach (poprzez np.
> wstrzyknięcie strzykawką czy poprzez inną rane) to człowiek umiera?
> natychmiast? czy ja to jest?
Duza ilosc powietrza spowoduje, ze powedruje ono to pluc i tam zatka naczynia
krwionosne. Bedzie to podobne do zespolu zatorowosci plucnej. Duzy zator pluca
moze doprowadzic do smierci. Jednakze mala ilosc powietrza jest mniej grozna i
organizm sobie z tym poradzi. O zupelnie male pecherzyki powietrza np w
strzykawce to bym sie nie martwil.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Diane-35, a papierosy!!!
Diane-35 nie jest srodkiem antykoncepcyjnym. Choc ma takie (rowniez)
slabe/niepewne dzialanie. Dlatego w Ameryce Polnocnej ( USA/Canada) nie jest
to srodek zatwierdzony jako antykoncepcyjny.
Laczenie lekow z tej grupy (hormonalnej) z paleniem papierosow, powoduje, ze
pacjentka jest narazona na ryzyko choroby zatorowej ( zatoru pluc, udaru mozgu
itp.).
Wielu lekarzy tutaj nie przepisuje DIANE-35 jak ktos pali papierosy.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: operacje serca bez usypiania
> czy to rozsądne dawać sobie ładować w żyłę coś extra
> przymulającego przez kilkanaście godzin?
Wieszszszsz... czy to rozsadne bac sie latania? Przeciez nie ma czego. Samolot
to najbezpieczniejszy srodek transportu. Ja bym wolal szampana zamiast dozylnych
usypiaczy, a gosc, ktory zabiera ze soba w podroz anestezjologa, moze sobie
pewnie pozwolic na Royal Class, gdzie szampan jest do oporu i wliczony w cene.
Mysle, ze to pacjentowi nie zaszkodzi, jesli jest pod nadzorem. Jedyny problem
ze spaniem na dlugich trasach w samolocie to zatory pluc, ale to raczej klopot
tych w Economy Class.
> A czy w przypadku jakiejś katastrofy można delikwenta w miarę szybko
> obudzić?
Ja bym tego nie robil. Dopiero by spanikowal.
> ale jak już mam zjeżdżać do morza, to
> wolałabym wiedzieć, co się dzieje.
A po co? Nie sadzisz, ze Twoje szanse beda wieksze?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: operacje serca bez usypiania
>>Wieszszszsz... czy to rozsadne bac sie latania?
Nieeeeee. Nierozsądne. Też uważam, że latanie jest dużo bezpieczniejsze niz
jazda samochodem albo nawet przechodzenie przez ulicę. Nawet ze statystyk to
wychodzi, masz razję zupełnie.
>>Ja bym wolal szampana zamiast dozylnych usypiaczy, a gosc, ktory zabiera ze
soba w podroz anestezjologa, moze sobie pewnie pozwolic na Royal Class, gdzie
szampan jest do oporu i wliczony w cene.
Pewnie zabieranie na pokład własnego lekarza jest wyznacznikiem statusu
społecznego. Niektórzy muszą się w jakiś sposób dowartościować, i ja to
szanuję, dodając do szacunku głębokie współczucie
>>Jedyny problem ze spaniem na dlugich trasach w samolocie to zatory pluc
Tylko płuc?
> ale jak już mam zjeżdżać do morza, to
> wolałabym wiedzieć, co się dzieje.
A po co? Nie sadzisz, ze Twoje szanse beda wieksze?
Jak będe wiedziała, o co chodzi? Pewnie, że tak. Skoro mam się pławić na
przykład w zimnym morzu dryfując w okolicach wraku samolotu, to wolałabym nie
spać.
Very dziękuję za wszystkie odpowiedzi na wszystkie pytania, czuję się
zobowiązana, jak ktoś wynajdzie virtualnego specjala, to nie omieszkam dosłać;)
16%VOL
22%VAT
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: operacje serca bez usypiania
> >>Jedyny problem ze spaniem na dlugich trasach w samolocie to zatory pluc
>
> Tylko płuc?
W zasadzie tak. Inne zatory sa w porownaniu z zatorami pluc bardzo rzadkie albo
bezobjawowe, co na jedno wychodzi.
> Jak będe wiedziała, o co chodzi? Pewnie, że tak. Skoro mam się pławić na
> przykład w zimnym morzu dryfując w okolicach wraku samolotu, to wolałabym nie
> spać.
Zastanawialem sie, czy naprawde uwazasz, ze przezyjesz upadek samolotu do morza,
bo mysle, ze raczej nie. Jesli nawet komus udaje sie przezyc taka katastrofe, to
tylko wtedy, gdy samolot dopiero co wystartowal, albo juz podchodzil do
ladowania. A wtedy i tak zwykle nie spisz.
> Very dziękuję za wszystkie odpowiedzi na wszystkie pytania, czuję się
> zobowiązana, jak ktoś wynajdzie virtualnego specjala, to nie omieszkam dosłać;)
Na martini tez reflektuje. :-)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: LAMPA BIOPTRON ZEPTER
Musisz zgłosić się do lekarza chirurga ogólnego lub naczyniowego on Ci
powinien pomóc . Potrzebne jest do nich skierowanie od lekarza
rodzinnego. Nie stosuj zadnych zabiegow fizykoterapeutycznych na
żylaki /są przeciwskazaniem / może to spowodować oderwanie skrzepliny
która może wywołać zator płuca , naczyń mózgowych lub zawał serca a
wtedy to już k a p l i c a .
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: jakie najwieksze pojemniki z krwią??
> a no bylo tak: po cc trafilam do szpitala z zatorem pluc
Aha. Czyli zakrzepice mialas juz PRZED przetoczeniem osocza, bo inaczej skad by
sie wzial zator pluc. Czyli ze to nie osocze bylo przyczyna powstania zakrzepicy.
Zakrzepica zyl glebokich nog u ciezarnych to rzecz czesta i zatory pluc tez.
> W czasie zabiegu sie okazalo, ze to nie zaden krwiak
> w plucu czy ropa..ale zwykly plyn.
No to w koncu udalo im sie wczesniej wydobyc probke tego plynu? Bo rope od krwi
czy wysieku w oplucnej to nawet na oko mozna odroznic- zwykle. Byc moze mamy tu
do czynienia z jakims niezwyklym problemem.
To ja to widze tak: skarzenie sie, ze wskutek blednego przetoczenia osocza
dostalas zakrzepicy odpada, bo zakrzepice mialas juz wczesniej. O reszcie
leczenia nie moge sie w odpowiedzialny sposob wypowiadac, nie znajac dokladnie
sprawy.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: a kiedy zaczyna byc widac brzuszek??
Z tym brzuchem to indywidualna sprawa- mi zaczelo byc widac kolo 12-13 tygodnia
ciazy bo bylam bardzo szczupla przed ciaza.Zreszta moi znajomi stwierdzili ze
rozpoznali u mnie stan ciazy po zmianach charakterologicznych(oczywiscie na
lepsze duzo wczesniej.
Samolot to najlepszy srodek lokomocji dla ciezarnych z malymi zastrzezeniami.1)
zawsze podczas podrozy trzeba sie duzo ruszac i duzo pic. Dobrze jest zalozyc
skarpety przeciwobrzekowe.Chodzi o zapobieganie chorobie zakrzepowo zaporowej
ktora czesciej pojawia sie w ciazy a moze prowadzic do bardzo ciezkiego
powiklania-zatoru pluc.Trzeba wiec poprosic obsluge zeby cie usadzili gdzies
blisko przejscia i toalety
2)zagrozenie pekniecia blon plodowych podczas turbulencji-jest minimalne. Ale z
tego powodu wiekszosc linii lotniczych nie bierze na poklad kobiet chyba po 36-
37 tygodniu ciazy co nie maja zezwolenia lekarskiego.Warto o tym pomyslec.
3)Przed podroza dobrze jest skontrolowac stan dziecka i stan szyjki macicy oraz
porozmawiac z ginem prowadzacym. Zeby wiedziec na czym sie stoi.
Powodzenia.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Lęk przed porodem. Boję się, że coś mi się stanie
Lęk przed porodem. Boję się, że coś mi się stanie To takie niedobre przeczucie, siedzi tak mocno, że aż wydaje mi się
graniczące z pewnością. Nie umiem sobie z nim poradzić
Nie boję się bólu porodowego ale...
Boję się, że umrę, że nie przeżyje porodu, że coś się stanie... np
dostane zatoru płuc albo wykrwawię się na śmierć... czy inne
straszne historie
Boję się niekompetencji lekarzy i położnych
Nie wiem skąd to się wzięło... nie śmiejcie się ze mnie.
Prawie wpadłam w depresje
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: po czym poznac ze sie ma zakrzep w nogach ???
Zazwyczaj po zaczerwienieniu miejsca zakrzepowego, spuchnięciu nogi, bólu. Ale
może też przebiegac bezobjawowo i ujawnic się dopiero w momencie oderwania
skrzepu w postaci zawału, zatoru płuc lub udaru mózgu. Jednakże drugi przypadek
jest bardzo rzadki.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Hashi a tabletki antykoncepcyjne
My juz bierzemy jedne hormony po co dokładać inne... Pozatym
antykoncepcyjne tabletki sa rakotworcze i moga prowadzic do zatoru
płuc(jak sie ost. czest zdarza -w Stanach Zjednoczonych bylo troche
takich przypadkow) Tak wiec czy gra jest warta swieczki?!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: obrzęk nóg - pomocy
u mojej mamy obrzek nóg był objawem zakrzepicy a scislej zatoru
płuc, po wdrożeniu zastrzyków przeciwzakrzepowych powoli opuchlizna
zeszła z nog i potem z brzucha
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: świadomość własnego wyglądu...
tassman napisał(a):
> Gość portalu: RUDA napisał(a):
>
> > ruszyło hermetyczne 122 marki Solaris. Jechałam nim i z ciekawością
> > przyglądałam się, kiedy ktoś nie wytrzyma i otworzy choćby jedno okienko.
> > Ostatecznie nie wytrzymałam ja - skapitulowałam już po 3 przystankach, pon
> ieważ
> >
> > miałam wrażenie, że grozi mi połączenie zatoru płuc z udławieniem się włas
> nym
> > pawiem. Jechali młodzi i starzy i dzieciaki... WSZYSCY oddychając najwidoc
> zniej
> >
> > beztlenowo z odcięciem dopływu jakichkolwiek bodźców do komórek węchowych.
>
> > Pełny obieg zamknięty.
> > Przynajmniej jedna trzecia się nie umyła, chyba że Solarisy się pocą.
> > Na moje gorączkowe otwieranie okien WSZYSCY jak jeden mąż spojrzeli na mni
> e,
> > jakby zobaczyli UFO.
> > Podziwiam Warszawiaków za ich odporność fizyczno-umysłową. Nosorożec przy
> nich
> > wysiada.
>
> **************
> Ruda,
>
> Dobrze, że nie jeżdzę autobusami (solarisami) bo mogłabys sie tu zaraz do mnie
> przywalić....
>
> PZDR
> tassman:)
>
Tassman, nie czujesz czasem, jadąc takim autobusem, jak ten solaris, potrzeby
odetchnięcia świeżym powietrzem, a w każdym razie innym, niż to wewnątrz
autobusu?! Nie to, że miałbyś od razu wysiadać, ale chodzi o zwykłe uchylenie
okienka w upalny dzień, kiedy ludzie w naturalny sposób pocą się, a po pewnym
czasie ten pot mimo dezodorantów jest mimo wszystko wyczuwalny w powietrzu i
najzwyczajniej w świecie śmierdzi...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zakrzepica żył głębokich
Ja kilka lat temu po 10 dniach brania tabletek miałam zakrzepice żył
głebokich, a co doprowadziło do zatoru płuc. Powinno o tym się
więcej mówić a nie tylko reklamować tabletki plastry i inne.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: CC kontra poród sn
Chyba właśnie chodzi o matkę przede wszystkim.
O cc np. wytycznych Amerykańskiego Towarzystwa Położników i Ginekologów:
Śmiertelność i chorobowość matek jest wyższa w przypadku cc. Śmiertelność wynosi
6-22 przypadków na 100 tys. żywych urodzeń (2-4x wyższa niż przy sn), z czego
połowa jest bezpośrednio związana z samą procedurą operacyjną, nie zależnie od
wskazań.
Chorobowość dotyczy samej operacji jak i okresu pooperacyjnego:
Komplikacje śródoperacyjne:
Rozdarcie macicy
Uszkodzenie pęcherza moczowego
Uszkodzenie moczowodów
Uszkodzenie jelit
Atonia macicy, trudne do opanowania krwawienie (może być konieczność wycięcia
macicy)
Powikłania anestezjologiczne do zatrzymania krążenia włącznie (częściej po
znieczuleniu ogólnym)
Komplikacje pooperacyjne:
Zapalenie endometrium (20x częściej niż po sn, dotyczy średnio 35-40% pacjentek,
w przypadku profilaktyki antybiotykowej 5%)
Zakażenie rany (2.5 – 15% przypadków)
Rozejście się szwów wewnętrznych, wymaga natychmiastowej reoperacji, dotyczy 5%
pacjentek z zakażeniem rany pooperacyjnej
Zakażenie układu moczowego 2-16%, istotny czynnik ryzyka: cewnik do pęcherza
Brak powrotu prawidłowej perystaltyki jelit
Powikłania zatorowo-zakrzepowe: dotyczą 1 na 400 ciężarnych, po cc ryzyko
wzrasta 3-5 razy, może być trudne do rozpoznania, nie leczone w 25% doprowadzi
do zatoru płuc, z tego 15% pacjentek umiera
Septyczna zakrzepica żył miednicy mniejszej – dotyczy ok. 2% pacjentek z
zapaleniem endometrium i zakażeniem rany pooperacyjnej, diagnoza opiera się
często na wykluczenie innych przyczyn gorączki
Powikłania anestezjologiczne od nudności, wymiotów i bólu głowy do zatrzymania
krążenia włącznie
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Bede strzelal do lekarzy...
A teraz sobie pozwole powiedziec co mysle o tym pierdolonym burdelu: Jesli zobacze ze we Wroclawiu sluzba zdrowia przeprowadzi jakikolwiek strajk i bedzie jeczec o podwyzke pojde i pierwszy bede do nich strzelal!!! Skurwysyny dorabiaja po katach trzepiac gruba kase na prywatnych praktykach i jeszcze maja czelnosc skomlec o podwyzki!!! Prywatnie sa mili, uczynni i malo Ci do dupy nie wleza jak idziesz do prywatnego gabinetu a jak tylko pojawisz sie 'na panszczyznie' traktuja Cie jak smiecia i w dupie maja Twoj bol i Twoje zdrowie!!!
tak jak juz ktos wczesniej odpowiedzial.. takie prawa rynku ze w prywatnych jest milej.. a dlaczego jest lipa na panstwowych? szkoda ze nie masz okazji przyjrzec sie sytuacji z drugiej strony w jakich warunkach, na jakim sprzecie itd itp przychodzi pracowac lekarzom.. Mlodzi ktoory maja jeszcze sporo zapalu, checi pomocy i generalnie "maja powolanie na odpowiednim etapie" szybciutko wyzbywaja sie swoich zlotych cech po paru latach pracy w tym syfie.. badan dodatkowych nie zrobisz bo niema za co albo nie ma czym.. zostajesz sam jako mlody lekarz na dyzurze bez zazwyczaj zaplecza bardziej doswiadczonego kolegi bo nei ma kasy.. pielegniarka moze nei miala rekawiczek bo sie skonczyly.. wiele razy takie sytuacje widzialem kiedy rekawiczki ubierali albo mlodsi i mniej doswiadczeni albo tylko do naprawde "brudnych" zabiegoow..
Twoje "placenie" skladek wiesz gdzie sobie mozesz wsadzic.. wejdz do bylejakiej przychodni platnej czy czeogs podobnego i zobacz ceny uslug.. wiesz ile kosztuje nawet podstawowy sprzet??? a sam sobie tego w domu nie ulepisz.. wiec potem dodaj te 2 cyferki ktoore ida z twojej "skladki" i zobacz na ile to wystarczy... i nie win za to lekarzy tylko caly chory system z Andrzejem i Romanem na czele.. (glosowales na PiS moze? wyslij im pocztoowke..) i na koniec to skoncz studia medyczne, zdaj LEP/exam specjalizacyjny i zroob cudem specjalizacje.. i jesli twoja gloowka to wszsytko pomiesci zeby jeszcze zrobic z tego uzytek to mozemy podyskutowac "czy maja czelnosc strajkowac".. a to ze sie niektoorzy dorobili to uwazasz ze praca 18-22h na dobe przez 10-20 lat zeby sie czegokolwiek dorobic i nosic na plecach naklejke "lapoowkarza, konowala" czy co tam sobie jeszce wymyslisz jest w porzadku??? tez mozesz sobie dorobic na boku jak chcesz i co najwazniejsze potrafisz.. nikt ci nie broni.. zakichany spawacz po nocce ma dzien wolny a lekarz ktoory ma etat i np obowiazkowy dyzur czy platny duzyr ktoory wzial zeby dorobic do pensji 760zl (tyle wynosi pensja na 1szego maja dla mlodego lekarza) te 50-70zl za owy dyzur, zostaje tego samego dnia (czyli praca 8-15 np w poniedzialek.. potem dyzur 16-7 we wtorek i dalej praca do 16 we wtorek) w robocie i ma leczyc ludzi nie majac praktycznie nic "pod reka" ale o tym juz wyzej.. nie poruszam tutaj nawet sprawy pogotowia bo to juz wogole rewelka.. wiec kolezko nie osmieszaj sie.. sytuacja jaka jest kazdy widzi.. i pisanie takich bzdetoow przez Ciebie nic nei wnosi.. ew zaostrza tylko niechec spoleczna.. wykup sobie ubezpieczenie w reichu albo w usa i tam sie lecz.. ale musialbys chyba sprzedac pare wartosciowych rzeczy zeby cie bylo na to stac, ale wtedy mozesz sie domagac "odpowiedniej" opieki medycznej... Glebko zastanawiamy sie czy nie pociagnac tej sprawy dalej i nie zlozyc doniesienia na prokuraturze. Zapalenie zyly spowodowne przez niechigieniczne podanie kroplowki moze spowodowac zator i smierc.
tak tylko na marginesie.. zapalenie zyl powierzchownych nie zwieksza ryzyka powyzej populacyjnego dla chociazby zatoru pluc o ktoorym zdaje sie chciales napisac..
Mysle ze niejeden adwokat chetnie by sie tej sprawie przyjzal blizej.
zapewne.. nie zapomnij jeszce ryszarda cebuli poinformowac..
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: No i jak z tymi pigulami jest naprawde?
Witaj Dunia, Dnia 26 września 2004 (14:17:12) Na temat "No i jak z tymi pigulami jest naprawde?" begin message: Powiedzmy, ze jako naukowiec pod pojeciem 'zrodlo' rozumiem cos zgola odmiennego.
Wiec dla Ciebie, jako naukowca:
Ze środkow antykoncepcyjnych 'antykoncepcja hormonalna jest najbardziej szkodliwa dla zdrowia fizycznego. Szkodliwość ta została przez medycynę udowodniona już w latach 70. Niefizjologiczny, nadmierny poziom sztucznych hormonów wprowadzonych do organizmu kobiety wywołuje różnorodne (najczęściej szkodliwe) działania uboczne; przede wszystkim w układzie naczyniowym, krzepliwości krwi i w systemie przemiany materii. Na przykład opublikowane w angielskiej literaturze fachowej wyniki badań wykazały, że ryzyko przypadków śmiertelnych wśród użytkowniczek i byłych użytkowniczek antykoncepcji hormonalnej z powodu zawałów serca i krwotoków mózgowych jest o 40% większe od przeciętnej. Badania potwierdziły również związek przyczynowo-skutkowy antykoncepcji hormonalnej z zakrzepicą układu żylnego. Niektóre gestagenne środki hormonalne powodują nasilenie zmian wątrobowych a także są przyczyną nadciśnienia i powikłań zakrzepowo- zatorowych. Dr Rudolf Ehmann [1] wymienia sześć pozycji literatury fachowej wykazującej istnienie związku między antykoncepcją doustną hormonalną a rakiem szyjki macicy i sześć innych pozycji wykazujących związek z rakiem endometrium. Wyniki badań przeprowadzonych w latach osiemdziesiątych przez kilka nieza- leżnych zespołów wykazują, że niuniknioną konsekwencją stosowania antykoncepcji hormonalnej jest wzmożone ryzyko raka wątrobowokomórkowego'. Ponadto wątroba na antykoncepcję hormonalną reaguje tworzeniem się gruczolaków, które pomimo łagodnego charakteru - w przypadku pęknięcia powodują znaczne zagrożenie trudnym do opanowania krwotokiem wątrobowym. "Opublikowane w czerwcu w "Science" badania specjalistów Uniwersytetu Otago w Nowej Zelandii wykazały, że kobiety stosujące doustne środki antykoncepcyjne trzeciej generacji zawierające dezogestrel i gestoden są nawet 10-krotnie bardziej narażone na zgon z powodu zakrzepowego zatoru płuc, niż te, które tych środków nie stosowały" Smutne jest także to, że nawet lekarze (których obowiązuje maksyma: "przede wszystkim nie szkodzić"), lekceważąc uboczne skutki pigułki, sami propagują stosowanie tego rodzaju antykoncepcji. Intersują Cie zródła informacji to polecam: 1. R. Ehmann, Problemy planowania rodziny - Antykoncepcja i jej skutki, Human Life International, Europa 1994. 2. E. Wójcik, Naturalna regulacja poczęć a antykoncepcja, w: Spojrzenia na współczesną rodzinę w Polsce, Warszawa A argumenty, jakie na razie podales, swiadcza jedynie o nierozsadnym podejsciu pacjentek do antykoncepcji hormonalnej, a nie o szckodliwosci tychze.
Reasumujac - wg. mnie jest to szkodliwy środek antykoncepcji i szczerze polecałbym stosowanie np. prezerwatyw jako zamiennika, jak pisalem bezpiecznie to moze być i z gumą, jeśli tylko uważasz i postępujesz według instrukcji.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Antykoncepcja - zagęszcza krew?
Witaj niu, Dnia 21 stycznia 2005 (15:28:00) Na temat "Antykoncepcja - zagęszcza krew?" begin message: Czy to znaczy, że można umrzeć
Ze środkow antykoncepcyjnych 'antykoncepcja hormonalna jest najbardziej szkodliwa dla zdrowia fizycznego. Szkodliwość ta została przez medycynę udowodniona już w latach 70.
Niefizjologiczny, nadmierny poziom sztucznych hormonów wprowadzonych do organizmu kobiety wywołuje różnorodne (najczęściej szkodliwe) działania uboczne; przede wszystkim w układzie naczyniowym, krzepliwości krwi i w systemie przemiany materii. Na przykład opublikowane w angielskiej literaturze fachowej wyniki badań wykazały, że ryzyko przypadków śmiertelnych wśród użytkowniczek i byłych użytkowniczek antykoncepcji hormonalnej z powodu zawałów serca i krwotoków mózgowych jest o 40% większe od przeciętnej. Badania potwierdziły również związek przyczynowo-skutkowy antykoncepcji hormonalnej z zakrzepicą układu żylnego. Niektóre gestagenne środki hormonalne powodują nasilenie zmian wątrobowych a także są przyczyną nadciśnienia i powikłań zakrzepowo- zatorowych. Dr Rudolf Ehmann [1] wymienia sześć pozycji literatury fachowej wykazującej istnienie związku między antykoncepcją doustną hormonalną a rakiem szyjki macicy i sześć innych pozycji wykazujących związek z rakiem endometrium. Wyniki badań przeprowadzonych w latach osiemdziesiątych przez kilka nieza- leżnych zespołów wykazują, że niuniknioną konsekwencją stosowania antykoncepcji hormonalnej jest wzmożone ryzyko raka wątrobowokomórkowego'. Ponadto wątroba na antykoncepcję hormonalną reaguje tworzeniem się gruczolaków, które pomimo łagodnego charakteru - w przypadku pęknięcia powodują znaczne zagrożenie trudnym do opanowania krwotokiem wątrobowym. "Opublikowane w czerwcu w "Science" badania specjalistów Uniwersytetu Otago w Nowej Zelandii wykazały, że kobiety stosujące doustne środki antykoncepcyjne trzeciej generacji zawierające dezogestrel i gestoden są nawet 10-krotnie bardziej narażone na zgon z powodu zakrzepowego zatoru płuc, niż te, które tych środków nie stosowały" Smutne jest także to, że nawet lekarze (których obowiązuje maksyma: "przede wszystkim nie szkodzić"), lekceważąc uboczne skutki pigułki, sami propagują stosowanie tego rodzaju antykoncepcji. Intersują Cie zródła informacji to polecam: 1. R. Ehmann, Problemy planowania rodziny - Antykoncepcja i jej skutki, Human Life International, Europa 1994. 2. E. Wójcik, Naturalna regulacja poczęć a antykoncepcja, w: Spojrzenia na współczesną rodzinę w Polsce, Warszawa
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pigułka a ciemne plamy na twarzy
Witaj Jolanta, Dnia 2 listopada 2004 (12:31:58) Na temat "Pigułka a ciemne plamy na twarzy" begin message: Jak będzie się chciała dzielić wrażeniami z zysków i strat, to to zrobi.
Dlatego zaldalem pytanie, wiec jesli bedzie chciala to sie tym podzieli a jesli nie to nie zrobi tego, wiec dyskusja ktora tu rozwijasz na temat tego na prawde nie ma sensu, ponad to pytanie nie bylo skierowane do Ciebie.
zadawanie pytań w stylu "warto było" jest pospolitym buractwem.
Dla mnie pospolitym buractwem jest wtracanie sie w pytanie, kiedy ktos oczekuje na nie odpowiedzi i kontrowanie tego pytania, jesli Ci ono przeszkadza to zostaw je w spokoju, nie bylo zadane Tobie, a zadalem je z prostej przyczyny, na grupie dosc czesto, a nawet coraz czesciej pojawiaja sie pytania i lamenty typu - "stalo sie to i to, to chyba od tabletek anty.", "co mam robic, na jakie zmienic", "teraz odstawilam juz je". A wystarczy poczytac przed wzieciem owego wspanialego srodka XXI wieku ulotke by zobaczyc ze wcale nie jest taki wspanialy. No tak, ale dla niektorych liczy sie wygoda i komfort co wspominasz z uporem maniaka. Ja i moja dziewczyna wolimy jednak 'dyskomfort' i zdrowie mojej dziewczyny.
- żaden ze znanych mi ginekologów nie zaleca stosowania Diane-35 dłużej niż przed 0,5 roku
Jak widac jedak sa tacy ktorzy przepisuja na dluzsza mete.
- przy stosowaniu _każdej_ pigułki antykoncepcyjnej należy się opalać bardzo ostrożnie (a najlepiej wcale) i stosować na twarz wysokie filtry.
To co jescze trzeba robic a czego nie wolno robic by byc zdrowim i pieknym i lykac tabletki ?
| Co fakt to fakt, ale jak czesto za jaka cene, poza tym - nikomu nie | wyjdzie to na zdrowie, Polecam zapoznanie się z najnowszą definicją zdrowia wg WHO.
To ze tabletki antykoncepcyjne nie sa zdrowe wiedza juz nawet dzieci. Polecam zapoznanie sie z przykladowymi ksiazkami:
1. R. Ehmann, Problemy planowania rodziny - Antykoncepcja i jej skutki, Human Life International, Europa 1994. 2. E. Wójcik, Naturalna regulacja poczęć a antykoncepcja, w: Spojrzenia na współczesną rodzinę w Polsce, Warszawa Ze środkow antykoncepcyjnych 'antykoncepcja hormonalna jest najbardziej szkodliwa dla zdrowia fizycznego. Szkodliwość ta została przez medycynę udowodniona już w latach 70. Niefizjologiczny, nadmierny poziom sztucznych hormonów wprowadzonych do organizmu kobiety wywołuje różnorodne (najczęściej szkodliwe) działania uboczne; przede wszystkim w układzie naczyniowym, krzepliwości krwi i w systemie przemiany materii. Na przykład opublikowane w angielskiej literaturze fachowej wyniki badań wykazały, że ryzyko przypadków śmiertelnych wśród użytkowniczek i byłych użytkowniczek antykoncepcji hormonalnej z powodu zawałów serca i krwotoków mózgowych jest o 40% większe od przeciętnej. Badania potwierdziły również związek przyczynowo-skutkowy antykoncepcji hormonalnej z zakrzepicą układu żylnego. Niektóre gestagenne środki hormonalne powodują nasilenie zmian wątrobowych a także są przyczyną nadciśnienia i powikłań zakrzepowo- zatorowych. Dr Rudolf Ehmann [1] wymienia sześć pozycji literatury fachowej wykazującej istnienie związku między antykoncepcją doustną hormonalną a rakiem szyjki macicy i sześć innych pozycji wykazujących związek z rakiem endometrium. Wyniki badań przeprowadzonych w latach osiemdziesiątych przez kilka nieza- leżnych zespołów wykazują, że niuniknioną konsekwencją stosowania antykoncepcji hormonalnej jest wzmożone ryzyko raka wątrobowokomórkowego'. Ponadto wątroba na antykoncepcję hormonalną reaguje tworzeniem się gruczolaków, które pomimo łagodnego charakteru - w przypadku pęknięcia powodują znaczne zagrożenie trudnym do opanowania krwotokiem wątrobowym. "Opublikowane w czerwcu w "Science" badania specjalistów Uniwersytetu Otago w Nowej Zelandii wykazały, że kobiety stosujące doustne środki antykoncepcyjne trzeciej generacji zawierające dezogestrel i gestoden są nawet 10-krotnie bardziej narażone na zgon z powodu zakrzepowego zatoru płuc, niż te, które tych środków nie stosowały" Smutne jest także to, że nawet lekarze (których obowiązuje maksyma: "przede wszystkim nie szkodzić"), lekceważąc uboczne skutki pigułki, sami propagują stosowanie tego rodzaju antykoncepcji. Niestety, dla wielu osób taka "pewność", jaką daje prezerwatywa jest za niska. O (dys)komforcie stosowania nie wspomnę.
No to sie zastanow - dyskomfort czy zdrowie, lub po fakcie sie zastanowisz, Polak madry po ...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Tabletki antykoncepcyjne
Witaj lukas, Dnia 29 grudnia 2006 (22:57:46) Na temat "Tabletki antykoncepcyjne" Ze środkow antykoncepcyjnych 'antykoncepcja hormonalna jest najbardziej szkodliwa dla zdrowia fizycznego. Szkodliwość ta została przez medycynę udowodniona już w latach 70. Niefizjologiczny, nadmierny poziom sztucznych hormonów wprowadzonych do organizmu kobiety wywołuje różnorodne (najczęściej szkodliwe) działania uboczne; przede wszystkim w układzie naczyniowym, krzepliwości krwi i w systemie przemiany materii. Na przykład opublikowane w angielskiej literaturze fachowej wyniki badań wykazały, że ryzyko przypadków śmiertelnych wśród użytkowniczek i byłych użytkowniczek antykoncepcji hormonalnej z powodu zawałów serca i krwotoków mózgowych jest o 40% większe od przeciętnej. Badania potwierdziły również związek przyczynowo-skutkowy antykoncepcji hormonalnej z zakrzepicą układu żylnego. Niektóre gestagenne środki hormonalne powodują nasilenie zmian wątrobowych a także są przyczyną nadciśnienia i powikłań zakrzepowo- zatorowych. Dr Rudolf Ehmann [1] wymienia sześć pozycji literatury fachowej wykazującej istnienie związku między antykoncepcją doustną hormonalną a rakiem szyjki macicy i sześć innych pozycji wykazujących związek z rakiem endometrium. Wyniki badań przeprowadzonych w latach osiemdziesiątych przez kilka nieza- leżnych zespołów wykazują, że niuniknioną konsekwencją stosowania antykoncepcji hormonalnej jest wzmożone ryzyko raka wątrobowokomórkowego'. Ponadto wątroba na antykoncepcję hormonalną reaguje tworzeniem się gruczolaków, które pomimo łagodnego charakteru - w przypadku pęknięcia powodują znaczne zagrożenie trudnym do opanowania krwotokiem wątrobowym. "Opublikowane w czerwcu w "Science" badania specjalistów Uniwersytetu Otago w Nowej Zelandii wykazały, że kobiety stosujące doustne środki antykoncepcyjne trzeciej generacji zawierające dezogestrel i gestoden są nawet 10-krotnie bardziej narażone na zgon z powodu zakrzepowego zatoru płuc, niż te, które tych środków nie stosowały" Smutne jest także to, że nawet lekarze (których obowiązuje maksyma: "przede wszystkim nie szkodzić"), lekceważąc uboczne skutki pigułki, sami propagują stosowanie tego rodzaju antykoncepcji. Intersują Cie zródła informacji to polecam: 1. R. Ehmann, Problemy planowania rodziny - Antykoncepcja i jej skutki, Human Life International, Europa 1994. 2. E. Wójcik, Naturalna regulacja poczęć a antykoncepcja, w: Spojrzenia na współczesną rodzinę w Polsce, Warszawa P.S. Posiadając tą wiedzę życze miłego łykania Twojej dziewczynie i płynących z tego korzysci ;]
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: IV gen.:Yasmin i Jeanine (drospirenon i dienogest)
IV gen.:Yasmin i Jeanine (drospirenon i dienogest) Witam,
Pewnie już ten temat był poruszany ale ja go chciałam "podrążyć" jeszcze -
dlatego założyłam osobny wątek. Bardzo liczę tu na wypowiedzi specjalistów
(jeśli są tacy na forum) oraz na informacje od Waszych ginekologów - jeśli
się zdecydujecie zapytać. Ja właśnie mam zamiar popytać.
Chodzi mi o preparaty zawierające hormony IV generacji - Yasmin (drospirenon)
i Jeanine (dienogest). Zapytajcie (a może wiecie) o następujące kwestie:
1. Bardzo wysokie dawki składnika progestagennego - 3mg (w Yasmin) i 2mg w
Jeanine. Producenci argumentują to krótkim czasem półtrwania hormonów w
organizmie - ok 9h a tym samym brakiem kumulacji hormonów w organizmie.
Mój znajomy farmaceutajednak, że to nie do końca prawda bo i jeden i drugi
hormon dość szybko w żołądku jest rozkładany do odmiany alfa czy beta-):
lewonogestrelu (a więc IV gen oparta jest na II gen) a dla tego czas trwania
to ok 15-17h. Czyli podobnie jak w przypadku innych tabletek. I jednak jest
kumulacja i przy tak wysokim stężeniu niekorzystne działanie na organizm.
2. Moczopędność Yasmin - te przypadki zgodnów w których była mowa w programie
wyemitowanym w Holandii dotyczyły podobno tego, że Yasmin ma działanie lekko
odwadniające a odwodnienie sprzyja zagęszczaniu krwi i w rezultacie
powstawaniu zakrzepow. Dlatego tez Yasmine jest bardziej niebezpieczna niz
inne pigulki. Śmierć w wymienionych przypadkach powodowana była przez
zakrzepy albo jako ich nastepstwo zatory pluc i udary mozgu. Ale:
Znalazłam informację, że tak być nie może, bo pigułka zawiera one
spironolakton. A on NIE powoduje odwodnienia! Zapobiega on powstawaniu
obrzęków rozumianych jako nadmiar wody oraz usuwa już istniejące. Wyrównuje
także gospodarkę sodowo-potasową organizmu. Spironolakton nie odwadnia w taki
sposób jak furosemid, który usuwa wodę z organizmu - po nim można mieć
suchość skóry, trudności w oddychaniu i słabe ciśnienie. Cała tajemnica
Yasmin to to, że spironolakton, że nie powoduje, jak inne tabletki problemów
z przyswajaniem potasu - i dlatego nie powoduje obrzęków.
Jednak w ulotce Yasmin nie wygląda na to, aby zawierała ona spirolakton
(chyba, że to inna nazwa którejś z wymienionych substancji pomocniczych). A
kolejna rzecz to taka, że znajoma lekarka powiedziała mi, że spirolakton ma
jednak działanie moczopędne - jest bezpieczniejszy inne tego typu substancje
ale jednak ma działanie odwadniające.
Nie wiem czy wiecie, ale w zagranicznej ulotce od Yasmin jest napisane, że
nie wolno razem z nią używać bez konsultacji z lekarzem następujących leków
zwiększających wydalanie potasu:
— NSAID, czyli niesterydowe preparaty przeciwzapalne i przeciwbólowe, np.
zawierające ibuprofen (Ibuprom, Advil, Nurifen, itp.), naproxen (Naproxen,
Aleve, i inne), stosowane w leczeniu artretyzmu i innych chorób lub stanów
— antagoniści aldosteronu - zmniejszajace wydalanie potasu (spironolakton i
inne)
— dietetyczne napoje preparaty mineralne zawierające potas
— inhibitory ACE (konwertazy angiotensyny)
— antagoniści receptora angiotensyny II (Cozaar, Diovan, Avapro i inne)
— heparyna
Dlaczego tego nie ma w polskiej ulotce? A po drugie to podobno te przypadki
smierci spowodowane były tym, że kobiety nie stosowały się do tych zaleceń i
przyjmowały inne leki, które powodowały odwodnienie i nasilały ryzyko
zakrzepicy.
Czy ktoś coś więcej wie na ten temat albo może podrążyć kwestię tego, czy
Yasmin zawiera spirolakton czy nie?
3. Jeanine - dienogest. Ten hormon na szczęście nie niesie ze sobą efektu
odwadniającego ale też należy do tych IV generacji, które "naprawdę bądź nie"
tak szybko wydalają się z organizmu. Zapytajcie lekarzy, czy rzeczywiście tak
jest (mój znajomy farmaceuta tak jak w przypadku Yasmin - twierdzi, że one
się przekształcają w lewonorgestrel i kumulują tak samo jak on - tylko dawka
jesy 10 razy większa).
Będę wdzięczna za info - sama też mam zamiar poszperać.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zmiana tabletek
Hej,to znowu ja. Tabl sie zmienia w ten sposob,ze w momencie skonczenia sie
ostatniego opakowania nie robi sie dluzszej przerwy tylko gdy dostajesz
miesiaczki bierzesz 1 tabl nowego opakowania (zmiana tabl), czyli zaczyna sie
caly cykl od poczatku. Ten Yasmine biore 1 i ostatni raz bo moj chlopak mnie
nastraszyl ze one moga powodowac smierc a oto dowod :) to opinia z forum gazety
wyborczej: wczoraj ogladalam w TV(mieszkam w Holandii) program
o,,smiercionosnych lekach"' i oprocz znanego w Polsce Vioxxu,pojawil sie na
czolowce listy wlasnie Yasmin.Ten ostatni pojawil sie na rynku w 2001 roku i
zdobyl popularnisc dzieki temu,ze mial nie powodowac tycia.W wielu krajach ,w
tym rowniez w Holandii,kobiety zmarly po zazywaniu tych pigulek i wciaz w wielu
krajach nie wprowadzono ich na rynek do sprzedazy.Polska nalezy do tych krajow
gdzie rynek farmaceutyczny nie zostaje z tylu za zachodnim i te leki,ktore sa w
aptekach w Europie Zachodniej czy USA sa takze w Polsce,wiec to nie jest
tlumaczenie iz Yasmin nie pojawil sie u nas(w Polsce) tak bez powodu.Teraz
dopiero rozgorzala dyskusja jak zdradliwy jest Yasmin a firmie go produkujacej
wytoczono juz procesy.Nie wiem kto sie zdecyduje na ten lek i czy w ogole w
Polsce pojawi sie w aptekach;ja po wczorajszym programie nie mialabym ochoty
nawet o niego pyatac.Na rynku jest tak wiele sprawdzonych doustnych srodkow
antykoncepcyjnych i wiekszosc z nich rowniez nie wplywa na przyrost wagi,wiec
nie wiem dlaczego szukac smierci? Cala sprawa z Yasmin polega na tymze
dziewczyny /kobiety ktore go zazywaly nie mialy skutkow ubocznych bez dlugi
czas,a kiedy okazalo sie ze cos im dolega ,to niestety bylo za pozo,by pomoc-
umarly.Matka jednej z dziewczyn opowiadala,ze ona po dwuletnim braniu Yasmin
rownize schudla i byla zachwycona gdy nagle dostala ataku dusznosci;umarla
zanim przyjechala karetka.Maz innej kbiety rowniez mowil,ze zona przeszla na
Yasmin zeby schudnac chociaz lekarz mowil jej,ze Yasmin nie jest do konca
bezpieczny i ze nie we wszystkich krajach jest dopuszczony do sprzedazy.Skutek
byl potworny-kobieta zmarla w czasie jazdy samochodem,zaatakowaly ja rowniez
silne skurcze krtani,udusila sie;w wypadku zginela ich 3 letnia coreczka.To nie
byly bajki ale relacje osob,ktore stracily bliskie sobie osoby biorace
Yasmin.Po badaniach okazalo sie,ze smierc jest skutkiem brania wlasnie Yasmin.
Ja nie jestem producentem tabletek antykoncepcyjnych i wlasciwie nie mam
zadnego celu,zeby Was przekonywac,ale uwazam,ze skoro wiem i sama taki program
obejrzalam,to mam obowiazek Wam o tym napisac,a i tak decyzja nalezy do Was.Ja
jednak na Waszym miejscu skonsultowalabym sie w tej sprawie z wlasnym
ginekologiem;moze na forum jest jakis lekarz,ktory tez moglby podzielic sie
swoja opinia.Dla mnie wazniejsze kjest zycie i zdrowie niz kilka dodatkowych
kilogramow i wlaski na twarzy.Jesli jest tu jakis lekarz,ktory ma cos
konkrytnego do dodania,to byloby milo i na pewno z korzyscia dla nas
wszystkich. Powodem smierci byly zakrzepy i jako nastepstwo zatory pluc i udary
mozgu. Yasmine dziala odwadniajaco, przez co mozna wlasnie chudnac (nastepuje
odwodnienie organizmu i przez to spadek wagi, a nie prawdziwe chudniecie). A
odwodnienie sprzyja zageszczaniu krwi i w rezultacie powstawaniu zakrzepow.
Dlatego tez Yasmine jest bardziej niebezpieczna niz inne pigulki. Normalnie
pigulki (w tym rowniez Yasmine) zageszczaja troche krew dzieki zawartym w nich
estrogenom. Gdy sie to polaczy z odwodnieniem (tylko Yasmine i troche Jeanine)
powstaje smiercionosna mieszanka.
Tez wzielam te tabl zeby zgubic troche wagi ale chyba jednam wole miec te 3-4
kg wiecej :)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: NPR czy pigułki??
Tak,pigułki są bardzo szkodliwe.Bardzo często jak jestem pod gabinetem
ginekologicznym zbieram sobie ulotki środków antykoncepcyjnych w celu
doinmformowania się.Zatrzymam się zatem na pigułkach.Pozwolisz,że nie będę
używać nazw,aby ktoś z kolei nie zarzucił mi tym razem reklamy jakiegoś
środka.Oczywiście zatrzymam się tylko na niektórych,ponieważ nie sposób
ogarnąć wszystkiego co jest na rynku.
1.(nazwa pigułki....)"leczenie może zwiększyć ryzyko powstania raka trzonu
macicy(...)przerost błony śluzowej macicy,występowanie plamień i krwawienia z
dróg rodnych,a także zwiekszenie ryzyka powstania kamicy pęcherzyka żółciowego"
2.(n.p......)"osłabia libido,wprawia w przygnębienie,powoduje ból głowy i
nudności,powoduje wzrot masy ciała,uczucie spuchnięcia kilka dni przed
miesiączką"
3.(n.p....)"blokuje receptory końcowe wielu różnych tkanek(..),blikuje
receptory dla progesteronu.Ponieważ progesteron jest hormonem nieodzownym dla
podtrzymania ciąży,zablokowanie jego działania powoduje PORONIENIE.Progesteron
jest konieczny dla zachowania prawidłowego rozwoju śluzówki macicy,która
stanowi podłoże odżywiające,konieczne dla implantacji i rozwoju płodu"
W TYM MIEJSCU PRZERWĘ CYTOWANIE I PROSZĘ,ABY NIKT NIE ZARZUCAŁ MI,ŻE
KŁAMIĘ,PONIEWAŻ NIE WYMYŚLIŁAM SOBIE TEGO SAMA,A WIEDZĘ TĘ CZERPIĘ ZE ŹRÓDEŁ.
Cytuję dalej "Wykazano,że(n.p....) blokuje inne hormony,szczególnie kortyzol w
chorobie Cushinga".
4.O środkach hormonalnych:"pierwsza generacja hormonalnych środków
antykoncepcyjnych okazała się niebezpieczna z powodu wysokiej zawartości
estrogenów.Komponenta estrogenów jest odpowiedzialna za wysoką,trudną do
zaakceptowania,część powikłań zakrzepowo-zatorowych,włączając udary
mózgu,zatory płuc i zawały serca."
5."Raport o antykoncepcji" Gazeta Wyborcza:"Działanie pigułki(...)może
pogorszyć cerę.Tabletki antykoncepcyjne zwiększają ryzyko raka sutka.Pigułek
nie mogą brać m.in.kobiety cierpiace na niektóre odmiany migreny, z wysokim
poziomem cholesterolu i trójglicerydów,zagrożone rakiem piersi,z niewydolnością
wątroby z zakrzepicą w wywiadzie własnym lub rodzinnym(bo pigułka zwiększa u
nich ryzyko powstania zatorów)często także z chorobami układu krążenia, z
cukrzycą i nadciśnieniem."
Jest wielu ginekologów,którzy uczciwie podchodzą do antykoncepcji, rzetelnie
informując pacjentkę o skutkach antykoncepcji.Ale wielu jest też takich,którzy
niestety tego nie robią.Sama spotkałam się z tym/pisałam to już w wątku/z
bardzo jednostronnym podejsciem,albo co gorsza!wprowadzającym w błąd,spotkałam
się również z ogromną nahalnością w tej kwestii.Po co wciskać kobiecie piguły
lub cokolwiek innego,skoro ona wybrała już swój model rozpoznawania płodności i
jest jej z tym dobrze.Prawdę mówiąc jak siedziałam w tym gabinecie to czułam
się jak jakieś UFO!,ponieważ lekarz wątpił w moją wiedzę na temat znajomości
mojego organizmu.Było nie było w końcu to mój organizm!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: do Agafrytki
Potworeczko,kurcze,szlag mnie trafi!Chodzi mi o gina,a raczej ginkę,która
przepisała Ci pigułki i kazała brać.Ale w jakim celu????????
Co Ty niby masz nimi wyleczyć?????
Rozumiem,torbiele na jajnikach i inne cuda,gdzie trzeba definitywnie wyłączyć z
pracy jajnik.To naprawdę rozumiem-celowość podawania hormonów,ale tak bez
przyczyny? Jak ona to tłumaczy?Dlaczego masz to brać?
Nie bierz tego paskudztwa.Wiesz co tak się zastanawiam,o co kobicie chodzi?
Przecież doskonale wie,cholera!powinna wiedzieć jako gin!,że chcesz mieć
dziecko,a jeżeli pobierzesz te hormony,to z cyklem mogą się dziać cuda.Wiele
dziewczyn tu o tym pisze.Nie muszę teoretyzować.
Zobacz sama piszesz,że reszta lekarzy się z tego śmiała.Więc nawet to daje do
myślenia.Bardzo mądrze zaproponowali Ci staranie się o dzidzię bez żadnych
naganiaczy.
Boisz się,że nie bierzesz pigułek anty?Ale dlaczego się boisz?Z jakiego powodu?
Co ten lekarz to jakaś wyrocznia?Przepraszam Cię Potworeczko,ale rozbraja mnie
to do granic możliwości.
Dobra,odpuszczam.
Jest wiele przeciwskazań do stosowania pigułki.Wypiszę w wielkim skrócie,bo
gdybym zechciała to opisać,to siedziałabym tutaj do ranaWięc tak:wzrost ryzyka
ostrego zawału serca
-rozwój choroby nadciśnieniowej,
-zatory płuc i zakrzepica żył,
-żylna choroba zatorowo-zakrzepowa,
-ryzyko raka sutka,raka szyjki macicy,wystapienie gruczołowego raka szyjki
macicy,
Inne działania:
-nudności i wymioty/zaburzające skuteczność pigułki/
-bóle głowy,
-bóle sutków,
-przyrost masy ciała,
-obniżone libido/niechęć do współżycia/
-plamienia i krwawienia z dróg rodnych,
-zmiany skórne pod wpływem słońca,
-zmiany nastroju ze skłonnością do depresji,
-zaburzenia tolerancji szkieł kontaktowych.
Jeżeli chodzi o pigułę dwuskładnikową to można dodać:
-obniżenie gęstości kości/osteoporoza/
-zmiany skórne/lojotok,tradzik/
-wysypki,pokrzywka,rumień,
-hiperprolaktynemia/podwyzszony poziom prolaktyny,który często uniemożliwia
zajście w ciążę,bo brak po prostu owu/
-depresja,
-zapalenie pochwy,
-torbiele jajników,
-wypadanie włosów,
-łatwe męczenie się,
-nasilenie się objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Potworeczko,czy przesadzam?Nie jestem pewna.
Natomiast mam do czynienia z babeczkami po pigułkach anty....wiele czasu
musialo minąć,aż wszystko wróciło do normy.
I pytanie.A gin.nie wie o skutkach uboczynych?A wiesz,że też zadaje sobie to
pytanie!!!Po tysiąc razy.
I ostatnio w rozmowie z ginem,na moje pytanie:panie doktorze,czy zna pan jakieś
wady antykoncepcji?Odpowiedział:Znam-same zalety!Cóż za ignorancja.
Moja kumpela poszła do gina,zaproponował jej wkładkę.Ona mu tłumaczy,że nie
chce,bo to przecież środek wczesnoporonny.A on usmiechając się :Ależ skąd,gdyby
tak było nigdy bym tego pani nie zaproponował!Co za palant.Ignorancja??
Potworeczko,jeszcze raz przepraszam.
Czy któryś z tych lekarzy zaproponował Ci obserwacje cyklu/kobieta nie jest
ulomkiem,może doskonale poznać swoje ciało!rozpoznać dni płodne i te nie./
15 lat się obserwuje.12 w praktyce tzn ze współżyciem.Mam trójkę dzieci
chcianych i znam daty ich poczęcia.
Ale gin wie,że nie dostanie dofinansowania gabinetu jak nie wciśnie komuś
pigułek.Oni mają z tego kasę.Skąd inąd to wiem- z ust ginekolaga notabene.
Oczywiście,jest wielu wartosciowych lekarzy.
Jeszcze raz wybacz mi ten wywód.
Potworeczko,zadanie przed Tobą:poznanie swojego cyklu na maksa,wyrzuć piguły i
nawet nie patrz w tę stronę.
Termometr owulacyjny służy do pomiaru temperatury ciała w zakresie 35,5-42 st
C z dokł. +/- 0,1 st C.Ale musiałabyś szukać już teraz,bo w aptekach go nie
mają.Mogą sprowadzić.
Tempka 37,1 to zapewne tempka II fazy.No ślicznie,ładna.Zobacz to nie takie
trudne.Będę Ci towarzyszyć ile tylko będziesz chciała.Nie jestem
wszystkowiedząca,ale jest tu grupa dziewcząt mądrych,które pomogą.
Potrzebne tylko chęci.
DZIEWCZYNY POMOŻECIE????Jasne,pytanie retoryczne.
Pytasz co teraz?Potworeczko,to TY musisz zdecydować,ja tylko mogę pokrzyczec na
niekompetentnych ginów. i zachęcić Cię do obserwacji.Spróbuj,co Ci zależy.Nic
nie stracisz.A do kobity,więcej nie idź,będziesz miała z głowy tłumaczenia
dlaczego nie wzięłaś piguł.
Pozdrawiam i mam nadzieję,że nie zniechęciłaś sie po tym co Ci tu nasmarowałam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Lactobacillus plantarum w leczeniu IBS
Lactobacillus plantarum w leczeniu IBS Parę lat temu był artukłuł w tygodniku "Wprost" dotyczący bakterii
Lactobacillus plantarum:
"W wielu szpitalach Europy Zachodniej wykorzystuje się w terapii pacjentów
żywność zawierającą Lactobacillus plantarum - bakterie fermentacyjne niezbędne
do prawidłowego funkcjonowania przewodu pokarmowego. Zdaniem lekarzy, produkty
te są skuteczniejsze od farmaceutyków. Łagodzą dolegliwości jelitowe
występujące u przewlekle chorych i po zabiegach operacyjnych.
Pokarmy z zawartością Lactobacillus plantarum zaliczane są do tzw. żywności
funkcjonalnej. Mianem tym określa się wysokiej jakości artykuły spożywcze,
które nie tylko dostarczają organizmowi niezbędnych składników odżywczych, ale
również pozwalają leczyć niektóre schorzenia, wzmacniać układ odpornościowy,
opóźniać procesy starzenia i zapobiegać chorobom cywilizacyjnym. Żywność
funkcjonalna pojawiła się na świecie na początku lat 90. Nie jest ona
dodatkiem w formie tabletek, kapsułek czy proszków, lecz stanowi część
codziennej diety. Produkowany przez Lactobacillus plantarum kwas mlekowy jest
niezbędny do prawidłowego funkcjonowania przewodu pokarmowego.
- Przyjmowanie antybiotyków, zanieczyszczenie środowiska, stresy, palenie
papierosów, chroniczne stany zapalne - to przyczyny redukcji liczby
potrzebnych organizmowi mikrobów, w tym Lactobacillus plantarum. Osłabiona
zostaje śluzówka jelita, co sprzyja inwazji grzybów, wirusów i bakterii
chorobotwórczych. Gorzej wchłaniają się witaminy, wapń i żelazo. U podatnych
genetycznie osób łatwiej może się rozwinąć choroba nowotworowa - tłumaczy
prof. Bengt Jeppsson z Kliniki Chirurgii Uniwersyteckiego Szpitala w Malmö.
Fermentacyjne bakterie kwasu mlekowego zawsze wchodziły w skład pożywienia
człowieka. Używano ich na przykład do kiszenia kapusty i ogórków. Po raz
pierwszy zaczęto je dodawać do produktów mlecznych na początku naszego
stulecia we Francji. - Zwykłe jogurty i kefiry zawierają bakterie
fermentacyjne, które w przewodzie pokarmowym szybko giną. Dlatego produkty te
trzeba spożywać codziennie. Lactobacillus plantarum mają przedłużone
działanie. Po ok. 30 dniach codziennego zjadania wzbogaconych w nie pokarmów,
zasiedlają układ trawienny na stałe - twierdzi prof. Marek Naruszewicz,
przewodniczący Polskiego Towarzystwa Badań nad Miażdżycą.
Lactobacillus plantarum - bakterie niezbędne w procesie trawienia - stanowią
ok. 10 proc. flory bakteryjnej naszego przewodu pokarmowego. Zostały
wyizolowane jeszcze w 1919 r., ale dopiero w 1991 r. grupa naukowców z
Uniwersytetu w Lund w Szwecji opracowała metodę ich hodowli i wzbogacania nimi
żywności.
Zdaniem specjalistów, żywność funkcjonalna pozwala łagodzić skutki tzw.
zespołu jelita drażliwego, który występuje u ponad 30 proc. populacji. Objawia
się częstymi biegunkami. Może być wywołany złym odżywianiem lub stresem.
Szwedzcy i polscy naukowcy dowiedli, że produkty zawierające Lactobacillus
plantarum u 95 proc. chorych skutecznie łagodzą dolegliwości. Badania
przeprowadzone pod kierownictwem prof. Naruszewicza w Pomorskiej Akademii
Medycznej w Szczecinie wykazały, że bakterie te obniżają również poziom
cholesterolu i fibrynogenu we krwi. Już po sześciu tygodniach dostarczania
organizmowi leczniczych mikrobów stężenie tzw. złego cholesterolu zmniejsza
się średnio o 10 proc. Podobny efekt uzyskuje się po leczeniu
farmakologicznym. Bakterie te działają również przeciwzapalnie, dzięki czemu
maleje poziom fibrynogenu. Nadmiar tego białka przyczynia się do agregacji
płytek krwi, czyli ich zlepiania się, co sprzyja zakrzepom, które mogą
doprowadzić do zawału serca, zatoru płuc lub udaru mózgu.
- Dzięki przyjmowaniu pokarmów zawierających Lactobacillus plantarum dzieci z
wirusem HIV przybierają na wadze, wzmacnia się ich układ odpornościowy i
zmniejsza liczba infekcji - mówi dr Susanna Cunningham, kierownik Laboratorium
Badań Immunologicznych w Cornell Medical Center w Nowym Yorku. W Szwecji i
Hiszpanii soki z tymi bakteriami podaje się chorym po operacjach przewodu
pokarmowego. - Pacjenci na naszym oddziale zwykle nie chodzą i dodatkowo
otrzymują dużo antybiotyków. Długotrwałe leżenie zaburza perystaltykę jelit.
Bakterie łagodzą związane z tym dolegliwości i stabilizują funkcjonowanie
systemu trawiennego - mówi dr Bengt Klarin z Kliniki Intensywnej Opieki
Medycznej Szpitala Uniwersyteckiego w Lund w Szwecji."
Hm... kilka moich przemyśleń: O skuteczności tej bakterii w leczeniu IBS nic
mi nie wiadomo, ale jest to jeden z lepszych gatunków- bo duży jej odstek
przeżywa w żołądku i dwunastnicy, poza tym łatwo się kolonizuje i co
najważniejsze zostaje w jelitach na stałe ( a taki Lactobaciilus acidopillus
żyje w jelicie pewien okres i ginie go dużo w kwasie solnym wydzielanym w
żoładku).
Polski rynek probiotyków rozwija się bardzo powoli. Dużo jest bubli, tzw.
suplementów diety, których jakość nie jest weryfikowana. Ponad rok temu na
polskim rynku było niewiele probiotyków (głównie Lacidofil, Enterol, Lakcid,
Trilac, o słabej i wątpliwej skuteczności). Ponieważ przez ostatni rok
zapanowała "moda" i leczenie ich "dobrymi" bakteriami producenci podchwycili
temat i wypuszczają coraz to nowe preparaty zawierające po kilka gatunków
bakterii.
Lactobacillus platarum jest w kilku tych nowszych probiotykach. Myślę, że
możnaby wypróbować. Nie ma co liczyć na wielkie efekty, ale sądzę, że u
IBS-owców mikroflora przewodu pokarmowego może być mniej lub bardziej
zaburzona. Szczególnie biegunki źle wpływają na bakterie.
Dlatego zachęcam do zażywania probiotyków. Nie w wielkich ilościach, raczej
małych ale regularnie. Pozytywne bakterie jeśli nie pomogą to na pewno nie
zaszkodzą.
Wywietl wicej postw z tematu
|
|