|
Zespół Klinefeltera
Wywietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: Zespół Klinefeltera |
Temat: Kiedy Warszawa przeprosi?
| Czy mogłabyś tak w paru słowach - co w tym jest śmiesznego?
W fakcie, że głowa państwa sięga innym głowom głową do ramienia? Wolałabym bardziej reprezentatywną głowę. Inna rzecz, że gdyby Kaczyński odpowiadał mi programowo, to wzrost nie byłby aż tak istotny. A tak, czepiam się po całości. Przeszkadza mi też krzywy uśmiech, buźka pomarszczonego przedszkolaka... Dobrze, że przynajmniej ktoś mu tego loka zgolił.
Wiesz, oczekiwalem po siwej czegoś więcej. Mi też nie odpowiada programowo, co nie przeszkadzalo mi zaglosować na niego. Niewiele osob wie, że przy glośniejszym wymawianiu nazwiska na "T" peka mi taka żylka w oku;-( A wracając do tematu: co jest lepszego w zespole Klinefeltera niż karlowatości (oprocz wzrostu:-) Pzdr Li
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Choroby genetyczne.
Witam poszukuje informacji (dosc szcegolowych) o : - Zespole Downa - Zespole Turnera - Zespol Klinefeltera (?) chodzi mi glowni o zdjecia i rysunki (jakiekolwiek) pozdrawiam BArth3k Chociażby taka klasyka jak "biologia" Ville'go czy "Świat biologii" Nason,
Dehan albo świetna pozycja "Encylkopedie szkolne - biologia " PWN (równiweż na CD -romie) alboi kliknij na wp czy onecie jest dużo tylko TRZEBA CHCIEC POSZUKAĆ! pozdrawiam - Ewa
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Dlaczego...
On 2004-02-08 02:45, Pulpa wrote: mężczyźni mają xx czy xy?;o)
przyznaję bez bicia, że nie wiem, jaki jest związek tematu z treścią listu, no ale.... Mężczyźni mają XY a kobiety XX, chyba e bierzemy ptaki pod uwagę to tm jest na odwrót, kura ma XY a kogut XX. Jeżeli interesuje cię coś o chorobach i zaburzeniach to proszę bardzo: XXX - 0,1% populacji kobiet, nieznacznie obniżona inteligencja i płodność XXXX - skutki letalne, mutacja płciowa bardzo rzadka X0 - kobieta, niski wzrost, bezpłodna - jest to tzw. zespół Turnera XXY - zespół Klinefeltera - mężczyzna, cechy obupłciowe, bezpłodność, niedorozwój jąder, anomalie seksualne, wysoka agresja, 0,15% populacji mężczyzn XYY - typ macho, bardzo wysoka agresja, wysoki wzrost, brak skutków negatywnych tej mutacji, mężczyźni Ci mają skłonność do łamania prawa No i chyba to wszystko co mogę Ci powiedzieć na temat tych wszystkich X'ów i Y'reków bo pytania naprawdę nie rozumiem.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: pytanie o plec dziecka
Użytkownik Joanna Bałuszek napisał: nie wiem jak to sie ma, ale podobno u kotow czasem wystepuje XXY, takie koty sa z reguly trzykolorowe. dla kocic to nie szkodzi, a kocury sa z reguly bezplodne (ale czemu to nie wiem :)
Nie koniecznie 3 kolorowe, tylko jest pewne że taki samiec jest bezpłodny, a to juz róznica.
Zespół ten jest tak zwanym zespołem Klinefeltera (albo jakos podobnie) 3 kolorowośc dotyczy tylko kotów będacych potomkoami rudych i paskowanych rodziców. Pozdrawiam Robert Polak
pzdr aska
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Proszę o radę (Zespół Klinefeltera?)
Witam, Mam 21 lat i bardzo wstydliwy problem. Nie mam się do kogo z nim zwrócić, mam nadzieję że chociaż wy mi pomożecie. Kilka lat temu zauważyłem że mam powiększone sutki, bardzo się tego wstydziłem i próbowałem to maskować. Jakoś te kilka lat przeżyłem, upokorzenia na komisji lekarskiej itd. Ale co dalej? Pochodzę z małej miejscowości gdzie wszyscy się znają. Gdy kilka lat temu odwiedziłem lekarza, stwierdził on że inni mają większe problemy. :( W gruncie rzeczy nie wiem czy jestem chory na ginekomastię, może mam zespół Klinefeltera albo wogóle co innego? Posiadam jeszcze inne cechy charakterystyczne dla w/w zespołu, czytałem o tej chorobie i trochę mnie ona przeraża. Piszę o tym tak otwarcie tylko dlateo że nie mam z wami fizycznego kontaktu. Mam kilka pytań. Chciałbym zacząć się leczyć, lub chociaż zdiagnozować chorobę. 1. Do jakiego lekarza się udać? Czy potrzebuję jakiegoś skierowania? 2. Czy mogę udać się do lekarza w innym mieście? Jak to załatwić? 3. Czy operacja ginekomastii - jeśli będzie konieczna, jest bezpłatna? 4. Jak się nie załamać? Proszę o radę, jesteście ostatnią deską ratunku. Brzmi to dziecinnie, ale do swojego lekarza się nie udam. :(
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: odpowiedzi biologia rozszerzona
czego mogą nie uznać - przykłąd sprzed roku ja mysle ze nie uznają
rok temu trzeba było dopasować do genotypu chorobe: zespół klinefeltera i turnera
koleżanka ze szkoły napsiała:
A-Klinefeltera
B- turnera
było dobrze, ale za brak słowa "zespół" - 0pkt
albo było pytanie, gdzie występuje coś tam, jakas komróka
odpowiedź miało być w tkankach roslinnych
koleżanka dała w drewnie i łyku
to są tkanki roślinne
ale punktu nie dostała
Trzeba pisac idealnie dokłądnie inaczej żegnajcie sie z punktami
każdy moze napsiac dobrze ale niekazdy zgodnie z kluczem
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: czarna strona księżyca
Słowa niedozwolone Słuchajcie, a może tu pewne słowa są niedozwolone lub obraźliwe, o czym ja nie
wiem?
Dystrofia mięśniowa?
Albo daltonizm?
Albo chromosom sprzężony z płcią?
Albo hemofilia?
Albo gen?
A może allel?
Albo zespół Klinefeltera?
A może trisomia?
A może diploidia albo haploidia?
Monosomie?
Chyba jednak to ostatnie. Jak ktoś mono, som je, bez towarzyszy i nie podzieli
się żywnością, to jest aspołeczną jednostką wartą napiętnowania przez kolektyw
feministek ;)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ZESPÓŁ Klinefeltera i duża miednica u faceta- POM
ZESPÓŁ Klinefeltera i duża miednica u faceta- POM Witam, poszukuje jakieś tabelki lub wzoru do obliczania prawidłowego obowodu
miednicy u meżczyzny albo obwodu bioder (ja mam 193cm wzrostu, 82kg wagi i
101cm obowdu wokół bioder) Szczegołnie boli mnie fakt szerokości bioder bo
słyszałem o zespole Klinefeltera który właśnie charakteryzuje wysoki wzrost i
budowa damska (niewiem, może mi się wydaje, bo mam dość wąski korpus ciała
więc to może sprawiać wrażenie "szerokich bioder") Dlatego bardzo prosił bym
o jakieś informacje czy moje wymiary są prawidłowe jak na facet(wzrost do
bioder)
A jeśli ktoś zna tą chorobe, to napisze macie tu inne moje objawy
Objawy pasujące:
-Duży wzrost (mam 193cm)
-Problemy z zachowaniem i uczeniem się
-Raczej kobiece rozmieszczenie tkanki tłuszczowej (uda)
-Mniejszy rozwój tkanki mięśniowej (ale to może też być spowodowane
minimalnym wysiłkiem fizycznym umne)
Objawy niepasujące:
-Gorszy rozwój intelektualny (Raczej nie narzekam pod tym względem, dwa lata
temu wynik testów IQ w szkole wyszły mi na poziomie 129punktów)
-Niewielkie prącie (tu również narzekać niemoge, w czasie wzwodu 18cm)
-Twarde małe jądra (Niewiem jaką twardość mają "normalne" jądra ale moje
wydają się okey, wielkość też w normie)
-Minimalne owłosienie ciała;Tu również norma, rzekłbym nawet że aż zadużo
tego owłosienia
-Niski popęd płciowy; Oj... co moja dziewczyna by dała żeby ja to miał
-Powiększenie piersi; BRAK
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "Czarna skrzynka Darwina" Behego po polsku!
noveyy777 napisał:
> Moze to nic do dyskusji nie ma,ale znowu wychodz braki towarzsza w
> dziedzinie biologii
Jak słusznie zauważasz, nie ma to nic a nic do rzeczy, bo rozmowa była o
_dziedziczeniu_ genów zlokalizowanych na chromosomie Y. Niezależnie od tego, z
jaką płcią identyfikuje się psychicznie człowiek z zespołem Klinefeltera,
aberracja typu XXY praktycznie zawsze eliminuje jego chromosom Y z
dziedziczenia. Dziecka w każdym razie nie urodzi.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "Czarna skrzynka Darwina" Behego po polsku!
petrucchio napisał:
> noveyy777 napisał:
>
> > Moze to nic do dyskusji nie ma,ale znowu wychodz braki towarzsza
w
> > dziedzinie biologii
>
> Jak słusznie zauważasz, nie ma to nic a nic do rzeczy, bo rozmowa
była o
> _dziedziczeniu_ genów zlokalizowanych na chromosomie Y.
Niezależnie od tego, z
> jaką płcią identyfikuje się psychicznie człowiek z zespołem
Klinefeltera,
> aberracja typu XXY praktycznie zawsze eliminuje jego chromosom Y z
> dziedziczenia. Dziecka w każdym razie nie urodzi.
>
Tylko cie czlowiek naprowadzi na tor ,a zaraz się nauczysz:0 Wiesz
pietrucchio, ty jednak musisz bardzo nielubić biologii molekularnej
i biochemii. Ja to w morde czuje:) A szkoda, ponieważ to na tym polu
darwinizm polegnie,albo zyska zwyciestwo. Reszta (jak twoje
ptaki/dinozaury czy dinozaury to ptaki to zwykłe plewy:)).
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Płeć w dziesięciu chromosomach
niezupelnie bo kazda para XY rozsegregowuje w anafazie pierwszej mejozy OSOBNO
wiec do jednej gamety ida X-y a do drugiej Y-y. Wiec mozna miec albo (po
zaplodnieniu Xy- od obu stron i bedzie sie dzibaczyca albo X-y i Y-y i bedzie
sie samcem. Zmienna ilosc Y moze byc skutkiem zaburzen w rozdziale homologow
tak jak u nas (np XYY badz Zespol Klinefeltera XXY)tyle ze mozliwosci jest
wiecej - bo wiecej par chromosomow plci
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: strony www
Akson
Akson.org
Najnowsze wiadomości o rzadkich chorobach genetycznych takich jak: zespół Retta,
zespół Angelmana, zespół Wolfa, zespół Klinefeltera, zespół kruchego X.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zespół Klinefeltera
zespół Klinefeltera Szukam matek chlopców z zespołem Klinefeltera. W tym zespole
występuje często opoźnienie mowy, dlatego piszę na tym forum.
Choroba jest genetyczna, wykrywana tylko w badaniu kariotypu.
Chciałabym się dowiedzieć jak się chowają tacy chłopcy bo za parę
miesięcy urodzę chlopca z taką wadą. Proszę o pomoc.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Konkubinaty, malzenstwa homoseksualne- nazewnictwo
deerzet napisał:
...
> Choćby się homoseksualne związki rozpanoszyły i spowszedniały - w
> sensie prawnym nigdy nie będą ślubem małżeńskim dwóch mężczyzn, nie
> zostaną nazwane małżeństwem.
Zwiazki homoseksualne jak najbardziej sa powszechne, nie jest to zreszta wazne.
Chodzi mi wylacznie o slownictwo. W sensie prawnym zwiazki te JUZ sa slubem
malzenskim dwoch mezczyzn czy dwoch kobiet w wielu krajach. Zmieniono tam bowiem
definicje malzenstwa z zalegalizowanego zwiazku kobiety i mezczyzny na
zalegalizowany zwiazek dwoch osob dowolnej plci (plci jest zreszta wiecej - nie
tylko meska i zenska, jest chocby zespol Klinefeltera czy hermafordytyzm
prawdziwy, gdzie czlowiek nie jest ani kobieta ani mezczyzna). Moze polskie
slowo 'malzenstwo' jest w takim razie nietrafne i nalezaloby wprowadzic inne?...
> Choć związki homoseksualne dwóch, lub więcej, kobiet - żon
> związanych kontraktem - małżeństwem zwać można by..........
Czyli malzenstwo oznacza wg ciebie wylacznie zalegalizowany zwiazek mezczyzny i
kobiety lub zalegalizowany zwiazek dwoch (lub wiecej) kobiet?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Aborcja dzieci z zespołem Downa?!
> Czy w Polsce też jest to możliwe?
W Polsce kobiety też mają prawo do aborcji (do 20 - 22 tygodnia ciąży), gdy
okaże się, że dziecko ma ciężką wadę wrodzoną, której nie można zlikwidować
(zespół Downa też jest taka wadą). Oczywiście decyzja musi zostać podjęta na
podstawie badań prenatalnych.
"W moim zakładzie w latach 1998-2003 przeprowadziliśmy 4012 badań genetycznych.
Poważne wady wykryliśmy w 219 przypadkach, tymczasem na aborcję zdecydowało się
tylko 99 kobiet. Siedem na 65 pacjentek, u których badanie wykazało zespół
Downa, postanowiło kontynuować ciążę. Na podobny krok zdecydowało się aż osiem
na 11 kobiet, u których dzieci wykryto zespół Klinefeltera (w komórkach płodu
płci męskiej stwierdza się dodatkowo jeden lub więcej chromosomów X, w efekcie
mężczyzna jest bezpłodny; wada czasem wiąże się z gorszym rozwojem umysłowym)."
www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,3751317.html
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Trójkolorowe koty...
Na miau był op tym wątek: forum.miau.pl/viewtopic.php?p=786765&highlight=
Trójkolorowe kocury zdarzają się baaardzo rzadko i są bezpłodne - możesz poszukać sobie informacji o zespole Klinefeltera.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Powiedz NIE!
Odwal się od Romana Gie. To też duchowy członek, nie tylko duchowy zresztą...
Poza tym naśmiewanie się z Romana Gie to naśmiewanie się z osób genetycznie
upośledzonych i dotkniętych rozmaitymi ciężkimi chorobami takimi jak w
przypadku Romka:
1. Zespół Downa
2. Zespół Klinefeltera
3. Akromegalia
4. Pozostałe w trakcie rozpoznawania...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Bezdzietne malzenstwa heteroseksualne
Gość portalu: ferment napisał(a):
> >> To zalezy gdzie. W Hiszpanii, Kanadzie, Holandii, Belgii, niektorych
> stanach US
> > A
> > malzenstwo to zalegalizowany zwiazek dwoch osob obojetne jakiej plci (moz
> e to
> > byc nawet osoba transplciowa, przeciez nie wszyscy maja plec meska lub ze
> nska!)<
>
> Formalnie mają określoną połeć.
Ale plci jest wiecej niz 2. A co z zespolem Klinefeltera, Turnera albo
hermafrodytyzmem prawdziwym? Widziales rzezbe grecka 'Spiacy hermafrodyta'?
Chcesz osobe posiadajaca zarowno penisa jaki pochwe i piersi nazwac mezczyzna i
ozenic go z kobieta? Jaki to ma sens? A jesli ta osoba bedzie wolala ozenic sie
z mezczyzna to juz jej nie wolno?
> Nie biorę pod uwagę rozwiazń patologicznych, choć dopuszczonych prawem w
> niektórych państwach. To nieporozumienie.
Rozwiazanie patologiczne jest obecnie w Polsce. Na szczescie niedlugo to sie zmieni.
> Zwiazek ludzi tej samej płci jest związkiem. Nie małzeństwem.
Zalegalizowany zwiazek ludzi tej samej płci w Hiszpanii, Kanadzie, Holandii,
Belgii i niektorych stanach USA jest malzenstwem. Taka jest prawna definicja
takiego zwiazku w tych krajach. Mozesz oczywiscie zaprzeczac, ale nie zmienia to
faktu, ze te zwiazki sa malzenstwem w tych krajach.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Berlin 2009. Pobiegła czy pobiegł, wygrała czy ...
Wydaje mi się, że o ile XXY (Zespół Klinefeltera) można nazwać
kobiecym mężczyzną o tyle XYY (zespół Jacobsa) zdecydowanie oznacza
coś innego niż męska kobieta. Jest to zespół tzw. nadmężczyzny
(supersamca). Można jeszcze wspomnieć o trisomii chromosomu X
(nadkobieta, supersamica).
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Testosteron
Kobiety:
Jednostki tradycyjne 0,028-0,084 µg/dl
Jednostki układu SI 1,0-3,0 nmol/l
Powyżej normy
W guzach wirylizujących u kobiet
W nadczynności tarczycy
W zespole feminizujących jąder
W przedwczesnym dojrzewaniu płciowym
W zespole wielotorbielowatych janików
Poniżej normy
Przy długotrwałym unieruchomieniu np. w łóżku
W niedoczynności tarczycy
W zespole Cushinga
W hipogonadyzmie pierwotnym - zespół Klinefeltera, wrodzony brak jąder
W hipogonadyzmie wtórnym - uraz jąder, obustronne zapalenie jąder, napromienienie, niedoczynność przysadki
Pojedynczy wynik ma charakter poglądowy i nie może stanowić o rozpoznaniu choroby.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Azoospermia
Azoospermia Witam
Mój mąż ma azoospermię, dodatkowo wykryto u niego zespół Klinefeltera, nie
powiem załamało nas to potowrnie, teraz się zastanawiam co z dziećmi, pomóżcie
może ktoś ma podobny problem, jak sobie poradzić. Strasznie chciałabym miec
jego dziecko czy jest jakaś możliwość, lekarze róznie mówią i sma nie wiem co
robić
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zespół Klinefeltera
Haemka
To troche nie to forum - przepraszam, ze tak mowi ale tutaj walczymy
z problemami z poczeciem. Jesli szukasz czegos na temat chorob
wejdz raczej na "strata dziecka, chore dziecko" - wiem bo jestem tam
czesto z powodu choroby mojego synka .
Tam naprawde mozna sie sporo dowiedziec.
A co do choroby to moge powiedziec tylko tyle:
Zespół Klinefeltera Zespół chorobowy rozwija się u mężczyzn.
Charakteryzuje się eunuchoidalną budową ciała, ginekomastią oraz
obecnością małych jąder bez spermatogenezy. Rozróżniamy prawdziwy i
rzekomy zespól Klinefeltera. Prawdziwy zespól Klinefeltera jest
genetycznie uwarunkowany.
Wyraźne objawy kliniczne stwierdza się zazwyczaj po okresie
dojrzewania płciowego. Sylwetka znamionuje się szczególnie wysokim
wzrostem, zwiększonym wymiarem dwukrętarzowym, podobnie jak
zwiększony wymiar oznaczany w dół od spojenia łonowego. Skóra jest
cienka, często blada, słabo owłosiona.
Rokowanie jest niepomyślne, ponieważ niepłodność spowodowana
zwyrodnieniem kanalików nasiennych jest nieodwracalna.
Pozdrawiam
magda
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zespół Klinefeltera
Ja sie z tym spotkalem , sam mam zespol klinefeltera . Mam 17lat i
dowiedzialem sie tego polroku temu, ogolnie zalamka bo nie mozna
miec dzieci, ale przy odpowiednich technologiach dzisiejszego swiata
to nie prblem. Ogolnie nie mam problem i nie jestem jak w opisach
czyli nie mam duzej miednicy, sylwetki kobiety , nie jestem wysoki,
inteligencja w normie , fakt jadra sa male i odbiegaja od normy, to
byl wlasnie powod sprawdzenia czy nie mam zespolu, z owlosieniem i
budowa klatki piersiowej jest wszystko w porzadku wygladam jakbym
mial za duzo testosteronu ale badania stwierdzily mala ilosc . .no
coz takie zycie. To wszystko co pisza medyczne fora to prawda ale
moj przyklad jest ze nie w kazdym rodzaju, Niech pani sie uspokoi
pani dziecko bedzie rozwijalo sie normalnie wada jest to ze bedzie
bezplodne wiec radze przygotowac je na ta informacje, oczywiscie
warto byc nabierzaco i kontaktowac sie z poradnia endykronologiczna
i podawac jak najwczesniej testosteron podobno dziala , sam nie
stosuje , ja juz sie poddalem bo wykryte jest za pozno ale przed
pani malenstwem cale zycie
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zespół Klinefeltera
Na naszym bocianie są dziewczyny, które mają męzów z zespołem
Klinefeltera i gdyby nie ich azoospermia to pewnie nigdy by się nie
dowiedziały, że coś takiego ich męzowie mają. Myślę, że całkiem
normalnie można żyć z tą chorobą, a to że wiesz o tym już teraz
spowoduje, że będziesz mogła wcześniej pomóc swojemu dziecku.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: mam albo zespoł Klinefeltera lub cushinga, otoz
mam albo zespoł Klinefeltera lub cushinga, otoz mam albo zzespoł Klinefeltera lub cushinga, otoz mam normalny poziom
estrogenow, zanizony testosteron lekko,inne badania w normie,opornosc na
testosteron bo po przyjeciu 500 omnadrenu nic nie poczulem, mam
nadcisnienie,jestem bujnie owlosiony i agresywny,nerwowy i wciaz
pobudzony,jaja mam normalnej wielkosci,kobiece rozlozenie
tluszczu,ginekomastie i nie moge schudnac chodz nie jestem otyly, co mi jestZ?
mam 25 lat a te objawy mam od dawna i sie nasilaja, lekarze sa bezradni
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Bliźniaki,
Nie jestem specjalistą, ale Ci odpowiem:)
Nie jest to ani triploid (triploid ma we wszystkich komórkach potrójny zestaw wszystkich chromosomów: 3n) ani osobnik z trisomią 23 pary: XXY (czyli osoba dotknięta Zespołem Klinefeltera, sprawdź: pl.wikipedia.org/wiki/Zespół_Klinefeltera).
Chimera ma wszystkie komórki z normalnym zestawem chromosomów: 2n (czyli 23 pary w tym 1 para płciowych: XX lub XY). Z tym że tylko jedno z tych n (od matki) jest wspólne dla wszystkich komórek, drugie (od ojca) jest inne w (około)połowie komórek a inne w drugiej połowie.
O tym jaką płeć będzie miało dziecko decyduje to czy plemnik ojca nosi w sobie chromosom płci X czy Y. W tym wypadku jeden plemnik niósł X, a drugi Y. Tak więc połowa komórek tej chimery "wzięła" chromosom X i ma chromosomy płci XY, a druga połowa "wzięła" X i ma XX. Tak więc częściowo chimera jest kobietą, a częściowo mężczyzną (chodzi tu o płeć genetyczną). Dotyczy to zresztą obu z tych bliźniaków, z tym że u jednego, mimo występowania komórek o różnej płci (jeśli można to tak nazwać) wykształciła się jedna płeć anatomiczna.
Tu jest chyba lepiej wytłumaczone:
pl.wikipedia.org/wiki/Chimera_(biologia)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zespół Klinefeltera
Zespół Klinefeltera Jak wiadomo jednym z najpowazniejszych objawów zespołu klinefeltera jest
bezpłodność. Szukam informacji na temat tego, czy istnieje jakas możliwośc
leczenia tego [bezpłodności] , jesli mutacja zostanie odkryta nie w wieku
dzieciecym, a ok 20tego roku zycia?
Czy istnieje możliwość, by mimo wielu innych objawów mutacji, chory nie był
bezpłodny?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ZESPÓŁ KLINEFELTERA
ZESPÓŁ KLINEFELTERA Jak wiadomo jednym z najpowazniejszych objawów zespołu klinefeltera jest
bezpłodność. Szukam informacji na temat tego, czy istnieje jakas możliwośc
leczenia tego [bezpłodności] , jesli mutacja zostanie odkryta nie w wieku
dzieciecym, a ok 20tego roku zycia?
Czy istnieje możliwość, by mimo wielu innych objawów mutacji, chory nie był
bezpłodny?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ZESPÓŁ Klinefeltera i duża miednica u faceta-
To jest moje zdanie:można wykonywać dodatkowe badania krwi i moczu które mogą
wykazać zaburzenia hormonalne.Badanie na wykrycie Zespołu Klinefeltera to
badanie chromatyny płciowej(komórki Barra) i płci genetycznej.Badanie
chromatyny płciowej ma nazwę dla X test CHX dla Y test CHY.
www.genetyka.lekarz.net/diagn/cytogen/testychr.php
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Tomaszxxx - zbieg ze szpitala psychiatrycznego ?
Tomaszxxx - zbieg ze szpitala psychiatrycznego ? Uwaga -
Niedawno uciekł ze szpitala psychiatrycznego pacjent. Zbieramy o nim
informacje. Wiemy już, że lubi się ukrywać pod różnymi pseudonimami.
Jednym z nich jest pseudo Tomaszxxx.(w rzeczywistości Walerek).
Pacjent cierpi na zespół maniakalno depresyjny w połączeniu z katatonią i
halucynacją.
Wszystko to na tle zespołu Klinefeltera - uszkodzenie jąder-(objawy to
ociężałość umysłowa i psychiczna)
Poleca się osobom stykającym się z podejrzanym osobnikiem zachowanie
ostrożności.
Aby uniknąć ewewntualnego wybuchu szału należy dać mu do ręki kartkę i kredki
aby sobie rysował kolorowe motylki oraz podać gumę do żucia lub krówkę
mordoklejkę. W tym czasie dyskretnie dzwonić po pogotowie psychiatryczne
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: test PAPP-A
żeby nie przegapić trzeba jeszcze trafić na mądrego ginekologa, a nie takiego,
który Cię odeśle na za 2 tygodnie, kiedy już nic nie będzie widać.
Wady chromosomalne to takie jak np. trisomia 21 pary (czyli zespół Downa o
jeden chromosom za dużo w 21 parze chromosomów czyli kariotyp będzie 47 a nie
46) trisomia 13 (zespół Pataua) 18 (Edwardsa) - te są najczęstsze, a także
aberracje dotyczące chromosomów płciowych np. zespół Turnera (45X- za mało o
jeden chromosom) czy zespół Klinefeltera (za dużo o jeden płciowy 47XXY). W
tych wadach nieprawidłowości dotyczą całego chromosomu. Ale w obrębie jednego
chromosomu ( a mamy ich 23 pary) występuje cały szereg różnych genów, których
mutacje (np. wymiana jednej tylko zasady) może spowodować wadę. Do takich wad
monogenowych należy np. mukowiscydoza czy fenyloketonuria oraz b. wiele
innych. Badania w tym kierunku w Pracowniach Genetycznych robi się tylko
wówczas, jeśli w rodzinie występowały już takie schorzenia.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: co krytykowałyście, a teraz same robicie?
zona_mi napisała:
>... to zbyt dużo bodźców dla
> niedojrzałego umysłu, co może (nie musi, ale może) spowodować bronienie się
> przed tym nadmiarem, owocując rozwojowi adhd, autyzmowi.
O matko! Nadmiar bodźców powoduje według Ciebie rozwój autyzmu lub ADHD?????
To dopiero jest KOSMICZNA BZDURA!!!! Obie te choroby są GENETYCZNE. Rozumiesz?
GENETYCZNE!!! Dziecko rodzi się z nimi a nieodpowiednia nad nim opieka może
tylko pogłębiać problemy.
Może nas jeszcze oświecisz, że spacer dłuższy niż godzinny wywołuje zespół Downa
a zakładanie dziecku czapki prowadzi nieuchronnie do powstania zespołu
Klinefeltera? Ha ha ha ha ha ha!!!!!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Choroby genetyczne.
Witam poszukuje informacji (dosc szcegolowych) o : - Zespole Downa - Zespole Turnera - Zespol Klinefeltera (?) chodzi mi glowni o zdjecia i rysunki (jakiekolwiek) pozdrawiam BArth3k
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Dlaczego...
pamietnego dnia 2/11/04 6:57 PM porshe powielil(a) mema: Jeżeli interesuje cię coś o chorobach i zaburzeniach to proszę bardzo:
XXX - 0,1% populacji kobiet, nieznacznie obniżona inteligencja i płodność
zapomniales dodac, ze u osobnikow z takim kariotypem drugo- i trzeciorzedowe cechy plciowe sa zanczone wyjatkowo silnie. XXXX - skutki letalne, mutacja płciowa bardzo rzadka
mutacja plciowa? co to jest?
X0 - kobieta, niski wzrost, bezpłodna - jest to tzw. zespół Turnera
Malo. Zespol Turnera jest bardzo charakterystyczny jesli chodzi o objawy. Czasem wiaze sie tez z lekkim uposledzeniem umyslowym, najczesciej jednak wystepuja problemy z krazeniem, a z tego powodu z nerkami (zdarzaja sie tez wady serca).
XXY - zespół Klinefeltera - mężczyzna, cechy obupłciowe, bezpłodność, niedorozwój jąder, anomalie seksualne, wysoka agresja, 0,15%
^^^^^^^^^^^^^^ bzdura!
XYY - typ macho, bardzo wysoka agresja, wysoki wzrost, brak skutków
^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ negatywnych tej mutacji, mężczyźni Ci mają skłonność do łamania
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ prawa
^^^^^ bzdura! ta agresja to bedzie pokutowac jeszcze przez pare pokolen. Moi drodzy, widac prawda sie nie moze obronic... Smutne to strasznie.
Co wiecej ten brak negatywnych skutkow... nie jest koniecznie prawda. Trzeba jednak pamietac, ze aneuplodie sa powaznym zaburzeniem. Tzw. syndromy sa wieloobjawowe i ich ekspresja jest bardzo niejednolita. Zmiennosc objawow pomiedzy pacjentami jest ogromna. A poza tym, nie takie zreszta rzeczy sie zdarzaja... http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?cmd=Retrieve&db=PubMed&... pozdrawiam olek
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zespół Klinefeltera
Chcialam sie dowiedziec jakie sa objawy zespołu Klinefeltera... Podstawowe znam ale czy zawsze sa jednakowe?? Tzn, czy ktos z owlosieniem jak u prawidlowego mezczyzny (ale skapym) oraz z prawidlowymi rozmiarami penisa moze miec ten zespol??
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Hoser: leczyć niepłodność zamiast refundacji in...
W 2002 "New Scientist" donosił: "Dzięki technice zapłodnienia in
vitro niektórzy mężczyźni z wadą genetyczną, która polega na
posiadaniu dodatkowego chromosomu płciowego X, mogą mieć zdrowe
potomstwo"
"Choroba o nazwie zespół Klinefeltera, związany z posiadaniem
dodatkowego chromosomu płciowego X, jest stosunkowo częstą
nieprawidłowością genetyczną u mężczyzn. Występuje średnio u jednego
na 700 nowo urodzonych chłopców."
"Naukowcy izolowali plemniki bezpośrednio z jąder pacjentów.
Plemniki o najbardziej prawidłowym wyglądzie zostały wybrane do
zapłodnienia in vitro komórek jajowych pobranych od partnerek
mężczyzn."
"Na 15 pacjentów Rosenwaksa, 9 zostało ojcami zdrowych dzieci, u
których nie stwierdzono obecności dodatkowego chromosomu X w
komórkach.
Wyniki Rosenwaksa są zaskakujące. Do tej pory badacze uważali, że
stosowanie technik zapłodnienia in vitro u pacjentów z wadami
genetycznymi grozi przekazywaniem wad genetycznych potomstwu.
Obawy te potwierdziły na przykład wyniki Davida Page''a z
Massachusetts Institute of Technology, który zastosował podobną
technikę zapłodnienia in vitro u bezpłodnych mężczyzn z brakiem
męskiego chromosomu płciowego Y. Na 26, ojcami zostało 11 pacjentów.
Jednak wszyscy synowie odziedziczyli po nich wadę genetyczną, co
oznacza, że, gdy dorosną, będą również bezpłodni."
www.zdrowie.med.pl/nowosc.phtml?nr=8&slowo=cz%EAst%B1
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: czy może istnieć niekobieca kobieta?
głosu i ma bardzo niskie IQ. Czyżby cierpiał na zespół Klinefeltera?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: adoptowanie dzieci przez pary homoseksualne
Znaczenie słowa "norma" angoba napisała:
> Normą jest ze w każdej populacji istnieje pewien procent (około 5 %) ludzi
> orientacji homoseksualnej.
Nie mogę się zgodzić z takim widzeniem normy. W każdej populacji istnieje
pewien procent osób z zespołem Downa (0,14%), hemofilią (0,04%), zespołem
Turnera (0,02%), zespołem Klinefeltera (0,1%)... znudziło mi się wyliczanie. Ze
wszystkie wymienione choroby są normą - nie przekonasz ani mnie, ani, tym
bardziej, rodziny i otoczenia takich chorych. To, że pewne zjawisko istnieje w
naturze, nie znaczy, że jest normą.
Z punktu widzenia czysto biologicznego istnienie plci męskiej i żeńskiej służy
do powstania w potomstwie nowych kombinacji genów, co ma na celu podwyższenie
zdolności populacji do adaptacji. Stosunek homo w żaden sposób nie może
przyczynić się do takiej wymiany genów. Więc za normalne (czyli mogące służyć
do realizacji biologicznej roli dwuplciowości) możemy uważać jedynie relacje
międzypłciowe za typem hetero. O żadne normy moralne czy pseudomoralne (jak
sugerowała wyżej Kociamama) tu nawet nie chodzi.
Co się tyczy przyczyn formowania orientacji homoseksualnej, to, o ile wiem,
wiele seksuologów uważa, że nie zawsze występuje ona jako cecha wrodzona.
Niektórzy utrzymują nawet, że wrodzony homoseksualizm jest zjawiskiem szalenie
rzadkim. A że, jak już mówiłam, wzorce zachowania "wpieczętowują się" w
świadomoć dziecka w wieku, kiedy ono może czerpać takie wzorce prawie wyłącznie
w rodzinie (do żadnej szkoły jeszcze nie chodzi) - wychowanie w rodzinie
homoseksualnej jest dużym ryzykiem przyswajania patologicznych wzorców
(dlaczego utrzymuję, że nie są normą - patrz wyżej).
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Trójkolorowe koty...
Naukowo to jest tak: gen rudości jest przekazywany na chromosomie X.
Kotki mają w swoim genomie zestaw XX, kocury - XY (jak u ludzi).
Jeśli kotka ma na jednym "iksie" gen rudości, a na drugim nie - to będzie
szylkretką.
Jeśli kotka ma na obydwu "iksach" gen rudości, to będzie ruda.
Jeśli kocur ma na swoim "iksie" gen rudości, to będzie cały rudy.
Jeśli kocur nie ma na "iksie" genu rudości, to będzie nierudy, np. czarny.
Ponieważ kocur nie ma dwóch "iksów", to nie jest możliwe, żeby był szylkretką.
Chyba, że kocur ma genom XXY - to się nazywa zespół Klinefeltera. Wówczas może
być on szylkretem, ale jest bezpłodny i wykazuje pewne cechy żeńskie (tak u
ludzi jest przynajmniej
Chromosom Y posiadany tylko przez kocurki i przekazywany przez ojca nie ma
znaczenia dla rudego ubarwienia, tak więc dziedziczenie koloru rudego przebiega
inaczej u obydwu płci.
Tak więc, wygląda na to że:
-z potomstwa rudego kocura i rudej kotki wyjdą zawsze rude dzieci płci obojga
-z potomstwa rudego kocura i nierudej (np. czarnej) kotki wyjdą nierude kociaki
płci męskiej (np. czarne) i kociczki - szylkretki
-z potomstwa rudego kocura i kotki - szylkretki wyjdą: rude kocurki (jeśli
odziedziczą po matce "rudy iks"), nierude np. czarne kocurki (jeśli odziedziczą
po matce drugi, nierudy "iks"), rude kociczki (jeśli odziedziczą po matce rudy
"iks") i szylkretowe kociczki (po matce nierudy "iks", a po ojcu, z definicji,
rudy "iks").
-z potomstwa nierudego kocura i rudej kotki wyjdą: kociczki - szylkretki oraz
rude kocurki.
-z potomstwa nierudego kocura i kotki szylkretki mogą zaś wyjść: nierude
kociczki (nierudy X po matce i po ojcu), szylkretowe kociczki (rudy X po matce,
nierudy X po ojcu), nierude kocurki (nierudy X po matce) i rude kocurki (rudy X
po matce).
Fajna łamigłówka, swoją drogą Można by dzieci w szkole uczyć o genetyce na
tym przykładzie...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: kobieca sylwetka u faceta-przekleństwo
hipogonadyzm lub zespół Klinefeltera
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: kobieca sylwetka u faceta-przekleństwo
No to teraz bedziecie miec setki trolowych postów o hipogonadyzm lub zespół
Klinefeltera:)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ZESPÓŁ KLINEFELTERA
Zespół Klinefeltera jest mutacją genetyczną ilościową.Kariotyp 47 XXY.Czysty
KLinefelter jest osobnikiem niepłodnym.Jądra małe ,twarde, bez kanalików
nasiennych.Nie ma leczenia.Zdolny w pełni do współżycia płciowego.Zenek
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ZESPÓŁ Klinefeltera i duża miednica u faceta-
Twój problem może należeć do problemów kosmetycznych lub urojonych.Niestety
zespół Klinefeltera od strony genetycznej jest niewyleczalny i oznacza z reguły
bezpłodność.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ginekomastia w okresie dojrzewania
Występuje w każdym wieku: u 60-90% wszystkich noworodków płci męskiej, u chłopców w okresie dojrzewania (około 50% chłopców w wieku 13-14 lat) i w okresie starzenia (50-80 lat). Ogólnie, ginekomastia idiopatyczna (bez uchwytnej przyczyny) dotyczy około 36% zdrowych mężczyzn. Ginekomastia - powiększenie gruczołów piersiowych u chłopca
DEFINICJA
Ginekomastią nazywa się powiększenie jednego lub obu gruczołów piersiowych o chłopca (mężczyzny) wskutek rozrostu tkanki gruczołowej.
OBJAWY I PRZEBIEG
Zjawisko to może wystąpić w każdym wieku. Tzw. fizjologiczne powiększenie gruczołów piersiowych może mieć miejsce u noworodka z powodu nadmiaru żeńskich hormonów, które pochodzą z krwi i pokarmu matki. Powiększenie sutków u niemowlęcia ustępuje samoistnie w czasie kilku tygodni (rzadziej miesięcy). Drugim okresem, w którym może dojść do powiększenia gruczołów piersiowych u chłopca jest okres dojrzewania. Przejściową ginekomastię obserwuje się u około połowy dojrzewających chłopców. Często towarzyszy jej bolesność gruczołów piersiowych. Zmiany te ustępują z reguły samoistnie w czasie nie dłuższym niż 2 lata, niekiedy jednak mogą przetrwać do okresu dojrzałości. Od ginekomastii należy odróżnić tzw. steatomastię. Jest to nagromadzenie tkanki tłuszczowej w obrębie gruczołów piersiowych, co ma miejsce u otyłych chłopców. Ginekomastia może również towarzyszyć stanom patologicznym – takim jak przewlekłe choroby nerek i wątroby, zaburzenia hormonalne (nadczynność tarczycy, niedobór męskich hormonów płciowych, nadmiar żeńskich hormonów płciowych), choroby genetycznie uwarunkowane (zespół Klinefeltera). Zespół ten jest związany z zaburzeniem w obrębie chromosomów i ujawnia się zwykle w okresie dojrzewania. Charakterystyczny jest wysoki wzrost, szczupła sylwetka ciała z długimi kończynami górnymi i dolnymi (rozpiętość ramion przekracza wzrost całkowity), skąpe owłosienie twarzy i łonowe oraz małe, twarde jądra. Szereg przewlekle stosowanych leków może powodować ginekomastię. Są to m.in. estry testosteronu, leki nasercowe (digoksyna, digitoksyna), leki stosowane w nadciśnieniu (werapamil, nifedypina, spironolakton, kaptopril, enalapril), metoklopramid, leki przeciwgruźlicze, omeprazol, metronidazol, teofilina oraz narkotyki (heroina, marihuana, amfetamina). Ginekomastię obserwuje się też w okresie rekonwalescencji po chorobach wyniszczających oraz osób długotrwale głodzonych w trakcie powrotu do prawidłowej masy ciała. Powiększenie gruczołu piersiowego po jednej stronie może powodować nowotwór sutka – na szczęście stan ten jest niezwykle rzadki u płci męskiej.
Macie lekturę, panowie proszę was... poniżacie się twierdząc że mam piersi, wynika to chyba głównie z waszej niewiedzy... A jak chcecie się o mnie martwić to jak po 20 roku życia dalej będę to miał to się wtedy martwcie
A ja wiem co mówię, bo to w końcu mój problem też się na początku martwiłem ale poczytałem o tym dużo, w dodatku moja mama jest lekarzem i mówi że przejdzie ;]
To się tyczy też wszystkich osób które naśmiewają się z kolegów na w-f'ie
WAS TEŻ TO MOŻE SPOTKAĆ!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ginekomastia w okresie dojrzewania
Nie dawno koledzy założyli temat w którym opisują że sie o mnie martwią bo mam duże sutki i się ze mnie śmieją na w-f'ie... skoro się ze mnie śmieją to czemu się martwią?
Ciężko im to wytłumaczyć...
To jest na prawdę denerwujące, jeszcze jak wspominają o tym przy wszystkich -.-
A dla osób które twierdzą że niektórzy mają jaja i cycki to niech sobie poczytają...
Ta choroba nazywa się ginekomastia i jest w 100% naturalnym i przejściowym stanem u chłopców w okresie dojrzewania, czasem wystarczy miesiąc i przechodzi a czasem trwa to do końca okresu dojrzewania który następuje około 20 roku życia.
Acha żeby nie było... to nie jest z tłuszczu ani od treningów(bo przez trenowanie też czasem się pojawia, ale ja nie trenuje jakoś zażarcie) mam 68kg wagi i 182cm wzrostu więc nie mam nadwagi chociaż jak siedzę to wałeczek na brzuchu mam ale kto go teraz nie ma, te fast foody :/
Wikipedia o występowaniu ginekomastii:
Występuje w każdym wieku: u 60-90% wszystkich noworodków płci męskiej, u chłopców w okresie dojrzewania (około 50% chłopców w wieku 13-17 lat) i w okresie starzenia (50-80 lat). Ogólnie, ginekomastia idiopatyczna (bez uchwytnej przyczyny) dotyczy około 36% zdrowych mężczyzn. Ginekomastia - powiększenie gruczołów piersiowych u chłopca
DEFINICJA
Ginekomastią nazywa się powiększenie jednego lub obu gruczołów piersiowych o chłopca (mężczyzny) wskutek rozrostu tkanki gruczołowej.
OBJAWY I PRZEBIEG
Zjawisko to może wystąpić w każdym wieku. Tzw. fizjologiczne powiększenie gruczołów piersiowych może mieć miejsce u noworodka z powodu nadmiaru żeńskich hormonów, które pochodzą z krwi i pokarmu matki. Powiększenie sutków u niemowlęcia ustępuje samoistnie w czasie kilku tygodni (rzadziej miesięcy). Drugim okresem, w którym może dojść do powiększenia gruczołów piersiowych u chłopca jest okres dojrzewania. Przejściową ginekomastię obserwuje się u około połowy dojrzewających chłopców. Często towarzyszy jej bolesność gruczołów piersiowych. Zmiany te ustępują z reguły samoistnie w czasie nie dłuższym niż 2 lata, niekiedy jednak mogą przetrwać do okresu dojrzałości. Od ginekomastii należy odróżnić tzw. steatomastię. Jest to nagromadzenie tkanki tłuszczowej w obrębie gruczołów piersiowych, co ma miejsce u otyłych chłopców. Ginekomastia może również towarzyszyć stanom patologicznym – takim jak przewlekłe choroby nerek i wątroby, zaburzenia hormonalne (nadczynność tarczycy, niedobór męskich hormonów płciowych, nadmiar żeńskich hormonów płciowych), choroby genetycznie uwarunkowane (zespół Klinefeltera). Zespół ten jest związany z zaburzeniem w obrębie chromosomów i ujawnia się zwykle w okresie dojrzewania. Charakterystyczny jest wysoki wzrost, szczupła sylwetka ciała z długimi kończynami górnymi i dolnymi (rozpiętość ramion przekracza wzrost całkowity), skąpe owłosienie twarzy i łonowe oraz małe, twarde jądra. Szereg przewlekle stosowanych leków może powodować ginekomastię. Są to m.in. estry testosteronu, leki nasercowe (digoksyna, digitoksyna), leki stosowane w nadciśnieniu (werapamil, nifedypina, spironolakton, kaptopril, enalapril), metoklopramid, leki przeciwgruźlicze, omeprazol, metronidazol, teofilina oraz narkotyki (heroina, marihuana, amfetamina). Ginekomastię obserwuje się też w okresie rekonwalescencji po chorobach wyniszczających oraz osób długotrwale głodzonych w trakcie powrotu do prawidłowej masy ciała. Powiększenie gruczołu piersiowego po jednej stronie może powodować nowotwór sutka – na szczęście stan ten jest niezwykle rzadki u płci męskiej.
Macie lekturę, panowie proszę was... poniżacie się twierdząc że mam piersi, wynika to chyba głównie z waszej niewiedzy... A jak chcecie się o mnie martwić to jak po 20 roku życia dalej będę to miał to się wtedy martwcie
A ja wiem co mówię, bo to w końcu mój problem też się na początku martwiłem ale poczytałem o tym dużo, w dodatku moja mama jest lekarzem i mówi że przejdzie ;]
To się tyczy też wszystkich osób które naśmiewają się z kolegów na w-f'ie
WAS TEŻ TO MOŻE SPOTKAĆ!
// piszemy / podbijamy co 1h
eMWu
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Rozmowy w tłoku
agnieFka <a.NSgnie@o2.plwrote: [to mogłoby ratować Stopka gdyby nie fakt, że jest pełnoletni ;-) ]
W sensie, za pedofila uważa się kogoś powyżej 16, który jest przynajmniej o pięć lat starszy od molestowanej osoby, czy kogoś powyżej 16 *lub* kogoś, kto jest przynajmniej o pięć lat starszy?
genetyczne : -zespoł Klinefertera
Google mówi: Czy chodziło Ci o: zespół Klinefeltera :)
neurologiczne: [...] -uzaleznienia
Uzależnienia są chorobami neurologicznymi?
psychiczne: -lęk wobec dorosłych obiektów erotycznych -patologia rodzinna -doświadczenie molestowania w dzieciństwie -tęsknota do idealizowania dzieciństwa -niedojrzałość psychchiczno-seksualna -wczesne doświadczenia seksualne
O. Dlaczego doświadczenie molestowania w dzieciństwie i wczesne doświadczenia seksualne? To pierwsze nie powinno powodować raczej odrazy? Odnośnie idealizowania dzieciństwa i ogólnie braku młodości, to pewnie jest podobny schemat, jak u transseksualistów. Mężczyzna zamknięty w ciele kobiety czasami tak tęskni za cechami męskimi, że to się przeradza w popęd seksualny.
-konflikt międz religijnością a seksualnością
Może skłaniać do pedofilii? Dlaczego?
-brak pewności siebie -poczucie bycia dzieckiem
O, to pewnie tak. W końcu pociąg seksualny jest (tak mi się wydaje) cechą wtórną, wynikającą z emocjonalnych predyspozycji.
W leczeniu stosuje się terapię kompleksową obejmujacą leczenie: farmakologiczne -leki antyandrogenne i psychotropowe
Czyli cofanie cech męskich?
psychoterapeutyczne -terap indywidualna i grupowa
Heh. Zawsze mnie ciekawiło, co się mówi ludziom na takich terapiach, jakie uczucia próbuje się w nich wywołać. Mówi się o uczuciach ofiar, czy raczej próbuje przywrócić w nich zdolność do związania się z kimś na podobnym etapie rozwoju?
behawioralne -awersyjne
Obrzydzenie im dzieci?
metody chirurgiczne -kastracja operacyna
Czemu nie chemiczną? Przecież chyba wystarczy wyeliminować popęd.
W leczeniu bardzo ważna jest motywacja chorego, jego zdolność do empatii wobec ofiar zachowań seksualnych. Leczenie jest czasochłonne i polega na wykorzystaniu wielu metod. Cechą charakterystyczną jest wielodewiacyjność którą przejawiaja sprawcy , co utrudnia leczenie.
To dlatego, że pedofilia ma swój początek w tych innych dewiacjach?
Czy zaspokoiłam Twoja ciekawość?
Trochę tak :) Dzięki.
Szczerze mówiąc zawsze chciałem rozumieć pedofili, zrozumieć co taki człowiek może czuć. Może dlatego, że zawsze wszyscy skupiają się na ofiarach, a tak naprawdę w ogóle nie słychać głosów broniących takich ludzi (bo to nadal są ludzie). No właśnie, przy okazji jeszcze jedna rzecz. To prawda, że osoby z takimi skłonnościami czasami nie są w stanie pohamować się przed kontaktem z dzieckiem i to (podobnie jak u ekshibicjonistów) jest silniejsze od nich?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Dlaczego...
On 2004-02-12 00:05, Olek Michalski wrote: | XXX - 0,1% populacji kobiet, nieznacznie obniżona inteligencja i | płodność
zapomniales dodac, ze u osobnikow z takim kariotypem drugo- i trzeciorzedowe cechy plciowe sa zanczone wyjatkowo silnie.
nie ma o tym napisane w "Biologii" Włodzimierza N. Jarygina, nie, żebym tą książkę uznawał za biblię, ale możesz powiedzieć, gdzie znajdę bardziej szczegółowe info? jeżeli książka to tytuł, rok wydania i autor
| XXXX - skutki letalne, mutacja płciowa bardzo rzadka mutacja plciowa? co to jest?
Jest to mutacja chromosomów płci, w tym przypadku ich zwielokrotnienie Chociaż to akurat stwierdzenie padło z ust naszej biologiczki, więc może być całkowicie błędne :)
| X0 - kobieta, niski wzrost, bezpłodna - jest to tzw. zespół Turnera Malo. Zespol Turnera jest bardzo charakterystyczny jesli chodzi o objawy. Czasem wiaze sie tez z lekkim uposledzeniem umyslowym, najczesciej jednak wystepuja problemy z krazeniem, a z tego powodu z nerkami (zdarzaja sie tez wady serca).
Dodam, że jest to monosomia heterosomalna ;) może być ?? Ale masz rację, zespół Turnera jest bardzo charakterystyczny, podobnie zresztą jak głos osoby chorej na zespół "Cri du chat"
| XXY - zespół Klinefeltera - mężczyzna, cechy obupłciowe, bezpłodność, | niedorozwój jąder, anomalie seksualne, wysoka agresja, 0,15% ^^^^^^^^^^^^^^ bzdura!
No cóż, nie widziałem chorych na oczy więc się nie będę wypowiadał w swoim imieniu, natomiast na swoje usprawiedliwienie dodam, że wiem, iż badano genetycznie więźniów i ten oraz następny genotyp pojawiał się najczęściej, a więzienie było o zaostrzonym rygorze. Nie moja wina, że tak mam podane w zeszycie, chociaż pewnie papier przyjmuje wszystko, a jestem za głupi aby poprawić nauczyciela :(
| XYY - typ macho, bardzo wysoka agresja, wysoki wzrost, brak skutków ^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ | negatywnych tej mutacji, mężczyźni Ci mają skłonność do łamania ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ | prawa ^^^^^ bzdura! ta agresja to bedzie pokutowac jeszcze przez pare pokolen.
Dziwisz się? 92% recydywistów ma jeden z dwóch powyższych genotypów, nic dziwnego, że takie coś będzie pokutować przez wieki. Moi drodzy, widac prawda sie nie moze obronic... Smutne to strasznie.
Ależ może, jeżeli kolejne badania wykarzą, że to nie taki układ chromosomów jest odpowiedzialny za agresję a na przykład coś innego, to logiczne, że wtedy ludzie przestaną tak myśleć. Daleki jestem od jakichkolwek dyskryminacji człowieka ze względu na jego genotyp, ale fakty są nie do podwarzenia. Rozumiem, że takie podejście jest trochę denerwujące, ale czemuś w życiu trzeba ufać, a ja wybieram fakty zamiast religie czy też inne nienaukowe dziedziny.
Co wiecej ten brak negatywnych skutkow... nie jest koniecznie prawda.
Masz rację, oczywiście zdanie to odnosi się do ogółu populacji chorych. Jednak z pewnością u niektórych taka mutacja doprowadzi do jakichś nieporządanych efektów. Jednak u większości nie stwierdzono żadnych efektów uboczynch. Trzeba jednak pamietac, ze aneuplodie sa powaznym zaburzeniem. Tzw. syndromy sa wieloobjawowe i ich ekspresja jest bardzo niejednolita. Zmiennosc objawow pomiedzy pacjentami jest ogromna.
Tak jak pisałem zdanie nie stwierdzono skutków negatywnych odnosi się do ogółu. Ekspresja genu zazwyczaj przy mutacjach jest niejednolita i nieprzewidywalna. To nie jest gen na hemofilie, żeby wszystko było takie proste :(
A poza tym, nie takie zreszta rzeczy sie zdarzaja... http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?cmd=Retrieve&db=PubMed&...
Sprawdzę jak tylko będę miał chwilę wolnego przy połączniu modemowym :(
pozdrawiam olek
Również pozdrawiam, dziękuję za wszelkie sugestie, będę miał co nauczycielce wypominać po maturze ;P porshe
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Dlaczego zygota nie jest 'Człowiekiem'!!
Jajko nie jest Kura, Kura nie jest Jajkiem Gość portalu: BO napisał(a):
> Zygota jest genetycznie nierozroznialna...
> od doroslego czlowieka.
Otóż z punktu widzenia teorii informacji m.in. Chaitina, Kołmogorowa i
Solomonoffa.
Nasz material genetyczny jaki posiadamy jest w wysokim stopniu zbiezny (po
kazdym podziale materialu genetycznego i w trakcie ‘starzenia sie’ nastepuja
mutacje) z materialem genetycznym zygoty.
Ale czy Czlowiek jest tylko i wylacznie nosnikiem informacji genetycznej?
Jak widac z powyzszego - nie, poniewaz 'nosisz' w sobie informacje o zygocie,
BA nawet ja przekazujesz.
Czlowieka od zygoty odroznia mnogosc przenoszonych informacji
oprocz 'informacji o ludzkim genomie', jak i sposob ich przenoszenia
(pismo,algorytmy, obrazy, slowa,....).
Oczywiscie mozna zadac sluszne pytanie czy 1 mieszieczne dziecko rowniez
jest 'nosnikiem informacji' innych niz genetyczne?
Dla nas tak.
Dziecko wydajace krzyk, informuje nas, ze 'czegos potrzebuje' lub 'cos jest
nie tak'. Z biegiem nastepnych tygodni zauwazy, iz jesli czegos 'chce' lub cos
mu sie nie podoba wystarczy troche 'pokrzyczec'.
Czy dla nas 'ono' przekazuje informacje? Tak.
Z biegiem miesiecy/lat nauczy sie przekazu informacji bardziej dokladnych,
skomplikowanych, bardziej zrozumialych itd.
Nawet noworodek 'posiada informacje' np.czy uklad od oddechowy jest sprawny
lub czy dziecko jest prawidlowo rozwiniete...itd,itp.
Zarodek nie posiada takich informacji (oczywiscie material genetyczny moze
warunkowac np. takie choroby jak Zespół Downa, Zespól Turnera, Zespół
Klinefeltera, Hemofilia, Mukowiscydoza, Anemia sierpowata.), ale noworodek
posiada nowe i inne
jakosciowo informacje oprocz takich samych genetycznych.
Im organizm jest starszy tym tych informacji posiada wiecej np. blizny,
zlamania.
Jezeli spojrzysz z punktu widzenia antropologa to czlowiek stanowi
lepsza ‘informacje’
niz zygota:)
> Zygota ma tez potencjal rozwiniecia sie w
> pelnego czlowieka tak jak niemowle ma potencjal rozwiniecia sie w
> doroslego.
Gasienica nie jest Motylem, Jajko nie jest Kura, Kura nie jest Jajkiem
‘Potencjal’ jak sama nazwa wskazuje, opisuje ‘cos’ - zygote, co posiada go,
aby stac sie ‘czyms’ – czlowiekiem, poniewaz jeszcze tym ‘czyms’ nie jest.
Reasumujac
1) zygoty nie mozna zamordowac, poniewaz morduje sie tylko ludzi.
2) po za tym nie tylko ‘BYCIE TYM” opisuje czlowieka i rozni go od zygoty, ale
np. banalizujac, wysokie zorganizowanie materii, centralny uklad nerwowy,
mozliwosc odczuwania czegokolwiek itd.
Potencjal bycia czyms nie jest rownoznaczny z ‘BYCIEM TYM’
Gasienica nie jest Motylem
Kijanka nie jest Zaba
Zygota nie jest Czlowiekiem
Ucho nie jest Czlowiekiem, chociaz kiedys nim bedzie;-)
pozdrawiam i zycze pomyslnosci w odnajdywaniu kolejnych roznic, pomiedzy
Czlowiekiem a zygota, czy tez 'genomem ludzkim'
J.K.
p.s. jezeli inz. gen. rozwinie sie do tego stopnia, iz bedziemy w stanie z
wycietego wyrostka robaczkowego, sklonowac 'czlowieka' z wiekszym
prawdopodobienstwem niz prawdopodobienstwo, ze zygoty urodzi sie dziecko, to:
Czy wtedy wyrostek bedzie Czlowiekiem? wszak posiada taki sam material
genetyczny jak czlowiek, bedzie posiadal rowniez potencjal;-)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: adoptowanie dzieci przez pary homoseksualne
l2m napisała:
> Nie mogę się zgodzić z takim widzeniem normy. W każdej populacji istnieje
> pewien procent osób z zespołem Downa (0,14%), hemofilią (0,04%), zespołem
> Turnera (0,02%), zespołem Klinefeltera (0,1%)... znudziło mi się wyliczanie.
> Ze wszystkie wymienione choroby są normą - nie przekonasz ani mnie, ani, tym
> bardziej, rodziny i otoczenia takich chorych. To, że pewne zjawisko istnieje
> w naturze, nie znaczy, że jest normą.
Nie zamierzam cię przekonywać, że choroba Downa i inne choroby są normą. Normą
jest natomiast, że występują.
To nie zjawisko jakie takie, nie choroba jako taka jest normą tylko jej
występowanie.
A homoseksualizm nie jest choroba. Jest inna orientacją seksualną. I jest normą
że w każdej populacji jest około 5 % homeseksualistów.
> Z punktu widzenia czysto biologicznego istnienie plci męskiej i żeńskiej
służy
> do powstania w potomstwie nowych kombinacji genów, co ma na celu podwyższenie
> zdolności populacji do adaptacji. Stosunek homo w żaden sposób nie może
> przyczynić się do takiej wymiany genów. Więc za normalne (czyli mogące służyć
> do realizacji biologicznej roli dwuplciowości) możemy uważać jedynie relacje
> międzypłciowe za typem hetero. O żadne normy moralne czy pseudomoralne (jak
> sugerowała wyżej Kociamama) tu nawet nie chodzi.
Strasznie "zbiologizowałaś" związki międzyludzkie i ich funcje. Wiec w takim
razie pary heteroseksualne nie mogace miec dzieci (bezpłodne) także nie sa
normalne? Juz czekam kiedy społeczeństwo zacznie je potępiać.
> Co się tyczy przyczyn formowania orientacji homoseksualnej, to, o ile wiem,
> wiele seksuologów uważa, że nie zawsze występuje ona jako cecha wrodzona.
> Niektórzy utrzymują nawet, że wrodzony homoseksualizm jest zjawiskiem
szalenie
> rzadkim.
Jak sama piszesz _niektórzy_ a inni mowią co innego. Tak jest w kazdej nauce,
zawsze znajdziesz przynajmniej jednego naukowca, który choćby ze zwględu na
swój światopogląd bedzie uważał inaczej niż inni naukowcy.
> A że, jak już mówiłam, wzorce zachowania "wpieczętowują się" w
> świadomoć dziecka w wieku, kiedy ono może czerpać takie wzorce prawie
> wyłącznie w rodzinie (do żadnej szkoły jeszcze nie chodzi)
> - wychowanie w rodzinie homoseksualnej jest dużym ryzykiem
> przyswajania patologicznych wzorców
> (dlaczego utrzymuję, że nie są normą - patrz wyżej).
Owszem bardzo wiele wzorców zachowań zostaje przez dziecko przyswojonych w domu
od rodziców. Ale orientacja seksualna nie, czego dowodem jest, że niektóre
dzieci z normalnych, heteroseksualnych rodzin, są homoseksualistami.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: dlaczego polscy meni to frustraci-charakteropaci?
Pad, już jestem i ... ...odpowiadam na post z godziny 16:18.
No więc Kochany Padalcu, nie burmusz się! Facetowi odpowiedziałam będąc już
jedną nogą poza progiem mojej dziupli, gdyż w ostatniej chwili zauważyłam, że
pytaniem: „kto wychowuje tych walecznych mężczyzn?” trafił w 10-tkę. To jest
pytanie fundamentalne!
Kiedyś była podobna dyskusja - nie pamiętam gdzie, może w nieistniejącym już
FS? - w każdym razie już tam dyskutowaliśmy nad różnicami w wychowaniu
dziewczynek i chłopców, nad wpajaniem im pewnych schematów, np.: mama w kuchni
przy garach lub w pokoju z miotłą i ściereczką, a tatuś w fotelu przed TV z
gazetą w ręce. W szkolnych książkach to samo. W reklamach również, choć
ostatnio pojawiają się mężczyźni myjący boazerie lub łapiący się za paczkę
Ariel. Ale proszę zauważyć w jakim kontekście: zawsze z wykazaniem swej
niezawodnej wiedzy, który środek jest lepszy! Tak, tak, on tylko POUCZA, a nie
myje, czy pierze. Natomiast my (kobiety) patrzymy na niego z podziwem i bez
słowa akceptujemy...
Mężczyzna zostaje samotny – wszystkie sąsiadki biegną mu pomóc, każda
współczuje i ubolewa. Kobieta zostaje samotna – cisza, bo to normalne, że umie
wszystko. A jak nie umie, to ma za swoje!
Felerny chromosom „Y”? Dla osób słabo wtajemniczonych zacznę może od informacji
podstawowych: człowiek posiada 46 chromosomów tworzących pary. 22 pary są
homologiczne (identyczne), natomiast para nr 23 determinuje płeć i utworzona
jest z 2 różnie wyglądających chromosomów, które oznaczono literami XY (takiej
pary nie posiadają hermafrodyty i rośliny jednopienne). W chromosomie X
znajduje się wiele genów ważnych dla życia osobnika, natomiast w Y tylko kilka
warunkujących przede wszystkim męskość. I teraz zwróćcie uwagę, co dzieje się z
człowiekiem, gdy ta 23-a para jest zestawiona następująco:
XX – kobieta
X0 (brak Y)- niedojrzała kobieta czyli z zespołem Turnera (m.in. niedorozwój
gonad, czyli nie produkuje komórek jajowych, dlatego nie może mieć potomstwa)
XY – mężczyzna,
0Y (brak X) – niezdolny do życia, już w fazie zarodka obumiera.
Ale:
XXY – mężczyzna z zespołem Klinefeltera ( m.in. niedorozwój gonad, nie
produkuje plemników)
XYY- normalny mężczyzna, ale być może wykazuje wyjątkową skłonność do agresji.
Być może, gdyż nie do końca jest to pewne, choć badania więźniów wykazują spory
procent takich właśnie ‘hipermężczyzn’. Nie mniej niektóre więźniarki wykazują
dużo większą agresję i dokonują bardziej okrutnych wykroczeń, a nie posiadają
żadnych odchyleń chromosomów płci.
Tak więc nie wińmy Ygreka ad hoc, raczej szukajmy winnych w wychowaniu.
A teraz z wielką przyjemnością poczytam sobie tę pięknie rozwiniętą polemikę.
Gr.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Szanowni proaborcjoniści!
DO SAMA: JAK DEFINIUJESZ FENOTYP CZLOWIEKA Poniewaz biologia tego nie czyni(czy tez czyni, ale wtedy zygota na pewno nie
bylaby nim def. encyklopedyczne czlowieka:
fragment def. antropol.
1) systematyczne, na dużą skalę rozwinięte posługiwanie się narzędziami i
wytwarzanie narzędzi, praktykowane wprawdzie przez niektóre małpy, zwł.
szympansy, ale bez porównania niżej u nich rozwinięte; 2) posługiwanie się
mową, systemem sygnalizacji głosowej, nie mającym żadnych odpowiedników w
świecie zwierzęcym; 3) tworzenie kultury przez człowieka.
encyklopedia.pwn.pl/15221_1.html
fragment:
Przedstawiciele tego rodzaju charakteryzują się względnie dużą pojemnością
mózgoczaszki, budową kończyn przystosowaną do wyprostowanej pozycji ciała i
dwunożnego sposobu chodzenia, posiadają przeciwstawny kciuk, zręczne dłonie i
zdolność precyzyjnego chwytu.
wiem.onet.pl/wiem/01d27f.html
Jaki atrybuty zbiezne ze soba posiada czlowiek(wg def. encyklopedycznych) i 1-
komorkowa zygota?
Lub prosciej napisz mi prosze jakie 'cos' musi posiadac atrybuty,desygnaty,
aby dla ciebie to 'cos' bylo czlowiekiem (dla mnie 'czlowiek' nie jest def.
sensu stricto biologiczna, homo sapiens-to inna def.).
I to czlowiekiem chronionym prawnie(patrz post wyzej).
Jak dla mnie jedynym takim punktem wspolnym jest material genetyczny.
Ubiegajac ciebie(jutro mnie caly dzionek nie bedzie, a ciebie juz nie ma
Napisze tobie co ja sadze o tym punkcie wspolnym
Otóż z punktu widzenia teorii informacji m.in. Chaitina, Kołmogorowa i
Solomonoffa.
Nasz material genetyczny jaki posiadamy jest w wysokim stopniu zbiezny (po
kazdym podziale materialu genetycznego i w trakcie ‘starzenia sie’ nastepuja
mutacje) z materialem genetycznym zygoty.
Ale czy Czlowiek jest tylko i wylacznie nosnikiem informacji genetycznej?
Jak widac z powyzszego - nie, poniewaz 'nosisz' w sobie informacje o zygocie,
BA nawet ja przekazujesz.
Czlowieka od zygoty odroznia mnogosc przenoszonych informacji
oprocz 'informacji o ludzkim genomie', jak i sposob ich przenoszenia
(pismo,algorytmy, obrazy, slowa,....).
Oczywiscie mozna zadac sluszne pytanie czy 1 mieszieczne dziecko rowniez
jest 'nosnikiem informacji' innych niz genetyczne?
Dla nas tak.
Dziecko wydajace krzyk, informuje nas, ze 'czegos potrzebuje' lub 'cos jest
nie tak'. Z biegiem nastepnych tygodni zauwazy, iz jesli czegos 'chce' lub cos
mu sie nie podoba wystarczy troche 'pokrzyczec'.
Czy dla nas 'ono' przekazuje informacje? Tak.
Z biegiem miesiecy/lat nauczy sie przekazu informacji bardziej dokladnych,
skomplikowanych, bardziej zrozumialych itd.
Nawet noworodek 'posiada informacje' np.czy uklad od oddechowy jest sprawny
lub czy dziecko jest prawidlowo rozwiniete...itd,itp.
Zarodek nie posiada takich informacji (oczywiscie material genetyczny moze
warunkowac np. takie choroby jak Zespół Downa, Zespól Turnera, Zespół
Klinefeltera, Hemofilia, Mukowiscydoza, Anemia sierpowata.), ale noworodek
posiada nowe i inne
jakosciowo informacje oprocz takich samych genetycznych.
Im organizm jest starszy tym tych informacji posiada wiecej np. blizny,
zlamania.
Jezeli spojrzysz z punktu widzenia antropologa to czlowiek stanowi
lepsza ‘informacje’
niz zygota
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Rak - badania genetyczne w Poznaniu
genetyka.lekarz.net/plac/placowkimt.php
Poznań
Nazwa instytucji
Katedra i Zakład Genetyki Medycznej AM
Kierownik
Prof. dr hab.med. Anna Latos - Bielańska
jmejnard@poczta.onet.pl
Adres
60-572 Poznań, ul. Szpitalna 27/33
Telefon
(0-61) 84-91-310, 84-91-410
Fax
(0-61) 84-75-394
E-mail
katedra.genetyki@sk5usoms.poznan.pl
Rodzaj wykonywanych badań
Cytogenetyka: T - 1, T - 2
FISH do preparatów cytogenetycznych.
Diagnostyka molekularna: białaczki, zespoły mikrodelecji, choroba Charcot-Marie-
Tooth typ 1A (FISH). Analiza DNA (geny: COL2A1, COL9A2, COMP, PITX2/RIEG,
MYOC/TIGR). Wielonasadowa dysplazja kostna (MED.), wrodzona dysplazja
kręgosłupowo-nasadowa (SEDC), wrodzona dysplazja kręgosłupowo-nasadowo-
przynasadowa (SEMDC), pseudoachondroplazja, autosomalna dominująca choroba
zwyrodnieniowa stawów (OA), zespół Sticklera, zespół Marshalla, choroba
Wagnera, zespoły Riegera i Axenfelda, jaskra pierwotna otwartego kąta.
Poradnictwo genetyczne
góra
Poznań
Nazwa instytucji
Katedra i Klinika Endokrynologii i Przemiany Materii Akademii Medycznej w
Poznaniu
Kierownik
Prof. dr hab. med. Jerzy Sowiński
Adres
60-355 Poznań, Al. Przybyszewskiego 49
Telefon
(0-61) 867-55-14
Fax
(0-61) 869-16-82
Rodzaj wykonywanych badań
Diagnostyka molekularna:
- badania ekspresji i mutacji genu tyreoglobuliny i tyreoperoksydazy w
wybranych chorobach tarczycy,
- badanie mutacji genu rTSH i c-erb A beta w chorobach tarczycy,
- analiza genu insuliny /chromosom 11/ w cukrzycy,
- analiza genu dla receptora sulfonylomocznika,
- analiza genu TBG w chorobach tarczycy.
Diagnostyka biochemiczna: zaburzenia hormonalne uwarunkowane genetycznie:
1. wrodzona niedoczynność tarczycy
2. zespół Reffetofa /oporność na hormony tarczycy/
3. zespół Turnera
4. zespół Klinefeltera
5. zespół niewrażliwości na androgeny
6. wrodzony zespół nadnerczowo-płciowy
7. pseudohypoparathyroidismus
8. karłowatość przysadkowa
Inne:
Diagnostyka ultrasonograficzna: atyreozy i ektopii tarczycy oraz MRI w ektopii
neurohypophysis
góra
Poznań
Nazwa instytucji
Laboratorium Genetyki Molekularnej
Kierownik
Prof. dr hab. med. Ryszard Słomski
Adres
60-195 Poznań, ul. Szeherezady 100
Telefon
(0-61) 86-81-520
Fax
(0-61) 86-81-520
Rodzaj wykonywanych badań
Diagnostyka molekularna:
Mukowiscydoza, Fra - X, ustalenie ojcostwa, niepłodność na tle immunologicznym
góra
Poznań
Nazwa instytucji
Zakład Genetyki Człowieka PAN
Kierownik
Prof. dr hab. med. Jerzy Nowak
nowakjs@man.poznan.pl
Adres
60-479 Poznań, ul. Strzeszyńska 32
Telefon
(0-61) 823-30-11; 823-31-87
Fax
(0-61) 823-32-35
Rodzaj wykonywanych badań
Cytogenetyka: T - 1, T - 3, test bleomycynowy
FISH, Technika comet assay
Diagnostyka molekularna: Ataksja teleangiektazja (mutacje w genie ATM),
niedobór G-6-PD i hemoglobinopatie (wykrywanie zmian na poziomie
białek/komórek), dystrofia mięśniowa Duchenne'a i Beckera, rak jelita grubego
(mutacje w genie APC), badanie pokrewieństwa, mukowiscydoza (mutacje genu
CFTR), MCAD (ACADM: Acyl-CoA dehydrogenase, Medium-Chain, deficiency of),
analiza chimeryzmu komórek hematopoetycznych, analiza genu chimerycznego
BCR/ABL (FISH, RT-PCR), przewlekłą białaczka szpikowa, ostre białączki
limfoblastyczne (badanie przegupowań genu łańcucha TCR), wykrywanie duplikacji
genu PMP-22 (ECFs-FISH), izolowany niedosłuch (mutacje w genie GJB2, mutacje w
obrębie mtDNA), stwardnienie guzowate (mutacje genu TSC2), . zaburzenia
determinacji płci, niepłodność męska.
Poradnictwo genetyczne.
góra
Poznań
Nazwa instytucji
Katedra i Zakład Biochemii i Biologii Molekularnej
Kierownik
Prof. zw. dr hab. med. Wiesław H. Trzeciak
Adres
60-781 Poznań, ul. Święcickiego 6
Telefon
(0-61) 865-95-86
Fax
(0-61) 865-95-86
E-mail
biolmol@am.poznan.pl
Internet
www.biolmol.am.poznan.pl
Rodzaj wykonywanych badań
Diagnostyka molekularna:
- zespół niewrażliwości na androgeny (geny AR)
- przedwczesne dojrzewanie płciowe męskie (gen LHR)
- anhydrotyczna dysplazja ektodermalna (geny EDA, EDAR, XEDAR, NEMO, EDARADD)
- wrodzone niedobory uzębienia (geny MSX1, PAX9, DLX2 i BARX1)
- zespół Treatcher-Collins'a (gen TCOF1)
- idiopatyczna padaczka czołowa z napadami nocnymi (geny CHRNA4, CHRNB2)
- psychoza maniakalno - depresyjna (geny ADARB1 i TRPC7)
- choroba niedokrwienna serca (geny PON1, MTHFR)
- nadciśnienie tętnicze (geny HSD11B2 i NOS3)
- rak sutka i rak endometrium (geny CYP1A1, CYP1B1 i CYP3A4)
- badanie regionów zmiennych genu E2 wirusa HCV
- badanie odpowiedzi immunologicznej skierowanej przeciwko produktom genów C,
E1 i E2 wirusa HCV, in vitro
- badanie polimorfizmu genów chemokin, receptorów chemokin i endowirusów
Wywietl wicej postw z tematu
|
|