|
zastrzyk hormonalny
Wywietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: zastrzyk hormonalny |
Temat: Co robic?:(((
Dnia Fri, 11 Feb 2005 02:27:19 +0100, lenrock napisał(a): W zasadzie po tym jak przenióśł się na 500km , trudno nazwać Go mało aktywnym .
Ale jak sie już przeniósł to cały czas tam siedzi ;)
Po za tym u psów to też zależy tylko od egzemplarza , Ja mam rotwailera (medialnego psa zabójcę ) to on jest psem kanapowym jak i Ja raczej leniwym człowiekiem :) .
Rotweilery są przyjazne dla właścicieli ale często bardzo agresywne dla intruzów. Ogólnie charakter każdej rasy zależy od wrodzonego temperamentu psa oraz chyba przede wszystkim od jego płci. Suki są z reguły bardziej uległe, lepiej jest je szkolić. W sumie najlepiej wybrać sukę, jeśli ma być takim psem kanapowym. Pies ma więcej charakteru, często lubi się włóczyć. Ważne też jest czy pies niezależnie od płci jest wysterylizowany, lub czy przyjmuje w przypadku suk jakieś zastrzyki hormonalne. Po tym stają się bardziej uległe. Ale i tak najlepsze są kundle :D
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Co robic?:(((
Hollow Mind napisał(a): Rotweilery są przyjazne dla właścicieli ale często bardzo agresywne dla intruzów.
Nie tylko dla intruzow zdazaja sie wypadki w ktorych pies zaatakuje jakze kochanego przez siebie wlasciciela no oczywiscie nie tylko rotfailery taie sa.
Ogólnie charakter każdej rasy zależy od wrodzonego temperamentu psa oraz chyba przede wszystkim od jego płci. Suki są z reguły bardziej uległe, lepiej jest je szkolić. W sumie najlepiej wybrać sukę, jeśli ma być takim psem kanapowym. Pies ma więcej charakteru, często lubi się włóczyć. Ważne też jest czy pies niezależnie od płci jest wysterylizowany, lub czy przyjmuje w przypadku suk jakieś zastrzyki hormonalne. Po tym stają się bardziej uległe. Ale i tak najlepsze są kundle :D
Psy sa zwierzętami stadnymi i podobnie jak to ma miejsce u ludzi na ich wychowanie wplywa "towarzystwo". Na ulozenie psa ma wplyw nie tylko podejscie do niego jego wlasciciela ale rowniez to czy ma kontakt z innymi psami. Oczywiscie na pewne aspekty w psychice psa ma wplyw rasa i pochodzenie ale wiele rzeczy da sie odpowienio "uksztaltowac"
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: GABi.....
Moon, a Ty bys pisal wspomnienia z rodzinnego domu, ze tatus mamusie rznal w rozowa muszelke i bylo bosko!...???
Ty naprawdę głupiejesz... bosz... Oczywiscie, że tatuś mamusię rżnął w różową muszelkę, dlatego jestem. O czym tu pisać? Prawie wszyscy to robią. Czy ktoś pisze w biografii, że pije wodę? Albo, że oddycha? Nie. Ale jeżeli jest w "egzotycznej" sytuacji lub niezwykłej, to na pewno to opisze. Przestan wypisywac te demagogiczne pierdoly, wysylaj je na priva do Gabi i wszyscy nadal beda zachwyceni czym innym w Twoim pisaniu...;PP
Twój poziom się wyraxnie pogorszył - proponuje jakieś zastrzyki hormonalne i poczytaj coś z nowości. I nie, NIE mówię o Gaz wyb.
moon
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: GABi.....
| Moon, a Ty bys pisal wspomnienia z rodzinnego domu, ze tatus mamusie rznal | w | rozowa muszelke i bylo bosko!...???
Ty naprawdę głupiejesz... bosz... Oczywiscie, że tatuś mamusię rżnął w różową muszelkę, dlatego jestem. O czym tu pisać? Prawie wszyscy to robią. Czy ktoś pisze w biografii, że pije wodę? Albo, że oddycha? Nie. Ale jeżeli jest w "egzotycznej" sytuacji lub niezwykłej, to na pewno to opisze.
Walenie w dupala jest egzotyczne dla Ciebie i powoduje u Ciebie stan wiecznej erekcji, szkoda ze nie dotyczy to bystrosci... Dla homo, to jest cos jak "picie wody", "oddychanie"... Panial, durak? | Przestan wypisywac te demagogiczne pierdoly, wysylaj je na priva do Gabi i | wszyscy nadal beda zachwyceni czym innym w Twoim pisaniu...;PP
Twój poziom się wyraxnie pogorszył - proponuje jakieś zastrzyki hormonalne i poczytaj coś z nowości. I nie, NIE mówię o Gaz wyb.
Zerknij do szuflady i przesylabizuj z opakowania nazwe tych hormonow, to bede wiedzial, ktorych unikac, zeby mi tak jak Tobie, na mozg sie nie rzucilo... Almar
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: siebie za okucieństwa wobec zwierząt
To może Ty mi pomożesz - jak uspokoić 8-mio miesięczną kotkę, która w piątek wieczorem dostała pierwszej w swoim życiu rui? Bo mną targają już sprzeczne uczucia - mam się ochotę wściec, słysząc jej rozpaczliwe miauczenie na nutę "kota mi się chce!!!", a z drugiej strony - chętnie bym jej w jakiś cywilizowany sposób ulżył...
wycieczka do najbiższego weterynarza na zastrzyk hormonalny - z kotką - lub po tabletki - dla kotki (już niekoniecznie z nią samą). Metoda bardziej drastyczna acz raz na zawsze problem z głowy - sterylizacja Ewa (która właśnie drastycznie potraktowała kocurka Gawła)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: siebie za okucieństwa wobec zwierząt
"Ewa" <popro@go2.pl notorycznie wręcz musi rozdzielać włos na czworo, czego przykładem jest choćby wiadomość news:b4lbck$7g1$1@SunSITE.icm.edu.pl wycieczka do najbiższego weterynarza na zastrzyk hormonalny - z kotką - lub po tabletki - dla kotki (już niekoniecznie z nią samą). Metoda bardziej drastyczna acz raz na zawsze problem z głowy - sterylizacja Ewa (która właśnie drastycznie potraktowała kocurka Gawła)
Heh... Pożyjemy zobaczymy... Na razie jej przeszło... A kabaret był nieziemski... ;D
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "Violetty Villas"
Użytkownik Małgorzata Krzyżaniak napisał: Pewnego dnia, a było to Fri, 04 Jun 2004 12:27:04 +0200, przyszła do mnie wiadomość z adresu <gamzo_spampr@interia.pli powiedziała:
| Zauważyłem, co widać powyżej, że wygodniej od robienia dookoła kota masy | cyrku jest nie mieć kota. A najprostszym sposobem jest "nie wziąść kota | do domu". Ale tutaj nikt cyrku nie robi.
Bieganie z kotem do weta, robienie mu masy zastrzyków hormonalnych lub wycięcie czegoś, modły żeby łaskawie zabrał swój cudowny ogon z monitora bo chcemy na whiskasa zarobić, itepe, nie, to wcale nie jest cyrk. A pogląd inny niż <BACZNOŚĆJedynie Słuszny Pogląd Na Wycinanie Kotom I Kotkom Tego Czy Tamtego <SPOCZNIJto niemanie pojęcia o. Super. Fajnie. Piątek. Poza ludźmi, którzy kota nie posiadają/nie lubią/nie mają pojęcia o.
| Łukasz (co to ostatnio mało co kota nie wziął, a po rewelacjach grupy na | temat wszystkich możliwych kocich schorzeń i zboczeń raczej nie weźmie) Słusznie. Unikniemy marudzenia. Dzieci też nie planuj lepiej.
A czemu? Co mi grozi jak zaplanuję? I plany zrealizuję? Łukasz baaardzo ciekawy <szeptemDominik ... teraz o Tobie będzie </szeptem
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "Violetty Villas"
Łukasz Stawicki pisze: | Ale tutaj nikt cyrku nie robi. Bieganie z kotem do weta, robienie mu masy zastrzyków hormonalnych lub wycięcie czegoś, modły żeby łaskawie zabrał swój cudowny ogon z monitora bo chcemy na whiskasa zarobić, itepe, nie, to wcale nie jest cyrk.
To lepiej nie miej już tych dzieci. Szkoda by ich było.
Jubal
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "Violetty Villas"
Użytkownik Miros/law L. Baran napisał: Łukasz Stawicki pisze:
| Ale tutaj nikt cyrku nie robi. | Bieganie z kotem do weta, robienie mu masy zastrzyków hormonalnych lub | wycięcie czegoś, modły żeby łaskawie zabrał swój cudowny ogon z monitora | bo chcemy na whiskasa zarobić, itepe, nie, to wcale nie jest cyrk. To lepiej nie miej już tych dzieci. Szkoda by ich było. Jubal
Nie, naprawdę? Może jakąś argumentację chociaż zahaczającą o szerokie pogranicza logiki zobaczę? Chyba że dla Ciebie kot i dziecko to jeden pies. Łukasz
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "Violetty Villas"
Pewnego dnia, a było to Fri, 04 Jun 2004 12:41:46 +0200, przyszła do mnie wiadomość z adresu <gamzo_spampr@interia.pli powiedziała: Bieganie z kotem do weta, robienie mu masy zastrzyków hormonalnych lub wycięcie czegoś, modły żeby łaskawie zabrał swój cudowny ogon z monitora bo chcemy na whiskasa zarobić, itepe, nie, to wcale nie jest cyrk. A pogląd inny niż <BACZNOŚĆJedynie Słuszny Pogląd Na Wycinanie Kotom I Kotkom Tego Czy Tamtego <SPOCZNIJto niemanie pojęcia o. Super. Fajnie. Piątek.
A czytanie ze zrozumieniem? Hint: spróbuj zrozumieć, kto co pisuje. Nawet w piątek.
| Słusznie. Unikniemy marudzenia. Dzieci też nie planuj lepiej.
A czemu? Co mi grozi jak zaplanuję? I plany zrealizuję?
Nic. Pierwszy raz na Ciebie zwróciłam tutaj uwagę, nie zachwyciłeś. Pewnie na tym się skończy. Łukasz baaardzo ciekawy
<szeptemDominik ... teraz o Tobie będzie </szeptem
? Zuzanka
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: "Violetty Villas"
On Fri, 4 Jun 2004, Łukasz Stawicki wrote: | Ale tutaj nikt cyrku nie robi.
Bieganie z kotem do weta, robienie mu masy zastrzyków hormonalnych lub wycięcie czegoś, modły żeby łaskawie zabrał swój cudowny ogon z monitora bo chcemy na whiskasa zarobić, itepe, nie, to wcale nie jest cyrk.
o terroryzowaniu pl.rec.zwierzaki nie zapominajmy :) I wszystkich pozostałych grup zresztą też. To nie jest cyrk. Pracownicy cyrku są zazwyczaj psychicznie zdrowi.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: POważny przebój jesieni - kastracja !!!
A może by tak ktoś się zastanowił, kto będzie robił tysiącom
pedofili codzienne zastrzyki hormonalne po wyjściu z więzienia?
Nie potrafimy leczyć alkoholików, narkomanów.
Przecież pedofile to psychopaci, kara więzienia nie zmieni ich
chorej psychiki. Są tak zaprogramowani na całe życie. To ma tyle
samo sensu, co "reedukacja" homoseksualistów.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Sejm przeciw dołączeniu środków antykoncepcyjny...
Przecież to nie muszą być piguły, bo tylko to da się sprzedać. Wkładki raz
założonej kobieta nie sprzeda, choćby nie wiem jak biedna była.
Chociaż racja, że dla "najbiedniejszych" priorytrtem byłoby nakarmić, to co już
jest, niż łykać coś perspektywicznie myślac...
Dlatego proponuję wkładki wewnątrzmaciczne i zastrzyki hormonalne, jako
refundowane środki dla wielodzietnych "najbiedniejszych".
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Niesmiertelnosc
Wracajac do epitetu Homofobia ktorym Marek tak lekkomyslnie szafuje.
Co to jest Homofobia? Bo czy jam mam siebie winic , ze jak widze dwoch
calujacych sie nezczyzn to dostaje niekontrolowanych mdlosci i kilka razy
zdarzylo mi sie zwymiotowac na chodnik?
Na tej samej zasadzie musze zrozumiec pedalow , ze mechanizm fizjologiczny
ktory mnie zmusza do wymiotow , ich zmusza do calowania sie. I nie jest to
homofobia ale fizjologia.
W tym samym czasie odpowiedzmy sobie na pytanie czy Homoseksualizm to zboczenie
i dewiacja?
1) Czy spoleczenstwo w 100% HETEROsexualne moze istniec ?
TAK , moze istniec i kwitnac
2) Czy spoleczenstwo w 100% HOMOsexualne moze istniec ?
NIE , nie moze istniec. Moze tylko gnic i wyzdychac w jednym pokoleniu.
Homosexualizm to niebezpieczne zboczenie i dewiacja zagrazajace przyszlosci
ludzkiego przetrwania na tej planecie.
Prosty zastrzyk hormonalny moze ulewczyc chorobe homosexualizmu.
Farmerzy w USA skutecznie leczyli homosexualne barany jenym zastrzykiem
hormonalnym
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Homoseksualiści w Polsce muszą się ukrywać, a n...
leonard3 napisał: > nieuleczalnie chory
> Zawisza, ta twoja "orientacje" wyleczy jeden zastrzyk hormonalny ( tak samo
jak
>
> jeden zastrzyk penicylyny leczy rzezaczke). Czy ja nienawidze chorych
> na rzezaczke/homoseksualizm? Chyba zartujesz.
Nie pitol beznadziejnych glupot. Dotychczas nie znamy genezy homoseksualizmu i,
co za tym idzie, jego leczenia.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Dorn do Poetteringa o homofobii: Oceniajcie po ...
"ktorej wy biedne cioty nigdy nie doznacie.
Zycze wan dobrze cioty. Wezcie zastrzyk hormonalny. Bedziecie kochac kobiety,
miec rodziny i bedziecie szczesliwi. Przemyslcie to sobie. Leonard
Zegnam" Kryptocioto,zdradzileś się tym postem,jesteś albo ostatim "pasztetem"
albo rodzice Twoi kazali się Tobie ożenić. żegnam!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Dorn do Poetteringa o homofobii: Oceniajcie po ...
I będziesz miły na tym spacerku i spokojny ? leonard3 napisał:
> Tak z duma sie przyznajemy mamy homowstret, homofobie, homorzygnie i
homoodraze
> .
> Na razie ide na piekne hetero-spacer z moja ciezarna zona i trzema coreczkami.
> Co za przyjemnosc , ktorej wy biedne cioty nigdy nie doznacie.
> Zycze wan dobrze cioty. Wezcie zastrzyk hormonalny. Bedziecie kochac kobiety,
> miec rodziny i bedziecie szczesliwi. Przemyslcie to sobie. Leonard
> Zegnam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Będzie wojna o pigułkę antykoncepcyjną eliminuj...
Pami Szczypińska jak się jej nie podoba to może sobie protestowaćale w swoim
środowisku mocherów - może też nieuzywać jak nie chce i już - ale niech do
jasnej cholery zamknie sie i nie decyduje za inne kobiety/dziewczyny - a propo's
antykoncepcji - kiedy zastrzyki hormonalne dla facetów ?:]
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: MEN: Dyrektor straci pracę, jeśli zaprosi gejów
leonard3 napisał:
> Jest nadzieja dla homoseksualistow. Mozna obecnie szybko wyleczyc ich
dewiacje.
> Hodowcy owiec w Oklahomie lecza permanentnie homoseksualizm baranow za pomoca
> jednego prostego zastrzyku hormonalnego. Dziekujemy nauko
Szkoda, że zastrzyków leczących baranoidalną głupotę brak. Ze trzy i byłbyś do
zniesienia może...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: DIETA OPRACOWANA PRZEZ RZĄDOWY SZPITAL W KOPEN.(2)
Pytanie: od wielu lat nie piję ani kawy,ani herbaty z cukrem.Co robić aby nie
było efektu niedocukrzenia?
Czy naprawdę mineralna gazowana jest w tej diecie wykluczona?Niegazowana jest
okropnie niedobra,co mam pić?Niegazowana nie przejdzie mi przez gardło.
Czy biorąc zastrzyki hormonalne(HTZ) i mając 52 lata jest sens stosować tę
dietę?Bardzo chcę zrzucić trochę sadła,gdyż żle się czuję z dużą nadwagą.
Czy można pić(aby uniknąć efektu zaparcia) herbatkę Figura-1? Oczywiście bez
cukru? Z góry dziękuję za odpowiedż.Chcę od przyszłego tygodnia zacząć dietę.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: DIETA OPRACOWANA PRZEZ RZĄDOWY SZPITAL W KOPEN.(2)
Gość portalu: AnkaK napisał(a):
> Pytanie: od wielu lat nie piję ani kawy,ani herbaty z cukrem.Co robić aby nie
> było efektu niedocukrzenia?
Nie musi, ale na wszelki wypadek trzeba mieć jakieś tictac'i pod ręką
> Czy naprawdę mineralna gazowana jest w tej diecie wykluczona?Niegazowana jest
> okropnie niedobra,co mam pić?Niegazowana nie przejdzie mi przez gardło.
Są wody niskogazowane, np. jest taka wersja Galicjanki
> Czy biorąc zastrzyki hormonalne(HTZ) i mając 52 lata jest sens stosować tę
> dietę?Bardzo chcę zrzucić trochę sadła,gdyż żle się czuję z dużą nadwagą.
Może to mieć wpływ, ale nic z góry nie można przesądzać
> Czy można pić(aby uniknąć efektu zaparcia) herbatkę Figura-1? Oczywiście bez
> cukru?
Raczej otręby/siemię lniane/suszone śliwki. Środki przeczyszczające pozbawiają
organizm witamin i minerałów, których w tej diecie nie ma za dużo :-). Polecam
suplementację Centrum czy innym zestawem wit./miner.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zapobieganie następnej ciąży
Nie wierz w to, że karmienie piersią zapobiega następnej ciąży. Ja dostałam miesiączkę po roku karmienia i zaczęłam stosować metody naturalne. Po trzech miesiącach znowu byłam w ciąży (zaszłam w 21 dniu cyklu). Teraz też karmie piersią, ale już skuteczniej się zabezpieczam. Czekam teraz na miesiączkę i zażyczę sobie od lekarza zastrzyki hormonalne. Podobno można je brać, gdy sie karmi a jeden zastrzyk działa przez trzy miesiące (co jest na pewno lepsze niż regularne łykanie pigułek, gdy ma się dwoje małych dzieci).
Pozdrawiam!!!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: antykoncepcja a karmienie piersią
Ja chcę napisać właśnie o zastrzyku hormonalnym Depo-Provera.Lekarz przy przepisywaniu tego specyfiku ostrzegł mnie,że jednym z ubocznych skutków może być plamienie.W moim przypadku wygląda to tak,że od miesiąca mam permanentny okres.Do najprzyjemniejszych rzeczy to nie należy,no ale przynajmniej nie ma to wpływu na skład i jakość pokarmu.Ale i tak chyba nie zdecyduję się na to po raz drugi...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Antykoncepcja przy karmieniu
Witajcie.
Mi w 6 tygodni po porodzie lekarz przepisal zastrzyk hormonalny o nazwie
DepoProvera. Super sprawa - zastrzyk daje sie domiesniowo raz na 3 miesiace, a
kosztuje okolo 45 zl + wykonanie zastrzyku okolo 10zl. Jest to specjalny
zastrzyk dla mam karmiacych. Teraz juz 3 raz dostalam zastrzyk i jak na razie
mam lekkie plamienie 4 tygodnie po zastrzyku a potem juz nie. Jesli macie wiecej
pytan piszcie na priva gazety.
Pozdrawiam
Magda
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Cerazette
pierwsze slysze, to chyba jakas gazetowa bujda. Cerazette dziala podwojnie ,
zageszcza i blokuje, jak zwykla pigulka, dlatego jest skuteczna (opis
dokladnego dzialania jest w ulotce). Wazne jest przy tej pigulce zeby brac ja
codziennie o tej samej porze, z zegarkiemw reku, zwykla pigule mozesz
przeciagnac nawet do 12 godzin, tutaj nie ma mowy. Bralam cerazette jeden cykl
ale fatalnie sie po nich czulam (nudnosci, zawroty glowy) i odstawilam. Poki co
prezerwatywy nam zostaly, ale juz nie karmie piersia wiec problem sie rozwiazal
sam.
cerazette nie jest jedyna metoda dla karmiacych, mi ginka proponowala jeszcze
zastrzyk hormonalny Depo Provera (poszukaj opinni na forum), ktory dziala trzy
miesiace. To jest wygodniejsza forma niz pigulka ktora musisz brac o tej samej
godzinie (sama wiesz jak to ejst z dzidziusiem, zakrecona jestes czasem). Ja
sie nie zdecydowalam bo generalnie zle znosze hormony i pomyslalymy ze ceraztte
mozna w dowolnym momencie odstawic jesli bede sie zle czula, a zastrzyk jest
raz i trzeba przetrzymac. Porozmawaij z lekarzem. Dziewczyny na forum nie czuja
sie zbyt dobrze po cerazette ale to oprocz zastrzylku jedyna 100 procentowa
metoda,w iec zalezy jak bardzo panikujesz przed nastepna ciaza. Nam gumy nie
leza w ogole ale coz, trzeba czekac na okres i wtedy zacne brac normalne piguly.
pozdrawiam
aga mama wiktora
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: antykoncepcja hormonalna a dlugosc karmienia
antykoncepcja hormonalna a dlugosc karmienia jak w tytule, ciekawi mnie jak dlugo karmia mamusie ktore taka
antykoncepcje stosuja, bo mam wrazenie ze te zapewnienia
ginekologow ze te tabletki i zastrzyk hormonalny dla karmiacych
jakoby niemajacy wplywu na laktacje jednak ja zmniejsza. prosze
abyscie drogie mamusie wpisaly sie jakie stosujecie tabletki lub
zastrzyk i jak dlugo juz karmicie przy stosowaniu tej antykoncepcji.
bardzo dziekuje za wpisy.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: szukam pielęgniarki
szukam pielęgniarki szukam pielęgniarki, która przychodziłaby do domu 2 razy w tygodniu
i zrobiła dziecku zastrzyk hormonalny (zlecone przez endokrynologa),
nie chcę chodzić do przychodni bo to za duży stres dla dziecka. Moje
pytanie - gdzie szukać takiej pielęgniarki? jaki może być koszt
takiej usługi? jest to 10 zastrzyków - 2 razy w tygodniu przez 5
tygodni... proszę o radę...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: suczka
suczka Moja roczna suczka Jolly jest zdrowym wesołym pieskiem. Miała do tej pory dwa
razy cieczkę. Za pierwszym razem podczas cieczki mała urwała się ze smyczy
mojej mamie podczas spaceru i uciekła z jakimś psem. Złapalismy ją dopiero po
jakichś dwóch godzinach i była wciąż w towarzystwie tego psa. Absolutnie nie
chcieliśmy szczeniaków i w klinice wet. podano małej zastrzyki hormonalne - 3
razy w odstępach kilkudniowych. Potem wszystko było w porządku, miała drugą
cieczkę w lipcu br. i ostatnio zauważyłam, że prawdopodobnie ma mleko - dwa
sutki są trochę powiększone i sierść wokół nich jest czymś oklejona - wygląda
na to, że ma mleko. Poza tym nie ma żadnych objawów ciąży rzekomej - nie
buduje gniazda, nie "pieści" zabawek. Jest wesoła i zdrowa. Od kilku dni moja
mama, u której Jolly codziennie przebywa kilka godzin, ma szczeniaczka yorka -
maluch chce się bawić z Jolly, ale ona go nie toleruje, unika go i za każdym
razem odsuwa się, aby on nawet nie mógł jej dotknąć.
To tyle w celu naświetlenia sytuacji. Czy mam się martwić o to mleko, czy
zostawić sprawy swojemu biegowi? czy to może być ciąża urojona?
bes
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: kotka-inwalidka
kotka-inwalidka W lutym wzięłam z podwórka kotkę - około czteromiesięczną,najprawdopodobniej
z porażeniem mózgowym. Byłam u kilku lekarzy - nikt jej nie zdiagnozował.
Kotka miała silną robaczycę (glistnicę), lecz inne kocięta z tego samego
miotu były pełnosprawne i zdrowe. Kotka ma problemy z chodzeniem (trudności z
utrzymaniem równowagi). Gdy chodzi, sprawia wrażenie, jakby miała słabe tylne
łapki. Ludzie, którzy ją widzieli mówią, iż sprawia wrażenie jakby była
"pijana". Od momentu wyleczenia jej z robaczycy, przybrała na wadzę, a jej
czarne futro jest przepiękne. Ma na imię Czarnusia. Jest wesoła i sprawia
wrażenie, jakby w ogóle nie przejmowała się swoim kalectwem. Pierwszą rójkę
miała w wieku około 6 miesięcy. Aktualnie bierze zastrzyki hormonalne.
Obawiam się, że swoim "pokracznym"chodzeniem obciąży stawy. Lekarze
twierdzili, że jej kalectwo jest nieuleczalne. Czy jest możliwość
przywrócenia jej sprawności?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Kotka "drze pyska" i posikuje w nocy!
Kotka "drze pyska" i posikuje w nocy! Przejrzałam wszystkie wątki, również ten o agresywnej kotce - ale nic
konkretnego nie znalazłam. Moja kotka liczy sobie ok. 5,5 lat. Jest
niewysterylizowana, dostaje co pół roku zastrzyki hormonalne. Od blisko
miesiąca kotka siusia w nocy tu i tam (najczęściej znaczy miejsca na szafie,
regale i oknie), i potwornie się wydziera. Tak, że spać nie można.
Oczywiście, byłam u weterynarza. Nie dopatrzył się żadnej choroby. Fakt -
kot je, w dzień zachowuje się normalnie i po kociemu, a w nocy dostaje
szału. Wet. sądził, że może zastrzyk "puścił" (chociaż do upływu "terminu
ważności" zostało prawie 3 miesiące) i podał jej kolejny. Pomogło na jeden
dzień. Dzisiaj nocka znowu nieprzespana a regał zasiusiany. Co robić? Kotkę
kochamy strasznie, ale spać też trzeba. Błagam o radę!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Kotka "drze pyska" i posikuje w nocy!
Czy spróbowałaś skontaktować się z zoopsychologiem – z wątku agresywna kotka ?
Leki uspokajające nie poprawią sytuacji na dłużej więc ich stosowanie nie jest
do końca wskazane.
A może awantury , rzeczywiście związane są z rują pomimo zastrzyku
hormonalnego podanego trzy miesiące temu.
Musisz także wiedzieć , ze nie zaczyna on działać od momentu podania – by
hormon osiągnął odpowiedni poziom we krwi ( z miejsca iniekcji wydziela się
wolno ) musi minąć kilka dni aż wygłuszy objawy rujowe.
Warto byłoby sprawdzić także układ moczowy – może problem leży gdzieś w nim.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Kotka "drze pyska" i posikuje w nocy!
Do jul-kota Pozdrawiam i strasznie dziękuję za obszerne wyjaśnienia. Kotka się na razie
uspokoiła... ale problem jest. Hm, lekarz podał zastrzyk hormonalny na moją
sugestię, bowiem on sam zaleca zdecydowanie sterylizację. Więc może nie jest
taki najgorszy. Poza tym, że boi się mojej kotki jak diabła - dziabnęła go
kilka razy i nie za bardzo pozwala mu coś koło siebie zrobić. Może wydam Ci
się niemądra - to ja nie mogłam się zdecydować na sterylizację, bo jakoś
szkoda mi się zwierzaczka robi... jak sobie pomyślę, że będzie pozbawiona
atrybutów płciowości. Nie dziw się - to mój pierwszy kot! W końcu to uczynię -
wszyscy twierdzą, że środki hormonalne są szkodliwe. Nadto zastrzyk, który
miał wystarczyć na pół roku, spełnił swoją rolę raptem przez 3 miesiące. Tak ą
propos: dlaczego? Moja kicia nie wychodzi, panicznie boi się nawet wycieczki
na klatkę schodową. I b. dobrze - mieszkam w nader usamochodowionej dzielnicy.
Nic się w otoczeniu Kacuni-Buki-Miećki nie zmieniło, niczego nie zauważyłam.
Próbowałam przeszło miesiąc temu wprowadzić nowego kota do domu, ale tubylka
założyła taki protest przy drzwiach wejściowych (nie chciała obcego wpuścić i
szykowała się do jego konsumpcji), że zrezygnowałam.
A tak w ogóle, jul-kocie, to czytam wszystkie Twoje posty dotyczące kotów. Są
szalenie interesujące i pomogły mi w niejednej kociej sytuacji. Jak Ty
oswajasz kota z kotami? Moja jest tak zazdrosna, że nawet kiedy ściskam się i
całuję z własną córką, przychodzi momentalnie i wpycha między nas głowinę.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Słuchać kota czy weterynarza?
Słuchać kota czy weterynarza? Próbowałam karmić moją kotkę niemal wszystkim - z konserw wylizywała tylko
sos lub galaertkę. Specjalnie przygotowane jedzenie w postaci mięsa z
dodatkiem gotowanych płatków jęczmiennych (makaronu) i warzyw obserwowała
jedynie z daleka. Na widok wątróbki z obrzydzeniem macha łapą. Uwielbia
surową wołowinę i ryby, więc karmiłam ją dwa razy dziennie małymi porcjami
(40 g) pokrojonego drobno mięsa na zmianę z gotowana rybą. Dla urozmaicenia
dostawała też gotowane mięso drobiowe zmisksowane z marchewką, pietruszką i
selerem (tylko w taki sposób mogę przemycić w jedzeniu warzywa), biały serek,
jogurt, czasem - na wyraźne życzenie - żółtko. Sucha karma stała zawsze w
miseczce i 400 g opakowanie starczało na 2 miesiące, z tego część zjadał
jeszcze pies. Kicia ma dwa i pół roku, waży 4 kg i do tej pory miała gładką,
lśniącą sierść i żadnych problemów ze zdrowiem. Miesiąc temu weterynarz
zarzucił nam, że jest zapasiona (dostaje zastrzyki hormonalne) i zalecił
ograniczenie karmienia do 1 porcji w przypadku gdy kot ma cały czas suchą
karmę. Po miesiącu nadal waży 4 kg, je dużo więcej suchego pokarmu niż
dotychczas, ciągle jest głodna, ma wzdęte boki i brzydką matową sierć.
Czy weterynarz nie przesadził z tymi "zwałami tłuszczu"? Wydawało mi się, że
4 kg to norma dla dorosłej kotki.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Słuchać kota czy weterynarza?
Koty wiedzą co jest dla nich dobre a co nie podświadomie . A pomysł z
miksowaniem wypełniaczy i dodawaniem do mięsa jest godny polecenia.
Lepiej jest także ustalić – dwa lub trzy stałe posiłki niż karmić kota raz
dziennie tzn od rana do wieczora – zostawiając mu miskę pełna jedzenia.
Nie wiem dlaczego twój lekarz stwierdził , że 4 kg kot jest zapasiony – choć
dla drobnej kotki ta waga może być już wagą powyżej górnej granicy normy.
Także zastrzyki hormonalne nie są obojętne organizmu i raczej chciałbym byś
zastanowiła się raczej nad sterylizacją .
Co do zmatowienia sierści i nadmiernego apetytu może warto byłoby ja pokazać
lekarzowi i wykonać podstawowe analizy , krwi i moczu – to mogą być objawy
schorzeń metabolicznych.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: 6-letnia kotka. Mozna sterylizowac?
6-letnia kotka. Mozna sterylizowac? Mamy 6-letnia kotke. Dostawala co pol roku zastrzyki hormonalne. Wczoraj
zanieslismy ja do nowego weterynarza, ktory byl przerazony, ze dostala az
tyle tych zastrzykow. Powiedzial, ze co dwa lata musi byc roczna przerwa.
Zaden z poprzednich lekarzy nam o tym nie mowil.
Oo weterynarz stwierdzil, ze trzeba kotke wysterylizowac, bo z powodu tych
czestych zastrzykow nastapia zmiany szkodliwe dla zdrowia. Czy mamy go
posluchac? Kot jest nerwowy, boi sie obcych, nie zawsze sika do kuwety (tzn
czesto sika na podloge). Boimy sie ze po zabiegu bedzie jeszcze gorzej - tzn.
ze do reszty nam zdziczeje i znerwicuje.
Zadne tabletki nie wchodza w gre. Ona ich nie zje.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zastrzyk hormonalny w trakcie rui
zastrzyk hormonalny w trakcie rui moja kotka ma ruję już od prawie dwóch miesięcy (z przerwami w trakcie
silnych mrozów) czy w trakcie trwania rui mogę ja "zaszczepić hormonalnie
przeciwko rui" (jak to mawia moja mama ;)) czy muszę czekać aż ten trudny
okres w jej (i moim) życiu się skończy i dopiero wtedy?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Chora kociczka - oczka i węzły chłonne
Doskonale Cię rozumiem. Ja, dla odmiany, jestem kociarą. Od kilku lat mam też
psy. Na początku czułam się w ich temacie jak dziecko we mgle. Chyba dobrą
metodą jest zakup książki. Przynajmniej na najprostsze pytania można sobie
odpowiedzieć. Książek o kotach jest dużo np "Ty i Twój kot" albo "mój kot i
ja". Co do diety to oczywiście są różne szkoły. Dieta Twoich kotków wydaje mi
się odpowiednia i urozmaicona. Chciałabym Cię tylko uczulić na 3 rzeczy:
surowe mięso i drób powinno być przemrożone w zamrażalniku i podane po
rozmrożeniu, białko jajka i ryba nie mogą być surowe. Co do pazurków to nie
musisz obcinać, jeśli kotom i Tobie to nie przeszkadza. Ja swoim obcinam same
ostre końcóweczki bo mnie nimi drapią jak wskoczą na kolana albo same sobie
wyskubują futerko podczas zabawy.
Co do kastracji to ja swoje kotki, po długich wahaniach, wykastrowałam.
Zastrzyki hormonalne podobno są niebezpieczne dla zdrowia bo powodują
ropomacicze. Kotki kastruje się (z tego co mi mówił mój wet) po pierwszej
rujce albo później.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zastrzyk podczas rui
Zgadzam się z przedmówcami ale jeśli już musisz przerwać rujkę poproś lekarza
o tabletki - są one bezpieczniejsze od zastrzyku a potem gdy rujka wygaśnie
odczekaj 2 tygodnie i natychmiast zapisz ją na zabieg - musisz jednak wziąść
pod uwagę ryzyko wystąpienia ropomacicza , choć po tabletkach zdarza się ono
rzadziej niż po zastrzykach hormonalnych.
Pozdrawiam
PS a najbezpieczniej przeczekać rujkę , jeśli trudna do zniesienia -
zastosować leki uspokające np zwykła hydroxyzynę - lekarz powie ci jak ją
stosowac u kotów - może nie pomoże ale tez nie zaszkodzi.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Nowotwór sutka u kotki
Witaj!
Czemu nie wysterylizowałaś kotki, kiedy miała rok? Prawdopodobnie nie miałabyś
teraz tego problemu, gdyby kotka przez tyle lat nie dostawała zastrzyków
hormonalnych.
Nowotwór zauważyłaś już dawno, trzeba było operować wcześniej. Tego inaczej się
nie leczy. Poniosłaś pewnie spore koszty i co z tego?
Co możesz zrobić teraz? Nie wiadomo, jak piszesz, czy kotka ma przerzuty. Jeśli
ma, być może nie pożyje już długo. Jeśli jeszcze nie ma, i nie rozprowadziła
chorej tkanki ze ślimaczącej się rany po całym organizmie, może ma jeszcze
szansę na ładne kilka lat życia, pod warunkiem wykonania tej operacji.
Jeśli jej ogólny stan jest poza tym dobry, co trzeba sprawdzić przed operacją,
prawdopodobnie operację przetrzyma. Musisz się też liczyć z tym, że w czasie
operacji mogą zostać sprawdzone organy wewnętrzne i w przypadku przerzutów
lekarz może podjąć decyzję o niewybudzaniu kotki, czyli uśpieniu. Możesz też
zdecydować się tylko na operację tego, co widać. Decyzję musisz podjąć sama,
ale porozmawiaj jeszcze o tym z innym lekarzem, albo nawet z kilkoma.
Pozdrawiam, Juliusz.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy sterylizować 7 letnią sukę (ON)?
Czy sterylizować 7 letnią sukę (ON)? Zastanawiam się nad sterylizacją mojej suczki. W tej chwili nic złego się nie
dzieje, szczeniąt nie miała i nie planuję jej nigdy kryć. W zeszłym roku, w
czerwcu dostała zastrzyk hormonalny - cieczka wypadłaby akurat w czasie
wyjazdu wakacyjnego (z psem oczywiście). Wet. powiedział,że zastrzyk działa
ok 3 mies. a tu do tej pory - nic! To niedługo będzie rok! Czy to normalne?
Obawiam się, że jak już cieczkę dostanie, to znowu na wakacje...:-( I
zaczęliśmy myśleć o sterylizacji - aby nie faszerować psiny znowu hormonami.
Ale czy w tym momencie można przeprowadzić operację? Podobno po jakimś
określonym czasie od cieczki, która nie wiem kiedy nastąpi? Co radzicie? Suka
jest ogólnie w dobrym zdrowiu i kondycji ale ja czuję taki nieuzasadniony
strach przed narkozą...Co prawda już miała kiedyś narkozę ale to była nagła
sytuacja i nie miałam czasu snuć czarnych wizji...
No i czy nie jest za stara na zabieg, czy niepotrzebnie nie narażę jej
zdrowia i życia? Czy często zdarzają się poązne powikłania po zabiegu, ze
śmiercią włącznie?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy sterylizować 7 letnią sukę (ON)?
Na Pani miejscu sterylizowałabym sukę. Niepożądanym działaniem zastrzyków
hormonalnych jest ropomacicze, niebezpieczna choroba prowadząca nawet do
śmierci.Nawet jednorazowe podanie zastrzyku może spowodować tę chorobę. Jeśli
dojdzie do tej choroby ryzyko zabiegu jest znacznie wyższe. Ostatnio w lecznicy
spotkałam Panią z 4 letnią suką staffika, która miała podawane zastrzyki, które
doprowadziły do ropomacicza.
Mam 5 letnia sukę ON-a, która również dostawała zastrzyki hormonalne. Żaden
weterynarz nie informował o negatywnych skutkach podawania. Dopiero sama
znalazłam info na ten temat i w zeszłym roku poddałam sunię sterylizacji.
Absolutnie nie żałuję tej decyzji, choć również bardzo bałam się o suczkę.
Więcej informacji:
www.vetserwis.pl/sterylizacja_pies.html
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Antykoncepcja u kotki - jak często?
Ja tez się bałam operacyjnej sterylizacji. Kotka od drugiego roku życia była na
zastrzykach hormonalnych co 5-6 mies. i świetnie je tolerowała. w 8 roku życia
pojawiły sie u niej dwa "niegroźne tłuszczaki", niestanowiące przeciwwskazania
do terapii hormonalnej (opinia weterynarza). W 10 roku życia guzy strwardnialy
i zaczęly szybko rosnąć. Wtedy ten sam lekarz zalecił natychmiastowe trzy (!)
operacje pod rząd - sterylizacja i wycięcie obydwu listw mlecznych.
Zmieniłam weterynarza. Na poleconego. Kotka była operowana w dośc zaawansowanym
stadium nowotworu, 1 grudnia zeszłego roku. Było to konieczne, bo wytworzyła
się na jednym z guzów czynna przetoka. Niestety, nastąpiły przerzuty. M.in. na
płuca.
Moja ukochana kotka zmarła 16 maja, tydzień temu, w wieku lat 11.
Nie uchroniłam jej ani przed operacją, ani przed rakiem. Ani siebie przed
traumą i wyrzutami sumienia.
Uwierz mi, jesli będe miała młoda kotkę (na pewno kiedyś będę), to
wysterylizuję ją po pierwszej rujce. Żadnych zastrzyków hormonalnych ani
tabletek. Ale decyzja, oczywiście, należy do Ciebie.
Życzę twojej kotce dużo, duzo zdrowia i długiego życia. Pozdrawiam.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Antykoncepcja u kotki - jak często?
Witaj Małgorzato!
Opisane przez Ciebie nieregularne podawanie zastrzyków hormonalnych mogę sobie
wytłumaczyć tylko w jeden sposób: podajesz kotce zastrzyk wtedy, gdy zauważasz
objawy rui. Jeśli tak jest, to Twoja kotka ma żelazne zdrowie i niesamowite
szczęście, bo jest to najlepszy sposób na wywołanie u przeciętnej kotki
ropomacicza po JEDNYM takim zastrzyku. Szczęście nie trwa wiecznie, któryś
kolejny zastrzyk okaże się "skuteczny" i wtedy będziesz operować kotkę z
ropomaciczem, w stanie zapalnym. Nie jest już najmłodsza, nie wiadomo, czy to
przeżyje. Lepiej zastanów się nad jej sterylizacją teraz, kiedy jest jeszcze
zdrowa.
Pozdrawiam, Juliusz.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: żeby kotka nie zaszła w ciążę
Jeśli na razie nie chcesz kastrowac kota powinnaś okresowo wdrożyć podawanie
tabletek hormonalnych które wstrzymają na jakiś czas ruję - tabletki nazywają
sie provera i każdy lekrz powie ci jak je podawac - sa wygodniejsze od
zastrzyków hormonalnych - odstawiasz lek i ruja wraca - po zastrzyku twoja
kotka może być skutecznie zblokowana nawet do 6 miesięcy nie wspominając o
istotnym rysyku wystąpienia ropomacicza.
Pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zastrzyk antykoncepcyjny
Moje pytanie zabrzmi - po co chcesz jej podawac zastrzyki antykoncepcyjne skoro
10 lat przeżyła bez problemów?
Oczywiście jest taka mozliwosc - ale każda terapia hormonalna nie jest obojętna
dla organizmu w taki czy inny sposób - podając dorosłej suce zastrzyki
hormonalne musisz mieć świadomość że nie jest to tak doskonała terapia
hormonalna jak terapia antykoncepcyjna u kobiet niesie ze sobą ryzyko zaburzeń
hormonalnych które mogą doprowadzić do stanów zapalnych macicy do ropomacicza
włącznie - które u 10 letniej suczki jest już powaznym zagrożeniem życia.
Musisz się zastanowić po co chcesz stosować antykoncepcję
Pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ruja po sterylizacji-co z tym zrobić?
Ruja po sterylizacji-co z tym zrobić? Moja kotka miała sterylizację w kwietniu tego roku.Operacja odbyła się bez
komplikacji,metodą tradycyjną nie oszczędzającą-szew miał ok.8 cm,usunięto
macicę i jajniki,pokazano mi to co wycięto.Do wczoraj było wszystko w
porządku.Wczoraj kotka zaczęła sie tarzać i pomrukiwać charakterystycznie no
a dzisiaj to już objawy rui w pełni.Pojechałam z nią do weterynarza który ją
operował wyjaśnić sprawę.Powiedział że u części kotek wysterylizowanych taka
ruja występuje niestety i czasem jest to jeden raz tylko a czasem parę razy w
nieregularnych odstępach.Zaaplikował kotce zastrzyk antykoncepcyjny i
powiedział że objawy powinny minąć.Kotka dostała ten zastrzyk ok.17,ale do
tej pory niestety nic się nie zmieniło.No ale może trzeba czasu żeby sytuacja
wróciła do normy.Ale dręczy mnie to czy ten weterynarz ma rację,czy to
normalne że są objawy rui i czy możliwe jest że kotka będzie miała ruje tak
jakby była niewysterylizowana.Wiem że nie może zajść w ciążę,ale nie tylko po
to ją sterylizowałam żeby nie mieć małych kotków.Ona się męczy a poza tym w
czasie rui obsikiwała mieszkanie niestety.I co z tym robić?Czy podawanie
zastrzyków hormonalnych ma jakiś zły wpływ na kotkę?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ruja u kotki
Witam!
Bardziej szkodliwe są zastrzyki hormonalne, bo czasem ropomacicze zdarza się
nawet po pierwszym. Mniej szkodliwe są tabletki, ale te trzeba podawać co
tydzień i nigdy nie ma pewności, czy kotka np. nie zwymiotowała gdzieś w kącie.
Zwłaszcza dotyczy to kotów bezdomnych, które maja ruje i rodzą pomimo podawania
tabletek. Żadnych środków hormonalnych nie wolno podawać w czasie rui lub w
ciąży. My podajemy tabletki przejściowo przez jakiś czas, gdy np. kotka dostaje
pierwszej rui wcześnie i jest jeszcze za mała i za drobna na sterylizację.
Jeśli nie podaje się żadnych środków hormonalnych ryzyko ropomacicza czy raka
sutka jest mniejsze, ale też istnieje i rośnie z wiekiem. Normalny cykl
hormonalny u kotki to ruja, ciąża i poród a potem karmienie i odchowywanie
potomstwa. Jeśli ten cykl nie przebiega w ten sposób, są tylko ruje, jest też
ryzyko komplikacji.
Sterylizacja wykonana przez dobrego lekarza nie powoduje komplikacji,
ropomacicze kotce nie grozi, bo macicy już nie ma, a ryzyko raka sutka jest
znacznie mniejsze. Koty po sterylizacji przeżywają mniej stresów i żyją zwykle
dłużej. Ważne jest też, że nie próbują uciekać z domu w poszukiwaniu partnera i
bardziej przywiązują się do opiekunów.
Pozdrawiam, Juliusz.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pani Doktor i miłośnicy kotów prosze o odpowiedź
to dobrze że to nie zawsze tak długo trwa ,niewiem może i tasiemiec ją meczył
niewiem o kici nic gdyż ją mam od miesiąca i nie wiem jak znosiła poprzednie
ruie,błakała sie na osiedlu od maja , to być może miała podawane zastrzyki
hormonalne wczesniej bo kociaków nie miała napewno w tym czasie a kotów na
osiedlu nie mało jest, masz racje trzeba odczekać zanim zrobię
sterylkę,dziekuje pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: tabletka 'po' dla suki?
Owszem, mozna dokonać tzw. aborcji farmakologicznej. W tym celu najlepiej jak
najszybciej po pokryciu (najlepiej tego samego dnia) zgłosić się do weta po
zastrzyk hormonalny uniemożliwiajacy zagnieżdzenie się zapłodnionych oocytów w
śluzówce macicy. Takich zastrzyków podaje się kilka - zwykle około czterech,
zwykle w odstępach dwudniowych. Jeśłi minęlo już dużo czasu po pokryciu, na
taką aborcję farmakologiczną może już być zbyt późno (może nie zadziałać).
Jeśli to ma być miot szczeniąt niechcianych, które zasilą kolejne schronisko,
to lepiej zdecydować się na sterylizację aborcyjną, którą w tym przypadku
polecam. Podejrzewam, że przy każdej nastepnej cieczce będzie ten sam problem.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Proszę o radę Panią Doktor i osoby mające kociczki
Proszę o radę Panią Doktor i osoby mające kociczki Pani Doktor ruja trwająca ponad tydzień sie kończy za sprawą tabletki od
weta, wszystko wraca do normy, tylko mam dylemat bo wet powiedział ze po rui
da jej zastrzyk hormonalny ,pytałam o sterylkę ale on mówi że nawet własnym
kotom nie robi bo jest przeciwny itp chce dac jej zastrzyk bo chce wyciszyć
hormony , ona ma teraz takie maleńkie guzki w okolicach sutek, czy taki jeden
zastrzyk moge jej podać a ewentualnie po 3 miesiącach pomyśleć o sterylce ,bo
powiem szczerze boję sie ona jest z nami tak krótko przed sterylką chciałabym
dać jej czas na zaklimatyzowanie,kotka ma około 4-5 lat,dziękuje i pozdrawiam
_________________
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Proszę o radę Panią Doktor i osoby mające kociczki
Z wielką przykrością, ale muszę to napisać - absolutnie nie zgadzam sie z
opinią Twojego lekarza wet. i zupełnie nie wiem czym kierował się odradzajac Ci
sterylizację. Chyba muszę poradzić Ci to samo, co zrobiły już moje
przedmówczynie, czyli złożenie wizyty w innej lecznicy w okolicy, albo -
postawienie sprawy zdecydowanie i bezdyskusyjnie, czyli robimy sterylizację.
Podawanie kotce, która ma już drobne zmiany rozrostowe w okolicy sutków,
zastrzyków hormonalnych moim zdaniem jest błędem w sztuce. Dlatego, ponieważ
hormony w nich zawarte spowodują najprawdopodobniej szybki rozrost tych -
prawdopodobnie nowotworowo zmienionych - guzków. zastrzyki te mają również
wiele innych skutków ubocznych, których z powodzeniem można kotce zaosczędzić.
Natomiast jeśłi zdecydujesz się na sterylizację, to dobrze byłoby zrobić
wcześniej kotce badanie krwi, aby sprawdzić w jakim stanie są jej nerki.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pytanie do Pani Doktor cd.
Pytanie do Pani Doktor cd. Cytuję panią Doktor...Z wielką przykrością, ale muszę to napisać - absolutnie
nie zgadzam sie z opinią Twojego lekarza wet. i zupełnie nie wiem czym
kierował się odradzajac Ci sterylizację. Chyba muszę poradzić Ci to samo, co
zrobiły już moje przedmówczynie, czyli złożenie wizyty w innej lecznicy w
okolicy, albo - postawienie sprawy zdecydowanie i bezdyskusyjnie, czyli
robimy sterylizację.Podawanie kotce, która ma już drobne zmiany rozrostowe w
okolicy sutków, zastrzyków hormonalnych moim zdaniem jest błędem w sztuce.
Dlatego, ponieważ hormony w nich zawarte spowodują najprawdopodobniej szybki
rozrost tych - prawdopodobnie nowotworowo zmienionych - guzków. zastrzyki te
mają również wiele innych skutków ubocznych, których z powodzeniem można
kotce zaosczędzić.
Natomiast jeśłi zdecydujesz się na sterylizację, to dobrze byłoby zrobić
wcześniej kotce badanie krwi, aby sprawdzić w jakim stanie są jej nerki.
Mam w związku z tym pytanie - pani doktor a te zmiany w oklicach sutek usuwa
sie operacyjnie i można to zrobić z ewentualną sterylką?czy to guzki
zagrażają na tym etapie mojej kotce, i dlaczego ta analiza ,czy to ma jakieś
powiązanie ? teraz sie przeraziłam że mam lek.wet takiego nie
kompetentego,czy zna Pani doktor jakiegoś dobrego lek.wet z Lublina
bardzo zmartwiło mnie to że ten zastrzyk jest tak niebezpieczny dla kotki ,
proszę o radę bardzo sie marwię,pozdrawiam i bardzo dziękuje
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pytanie do Pani Doktor cd.
O rety, widze że zostałam źle zrozumiana. Musze sprostować. Nie powiedziałam (a
raczej nie napisałam) ani jednego slowa, którym negatywnie oceniałabym
kompetencje Twojego lekarza! Nigdzie w moim poscie nie napisalam że jest on
niekompetentny, to są wnioski na wyrost i mocno przesadzone. Napisałam jedynie,
że w tej kwestii się z nim zupełnie nie zgadzam i mam swoje odrebne zdanie na
temat podawania zastrzyków hormonalnych przy zmianach w obrębie gruczołów
mlekowych. Tak to niestety bywa, że różni lekarze maja różne zdania na temat
róznych chorób, ale nie oznacza to że są niekompetentni.
Teraz wracając do meritum. Wspomniałam o badaniach krwi przed sterylizacją - a
to dlatego, że koty w satrszym wieku mają zazwyczaj róznorodne problemy z
nerkami; jesłi nerki są w złym stanie trzeba je najpierw byłoby podleczyć, żeby
zdecydować się na narkozę. Oczywiscie nie znaczy to że nerki Twojej kici są
chore - równie dobrze nerki Twojej kici mogą pracować doskonale, stąd myślę że
warto byłoby przy pomocy bad. krwi wyeliminować niepokój dotyczący nerek.
Jeśłi chodzi o guzki sutków, to jak najbardziej mozna je usunąć przy okazji
sterylizacji i zazwyczaj tak się właśnie postępuje.
Natomaist jeśłi chodzi o Lublin, to tak sie sklada że moim dobrym znajomym
lekarzem wet. z Lublina jest dr Przemysław Zięba, który przyjmuje w
lecznicy "Azorek". Mogę go polecić z ręką na sercu. Niestety nie pamiętam
namiarów na lecznicę Azorek, ale na pewno znajdziesz je w każdej lubelskiej
książce telefonicznej lub w internecie.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ruja u kotki
Mozna pójśc do leczcnicy wet. i poprosić o środki uspokajające np. w zastrzyku
lub podawane doustnie i w ten sposób zapewnic sobie spokój na kilka-kilkanascie
godzin.
Można takze podać jej zastrzyk hormonalny, który wyciszy ją na 3 mieisiące, a w
tym czasie mozna bedzie przeprowadzić sterylizację.
Nie polecam eksperymentów na własną rękę z innymi lekami.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zastrzyk na przerwanie rui - czy groźny ?
dziękuję Pani Aniu :)
ten lekarz pierwszy , który zaproponował zastrzyk to przypadkowy, do którego
trafił mój ojciec zaraz potem jak zobaczył objawy ;)
natomiast lekarka mojej kotki powiedziała to co dokładnie Pani, żeby poczekac i
wytrzymać te kilka dni, bo każdy zastrzyk hormonalny to niepotrzebna ingerencja
i zeby za tydzien w takim razie zrobić sterylizację.
Przy okazji zrobimy małą przepuklinę okołopępkową, która mała ma od urodzenia.
Dziekuje za informację.
Pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Cieczka i antykoncepcja.
witam,
oczywiście że jest taka możliwość, np zastrzyk hormonalny, ale nie polecałabym
tego. Kazda ingerencja hormonalna niesie ze soba ryzyko wystapienia roznych
chorób w przyszłosci. W kazdym razie moj wet mi to odradził.
Poza tym, moze sie myle, własciwie to mam nawet taka nadzieje, ale dziwne masz
podejscie do tego psa. Kupujac suke chyba wiedziałas z czym to sie wiąże, a
teraz szukasz sposobów jakby sie tu pozbyc problemu zapachu nie dlatego, zeby
uchronic suke przed niepozadanym kryciem, ale dlatego ze psy biegaja za twoimi
dziecmi. Cos tu jest przynajmnie dla mnie nie tak.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: pies: podskórny guzek przy odbycie
Może to być gruczolak. Są to właśnie guzki pojawiajace sie w okolicy odbytu.
Pierwsze stadium choroby wyglada tak jak to opisujesz. Potem guzek pęka, robi
sie rana. Jest to oczywiście dla psa bolesne. Z czasem pojawia sie tych guzków
i ran coraz więcej. Leczenie: wymrażanie guzków płynnym azotem - pomaga na
krótko lub co bardziej polecam kastracja psa. Rozwój tej choroby ma związek z
gospodarką hormonalną psa więc zabieg ten jest w tym wypadku najskuteczniejszy
choc nie 100%-towy. Można tez próbować zastrzyków hormonalnych (tak zwanej
kastracji hormonalnej)ale skutek jest marny. Moj pies po dwuch czy trzech
takich zastrzykach został ojcem :)Dodam jeszcze że nie kazdy wet wie jak
postepowac z gruczolakami. Dwóch wetów zdecydowało ze stan mojego psa jest
beznadziejny i chcieli go uśpić. Dopiero obecna pani wet poradziła sobie z
problemem - zabieg. Od 3 lat choroba nie daje znaku a pies czuje sie b. dobrze.
pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: pies: podskórny guzek przy odbycie
Można tez próbować zastrzyków hormonalnych (tak zwanej
> kastracji hormonalnej)ale skutek jest marny. Moj pies po dwuch czy trzech
> takich zastrzykach został ojcem :)
bo to nie jest prawdziwa kastracja, lecz czasowe ubezplodnienie. Podobnie jak
przy stosowaniu antykoncepcji u kobiet.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: antykoncepcja dla kotki? co jest najlepsze?
Mnie tylko pozostaje właściwie skopiować wszystko co napisały moje
przedrozmówczynie i napisać to samo.
Jestem zwolenniczką sterylizacji kotek i mam 2 kotki wysterylizowane (jedna z
nich w wyniku ropomacicza, po podawaniu zastrzyków hormonalnych przez
poprzedniego właściciela).
Jedna z nich zrobiła się nieco masywniejsza, ale na pewno nie gruba, a druga ma
sportową sylwetkę.
Obie okazy zdrowia.
Ps. dodam, że miałam kiedyś kotkę, przyjmującą zastrzyki hormonalne i szczupła
to ona nie była - mało - ona była grubasem!
Pozdrawiam, dołączam też linka do dobrego artykułu o sterylizacji:
www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: antykoncepcja dla kotki? co jest najlepsze?
MIałam kotkę, która dostawała zastrzyki hormonalne - lekarz też mówił że to
bezpieczne. Skończyło się nowotworem gruczołów mlekowych, nie uratowałam kotki
ani przed operacją (nowotworu, bo wytworzyła się przetoka), ani przed
cierpieniem, ani siebie przed wyrzutami sumienia. Mogła jeszcze żyć, miała
dopiero 11 lat i świetyne zdrowie, gdyby nie te hormony...
Teraz mam kotkę 7-miesięczną, tydzień po sterylizacji, jutro idziemy wyjmować
szwy. KOtka już na drugi dzień po operacji zachowywała się normalnie, biegała,
nawet próbowała skakać. Dodam , że miała zabieg robiony obecnie stosowaną
metodą małęgo nacięcia na skórze, blizenka 1 cm, a nie na pół brzucha.
Nigdy więcej zastrzyków hormonalnych!!!
Dodam, że też się obsesyjnie bałam operacji, bałam się o życie kotki, tak
dobrze znosiła te zastrzyki przez 7 lat... Teraz dopiero widzę, że swoim
strachem robiłam jej krzywdę.
Przemyśl to jeszcze.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: antykoncepcja dla kotki? co jest najlepsze?
Też uważam (a mam doświadczenie z kilkoma kotkami), że najlepsza jest
sterylizacja. Nie musi być metodą małego nacięcia - spróbuj skorzystać z
kliniki, gdzie jest stały chirurg, on takie zabiegi robi z dużym doświadczeniem
i pewnie (nie wytnie przez pomyłkę moczowodów z jajowodami ani ich nie
uszkodzi - a znam taki wypadek, potem kotka cały czas pod siebie siusiała -
trzeba było uśpić). Co do zastrzyków hormonalnych, które też dawałam jednej
kotce, w następstwie miała nowotwór sutek - taki zastrzyk dajesz raz na kilka
miesięcy - pół roku. Czy spotkałaś się z taką metodą antykoncepcji u kobiet?
Raz na kilka miesięcy? Czy to nie jest inwazyjne i niebezpieczne? Dlatego lepiej
już dawać tabletki hormonalne (te niebieskie to Provera dla kobiet) raz na
tydzień, ale i tabletki hormonalne zanadto ingerują w gospodarkę hormonalną
organizmu. Nie bój się sterylizacji - tylko niech to zrobi dobry chirurg, a nie
lekarz przyjmujący wszystkich pacjentów jak leci, byle szybko, każdy zabieg
może zrobić, w każdym dobry, i szybko następny pacjent, bo to kolejne pieniądze.
Pozdrowienia
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Fel - O - Vax V - czy niesie ze soba ryzyko?
Witaj Karolu!
Testy na białaczkę są pewne, w odróżnieniu od np. testów na FIP. Zdrowym kotom
białaczka nie wychodzi. W tym też Twój weterynarz nie ma racji. Wynik testu
może być zresztą potwierdzony ogólnym badaniem krwi.
Kotki po zastrzyku hormonalnym nie chorują zwykle na nerki tylko na
ropomacicze, które może się zdarzyć nawet po jednym takim zastrzyku, podanym we
właściwym czasie, tzn. nie w rui i nie w ciąży. Udało się to nawet moim
znajomym weterynarzom, którzy nie chcieli sterylizować swojej kotki zbyt
wcześnie i ten jeden zastrzyk jej dali.
A jeśli chodzi o szczepienia, inna moja znajoma weterynarz twierdzi, że nawet
szczepionka poczwórna może być szkodliwa. Szczepionka na chlamydiozę, która też
tam jest może powodować wstrząs, ona miała już tak u kilku kotów i znajomym
odradza. Zresztą moja żona znalazła gdzieś informację, że szczepienie
chlamydiozy daje odporność tylko na 3-4 miesiące, więc jaki jest w tym sens?
Pozdrawiam, Juliusz.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: kocia rujka-meczarnie-pomóżcie!!!
kocia rujka-meczarnie-pomóżcie!!! mamy koteczke, która ma obecnie 8 miesiecy i właśnie dostała pierwszą rujke.
Ale co to za ruja!!!koszmar!!!wycie nieludzkie, a tym bardziej nie zwierzęce,
wrzaski, krzyki, najlepiej tam, gdzie jest największe echo:)Męczy się juz tak
czwarty dzień.Nie chcemy dawać jej zastrzyków hormonalnych, bo będzie
sterylizowana, tak jak nasza starsza kotka, ale ...no właśnie, czy są jakieś
metody, żeby złagodzić ruję?Ona tak szaleje,ze nawet w nocy nie śpi i boje
się, ze w końcu coś jej się stanie z wyczerpania. Będę wdzięczna za wszelkie
rady:)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: sterylizacja kotki
Obie moje kotki sa wysterylizowane.
Jedna z powodu roponacicza powstałego po podawaniu zastrzyków hormonalnych
przez poprzedniego właściciela.
Wymienię konsekwencje zabiegu zauważone przez mnie:
- kotki nie mają rujek czyli nie stresują się niczym, nie siusiają po kątach,
nie molestują swą seksualnością nikogo,
- cały czas są chętne do zabawy, ich spokój jest niezmącony
- nie muszę się martwić, żed może im się przytrafić ropomacicze jak u innych
znajomych kotek (większość i tak już po sterylizacji w wyniku powstałego
ropomacicza)
- nie interesuje mnie wogóle sprawa pilnowania terminow kolejnego zastrzyku i
związanej z tym stresującej (dla kotki oczywiście) wizyty w gabinecie
weterynaryjnym
Pozdrawiam
opiekunka dwóch szczupłych, wesołych, beztroskich kotek :))))) (no i jeszcze
psa)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ruja u chorej kotki
Witaj Polalinko! Z góry zastrzegam, że nie jestem weterynarzem, a więc moją
wypowiedź potraktuj tylko i wyłącznie jako podzielenie się doświadczeniem.;)
Też mam koteczkę, która choruje mi od pierwszego dnia pobytu u mnie. Zaczęlo
się od kk, który potem przeszeł w zapalenie oskrzeli, płuc i inne świństwa.
Mała długo, b. długo była na antybiotykach, środkach p.zapalnych,
wzmacniających odporność itp. Zasstosowaliśmy z lekarzem mi.in. silny środek
wzmacniający odporność o nazwie Baypamune.Wprawdzie kicia nadal nie jest okazem
zdrowia (podejrzenie astmy), ale udało się wyciagnąc ją z najgorszego.
I moja pierwsza rada - zmień weterynarza! Całkiem możliwe, że kicia nie
reagowała akurat na ten konkretny antybiotyk, podany przez niego (u mnie też
tak było - dopiero zmiana antybiotyku zaskutkowała). A jak trzeba będzie to
szukaj następnego i nastepnego, bo dobry lekarz to podstawa.:)))))
Co do rui - znowu przekraszam za wtrącanie się laika, ale wydaje mi się, że w
takim stanie nie bardzo możesz ją sterylizować. Nie mam zaufania, nie lubie,
ale na razie chyba podałabym jej zastrzyk hormonalny i intensywnie wzięla się
za leczenie a dopiero potem sterylizowała. Tak zrobiłam w wypadku mojej
starszej koteczki, ktora ze względu na grzybka, zdecydowanie w tym momencie nie
mogła iśc na operację.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: sterylizacja suki a ciąża
sterylizacja suki a ciąża i stało sie... Znalazł sie psi akrobata, który przeszedł przez 2 - metrowy
płot jak po drabinie i dopadł naszą sunię. Nie mam złudzeń, akurat miała dni
płodne. Na pewno nie może urodzić, bo wyjdą kundelki - ona jest rasowa, a on
nie za bardzo. Miałam ją wysterylizować po tej cieczce, a teraz nie wiem, co
bedzie najlepsze. Obdzwoniłam miejscowych weterynarzy (mieszkam w niewielkim
miasteczku) i opinie sa różne. Jeden poradził mi zastrzyki hormonalne, żeby
nie dopuścić do ciąży. Drugi wysmiał ten pomysł, to podobno za duże ryzyko
dla zdrowia suni. Poradził sterylizacje aborcyjną. Ale podaja rózne terminy -
jeden mówi, że tuz po skończeniu cieczki, a drugi radzi czekać trzy tygodnie.
Macie jakieś doświadczenie w tej sprawie? Kiedy najlepiej zrobic zabieg,
jeśli sunia na 99% jest już w pierwszych dniach ciązy?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: pytanie o ENTERAMID
Bardzo dziekuje za zainterwsowanie.
Oczywiscie zdaje sobie doskonale sprawe jakiego rodzaju lekiem jest
Enteramid.Zapytalam dlaczego ta znajoma lekarka go przepisala,gdy nie ma
objawow infekcji bakteryjnej.Moze ma to jednak jakis cel(jakis trik lekarski) i
myle sie oceniajac ja negatywnie.Niestety nie mialam wtedy okazji osobiscie jej
zapytac.
Rowniez doskonale wiem,ze sterylizacja jest najlepszym rozwiazaniem,chociaz nie
w tym przypadku.Kot nie nalezy do mnie ,wlascicielka chce ograniczyc plodnosc
czasowo i ma do tego prawo..Pytam tylko co jest lepsze Provera-lek w tabletkach
z ludzkiej apteki czy zastrzyk hormonalny.
Jestem jeszcze studenka i uwazam,ze nie moge zle ocenic lekarza jesli nie mam
pewnosci,ze nie mial racji.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: sterylizacja czy...?
sterylizować oczywiście.
Są tabletki zastrzyki hormonalne ale to jest obarczone takim ryzykiem
wystąpienia ropomacicza, że nie ryzykowałabym.
Wysterylizuj kotkę - jest to na pewno stres dla niej, ale szybko mijający i
rozwiązuje problem (ropomacicza, różnych guzów, rujek, nieplanowanego miotu,
znaczenia moczem) na zawsze.
Ja mam dwie wysterylizowane kocice - w tym jedna wysterylizowana z powodu
własnie ropomacicza po tabletkach). Obie są wspaniałymi, zdrowymi, szczupłymi
kocicami.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Tchórzofretka-dlaczego?
Tchórzofretka-dlaczego? Moja fretka ma rok i dostawała zastrzyki hormonalne w związku z rują.
Dlaczego ona tak dużo teraz śpi?
Jak często mogę ją kąpać?
Jak ją najlepiej odżywiać-czy np. mogę podawać jej surowe jajko(czy może być
całe przepiórcze),jakie mięsko?
Dziękuję za wskazówki i pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Pani Doktor
Można - byle szybko. Ja sterylizowałam kotkę podwórzową w połowie ciąży -
musiałam, wcześniej dostawała zastrzyki hormonalne i sama mogłaby nie urodzić,
a do nas rodzic na pewno by nie przyszła. Zabieg zniosła śpiewająco, jest w
świetnej formie, zimą mieszka w domu, latem tylko się stołuje i przychodzi
wywalić brzuszek do głaskania :))
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Po cieczce?? ale co sie dzieje :( Pomozcie
anadiable napisała:
> A jak objawia sie ropomacicze?? Sunia juz je i nie jest osowiała, tylko te
> powiekszone sutki :( teraz wydaje sie ze wszystko jest ok <wymiont i
> niejedzenie to bylo chyba jakies przytrucie, bo najadła sie trawy i
> zwymiotowała i pozniej juz bylo wszystko ok. Tylko prosze napiszcie cos
wiecej
> o ty,m ropomaciczu bo sie boje o sunie :(:(:(:(:(
Czasem objawia się wyciekiem z pochwy, wzmożonym pragnieniem, albo
powiększającym się brzuchem (i wtedy myślisz, że jest w ciąży), a czasem po
prostu niczym. Jakieś 3 tygodnie po skończeniu cieczki można sunię
wysterylizować i to jest jedyny sposób na uniknięcie ropomacicza. Nawet
pojedyńczy zastrzyk hormonalny może je wywołać.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: fotor
fotor Zwracam się do Pani doktor i do Was dordzy "kociarze" ze swoimi
problemami, a właściwie to problem mojej koty. Kotka ma ok.7 miesięcy, nie
jest wysterylizowana, 10.01 po pierwszej rujce dostała pierwszy zastrzyk
hormonalny. Od tygodnia po prostu śmierdzi okropnie z kuwety jej sikaniem,
sprzątam właściwie na bieżąco, a przy tym sprzątaniu można paść. Kotka
zachowuje się jak najbardziej normlanie, dopisuje jej apetyk, bryka.
Myślałam,że to gorsza partia żwirku, więc zakupilam kolejny. Problem nie
zniknął.Kotka też "popuściła" kilka razy mocz. Byłam z nia u weterynarza,
miała "wymacane" nerki, pęcherz, zmierzoną temp. wszystko niby jest ok. Pani
weterynarz kazała poczekać kilka dni, że to może jest taka cicha rujka, ze
zastrzyk nie zadziałał tak jak powinien. Martwię się. Może ktoś z was miał
podobny problem? Czytałam, że robicie swoim kotom na własną rękę badania
moczu. Podjakim kątem trzeba wykonac badania, jaki jest koszt i przede
wszystkim jak zinterpretowac wyniki?
Dziękuję z góry za wszelkie porady, pozdrawiam
Kasia
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Sterylizacja - za i przeciw.
głownym i najczęstszym chyba problemem posterylizacyjnym jest u suk
nietrzymanie moczu. u czesci suk problem ten mozna rozwiazac podajac
jedno- lub wielokrotnie zastrzyk hormonalny. mozna tez podawac
tabletki hormonalne (do konca zycia) lub preparat wspomagajacy prace
miesni pecherza (do konca zycia). nietrzymanie moczu oczywiscie w
zaden sposob nie zagraza zdrowiu lub zyciu zwierzecia ale wplywa na
jego jakosc i jest dosc klopotliwe.
druga rzecz z ktora chyba mozna zetknac sie najczescie (po stronie
minusow) to niedoczynnośc tarczycy - przy braku rozpoznania (ktore
niestety sie zdaza) to spore problemy z sierscia, skora i
powiklaniami. rozpoznane oczywiscie mozna wyleczyc (z tym ze chyba
tutaj znow jest opcja leczenia trwalego).
ogolnie (jak bardzo dobrze pokazjue artykul z linku) sterylizacja to
plusy i minusy. i niestety kazdy wlasciciel musi sam podjac decyzje
i byc za nia odpowiedzialny.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ciaza urojona
Zastrzyki hormonalne powodują raka. Nie polecam.
Najlepiej starać się naturalnymi metodami wyciszyć sunię a potem, a odpowiednim momencie, poddac sterylizacji.
Narazie z tego co się orientuję należy jej zabrać wszelkie zabawki, poduszeczki czyli wszystko co może jej się kojarzyć ze szczeniakami.
Należy ograniczyć jej jedzenie oraz zachęcać do ruchu i zabawy, żeby nie miała czasu myśleć o potomstwie.
Pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ciaza urojona
Ja proponuję Galastop takei krople, które świetnie działą, spytaj
się o nie w przychodni weterynaryjnej...Ich działanie jest naprawdę
skuteczne, a zastrzyki hormonalne są dośc niebezpieczne i nie radzę
ich używać. Koszt tych kropli jest w granicy do 100zł:( ale pomogą.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Rujopodobne zachowanie po sterylce.
Rujopodobne zachowanie po sterylce. Co mam zrobic. Kotka jest pół roku po sterylizacji. Źle ją zniosła,
była przepuklina- na szczęście zagioło sie bez konieczniosci
powtórnego zabiegu. Teraz zachowuje sie jakby miała ruje. Wystawia
kuper do góry, miauczy przeraźliwie. W dodatku przyplatał się jakis
obcy kocur wtórujacy jej pod oknem?
Co robic? Czy zastrzyk hormonalny załatwi sprawe?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Rujopodobne zachowanie po sterylce.
Witam,
Kotka była sterylizowana przez małe nacięcie, może nawet boczne?
Jeśli tak, to najbardziej prawdopodobne jest sknocenie tej operacji:
pozostawienie jednego jajnika, lub urwanie jednego z nich podczas
wyciągania hakiem i rozlanie jego zawartości. Możliwe jest też
pozostawienie macicy, bo niektórzy "specjaliści" tak robią dla
ułatwienia, wtedy dodatkowo grozi kotce ropomacicze, jeśli teraz
zastosujesz zastrzyki hormonalne albo nawet tylko tabletki ...
Przyciśnij lekarza, który sterylizował kotkę, może się przyzna, co
własciwie tam robił. Jeśli kotka ma macicę, hormony są realnym
zagrożeniem.
Mam kotkę, która przybłąkała się do mnie rok temu. Po dłuższym
czasie dostała rui, więc przekonany, że nie jest wysterylizowana, po
zakończeniu rui oddałem ją do sterylizacji. Okazało się, że była już
raz sterylizowana, pozostawiono "tylko" jeden jajnik ...
Pozdrawiam, Juliusz.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Rujopodobne zachowanie po sterylce.
Tak, macice zostawiono - bo przeciez w ciąże nie zajdzie. Ten lekarz
wycina tylko jajniki- szkoda że wczesniej tego nie powiedział. Dla
mnie było oczywiste że wycina sie wszystko. Zaproponował darmowy
zastrzyk hormonalny- podziekowałam.
Dzwoniłam do kliniki i kazali z kotka przyjechac w najbliższym
czasie, obejrza czy młoda ma jakąś czynnosc hormonalną czy to jest
psychogenne pod wpływem jurnego bezdomnego kocura który spiewa pod
oknem.
Ponoc jesli to czynnosc hormonalna to takiego kawałeczka jajnika
mozna wcale nieznaleźć. A ja mam opór zeby ja ciac drugi raz- może
pamięta pani doktor jak pisałam że cięcie brzydko sie goiło i
przepuklina sie zrobiła. W klinice orzekli jednak że na razie nie
beda poprawiac bo dość ładnie sie wyrównała.
Licze że młoda sie zakochała i to ruja platoniczna. Kocura oswajam
żeby wykastrowac przy pomocy wolontariuszy i systemu darmowych
sterylizacji bezdomnych zwierzat.
Boje sie jednak tego że jesli został jakis odłamek jajnika to bedzie
on czynny hormonalnie i kiedyc może sie to skończyc ropomaciczem.
Macica nie bedzie chyba miała szans zaniknąc.
Pani Avo- licze na podpowiedź.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zastrzyki hormonalne a kastracja.
Zastrzyki hormonalne a kastracja. Witam,
Zwracam się z prośbą o pomoc w doradzeniu czy metoda zaproponowana
przez weterynarza jest odpowiednia. Mam 5 psów ze schroniska.
Rywalizują ze sobą i podsikują w domu meble. Pomyślałam o kastracji
jednak weterynarz powiedział mi że kastracja może nie rozwiązać tego
problemu i zaproponował mi zastrzyki hormonalne które mają
stymulować efekty tego zabiegu. Czy seria takich zastrzyków
wystarczy raz czy trzeba ją powtarzać? Obawiam się zabiegu ponieważ
psy znajomych zaczęły jeść 2 razy więcej i się roztyły (wiem że po
kastracji trzeba stosować odpowiednią karmę).
Pozdrawiam Karolina
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zastrzyki hormonalne a kastracja.
po kastracji zniknie przykry zapach ale to nie znaczy że i tak będą
podsikiwały. Po kastracji trzeba jedynie przestrzagać diety i się
psy na pewno nie roztyją lu używać karmy Royal canine Weight
Control. Zastrzyki hormonalne choć polecane są przez lekarza, to są
niebezpieczne....Twoja decyzja
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zastrzyki hormonalne a kastracja.
Polecam artykuły na temat kastracji i sterylizacji psów:
www.vetserwis.pl/kastracja_pies.html
www.vetserwis.pl/sterylizacja_pies.html
W tym ostatnim artykule mowa jest też o zastrzykach hormonalnych.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zastrzyki hormonalne a kastracja.
Takie zastrzyki hormonalne trzeba powtarzać wielokrotnie. Mogą nie przynieść
jednak oczekiwanego efektu, czyli tzw. chemicznej kastracji psa, a wręcz
przeciwnie, długotrwałe podawanie hormonów w dużych dawkach może spowodować
rozwój nowotworu jąder.
Uważam że kastracja byłaby dla Twoich psów dużo rozsądniejszym i przede
wszystkim zdrowszym wyjściem.
A propos tycia po kastracji. Przykro mi, ale to że ten czy tamten pies przytył
po kastracji jest wyłączną wina właściciela. Pies owszem nabiera większego
apetytu, ale po to właściciel ma zdrowy rozsądek (a pies nie), żeby umieć psu
właściwie i rozsądnie dawkować karmę. Jeśli pies zaczyna tyć to znaczy że trzeba
zmienić karmę na light, zdecydowanie ograniczyć porcje jedzeniowe i zwiększyć
psu dawkę ruchu. Sam z siebie pies nie zacznie sobie ograniczać jedzenia na
pewno, cała odpowiedzialność więc za sylwetkę pupila ciąży na właścicielu.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Skórzaste ucho u Yorka-uszy ciemnieją
Ja Ciebie bardzo przepraszam, ale....
1) "na oko" to chłop w szpitalu umarł
2) nam weterynarz z ponad 20 letnim stażem proponował zaszczenienie suki jako działanie profilaktycznie oraz zastrzyki hormonalne zamiast sterylizacji... bez komentarza
3) jak moja suka miała strupki na brzuchu to "na oko" jeszcz inny wet zdiagnozował to jako niegoroźne zadrapania od krzaków, badylków i innych śmieci... U obeznego weterynarza po odpowiednich badaniach okazało się, że to atopowe zapalenie skóry, czyli coś całkiem poważneg.
A tak poza tym, to jakbyś Ty dowiedziała się, że masz jakąś ciężką kiepsko rokującą chorobę to też byś osiadła na laurach bo jest małe prawdopodobnieństwo wyleczenia? No kompletna paranoja.
Najpierw zrób badania - zacznij od najprostszych, najtańszych - badanie krwi, badanie zeskrobiny....
I się nie załamuj tylko zacznij działać zanim psu się pogorszy.
A skoro wspomniałaś o Wrocławiu to ja polecam www.kanzawa.com.pl
Tam właśnie chodzimy teraz z psem - pełne zaopatrzenie i specjalista chorób psów.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ogromny problem z sunią
podawanie suczce zastrzyków hormonalnych jest jedną z przyczyn raka sutka czy
ropomacicza. Im wcześniej zrezygnujecie z hormonów na rzecz sterylizacji, tym
lepiej dla suni, tym bardziej że wyraźne sygnały alarmowe już macie.
Suczkę możesz włożyć do transportera, może ktoś z nią z tyłu siąść, można ją
wreszcie z tyłu wpiąć w pasy (są specjalne smycze). Rozważanie co robić naprawdę
nie rozwiąże problemu, a stan suni może się po prostu pogorszyć.
Kotki które transportowałam w transporterze albo rzewnie płakały (jak małe
dziecko) albo się rzucały. Piesek, którego ostatnio znalazłam w rowie w
samochodzie w drodze do weterynarza skamlał, szczekał, był bardzo niespokojny -
ale przecież to jest raczej normalne. Czasem coś trzeba zrobić i choćby zwierzę
bardzo było z tego powodu niezadowolone a nam się serce krajało (ja kilka dni
przed wizytą u weta 'chodzę po ściana' i na pewno moje zwierzę to wyczuwa) - jak
mus to mus. Dobro zwierzęcia najważniejsze, a nasza odpowiedzialność za jego
zdrowie, a czasem nawet życie - bezsporna.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: sterylizacja
Wiesz Invisible,
jak kupiłam swoją Daisy również chodziłam do "najlepszego w okolicy" weta. Okazało się, że dobry to on jest w leczeniu zapalenia ucha, szczepieniu psów itd - podstawowe sprawy, z którymi na co dzień chodzi się do weterynarza. Miał dobrą opinię bo wielu ludzi, których o niego pytałam miało to szczęście, że nie musiało poddawać psa poważnym zabiegom...
Sterylizacji się bał: zaproponował nam szczeniaki bo według niego suka powinna mieć raz młode (co już postawiło go dla mnie w złym świetle), a gdy się na to nie zgodziłam powiedział, ze o wiele lepszym wyjściem jest podawanie zastrzyków hormonalnych (kolejna głupota), a bo operacja to ryzyko, a bo po co od razu kroić - strasznie się wymigiwał przez zrobieniem suni sterylki - aż było to podejrzane. Zrezygnowałam bo nie chciałam dawać pod nóż mojego komuś, kto boi się tego zrobić.
Poszliśmy do droższego ale sprawdzonego w ciężkich przypadkach weta.
Obeszło się bez komplikacji :))))))
Tego i Wam życzę :))))
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Opinia weta a rzeczywistość - "rzetelność" usługi
sprawie kastracji lekarz mógł mieć rację. Wszystkie moje koty były kastrowane w odpowiednim /młodym/ wieku. Po słynnej powodzi przyplątał sie piękny rudy zwierzak, na oko pięcioletni. Ponieważ znaczył nam mieszkanie, został wykastrowany - i dalej znaczył, niestety. Podawalismy mu zastrzyki hormonalne i nic nie pomogło - wreszcie kocur został kocurem werandowym.
Co do stwierdzenia o różnych kompetencjach weterynarzy zgadzam się całowicie.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ........sposób na cieczke........ ??
no to jeszcze raz...: czemu chcesz 'zatrzymac' cieczke jednorazowo? planujesz
male rozmnazanko? masz hodowle? jesli nie, to wysterylizuj suke i bedzie
spokoj; dajac jej zastrzyki hormonalne tylko narazasz ja na ropomacicze w
przyszlosci i dluga smierc w meczarniach z powodu nowotworu gruczolow
mlekowych; suka mojego ojca tak zeszla (15 lat temu sterylizacja nie byla tak
popularna niestety) - uwierz mi nie chcialabys narazac na to suki gdybys
zobaczyla te mojego ojca....
pozdro
wrex.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Kotka mi "zdziczała" ;/
Wolno jej wychodzić tylko latem, rok temu była puszczana luzem, ale teraz tak
zdziwaczała że sie boję. Wypuszczam ją, owszem, ale na takiej kociej "uprzęży"
i na kilkumetrowej smyczy. W zasadzie wystarcza jej ze może położyć się w
kwiatach, leży tam i mruczy.
Zmiany pojawiały sie stopniowo, chyba tak od wiosny. Muszę ją wysterylizować,
ale żal mi ją męczyć operacją w taki upał, dostała zastrzyk hormonalny,
poczekamy z zabiegiem do jesieni. Po zastrzyku się trochę uspokoiła, nie ryczy
już całymi dniami, ale na ręce jej wziąć się nie da. Nie jest agresywna, nie
miałczy z bólu, po prostu nie chce i już.
Kot nowy w domu się pojawił, ale się polubiły, zimą brykały razem po
mieszkaniu. I nie wchodzą sobie w drogę, dwa persy-śpiochy.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zastrzyki antykoncepcyjne dla kotek
ech kotka mojej babci w wieku 7 miesięcy dostała zastrzyk.Po miesiacu była
sterylizowana-jej macica pokryta była guzkami.Pierwsze co wet zapytał to czy
czasami nie podawalismy zastrzyków hormonalnych....
Kotka mojej koleżanki dostawała zastrzyki.Po drugiej rujce zdecydowali się
sterylizować.Kotka już miała guzy.
Zastanów się, proszę...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: zastrzyki antykoncepcyjne dla kotek
Tak naprawde nie ma "najbardziej bezpiecznych" zastrzykow antykoncepcyjnych dla
kotek. Wszystkie sa rownie niebezpieczne, bo wszystkie zawieraja bardzo duze
dawki hormonow w formie depot, czyli ta duza dawka hrmonow jest powoli
uwalniana i powli wchlaniana przez kolejnych kilka tygodni z tkanki podskornej.
Zastrzyki hormonalne procz tego ze burza cala rownowage hormonalna organizmu,
moga spowodowac tez skutki uboczne w postaci cukrzycy czy ropomacicza.
Nie ma sensu zwlekac ze sterylizacja.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: 'wieczna' ruja u kotki
marzenia 11 przecież uzyskalaś odpowiedź;
• Re: zastrzyki antykoncepcyjne dla kotek
anna.jozwik 15.03.07, 22:16 + odpowiedz
"Tak naprawde nie ma "najbardziej bezpiecznych" zastrzykow antykoncepcyjnych
dla
kotek. Wszystkie sa rownie niebezpieczne, bo wszystkie zawieraja bardzo duze
dawki hormonow w formie depot, czyli ta duza dawka hrmonow jest powoli
uwalniana i powli wchlaniana przez kolejnych kilka tygodni z tkanki podskornej.
Zastrzyki hormonalne procz tego ze burza cala rownowage hormonalna organizmu,
moga spowodowac tez skutki uboczne w postaci cukrzycy czy ropomacicza.
Nie ma sensu zwlekac ze sterylizacja."
czego oczekujesz? dawek? nazw preparatów?
nie ładnie że poddajesz w wątpliwość rzetelność jak i wiedzę Pani Doktor...
od strony medycznej nawet jako lekarz ma PRAWO nie polecać farmakologicznych
rozwiązań nie widząc pacjenta! ale zapewne o tym wiesz ...jak rówiesz wiesz
jaki jest cel sterylizacji... co ujełaś w innych postach ...
serdecznie Cię pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: 'wieczna' ruja u kotki
Może w takim razie przekonaj "fanatyków sterylizacji" do swojego "innego punktu
widzenia" czyli do zastrzyków hormonalnych, bo moim zdaniem to nie jest kwestia
poglądow tylko kwestia postępu medycyny, najnowszych badań naukowych.
Ja osobiście chcąc zapobiec rozmnażaniu moich kotów za najsensowniejszą metodę
zapobiegawczą uznałam sterylizację.
Naprawdę interesuje mnie Twój punkt widzenia i powody dla których Ty podjęłaś
inną decyzję.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Uspienie slepego miotu.
radzę sterylkę aborcyjną. tak sie składa, że troszkę pomagam bezdomnym zwierzakom i z racji
moich "doświadczeń" jestem jak najbardziej za sterylką aborcyjną u
ciężarnych kotek.Czym szybciej tym lepiej, uwierz, podaję kilka
argumentów żeby cie przekonać:
*mogą być problemy przy porodzie i kotkę trzeba będzie otwierać,
lepiej to zrobić teraz,
*jak zobaczycie narodzone kocięta to gwarantuje, że już nie będzie
się tak łatwo bralo kocięta do koszyka i jechało by uśpić (wiem co
piszę!),
*zostawiając jednego kociaka przykładowo opóźniacie czas
sterylizacji, możecie nie dopilnować, pewnego dnia kotka odejdzie,
ponieważ rozpocznie się rujka....
*usypiając kocięta i robiąc kotce zastrzyk hormonalny rozwalacie jej
system hormonalny, wielce prawdopdobne, że sterylka, którą będziecie
chcieć wykonać za miesiac, dwa będzie operacją ratującą kotce życie,
a po co?
trzymam kciuki za Waszą decyzję i kotkę, i tak kocisko ma szczęście,
że trafiła do Was, przeczytaj proszę mój post, wszystko co
zamieściłam powyżej nie wzięło sie znikąd...
pozdrawiam.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Antykoncepcja dla młodej kotki
Antykoncepcja dla młodej kotki Witam,
Mam na stanie dwie 4-miesięczne kotki. Mieszkają w stajni, więc na czas rui
nie będę w stanie ich przypilnować. W związku z tym, że są to koty wiejskie,
wolno żyjące, nie planuje sterylizacji, bo nie chcę ryzykować, że nagle
zostanę bez kotów. (ich mama zginęła miesiąc po ich urodzeniu). Natomiast nie
chciałabym żeby mi się okociły w zbyt młodym wieku, niech jeszcze trochę
podrosną i nabiorą sił. A obawiam się że na wiosnę zbierze się koło domu dużo
kawalerów z sąsiedztwa.
Dlatego rozważam jakąś formę antykoncepcji w tym pierwszym okresie. Wiem, ze
hormony nie są najzdrowsze, ale właśnie co lepsze, przedwczesna ciąża czy
jakiś zastrzyk hormonalny?
Proszę o opinie.
A i jeszcze pytanie, czy wśród zwierząt występuje problem kazirodztwa?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Antykoncepcja dla młodej kotki
Moj maz byl bardzo przeciwny sterylizacji.. Kotka dostala ciazy
urojonej, rzucala sie na naszego psa i na nas.. Do tego po operacji
okazalo sie ze miala juz na narzaddach rozrodczych zmiany... A brala
zastrzyki hormonalne!Z natura zwierzeca nie wygrasz.. Do tego
znajoma ma podobna sytuacje do Ciebie!mieszka na wsi i ma duzo
kotow. Kupowala proszki swoim kotkom, a mimo to zachodzily w ciaze..
Niestety kotki sie rodzily chore i szybko umieraly:( NIe wiem jak
ona skrupulatnie podawala te proszki i co to byly za proszki, ale
nie zadzialaly..
Ja nic nie podpowiadam, ale boje sie ze predzej czy pozniej i tak
bedziesz musiala wysterylizowac..
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Zawiodłam się na weterynarzu...
Zawiodłam się na weterynarzu... ...słusznie?
Moja Daisy właśnie skończyła cieczkę. Pojechaliśmy do pana doktora na "przegląd", ustalenie daty sterylizacji itd...
Usłyszałam tam, że fajnie by było dopuścić sukę żeby miała raz chociaż szczeniaki... A potem to lepiej jej dawać zastrzyki hormonalne, bo sterylka to jednak operacja w jamie otrzewnowej itd..
Zgadzam się z tym, że to ryzyko, ale jestem gotowa je podjąć. NIe chcę faszerować psa zastrzykami. A tekst o szczeniakach dobił mnie całkowicie.
Wet zraził mnie do siebie bardzo. Nie oddam mu mojej Daisy pod nóż, bo czuję, że on chyba "boi się" robić sterylki....
Co o tym myślicie?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Kiedy na zastrzyk hormonalny?
ja już tradycyjnie podam link do vetserwisu. Artykuł ma tytuł 'sterylizacja',
ale jest tam mowa o wszystkich metodach antykoncepcji, także o zastrzykach
hormonalnych. Zastanów się, czy naprawdę warto truć kotkę, skoro i tak
najprawdopodobniej będziesz ją musieć wysterylizować, tylko wtedy kotka będzie w
o wiele gorszej kondycji.
www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Po kastracji - kotka ... furia...
Jeszcze w sobotę ostatnia
> seria zastrzyków, a ona zaczęła z furią atakować inne moje koty.
> Dosłownie jak samica w ostatnich tygodniach ciąży.
tak mi teraz przyszło do głowy, że jeżeli to są zastrzyki hormonalne
(?) to faktycznie może się zachowywać jak kotka w ciąży.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Po kastracji - kotka ... furia...
To nie są zastrzyki hormonalne. Napisałam o tych hormonach
bo w końcu ma 6 lat i naraz musi życ bez czegoś tam w środku bardzo
ważnego.
Tak sobie wyobraziłam, że coś z hormonami musi się dziać.
Otrzymuje zastrzyki jak zwykle. Antybiotyk, przeciwbólowy i coś
jeszcze, ale nie pamiętam ...
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Po kastracji - kotka ... furia...
A może Feliway pomoże? Jedyne co mi przychodzi do głowy to stres...
Kotka ma założony kaftanik posterylkowy?
krynia58 napisała:
> To nie są zastrzyki hormonalne. Napisałam o tych hormonach
> bo w końcu ma 6 lat i naraz musi życ bez czegoś tam w środku bardzo ważnego.
To nie tak. Kobieta bez jajników "to se ne da", ale kotka... U kotów hormony produkuje też np. kora nadnerczy, więc kotka spokojnie poradzi sobie bez jajników:)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ojjjjjjjjjjjjjj, bo będą kociaki ;-(
Przepraszam, ale nie radziłabym stosowac sie do tej rady. Kociak w wieku 7
miesieczy MOŻE już zapłodnic kocicę i choc może się wydawac że jeszcze nie wie o
co chodzi, gwarantuję że spokojnie może wykorzystac "okazję"... Zastrzyk
hormonalny dla tak wiekowej kocicy to też NIE JEST dobry pomysł, osobiście
uważam go za bardzo niebiezpieczny... Ja radziłabym Ci JAK NAJSZYBCIEJ
wykastrowac kocurka, już spokojnie możesz w ty wieku!!! I więcej - zaraz po
kastracji rozdzielic jeszcze na jakiś czas koty....
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: guzek na sutku
Tak to kotka rasowa i hodowlana.. Chciałam by miała młode, nie chciałam tez
niepotrzebnie ingerować z operacjami (sterylizacja) gdyby któryś z weterynarzy
poinformował mnie wówczas o zaletach sterylizacji z pewnością bym się
zdecydowała bo najważniejsze jest dla mnie zdrowie i szczęście mojej kotki..
Niestety kotka nie ma młodych dlatego ,że żaden partner jej nie odpowiadał. Boi
się innych kotów, gdy w dzieciństwie miała kontakt z psami nie okazywała takiego
strachu jak w stosunku do innych kotów, nawet młodych. Co do szczepień- też nie
zostałam poinformowała o tym,że kot domowy mimo wszystko powinien zostać
szczepiony. Proszę mi wierzyć nie wykonywanie szczepień nie miało stanowić
oszczędności, tylko miało jej oszczędzić stresów, bo weterynarz stwierdził,że
jak siedzi w domu, w bloku, nie ma kontaktu z innymi kotami to nie ma takiej
potrzeby... Myślałam, że rozmawiam ze specjalistą.. więc zaufałam tym słowom.
Tym bardziej, że ostro skrytykował zaniedbania hodowców i pomógł wyleczyć kicię...
Gdy zaś kotka miała jakieś 4 lata i niemal pewne było to,że młodych mieć nie
będzie weterynarz powiedział ,że sterylizacji w tym wieku lepiej już nie
wykonywać. Zastrzyki hormonalne też zostały mi polecone, nikt nie mówił też o
ich negatywnych skutkach.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: nieskuteczna sterylka kotki ???
W piątek byłyśmy u weterynarza - przepisał proverę, którą mam
podawać przez 5 kolejnych dni ( dziś była trzecia ). Kotka była
trochę spokojniejsza, ale zobaczymy jutro, gdy przyjdzie mój brat ;-)
Za jakiś miesiąc mam się zgłosić z kotką na zastrzyk, który ma
wystarczyć na parę miesięcy. Sama wiem, że z USG bywa różnie, więc
chyba nie zamierzam męczyć koty. Ona zresztą nie lubi podróżować,
więc unikam jak mogę wychodzenia z nią z domu. Chciałabym mieć tylko
jakąś pewność, że zastrzyki hormonalne podawane nawet po sterylce
kotce nie zaszkodzą. Bo przecież odradza się je jako długotrwały
środek antykoncepcyjny.
PS.
Jestem z Warszawy
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Co na koci katar ?
Dziękowałam za życzliwość i zainteresowanie :-)
Co do finansowania - jesli tak bedzie trzeba, to zrobie to. W koncu utrzymanie
calej gromadki caly czas kosztuje, a byle czego nie jadaja :_DDD
Znajomych mam roznych, o roznym stopniu zakocenia lub takich, u ktorych panuje
zdeklarowane bezkocie. Wiem, bo szukalam domu dla poprzednich maluchow ... bez
rezultatu, niestety. Cos wymysle :-), nie pozwole maluchowi oslepnac lub
umrzec :/ Familia uswiadomiona w kwestii sterylizacji, wystepowal problem z
opieka pozabiegowa, dlatego kociczki byly na zastrzykach hormonalnych - a i
tak "pozaskakiwaly" nie wiedziec kiedy ...
Umyslilam, ze pojde dzis do lecznicy, opowiem wetowi co i jak, poslucham, co on
na to, i podejme decyzje jak postapic.
Pozdrawiam :_)
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Co zrobić? PILNE
Co zrobić? PILNE Wczoraj wypuściłam suczkę cocker spanielkę (jest w czasie cieczki od
tygodnia) na ogród tak jak zwykle to robię no i okazało się,że odwiedził ją
nieoczekiwany gość (kundelek) prześlizgnął się przez bramę do mojej suczki :(
Przestraszyłam się bo nie wiem czy nie doszło do kopulacji.Teraz nie wiem co
robić nie chciałabym,żeby suczka urodziła, więc czy są jakieś zabiegi
usuwania ciąży albo cokolwiek innego?Słyszałam o jakis zastrzykach
hormonalnych ale czy to nie zaszkodzi zdrowiu mojej suczki?Nie wiem czy moze
pozwolić urodzić i póżniej wyciąć macicę czy to jest bezpieczne?Nie chcę,
żeby coś sie stało mojej suni!Proszę o radę, co mam zrobić?
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Co zrobić? PILNE
Jesli chodzi o sterylizacje aborcyjna, wielu lekarzy jej sie wystrzega,
najczęściej dlatego, ze ciężarna macica jest bardzo dobrze ukrwiona i ciężko
czasmai jest to jakos pohamowac by pole operacyjne nie zalewało sie krwia przy
niskiej krzepliwości, poza tym nic w tym przyjemnego. mozna tez suce podac
zastrzyki hormonalne, ale to musisz gnac juz dziś daje sie go chyba(pewna nie
jestem) w 1-3-5 dniu po pokryciu, ale czesto i tak rodzi sie jakis szczeniak,
poza tym żadne hormony nie są obojetne dla suki. decyzje pozostawim Tobie...
Pozdrawiam Aska
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: ile potrwa ciąża urojona
ile potrwa ciąża urojona Moja 10 letnia suczka jest po dwóch zastrzykach hormonalnych.Ostatni dostała
10 lutego.Teraz od jakis 10 dni ma ciąże urojoną.Aplikujemy jej 8 dzień
jakies tabletki,które przepisał nam wet mające likwidowac objawy ciąży,ale
nie pomagają.Właściwie po kilku dniach spokojniejszych znów wyje i drapie w
wyrku,choć nic juz tam nie ma.Nie chce wychodzic na spacer,ucieka i chowa
sie,a jak wyprowadzilismy ją na siłę,to po prostu nie szła i trzeba było
wrócic.Jak długo to jeszcze potrwa,bo najgorsze są noce.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: problem z ruja u kota
Takie natychmiastowe zastrzyki hormonalne po kopulacji czasami daje się
suczkom, ale zastrzyk musi byc podany tego samego dnia, w którym suczka została
pokryta, a potem jeszcze kilka razy powtórzony. Szczerze mówiąc, nigdy nie
słyszalam o podawaniu tych hormonów także kotkom, prawdopodobnie dlatego, ze u
kotek wychodzacych nigdy nie daje sie ustalic czy na 100% zostaly pokryte, a
podawanie tych hormonów w ciemno mogłoby kotce bardziej zaszkodzic niz pomóc.
Zachęcam do jak najszybszej sterylizacji kotki!
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Czy ciąża to już dziś przesąd..?
Witam!
I ja się nie zgodzę. Niektóre kotki dostają ropomacicza po jednym (!) zastrzyku
hormonalnym zaaplikowanym przez lekarza w odpowiednim okresie i w odpowiedniej
dawce. Zastrzyki są bardziej niebezpieczne pod tym względem, bo po tabletkach,
aplikowanych pod kierunkiem lekarza również w odpowiednich okresach i dawce
trwa to trochę dłużej. Ostatnio kotka znajomej dostała ropomacicza i zmarła w
czasie operacji po około dwóch latach stosowania tabletek. Hormony zawsze dają
efekty uboczne, ujawniające się prędzej czy później.
Czy Ty mówisz uczciwie właścicielom pacjentek, że jest takie ryzyko i wcale nie
jest ono małe? Chyba nie, bo tu piszesz, że nie musi być efektów ubocznych.
Ładnie nazwane, a chodzi o ciężką chorobę, która może zakończyć się śmiercią.
Czy mówisz, że nawet gdyby kotka nie dostawała żadnych hormonów, to i tak bez
sterylizacji istnieje duże ryzyko powszechnie znanych chorób, o których
wspomniałem? Że to ryzyko z każdym rokiem rośnie? Przez ile lat Twoje pacjentki
zażywają już te hormony? Nawet jeśli nie zanotowałaś przypadków powikłań, to
nie znaczy, że ich nie było. Zwykle człowiek po tragedii omija wielkim łukiem
lecznicę i lekarza, który się do tego przyczynił, a nie chodzi tam na
zwierzenia.
Pozdrawiam i życzę sukcesów, Juliusz.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Teraz My z Anetą Krawczyk
Cala sprawa robi sie coraz dziwniejsza. Posypaly sie oskarzenia innych
samoobronczykow, w tym i Leppera, o mniej-wiecej to samo, a w kazdym
razie 'nadmierna wulgarnosc i smialosc'. A o takim istotnym szczegole, jak
zastrzyki hormonalne wykonywane przez weterynarza, ktore mialy spowodowac
poronienie, Krawczyk nie powiedziala prokuraturze. Dlaczego? Chyba latwiej
przyznac sie w bylo nie bylo kameralniejszej sytuacji u prokuratora niz przed
milionami telewidzow?
Lyzwinski (nagle sie znalazl) zapowiedzial, ze o ile bedzie to konieczne, podda
sie wszelkim testom medycznym, ktore moga ustalic ojcostwo, bo z Krawczyk nie
spal ani razu.
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: leki na wzwod
moi drodzy włączę się jeszcze raz do dyskusji o refundacji anty...
koleżanka pracuje w urzędzie pracy i jej opowieści o tym, że przyrost naturalny
isnieje tylko w najbiedniejszych warstwach (tak, wiem, tak jest na całym
swiecie) jeżą mi włos na głowie.
jest pewna grupa pań, która rodzi do oporu. jedna pani po urodzeniu 13 dziecka
(oczywiście od razu zabrała je opieka społeczna - o to chodziło tej pani) -
przyszła do urzędu powiedzieć: ja wam pokażę, ile jeszcze mogę urodzić.
gwarantuję wam - gdyby najbiedniejsi, najbardziej zalkoholizowani otrzymywali
darmową antykoncepcję, choćby zastrzyk hormonalny raz na miesiąc - koszty
utrzymywania dzieci pani x przez państwo zmalałyby o 99,9%
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: leki na wzwod
uli napisała:
> gwarantuję wam - gdyby najbiedniejsi, najbardziej zalkoholizowani otrzymywali
> darmową antykoncepcję, choćby zastrzyk hormonalny raz na miesiąc - koszty
> utrzymywania dzieci pani x przez państwo zmalałyby o 99,9%
nie chce byc kontrowersyjny... ale: takie pomysly juz sie pojawialy. tworzono
kategorie ludzi, ktorzy nie powinni miec dzieci, a panstwo juz o to dbalo, aby
ich nie mieli. potem musialo placic odszkodowania, choc wcale nie to jest
najwazniejsze.
poza tym, wydaje mi sie, ze to nie nadmierny przyrost naturalny stanowi obecnie
najwiekszy problem demograficzny, czy nawet spoleczny. ale to dyskusja na inny
temat.
pozdrawiam
mp
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: brak okresu po pigułkach
prawdopodobienstwo zajscia w ciaze zaraz po odstawieniu tabletek jest bardzo
duze, zwlaszcza ciązy blizniaczej.
jedak oczywiscie moze byc tez tak,ze zniknal okres. przytrafilo sie to mojej
kolezance - zrobila test , w ciazy nie byla, dostala zastrzyk hormonalny na
wywolanie. potem przez ok. rok miala problemy z regularnoscia okresu - czasem
co 3 miesiace, czasem co 3 tyg.
Wywietl wicej postw z tematu
Strona 1 z 4 • Znaleziono 358 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4
|
|