Zabrze Mikulczyce
Wywietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: Zabrze Mikulczyce |
Temat: Omnibusem po Zabrzu
Prasowka to troche opozniona, bo gazeta z 1996 r., ale artykul ciekawy ;-)
Obejmuje historie zabrzanskich autobusow od 1926 do wojny, czyli historie
przedsiebiorstwa miejskiego, wczesniej (od 1920) istnialy juz pojedyncze
linie - pisalem o tym wczoraj.
Nasze Zabrze Samorzadowe 12/96
Omnibusem po Zabrzu
Dotarcie do Zabrza kolei zelaznej w roku 1845, a nastepnie uruchomienie
linii tramwajowych Zabrze - Gliwice i Zabrze - Biskupice - Bytom w roku 1894
[hmmm... przyp. WILQ], na kilkadziesiat lat zaspokoily potrzeby
komunikacyjne miasta. Powstanie nowych osiedli mieszkaniowych na poczatku
lat 20 XX wieku spowodowalo koniecznosc ich polaczenia z centrum Zabrza. W
drugiej polowie 1924 r. uruchomiono linie autobusowa Sosnica - Zabrze -
Mikulczyce.
Omnibusy zdaly egzamin na tyle dobrze, ze w poczatkach nastepnego roku
pomyslano o rozszerzeniu tej formy transportu i wytypowano nowe trasy. Dla
ich obslugi 1 marca 1926 r. powolano "Staedtische Kraftwagenverkehr
Hindenburg" z siedziba w gazowni miejskiej przy Haldenstr. 7. Dyrektorem
Miejskiej Komunikacji Samochodowej zostal dyrektor gazowni, Otto Schulz. Na
poczatek utworzono 6 linii, trasy wszystkich zaczynaly sie na pl. Dworcowym.
Linia 1, Zabrze - Sosnica, miala 7 przystankow: wymieniony juz poczatkowy,
dalej na ul. Wolnosci przy hotelu Kochmanna [dzis jest tam pl. Wolnosci -
przyp. WILQ], na ul. 3 Maja przy hotelu Glassera (obok LOK) i przy
restauracji Schwarzer Adler (naprzeciw sadu), na ul. F. D. Roosevelta przy
strzelnicy Gawlitty, przy kopalni Sosnica i koncowy w samej Sosnicy. Stamtad
omnibusy wracaly ta sama trasa do Zabrza. Kolejne kursy zaczynaly sie co
godzine poczawszy od 7.10. W 1937 trase "jedynki" czesciowo zmieniono.
Zamiast ul. 3 Maja omnibusy jezdzily ul. de Gaulle'a. Przybyly takze 2
przystanki: przy koszarach i przy kosc. sw. Jozefa.
Linia 2 laczyla Zabrze z Mikulczycami, Grzybowicami i Rokitnica. Od 6.00
autobusy jezdzily co 20 minut. [AFAIK na poczatku jezdzily co godzine,
dopiero od 1929 co 20 minut - przyp. WILQ] Wyjechawszy spod poczty,
zatrzymywaly sie przy hotelu Kochmanna, skad ul. Powstancow Sl., Bytomska i
Hagera dojezdzaly do nastepnego przystanku przy kopalni Szczescie Ludwika.
Kolejne trzy przystanki znajdowaly sie juz w Mikulczycach: przy restauracji
W. Kubana, ratuszu i dworcu kolejowym. Potem byl jeszcze przystanek w
Grzybowicach i autobus konczyl trase przy restauracji H. Hurdesa w Rokitnicy
[okolice dzisiejszgo dworca autobusowego - przyp. WILQ]. Po wybudowaniu
linii tramwajowej Zabrze - Mikulczyce zlikwidowano w trasie "dwojki" odcinek
Zabrze - Mikulczyce Ratusz i przedluzono ja w samej Rokitnicy.
Linia 3 prowadzila spod poczty w 3 rozne miejsca: 12 kursow do osiedla Gagfa
(rejon ulic Czolgistow i J. Matejki), 11 kursow do przejscia granicznego z
Polska na ul. 3 Maja, 6 kursow do kopalni Makoszowy. [w godzinach
najwiekszego ruchu gornikow na trasie Makoszowy - Guido kursowal tez
wahadlowo jeden autobus bez numeru linii - przyp. WILQ] Wszystkie autobusy
zatrzymywaly sie przy hotelu Kochamanna, a nastepnie mialy 3 przystanki na
ul. 3 Maja: przy hotelu Glassera, przy ul. Sienkiewicza i przy ul.
Chojnickiego. Omnibus jadacy do osiedla Gagfa skrecal nastepnie w ul.
Matejki. Dwa pozostale zatrzymywaly sie przy kopalni Guido, po czym jeden
jechal prosto do granicy, zas drugi skrecal w Makoszowska.
Linie 4, 5 i 6 laczyly Zabrze z Zaborzem. "Czworka" do Zaborza Wsi przez
Kolonie B [Zaborze Wies to okolice ulic Korczoka i Kawika, a Kolonia B -
ulice Skargi i Lompy] jechala ul. Wolnosci, 3 Maja, Sienkiewicza, Wolnosci,
Skargi, Lompy, Wolnosci, Wyciska i Korczoka. Powrot na pl. Dworcowy
nastepowal ulicami Pawliczka, Koncowa, Sienkiewicza i 3 Maja. "Piatka"
pokonywala te trase w przeciwna strone. Autobusy jezdzily co godzine, linii
4 od 6.15, linii 5 od 6.45 [i znow jest to prawda dopiero od 1929, wczesniej
linia 5 kursowala co 2 godziny - przyp. WILQ]. Linia 6 na trasie Zabrze -
Zaborze Kolonia B kursowala bardzo krotko, zlikwidowano ja okolo 1929 r.
W latach 30 zmieniono trasy linii 3, 4 i 5. [bylo to zwiazane z budowa linii
tramwajowej do kop. Guido - przyp. WILQ] Wg rozkladu jazdy z pazdziernika
1937 r. nowa "trojka" jezdzila z Zabrza do Zaborza. Jej trasa biegla z pl.
Dworcowego ulicami Wolnosci, Pawliczka, Korczoka, Wyciska i znowu Wolnosci
do placu tragowego usytuowanego naprzeciwko wylotu ulicy Lompy. Nowa
"czworka" z kolei z pl. Dworcowego ulicami Wolnosci, gen. de Gaulle'a,
Roosevelta i Czolgistow dojezdzala pod cmentarz sw. Anny. Plan Zabrza wydany
w 1941 r. sugeruje, ze obie te linie polaczono z czasem w jedna.
Przez caly okres istnienia w Zabrzu komunikacji autobusowej sprzedawano
bilety jednorazowe, miesieczne oraz karnety z 10 i 20 biletami. W roku 1931
bilet z Zabrza do Mikulczyc Ratusza kosztowal 30 fenigow. W najlepszym dla
omnibusow roku 1930 przejechaly one 590734 km przewozac 2866431 pasazerow.
Ci ostatni gubili w nich przerozne przedmioty, ktore mozna bylo odebrac w
dyrekcji przedsiebiorstwa. Przedmioty nieodebrane w ciagu 6 tygodni od
wymienienia ich w ogloszeniu prasowym trafialy na licytacje. Rowniez po
drugiej stronie granicy na Czarnawce w latach 30 kursowaly autobusy. Jeden z
nich laczyl Nowa Wies [Wirek - przyp. WILQ] z Pawlowem i Konczycami.
Piotr Hnatyszyn
[zdjecie i podpis: Autobusy MAN-Diesel na placu Dworcowym w 1936 roku]
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Ikarusem po GOPie - relacja z wycieczki
Użytkownik "Jakub Jackiewicz" napisał:
| Po paru minutach nadjechał MAN NL223-? (zapomniałem
| numerka...:-( na linii 624.
To był MAN NL223-20
| Już wcześniej parę osób ładowało się do
| naszego Ikarusa myśląc, że to 624 (pomimo całej sterty różnych tablic
| typu "Przewóz pracowników", "Autobus uszkodzony. Pasażerów nie zabiera".
W ogóle ludzie na przystankach zachowywali się zabawnie :-)) Również
kierowcy innych autobusów robili miny ;-))
Tablice były naprawdę ciekawe, oprócz tych wymienionych na uwagę zasługują:
"Brak wolnych miejsc" (w pustym autobusie ;-), "Przewóz dzieci" (z ładnym
rysunkiem dziewczynki i chłopczyka), "Kierowca sprzedaje bilety miesięczne",
"Tramwaj", "Turystyczny", "Wycieczka". Oczywiście było też wiele tablic
liniowych, w tradycyjnym wupekowskim wykonaniu - trwałych i czytelnych, w
przeciwieństwie do kazetkagopowskich.
| Po sesji zdjęciowej ruszyliśmy do Gliwic. Na pętli w Wójtowej Wsi
| przebraliśmy się za zatramwaj T-4
Do zdjęcia ustawił nam się poc. 404 - musiał podjechać kawałeczek do
autobusu. Oczywiście włączyła się sygnalizacja, i kilka metrów przed nami, w
czasie gdy robiliśmy zdjęcia, na ul. Daszyńskiego ustawił się przed
czerwonym światłem sznurek samochodów ;-)) Potem tramwaj ładnie wycofał i
światełko zgasło ;-))
Ci co znają układ torów i sygnalizację w tym miejscu, z pewnością czują, że
było zabawnie (sygnalizator dla samochodów świeci przed torem wjazdowym na
petlę, nawet gdy tramwaj nie wjeżdża, lecz wyjeżdża z pętli innym torem, a
tu tramwaj nawet nie wyjeżdżał ;-)
| Gliwice Zygmunta Starego, skąd już jako zatramwaj T-1 pojechaliśmy do
| ulicy Dworcowej, a stamtąd po zmianie tablic, jako T-2 do Trynku.
Jak się okazało, przy skręcaniu z Jana Pawła II na Mikołowską widział nas
miłosnik kolei - użytkownik "Krzyskolejarz" z pmk - zdziwił go autobus na
trasie, po której autobusy nie jeżdżą, w dodatku dziwnie oznaczony ;-)
| Tam wjechaliśmy na teren stacji benzynowej Arala, którą przecinają resztki
| linii kolejowej wąskotorowej Gliwice-Racibórz. Natychmiast przyczepił
| się do nas jakiś bliżej niezidentyfikowany pracownik stacji, który
| kategorycznie zabronił nam fotografowania obiektów stacji ;-).
Była tam też jakaś dziwna delegacja/wycieczka - ludzie patrzyli się na nasz
autobus i na nas jak na dziwadła, co przecież było uzasadnione...
| Z Trynku wyruszliśmy w kierunku Mikulczyc. Po drodze odbył się fotostop
| z tablicami linii 41 (specjalnie dla prezesa PKM Gliwice :-), później
| pojechaliśmy przez Sośnicę i Osiedle Skłodowskiej-Curie. Na pętli przy
| dworcu PKP w Mikulczycach zmiana dekoracji na zatramwaj T-33
To co zostało ze stacji kolejowej Zabrze Mikulczyce woła o pomstę do nieba.
Chce się płakać jak widzi się taką dużą, uśmierconą stację.
| i po sesji
| zdjęciowej odjechaliśmy do Rokitnicy. Na pętli w Rokitnicy (już
| otablicowani za T-32 i stojący na stanowisku odjazdowym do Stolarzowic)
| staliśmy się lokalną sensacją ("Panie, a dokąd to jedzie? Do
| Stolarzowic? A można wsiadać?")
Tu też jakaś dziewczynka w wieku szkolnym pytała się "od kiedy to kursuje"
;-)
| co niektórzy mieszkańcy natychmiast
| zaczęli rozpamiętywać jak to kiedyś tramwaje u nich jeździły. Kolejny
| fotostop odbył się w miejscu dawnej mijanki końcowej, przy poczcie w
| Stolarzowicach.
Niestety, z przyczyn obiektywnych nie wjechaliśmy na pole, po którym szły
kiedyś tory tramwajowe :-(
| W Bytomiu nie mogliśmy sobie odmówić wjazdu na Dworzec Tramwajowy na
| Placu Sikorskiego.
Jadąc z Pl. Wolskiego na Pl. Sikorskiego pewne znaki drogowe potraktowaliśmy
hmm, delikatnie mówiąc - w sposób dowolny ;-)) To dodało jeszcze emocji :-)
| Wyprosiliśmy jeszcze ustawienie obok samochodu
| Kontroli Ruchu i włączenie kogutów - sesja zdjęciowa składu stopiątek
| (rezerwa), Ik280 jako T-31 i samochodu kontrolerskiego. Ludzie na
| przystanku patrzyli jak na ufo ;-).
Tu też jakaś kobieta przyszła pytać, za jaki tramwaj ten autobus pojedzie.
W ogóle był niezły cyrk. Wjeżdża autobus dziwnie oznakowany, tam, gdzie
autobusy nie wjeżdżają, wybiega kilku wariatów, każą kontrolerowi samochód
przestawiać i koguty włączyć, krzyczą coś do siebie w podnieceniu i robią
zdjęcia...
| Z Placu Sikorskiego odjazd w kierunku ulicy Piekarskiej - jako T-38
| (prawdopodobnie pierwszy w historii zatramwaj na tej linii). Zawracanie
| odbyło się przez objazd zajezdni (czyli obecnego placu postojowego PKM
| Bytom). Na środku tegoż odbył się fotostop. A później, po zaparkowaniu
| obok N-954 mała zmiana planów - ponieważ i tak musielibyśmy czekać aż
| N-ka wróci za 13 minut (celem zrobienia odpowiednich zdjęć)
| postanowiliśmy się przejechać nią pod Kościół św.Trójcy i z powrotem.
Zrobiliśmy niezły tłok w tym wagonie. Oczywiście w poc. 381 przeprowadzone
zostały czynności związane z kontrolą biletów - jak zwykle ku wielkiemu
zdziwieniu pasażerów ;-))
| Po powrocie sesja zdjęciowa, pamiątkowe zdjęcie grupowe i zatramwaj
| odjeżdża. Podjechaliśmy na dworzec autobusowy w Bytomiu, gdzie chytrze
| wycyganiliśmy tablicę kierunkową linii 823 (kierowca dopiero później
| zorientował się komu tę tablicę pożycza ;-)
I popsuło mu to humor :-) Jeszcze prezes się dowie...
| Ogólnie wycieczka była bardzo udana - ogromne podziękowania dla PKM
| Gliwice za nieodpłatne wynajęcie autobusu, dla kierowcy Daniela Fica
| (notabene członka Stowarzyszenia Miłośników Kolei w Katowicach) za
| społeczną służbę oraz dla Przemka i Jarka Łysio, a także Pawła
| Niemczuka za przygotowanie trasy.
A ja dziękuję jeszcze ;-) Jakubowi Jackiewiczowi za wzorowe spełnianie
obowiązków kierownika wozu oraz wszystkim uczestnikom (w tym
konduktorowi-kontrolerowi biletów), dzięki którym zabawa była bardzo udana.
| Jedynie pogoda nam trochę nie
| dopisała, bo poza paroma krótkimi chwilami cały czas padał śnieg,
| przechodzący w niektórych momentach w śnieżycę.
Ale i tak nie zmarzłem tak jak w piątek tydzień temu ;-)
Liczę, że takich imprez będzie więcej ;-)
Pozdrawiam.
Jarek
Wywietl wicej postw z tematu
Temat: Do dyskusji - reforma rozkładów tramwajów
Niedawno ASO zaprezentował propozycje zmiany tras i rozkładów linii
tramwajowych w związku z wprowadzeniem do eksploatacji wagonów 116Nd. Po
wczorajszej rozmowie z dyrektorem PKT na temat przyszłości
przedsiębiorstwa, KZK GOP i tramwajów w ogóle, postanowiłem spróbować
określić jak miałaby wyglądać komunikacja tramwajowa za jakiś czas (trudno
określić, czy za pół roku, za rok, czy za dziesięć lat). To są moje
zupełnie luźne propozycję, które na pewno wymagają wielu poprawek i
korekt. Ale możemy spróbować ułożyć razem coś, co później może być
wykorzystane, gdy wreszcie włodarze naszej komunikacji zrozumieją, że
komunikacja jest dla ludzi, a nie dla nich. Nie będę rozpisywał kilku
wariantów, tylko przy każdej linii dopiszę ewentualne uwagi.
Częstotliwości i tabor dotyczą dni roboczych w godzinach szczytu. Dni
wolne rozpatrzę w wolnej chwili. Nie brałem również pod uwagę kwestii
zasilania i podstacji - tutaj niezbędne są inwestycje. Plac Dworcowy w
Zabrzu uznałem za zlikwidowany. Nie piszę również ile pociągów potrzebnych
jest do obsługi linii, bo nie chce mi się po prostu tego liczyć.
- linia 3:
Trasa: Makoszowy - Zabrze - Mikulczyce.
Częstotliwość ruchu: 20 minut. Tabor: 2*105N.
- linia 4:
Trasa: Zaborze - Gliwice - Wójtowa Wieś.
Częstotliwość ruchu: 5 minut. Tabor 2*105N.
[wymagane dobudowie drugiego toru na fragmencie odcinka jednotorowego w
Wójtowej Wsi]
- linia 5:
Trasa: Bytom - Zabrze - Zaborze.
Częstotliwość ruchu: 10 minut. Tabor 2*105N.
- linia 6:
Trasa: Brynów - Katowice - Bytom Wrocławska.
Częstotliwość ruchu: 12 minut. Tabor 1*116N.
- linia 7:
Trasa: Bytom - Chorzów Batory - Zawodzie.
Częstotliwość ruchu: 8 minut. Tabor 1*102N.
- linia 8:
Trasa: Dąbrówka Wielka - Bytom Wrocławska.
Częstotliwość ruchu: 20 minut. Tabor 1*105N.
- linia 9:
Trasa: Chorzów - Chebzie - Bytom.
Częstotliwość ruchu: 15 minut. Tabor 2*105N.
[konieczność poprawy układu mijanek na trasie i stanu torowiska]
- linia 11:
Trasa: Katowice - Chebzie.
Częstotliwość ruchu: 12 minut. Tabor 2*105N.
- linia 12:
Trasa: Chorzów - Siemianowice.
Częstotliwość ruchu: 15 minut. Tabor 1*102N.
- linia 13:
Trasa: Katowice - Siemianowice.
Częstotliwość ruchu: 15 minut. Tabor 2*105N.
- linia 14:
Trasa: Alfred - Katowice - Mysłowice.
Częstotliwość ruchu: 15 minut. Tabor 2*105N.
- linia 15:
Trasa: Katowice - Sosnowiec - Zagórze.
Częstotliwość ruchu: 15 minut. Tabor 2*105N.
- linia 16:
Trasa: Katowice Słoneczna - Brynów.
Częstotliwość ruchu: 12 minut. Tabor 2*105N.
- linia 17:
Trasa: Chorzów - Łagiewniki - Chebzie.
Częstotliwość ruchu: 24 minuty. Tabor 1*102N.
- linia 18:
Trasa: Bytom - Ruda - Chebzie.
Częstotliwość ruchu: 20 minut. Tabor 1*105N.
- linia 19:
Trasa: Stroszek - Bytom.
Częstotliwość ruchu: 12 minut. Tabor 2*105N.
- linia 21:
Trasa: Milowice - Będzin - Huta Katowice.
Częstotliwość ruchu: 10 minut. Tabor 2*105N.
- linia 22:
Trasa: Czeladź - Będzin - Huta Katowice.
Częstotliwość ruchu: 10 minut. Tabor 1*105N.
- linia 23:
Trasa: Szopienice - Katowice Słoneczna.
Częstotliwość ruchu: 24-30 minut. Tabor 1*105N.
[linia uzupełniająca]
- linia 24:
Trasa: Sosnowiec Dw.PKP - Sosnowiec Okrzei.
Częstotliwość ruchu: 10 minut. Tabor 1*105N.
- linia 25:
Trasa: Dąbrowa Górnicza - Będzin - Żychcice.
Częstotliwość ruchu: 15-20 minut. Tabor 1*105N.
[konieczność poprawienia układu mijanek na trasie]
- linia 26:
Trasa: Mysłowice - Sosnowiec - Milowice.
Częstotliwość ruchu: 10 minut. Tabor 1*105N.
- linia 27:
Trasa: Kazimierz - Sosnowiec - Będzin.
Częstotliwość ruchu: 10 minut. Tabor 2*105N.
[konieczność budowy jednej mijanki w Klimontowie]
- linia 28:
Trasa: Będzin - Huta Katowice.
Częstotliwość ruchu: 10 minut. Tabor 1*105N.
[linia uzupełniająca]
- linia 29:
Trasa: Biskupice - Zabrze - Chebzie.
Częstotliwość ruchu: 20 minut. Tabor 1*105N.
- linia 30:
Trasa: Bytom - Biskupice.
Częstotliwość ruchu: 20 minut. Tabor 1*105N.
[linia uzupełniająca]
- linia 38:
Trasa: Bytom Kościół św.Trójcy - Bytom Stacja Ruchu.
Częstotliwość ruchu: 20 minut. Tabor N.
[linia dwuzmianowa - wydłużenie kursowania w dni robocze]
- linia 40:
Trasa: Chorzów - Chorzów Batory - Zawodzie.
Częstotliwość ruchu: 8 minut. Tabor 2*105N/1*102N.
- linia 41:
Trasa: Katowice Pl.Miarki - Bytom - Stroszek.
Częstotliwość ruchu: 12 minut. Tabor 2*105N.
- linia 115:
Trasa: Zagórze - Sosnowiec Dw.PKP.
Częstotliwość ruchu: 15 minut. Tabor 1*105N.
[linia uzupełniająca]
- uwagi:
* linie 4, 5, 29, 30 - zwiększenie częstotliwości pozwoli wyelimować
większość linii autobusowych.
* linie 15, 115 - jw.
* linie 21, 22, 28 - jw.
* linia 24 - jw.
===============
Zapraszam do dyskusji. Od razu informuję, że przyjmuję tylko konstruktywną
krytykę, a nie: "Memphis, coś Ty znowu wymyślił".
Wywietl wicej postw z tematu
Strona 4 z 4 • Znaleziono 211 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4