Temat: Szukam filmów związanych z zaburzeniami odżywiania
Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu filmów:

Umrzeć dla tańca (Dying to dance)
Skrywana tajemnica (Sharing the secret)
Szczyt głodu (Hunger point)
Cena doskonałości (Perfet body)
Cena sukcesu (Dying to Be Perfect: The Ellen Hart Pena Story)

sama nie umiem sobie poradzić z odnalezieniem ich w sieci, więc proszę Was o pomoc. jeśli możecie, wpiszcie linki na

to dla mnie bardzo ważne.

z góry wielkie dzięki. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: terapia

"Asica" <agr@op.pl


Witam. Czy wiecie może, gdzie w naszym mieście organizowane są terapie
dla osób z zaburzeniami odżywiania (bulimia, anoreksja). Słyszałam, że sa
takie trzymiesięczne kursy, ale za nic nie mogę przypomnieć, gdzie.


w kazdym barze lecza z tych chorob. wystarczy podejsc do okienka
i zamowic sobie cos. mozna tez domowymi sposobami (np. ugotowac
sobie obiad). smacznego.


Dzięki za pomoc.


doprawdy nie ma za co. polecam sie na przyszlosc.

f

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: terapia


"Asica" <agr@op.pl

| Witam. Czy wiecie może, gdzie w naszym mieście organizowane są terapie
| dla osób z zaburzeniami odżywiania (bulimia, anoreksja). Słyszałam, że sa
| takie trzymiesięczne kursy, ale za nic nie mogę przypomnieć, gdzie.

w kazdym barze lecza z tych chorob. wystarczy podejsc do okienka
i zamowic sobie cos. mozna tez domowymi sposobami (np. ugotowac
sobie obiad). smacznego.


tradycyjnie - ktoś prosi o pomoc, a tu serwują mu humor prosto z podstawówki
as

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: terapia
Gdy na grupie
alt.pl.sport.hattrick trwaja zaciekłe spory
niejaki(a): Asica napisał(a):


Witam. Czy wiecie może, gdzie w naszym mieście organizowane są terapie
dla osób z zaburzeniami odżywiania (bulimia, anoreksja). Słyszałam,
że sa takie trzymiesięczne kursy, ale za nic nie mogę przypomnieć,
gdzie. Dzięki za pomoc.


osrodek psychoterapii medycznej
18:38:50 Kamocka (6204218)
ul. wlościańska 101
18:39:00 Kamocka (6204218)
tel.: 6538886
18:39:56 Kamocka (6204218)
mozna umowic sie na spotkanie u nich & ewentualnie zakwalifikuja pacjenta na
terapie
18:40:13 Kamocka (6204218)
lub bez umawiania pojsc na spotkanie grupy samopomocy
18:40:53 Kamocka (6204218)
w poniedzielki o 17 - spotykaja sie dziewczyny, ktore choruja lub chorowaly,
rozmawiaja bez udzialu psychoterapeuty

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Ile można schudnąć..???


(...) a jesli jadłabym tylko jeden posilek dziennie(np.jogurt,albo jabłko)
i do tego zaczęlabym intensywnie ćwiczyć - to czy jest szansa za zrzucenie
kilku kilogramów wiecej???


Taki sposób odchudzania się to bardzo duża szansa, ale  na anoreksję :/


próbowalam juz wszystkich diet, ale inaczej nie umie - albo nie jem nic
albo wpieprzam jak prosie.Mam 10kg nadwagi ale nie umiem sie zmusic
do odchudzania i w koncowym efekcie wygląda to tak ze jednego dnia
nie jem nic a drugiego obrzeram sie jak nienormalna(mimo ze nie jestem


glodna).

Wszystko wskazuje na to, że masz zaburzenia odżywiania się.


co robić ?????


Na początek poczytaj na temat anoreksji i bulimi. To modny temat, więc
nie trudno o informacje (strony www, księgarnie). Myślę, że znajdziesz
w nich sporo cennych wskazówek... Jeśli jednak niewiele wyniesiesz
z owej lektury, moim zdaniem powinnaś udać się do psychologa.

Pozdrowionka
Anastazja

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Moje głupie odchudzanie.


Witajcie:)

To będzie zapewnie długa i śmiertelnie nudna historia mojego
odchudzania, więc proszę uzbroić się w cierpliwość:)


Myślę, że z takim problemem to dobrze byłoby się wybrać do psychologa
zajmującego się zaburzeniami odżywiania przede wszystkim.

pozdrawiam, misiczka

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Moje głupie odchudzanie.
Użytkownik misiczka napisał:


Myślę, że z takim problemem to dobrze byłoby się wybrać do psychologa
zajmującego się zaburzeniami odżywiania przede wszystkim.


No wlasnie - calkiem serio pytam - jak to jest z leczeniem w polskiej
sluzbie zdrowia problemow "okolodietowych"? Pytam, bo zawsze mialam
obawy, ze jesli nawet pojde do lekarza tzw. pierwszego kontaktu i powiem
mu, ze mam problem z podejsciem do jedzenia i chcialabym nie tylko
schudnac, ale przede wszystkim jakos sobie poradzic z samoocena,
zazeraniem stresow etc., to w najlepszym wypadku dostane porade
w rodzaju "mniej zrec, pic melise" i ze raczej nie mam szans na skierowanie
do psychologa i dietetyka, ktorzy beda mogli i chcieli zajac sie moja
kwestia nalezycie (tzn. nie wysmieja, nie zaprezentuja garsci truizmow,
ktore moge sobe na kazdym "psychologicznym" wortalu przeczytac,
tylko faktycznie pomoga).

Nie wykluczam, ze jestem zwyczajnie uprzedzona. Czy ktos ma jakies
tego rodzaju doswiadczenia?

Pozdrawiam,

BA

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Moje głupie odchudzanie.


Użytkownik misiczka napisał:
No wlasnie - calkiem serio pytam - jak to jest z leczeniem w polskiej
sluzbie zdrowia problemow "okolodietowych"?


[ciach resztę]

Wiem, że w Warszawie i Krakowie są ośrodki leczenia zaburzeń odżywiania.
Nie wiem czy są "państwowe", ale nie sądzę :(

Co do lekarza pierwszego kontaktu - też myślę, że zbagatelizowałby problem.
Lepiej od razu pójść do psychologa lub psychiatry (nie trzeba mieć
skierowania). Największy problem w tym, żeby trafić na kogoś, kto się na tym
zna i nie będzie uważać tego za "wymysły". Dlatego najlepiej pytać o kogoś,
kto ma kontakt z anorektykami i bulimikami, a innych sobie odpuścić. Ja w
każdym razie tak bym zrobiła.

Większość problemów z jedzeniem i z brakiem samoakceptacji ma swoje źródło w
doświadczeniach z dzieciństwa i tym co się działo w domu. Nie od dziś
wiadomo, że grubasy jedzeniem rekompensują sobie brak miłości.

pozdrawiam, misiczka

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Mala krzepliwosc krwi a Anafranil?


Ela wrote:
Witajcie:)

Moze ktos mi pomoc i powiedziec, czy przy malej krzepliwosci krwi PLT 143
norma od 150, mozna brac Anafranil?i czy na ta mala krzepliwosc krwi mogl
wplynac fakt brania przez 2 tygodnie Asertinu?przedtem mialam ok 170, 200
PLT
wyniki wykazaly mi jeszcze chyba niedokrwistosc
poniewaz HCT mam 34,3 powinno byc najmniej 35
MCV mam 77 norma 80
PDW 22 norma 18
mam sie juz martwic?
najbardziej niepokoi mnie ta krzepliwosc, a w ulotce Anafranilu pisze zeby
wykazac ostroznosc przy jakichkolwiek chorobach krwi...


o leku nic nie powiem, ale wyniki krwi - owszem, masz się martwić.
Najprawdopodobniej jest to jakiś zwykły niedobór żelaza wywołujący
niedokrwistość, ale porób dodatkowe badania. Nawet jeśli jest to "tylko"
niedobór żelaza, lepiej wylecz go zanim narobi czegoś paskudnego w
organizmie.

Swoją drogą te leki bierzesz na zaburzenia odżywiania, czy po prostu na
depresję/nerwicę?

Jeśli masz depresję/nerwicę i takie wyniki krwi, a jednocześnie lekarz "nie
wie" z czego ta depresja się wzięła, można zgadywać, że masz problemy z
układem trawiennym, które zaowocowały niedoborami - a niedobory wywołują
bardzo silne zaburzenia emocjonalne, łącznie z nerwicą i depresją.

No ale to takie tylko zgadywanki przez internet.

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Mala krzepliwosc krwi a Anafranil?
Użytkownik "tomek wilicki"


o leku nic nie powiem, ale wyniki krwi - owszem, masz się martwić.
Najprawdopodobniej jest to jakiś zwykły niedobór żelaza wywołujący
niedokrwistość, ale porób dodatkowe badania. Nawet jeśli jest to "tylko"
niedobór żelaza, lepiej wylecz go zanim narobi czegoś paskudnego w
organizmie.


mozesz mi podpowiedziec jakie dodatkowe badania?zeby mnie lekarz nie zbyl i
tylko zalecil magnez jak ostatnio, bez zadnych badan...


Swoją drogą te leki bierzesz na zaburzenia odżywiania, czy po prostu na
depresję/nerwicę?


Nerwice


Jeśli masz depresję/nerwicę i takie wyniki krwi, a jednocześnie lekarz
"nie
wie" z czego ta depresja się wzięła, można zgadywać, że masz problemy z
układem trawiennym, które zaowocowały niedoborami - a niedobory wywołują
bardzo silne zaburzenia emocjonalne, łącznie z nerwicą i depresją.


na pewno pogarszaja moj stan, ale nie sa glowna przyczyna nerwicy jak
mysle...

dzieki za odzew:)

Pozdrawiam
Ela

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Przybywa tłuszczyku w szkolnych ławkach
szukają sensacji i tyle... jak to media. ale fakt, że mogliby się zdecydować,
albo przynajmniej w logiczny sposób określić problem nastolatków... czy chodzi
o otyłość czy anoreksję... mogliby to jakoś połączyć w jedno- po prostu
zaburzeniaodżywiania. bo tak to ze skrajności w skrajność. czepiąją się
chudych, czepiają się grubych... Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Płakanie bardzo spala
wszystkim, majacym jakiekolwiek zaburzeniaodzywiania bardzo polecam ta strone
www.something-fishy.org/
strona jest po angielsku, z wersja francuska i hiszpanska. mi kiedys bardzo pomogla. objasnia
PRZYCZYNY tych zaburzen, a nie tylko skutki. ma na celu pomoc cierpiacym. objasnia psychiczne
mechanizmy, prowadzace do tych zaburzen, pomaga zrozumiec siebie i zaobserowac z czego wynikaja
nieprawidlowosci. proponuje tez rozne techniki ich "prostowania". najbardziej pomocne jest chyba
forum, zrzeszajace ludzi, ktorzy moga nawzajem zrozumiec swoje problemy, pochwalic sie sukcesami
w terapii i dodac sobie nawzajem otuchy.
adres forum:
fishyvb.something-fishy.org/Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Terri zmarła...
Bulimia...
Gdzy przeczytalam, ze Terri chorowala na bulimie (stad pewnie zawal), od razu
nabralam jakiejs niecheci do tych rodzicow. Bo w zdrowej, normalnej rodzinie
nie nabywa sie tego typu zaburzen. Musiala byc juz mocno wycienczona choroba
skoro serce nie wytrzymalo. I wszystko to jest jakies.. paradoksalne,
dziwaczne - ta oblakancza walka rodzciwo, doslowinie - po trupach.., zbierania
pieniedzy w fundacji "na Terri", swieta wojna z mezem, cyrk medialny, teatralne
wypowiedzi, wojny prawnikow i ksiezy i to, ze bulimiczka umiera z brak
ozyweienia, caly ten spor rodzicow i meza wlasnie o pozywienia dla coreczki..
cos mi mocno nie gra w tych rodziacach, zadna normalna rodzina nie
doprowadza "ukochanej" coreczki do bulimii-takie zaburzeniaodzywiania zawsze
sa efektem zaburzonych relacji w rodzinie,na etapie wychowania. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Anoreksja plagą wśród polskich gimnazjalistów
donda1 napisała:
> i mojemu dziecku pomóc? Proszę !!!!!!

Poszukaj w swoim mieście poradni zaburzeńodżywiania i zabierz córkę na
konsultację. O adres takiejporadni możesz zapytać w swojej przychodni rejonowej
lub skontaktuj się z najbliższym szpitalem psychiatrycznym - bardzo często są
tam kliniki tym się zajmujące lub chociaż ktokolwiek może Cię sierować do
odpowiedniego lekarza, który specjalizuje się w zaburzeniachodżywiania. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Anoreksja plagą wśród polskich gimnazjalistów

> Najważniejszym chyba etapem na drodze anorektyka do leczenia jest przyznanie
> się przed samym sobą do choroby.

to prawda. Ona się do tego do końca nie przyznawała.


> Oprócz Tworek, w Warszawie jest jeszcze Klinika Nerwic przy Szpitalu
> Neuropsychiatrycznym na Sobieskiego, poza tym jest sporo poradni zaburzeń
> odzywiania i gdzieś pod Warszawą jest - o ile mnie pamięć nie myli - jakaś
> prywatna klinika także zajmująca się leczeniem zaburzeńodżywiania.

Ona mieszkała w W-wie, zdaje się że korzystała z przychodni na Sobieskiego,
miała przyjaciela-lekarza, który był co prawda innej specjalności, ale też nie
umiał jej pomóc, czy wskazać gdzie i u kogo powinna się leczyć. Tak więc
obawiam się, że to co piszesz, to praktycznie fikcja i anorektyczki praktycznie
w Polsce nie mają żadnej opieki. Jeśli ta moja znajoma nie dała sobie rady z
tym w W-wie, będąc wykształciuchem i mając domowego dobrego lekarza, to wyobraź
sobie jak to może wyglądać gdzieś na prowincji. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Anoreksja plagą wśród polskich gimnazjalistów
Anoreksja plagą wśród polskich gimnazjalistów
Widze że większość z was nie ma pojęcia czym tak naprawde są zaburzenia
odżywiania. Jedną z najczęstyszch przyczyn jest chęć bycia doskonałym i
kontrolowania swojego ciała. Osoby chore myślą że skoro są w stanie nie jeść
przez tydzień to potrafią w pełni kontrolować swoje ciało. Młode dziewczyny
często również poprostu nie chcą zostać kobietami (nie tolerują miesiączki), a
przecież bardzo często przy dużym spadku wagi zanika okres. Bardzo ważne jest
to że musicie sobie uświadomić że nie wystarczy zmusić chorej osoby do jedzenia
bo to nic nie da ponieważ najpierw idzie waga a potem głowa.
W Polsce są miejsca gdzie mogą leczyć się osoby chore np.:
1. klinika dzieci i młodzieży w Instytucie Psychiatrii i Neurologii na
Sobieskiego (warszawa)
2. szpital w Zagórzu
3. szpital w Garwolinie
4. szpital w Lublinie
i wiele innych z czego (podobno) najlepszy jest w Warszawie. Na sobieskiego są
dwa pragramy bulimiczny (3 fazy po ok.3 tygodnie) i anorektyczny (4 fazy po
ok.3 tygodnie) tylko jest taki problem że czasami trzeba czekać na miejsce.
Jeśli macie jakieś pytania piszcie na e-maila martynunia@gazeta.pl
Pozdrawiam Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Otyła pasażerka upokorzona na lotnisku, ważyli ...
Moze bozia jej dala zaburzeniaodzywiania, np. kompulsywne obzarstwo
zamiast anorekcji i co? To nie byla jej decyzja a wyjsc z tego wcale
nie jest latwo, powiem wiecej - dla 95% nielmalze niemozliwe. Albo
bozia dala jej w przencie rozne problemy hormonalne, ktorych prawie
nigdy nie mozna skutecznie wyleczyc tak, zeby taki czlowiek mogl
normalnie jesc i nie tyc od patrzenia na jedzenia tylko.

Wysoki facet potrafi nieraz zjesc duzo wiecej niz przecietny grubas
co sie czesto widuje na roznych dworcach (bywam stale) i lotniskach.
Wcale nierzadki jest widok wmlodzieniaszkow, fakt ze szczuplych,
wpierniczajacych po 5 hamburgerow za 1 euro w promocji. Jesli by
zwrocic im uwage, ze spoleczenstwo bedzie ponosic konsekwencje ich
jadlospisu za 15-20 lat to powiedza, ze oni moga tak jesc bo sa
szczupli. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Gimnazjaliści pod wpływem mody na anoreksję? Po...
Gimnazjaliści pod wpływem mody na anoreksję? Po...

"Zdaniem psychologów, dane są alarmujące i mogą świadczyć o rosnącym
zagrożeniu anoreksją i zaburzeniamiodżywiania wśród młodych ludzi."

******************************

Chyba nic się pod tym względem nie zmieniło. Młodzież zawsze nie dojadała,
choć pewnie nieco inaczej owo zachowanie argumentowała. Przez całą podstawówkę
i liceum kanapki wziąłem do szkoły może ze dwa razy, a i tak przyniosłem je z
powrotem. Koleżanki i koledzy postępowali identycznie.

Problemem jest nie tyle zachowanie młodzieży, co obecna oferta żywieniowa.

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Najpiękniejsza kobieta świata
Wystawa ludzkiego miesa.
Cieszta sie! Bedzie co poogladac.
To, ze wiekszosc waszych corek (bez jakichkolwiek szans na tytul "miss" w
przyszlosci) cierpiec bedzie na depresje, zaburzeniaodzywiania i kilka innych
rownie przyjemnych dolegliwosci, nie ma oczywiscie z takimi imprezami zadnego
zwiazku. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Hiszpanie powiększają ubrania
Hiszpanie powiększają ubrania
No i bardzo dobrze. Probujac zakupic jakis modny ciuch mozna popasc w kompleksy,
i to nieuzasadnione, kiedy okazuje sie ze szczupla, proporcjonalnie zbudowana
osoba wciska sie ledwo w numer 40 (zaznaczam, ze moj BMI plasuje sie ponizej
normy, a i tak miewam takie problemy!) :( W mojej klasie licealnej na 25 osob
byly co najmniej 3 dziewczyny z powaznymi zaburzeniamiodzywiania (to te, o
ktorych wiem, moglo byc wiecej, bo bulimia nie jest czyms, czym sie czlowiek
chwali na przerwie...). Ktos wreszcie musi skonczyc z tym szalenstwem! No. :)
Pozdrawiam :) Wywietl wicej postw z tematu



Temat: kompulsywne jedzenie
Witam,
Droga Carrie,Tak sie sklada,ze jestem psychologiem specjalizujacym sie w
zaburzeniachodzywiania. Czesto sie zdarza,ze jedno zaburzenie moze przejsc w
inne,powracac itp.szczegolnie kiedy sie przerwie terapie.
Polecalabym wrocic na terapie,nie wstydzic sie terapelty(porzucenie i powrot
sie czesto zdarza).Jesli Ci bedzie potrzebne leczenie farmakologiczne to o tym
zdecyduje terapelta i psychiatra.Internisci nie sa najlepszymi diagnostami w
tym temacie, tak jak psychologowie nie radza sobie z leczenem grypy czy
zapalenia pluc :)
Jesli chcialabys jednak zmienic terapelte to moge Ci polecic kogos prywatnie
(jesli Cie stac)albo podac kontakt gdzie mozesz poszukac specjalistow.W takim
wypadku prosze o kontakt na moja poczte.
pozdrawiam cieplo :) Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Nic nie jem , pije tyko wode i mam wyniki ....
gratuluje glupoty!!! radze sie zglosci do poradni leczacej zaburzenia
odzywiania bo chyba masz dziewczyno anoreksje! a nie chce ci sie jesc bo taka
jest fizjologia glodu po paru dniach juz sie nie chce za to jesli w koncu
zaczniesz cos jesc to mzoe sie okazac ze twoj przewod pokarmowy odmawia
wspolpracy i juz nigdy nie bedziesz mogla nic normalnie jesc zostana ci
kroplowki i tyle! tak bedziesz chudnac caly czas najpeirw twoj organizm strawi
tluszcze potem bialka zabierze sie za miesnie a w koncu bedzie tylko zniszczona
skora i kosci wypadajace wlosy i powioza sie na sygnale do szpitala jesli
zdarza jesli wczesniej poprostu nie umrzesz no ale w trumnie bedziesz przeciez
super chudo wygladac bo chyba ci o to chodzi co nie?! Wywietl wicej postw z tematu



Temat: ciężko wytrzymać
ciężko wytrzymać
mam problem, od 9 lat cierpię na zaburzenieodżywiania, tzw. kompulsy (napadowe jedzenie) - jestem na terapii, jest ok, ale jednocześnie po kilku próbach wzięcia się za siebie i niepowodzeniach przytyłam.
terapia ok, pracuję nad psychiką, ale to długa praca, a mnie już wszystko na mnie pęka, tzn. ciuchy :)

problem jest w tym, że nie umiem wytrzymać dłużej niż 4-5 dni na zdrowym odżywianiu. winnych jest wiele rzeczy, m.in. to, że nie mam nawyków, że mieszkam sama, nie umiem gotować itp.

nie wiem jak się tego nauczyć? nie jem cukru, staram się omijać słodycze, żarcia z chemią unikam (typu instanty itp), nie pijam czarnej herbaty, piję dużo wody, jem tylko ciemne pieczywo, nie używam dżemów, żółtych serów...

a mimo to nie chudnę. to też dlatego, że jem duże ilości jedzenia, tak się przyzwyczaiłam. nie lubię uczucia głodu, najwiekszy apetyt mam wieczorem, ciągle myślę o jedzeniu (np. jak sobie ustalę, że jem o 12.00 a potem o 16.00 to o 12.30 już mam ochotę na tą 16.00 :) już nie mogę wytrzymać)

próbowałam kiedyś chromu, pomogło, ale po 1,5 miesiąca z dnia na dzień przestał działać. teraz nie wiem, może faktycznie jak jakiegoś "wspomagacza" bym użyła, to by pomogło?

nie wiem już co robić, nie mogę na siebie patrzeć. a lato się zbliża.
jeżdżę na rowerze, lubię chodzić, tańczę sobie sama w domu czasem. i nic.

nic :( Wywietl wicej postw z tematu



Temat: psycholog - otyłość
druga i trzecia oferta od dołu dotyczy terapii zaburzeńodżywiania
psychotekst.com/strona.php?nr=206i
www.persona-osrodek.com/index860.htm
nie potrafie nic wiecej powiedziec o nich poza tym, ze sa wyszukane ze stron
portali psychologicznych (drugi link z www.psychologia.edu.pl/index.php?
dz=strony&op=spis&id=981) Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Objadanie sie
zawsze jak czytam takie posty to mam ochote zawołać, ja wiem co czujesz! nie
wiem, na ile to u ciebie po prostu troszke słaba wola czy coś w tym stylu, albo
np. bardzo duże umiłowanie jedzenia ale... ja choruje na zaburzenieodzywiania,
zwane jedzeniem kompulsywnym, jestem wiec "przeczulona" na takie rzeczy...
zajrzyj na forum prywatne 'zbyt kompulsywne' - oby to nie było to, ale warto
sie upewnic :)

trzymaj sie
pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: jak to jest z tą przemianą materii
jak to jest z tą przemianą materii
moi kochani, przez dwa lata cierpiałam na tzw. zaburzeniaodżywiania.zaczęło
się standartowo od niewinnego odchudzania. przez trzy miesiące straciłam jakieś
15 kg. i teraz przy wzroscie 176 cm waze jakieś 48/49kg.TRAGEDIA..oczywiscie
chce przytyć kwestie bariery psychologicznej mam już myśle w dużej mierze za
sobą ale czytam wszedzie, ze osoby, które stosowaly diety i schudły znacznie
maja obnizoną przemianę materii i znacznie szybciej tyją niż ci "normalni". czy
takie kłopoty z przemianą materii utrzymują sie długo i czy to się z czasem
wyreguluje?NIe chciałabym osiągnąć gigantycznych rozmiarów! jak zatrzymać się w
momencie uzyskania wagi oczekiwanej ( w moim przypadku marze tak o 58/59 kg)???
czy ktos miał juz podobny problem???? Wywietl wicej postw z tematu



Temat: prosze o pomoc w badnaiu do pracy mgr
prosze o pomoc w badnaiu do pracy mgr
czesc
pisze prace magisterska o zaburzeniachodzywiania i potrzebuje dziewczyn w
wieku 13-30 ktore nie choruja nie zaburzeniaodzywiania(anoreksja bulimia
etc)-[jak ktoras choruje to prosze napisac o tym to bedzie sie nadawac do
drugiego warunku badawczego]
Badam dziewczyny w internecie.Chodzi o wypelnienie kwestionariusza i
zrobienie badania -program(to zajmie 3 minuty) trzeba zainstalowac maly
program ktory potem latwo sie odinstaluje).Badanie oczywiscie anonimowe,licza
sie wyniki srednie calej grupy.Bardzo Was prosze o pomoc.Jesli jestes
zainteresowana to prosze o podanie maila.albo kontakt na neska-
perfection@buziaczek.plBede bardzo wdzieczna.pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Bardzo prosze o pomocw pracy mgr-badanie
Bardzo prosze o pomocw pracy mgr-badanie
czesc
pisze prace magisterska o zaburzeniachodzywiania i potrzebuje dziewczyn w
wieku 13-30 ktore nie choruja nie zaburzeniaodzywiania(anoreksja bulimia
etc)-[jak ktoras choruje to prosze napisac o tym to bedzie sie nadawac do
drugiego warunku badawczego]
Badam dziewczyny w internecie.Chodzi o wypelnienie kwestionariusza i
zrobienie badania -program(to zajmie 3 minuty) trzeba zainstalowac maly
program ktory potem latwo sie odinstaluje).Badanie oczywiscie anonimowe,licza
sie wyniki srednie calej grupy.Bardzo Was prosze o pomoc.Jesli jestes
zainteresowana to prosze o podanie maila.albo kontakt na neska-
perfection@buziaczek.plBede bardzo wdzieczna.pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wywietl wicej postw z tematu



Temat: początek przemocy- jak to zatrzymać?
4 Lata wojowałam z mężem... 4 lata, a czuje się jakby to trwało 20, wojowałam, bo nie mogłam się z nim dogadać, czasem był miły i słodki czasem tak opryskliwy i chamski, przeszłąm nerwicę, zaburzeniaodżywiania i koniec, nie potrafił, ani nawet nie chciał się ze mną dogadać w najprostrzych sprawach, obwiniałam się, że to może moja ja... itd. straciłam siebie na 4 lata, zginęłam dla świata. Po co? Rozwod i teraz mogę życ, terapia z powodu jadłowstrętu i jestem. Możesz powiedzieć partnerowi: terapia albo rozstanie tylko jeśli już to powiesz to bądź konskwentna inaczej pogrązysz się niewiadomo na ile czasu. Powyższe przeczytane przezemnie posty to jakieś mydlenie oczu. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: budowanie szczęścia na nieszczęściu innych....;(
Nie dodam Ci sił.
Moj mąż zakochał się w panience w 25 rocznicę małżeństwa.
Syn usiłował odebrać sobie zycie,córka ma powazne zaburzenia
odzywiania.Mimo upływu czasu jedno i drugie nadal pod opieką
psychiatrow .
A mąż chce wracać bo...się pomylił.
Nie twierdzę ,ze tak będzie u Ciebie,ale musisz być świadoma ,ze
zniszczenie dzieciom wczesniej normalnie funkcjonującej rodziny jest
traumą ktora zostawi w nich ślad na zawsze.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: nie mam pojęcia jak im pomóc!!! ale to chyba nie j
Zastanawiam się czy będzie Pani umiała pomóc dziewczynce i czy jest to w
istocie Pani intencja . Z Pani długiego i dowcipnie napisanego postu, dla mnie,
przebija jednak dużo krytycyzmu, może też i niechęci do niej i jej
nieobiektywnych rodziców. Mniej jest wyrozumiałości czy próby diagnozy sytuacji.
Rozumiem taką reakcję, ale jej nie popieram
Trudno mi jest na podstawie tak skonstruowanego postu wywieźć prawidłowy
wniosek, ale wydaje mi się, że ta dziewczynka może mieć kłopoty natury
psychologicznej, które manifestują się objadaniem. Nie myślę tu wprost o
zaburzeniachodżywiania, ale raczej o kompulsywnym jedzeniu, które jest
przymusem lub rekompensatą. Może to jest nieświadoma odpowiedź na kłopoty w
szkole, na szybkie dojrzewanie lub szybką zmianę figury i warunków fizycznych
ciała, może na odrzucenie i niechęć rówieśników, może na brak własnej
akceptacji. Mam wrażenie, że problem w mniejszej mierze jest dietetyczny, a w
większej mierze psychologiczny. Trudno na nią jednak w ten sposób spojrzeć, bo
swoim zachowaniem dziewczynka budzi raczej, jak rozumiem, niechęć. I tu koło
się zamyka, bo z tej pozycji trudny jest start do zaprzestania takich
autodestrukcyjnych działań. Jedyna pomoc teraz, to próba pokazania problemu i
swoich wątpliwości rodzicom i zainteresowanie tym problemem mądrego psychologa
lub pedagoga szkolnego. Agnieszka Iwaszkiewicz Wywietl wicej postw z tematu



Temat: pytanie_do_pani_Agnieszki
pytanie_do_pani_Agnieszki
Dzień dobry,
Pani Agnieszko moje pytanie skierowane jest głównie do Pani jako do eksperta od zawiłości ludzkiej psychiki. Mam dwadzieścia kilka lat i w zasadzie od urodzenia cierpię na zaburzeniaodżywiania (brak łaknienia)
Od roku przechodzę psychoterapię.Jak do tej pory podejmowane były przede wszystkim wątki zwiazane z dominującą i krytyczną matką.
Ostatnio wyszedł równiez problem idealizacji ojca (kompleks Elektry?)
i trudnosci w stworzeniu związku z mężczyzną.
Jestem w momencie w którym wydaje mi sie ,że jestem studnią bez dna jesli chodzi o konflikty.Czy uważa Pani że można z tego wszystkiego sie wyplątać , pozbyć sie iluzji i zajać sie rzeczywistością ?bo ja już sama nie wiem ,niby z wielu rzeczy zdaję sobie sprawę ale to tkwi tak głęboko,że trudno przestawić myślenie(czy to jest w ogóle wykonalne?)
Teraz mam krótka przerwę w terapii i zastanawiam sie nad jej sensem (tak jakbym utknęła w martwy punkcie) bardzo cenny byłby dla mnie Pani głos.
pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: pytanie_do_pani_Agnieszki
Będąc sama psychoterapeutą wierzą w skuteczność tego sposobu pomocy.Z drugiej
strony wierzę także w rozmaite trudności jakie przeżywa pacjent będący w takim
procesie. Taką trudnością jest też uczucie rozczarowania terapią i poczucie
braku jej sensu. Jest to jeden z etapów terapii i warto o nim mówić w terapii.
Rozmaite uczucia wzbudza też przerwa w terapii, szczególnie jeśli decyduje o
niej terapeuta. Stąd może i właśnie teraz pojawiły się u Pani wątpliwości co do
skuteczności całego przedsięwzięcia oraz co do skuteczności terapeuty.
Zaburzeniaodżywiania wymagają bardzo głębokiej i często wieloletniej pracy
terapeutycznej. Korekty wymagają i relacje i świat wewnętrzny. Stąd może
odczucie bycia studnią bez dna.
Rok czasu to jeszcze jest bardzo niewiele. Proponuję nie ustawać w pracy nad
sobą. ten wysiłek się na pewno opłaci. Agnieszka Iwaszkiewicz Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Kiedy do psychiatry?
Tak naprawdę to są to trzy różne profesje zazębiające się ze sobą.
Psychiatra to lekarz, który zajmuje się diagnozą oraz leczeniem chorób
psychicznych głównie leczeniem farmakologicznym. Przy niektórych chorobach
psychicznych lekarz psychiatra może , a nawet powinien, zalecić psychoterapię,
jako metodę wspomagającą leczenie.
Są badania, że psychoterapia przy niektórych chorobach psychicznych takich jak
np: depresja, zaburzeniaodżywiania, uzależnienia jest niezbędna.
Psychoterapeuta to nie to samo co psycholog nawet z bardzo dobrym
wykształceniem. Psycholog to osoba, która w dużym skrócie, zna zachowania
jednostki i bada je i poznaje w różnych obszarach. Jest to najlepsze
wykształcenie kierunkowe dla psychoterapeuty, ale nie każdy psycholog może
uprawiać psychoterapię. Psychoterapia bowiem to pewien proces, w którym
używanych jest szereg narzędzi służących do zrozumienia tego konkretnego,
jednostkowego człowieka oraz dokonania za pomocą tych narzędzi zmiany w jego
destrukcyjnych zachowań, przyniesienie mu ulgi w cierpieniu psychicznym, daniu
wsparcia w trudnej sytuacji życiowej.
Udanie się do któregokolwiek z tych 3 specjalistów, może dać diagnozę sytuacji
lub stanu zdrowia oraz wskazówki do dalszego postępowania. Psychiatra lub
psycholog może skierować do psychoterapeuty. Psychoterapeuta, jeśli ma
wątpliwości, co do stanu zdrowia pacjenta, powinien skierować go do psychiatry.
Agnieszka Iwaszkiewicz
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: prośba o radę, bardzo osobisty problem
prośba o radę, bardzo osobisty problem
Witam,
Moje problemy są chyba dość złożone, ale chciałabym zapytać
szczególnie o jeden aspekt. Chodzi o seks. Od dawna jest to dla mnie
trudny temat. Jakieś 10 lat temu w moim życiu wydarzyło się coś
złego. To było moje pierwsze doświadczenie i od tamtej pory z nikim
nie współżyłam, choć pewnie wiele osób uzna, że przecież seks oralny
to też seks. W każdym razie nie udało mi się jeszcze podjąć decyzji
o rozpoczęciu "prawdziwego" współżycia. Problem polega na tym, że
chyba nie potrafię do końca czerpać przyjemności z "seksu" (w tej
formie, którą uprawiam). Czasami wydaje mi się, że w łóżku moje
ciało i psychika rozdzielają się. Mój partner twierdzi, że fizycznie
przeżywam orgazm, ale ja tego nie czuję. Czasami wpadam w panikę i
nie mogę zdecydować sie czy to co czuję jest przyjemne czy przeraża
mnie. Lubię "seks" i czuję podniecenie, ale mam wrażenie, że gdzieś
w środku tkwi jakaś blokada, która uniemożliwia mi odczuwanie
prawdziwej przyjemności. Zdarza się też, że "po seksie" nagle robię
się zmutna, mam pustkę w głowie, nie potrafię wytłumaczyć chłopakowi
o co właściwie chodzi. Nie wiem co powinnam zrobić. Dodam, że w
ciągu tych 10 lat leczyłam się na depresję, miałam też zaburzenia
odżywiania. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: P. doktorze?

W okresie poniemowlęcym, oprócz prawidłowego składu diety, bardzo ważna jest
konsystencja podawanych pokarmów, która zależy od sposobu przygotowywania
posiłków. Dzieciom w tym wieku nie jest wskazane nadmierne rozdrabnianie,
przecieranie czy miksowanie produktów odżywczych. Chociaż może to ułatwiać i
przyspieszać nakarmienie dziecka przez rodziców, ale opóźnia rozwój ważnych
funkcji pokarmowych tj. nabywanie umiejętności gryzienia, żucia i połykania
pokarmów stałych, których dziecko powinno nauczyć się w tym okresie życia.

Reasumując, omówione powyżej zagadnienia dotyczące zasad prawidłowego żywienia
małych dzieci, należy podkreślić, że:

- dieta dziecka w okresie poniemowlęcym powinna być dobrze zbilansowana pod
względem kalorycznym i wszystkich składników odżywczych,

- pełnowartościowość diety można osiągnąć poprzez jej urozmaicenie, komponując
produkty spożywcze z wszystkich grup pokarmów,

- posiłki powinny być podawane regularnie, o stałej porze dnia, w ilościach
akceptowanych przez dziecko,

- przy karmieniu małego dziecka należy kierować się jego apetytem i aktywnością
ruchową, pozwoli to uchronić go przed zaburzeniamiodżywiania takimi jak:
niedożywienie, nadwaga czy otyłość,

- podczas spożywania posiłków należy zapewnić małemu dziecku spokój, stworzyć
serdeczną atmosferę, która spowoduje, że podawany pokarm będzie chętniej
akceptowało i zjadało z radością. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Kalorie a karmienie u mamy z nadwaga
Te zalecenia dotyczące kalorii wynikają z kosztów energetycznych , jakie
pochłania laktacja. Ale logicznym wydaje się fakt, ze nie oznacza to
jednoznacznie, ze każda kobitka niezależnie od gabarytów musi te 500 dodatkowych
kalorii pochłonąc. Kobieta szybko tracąca kilogramy bez nadwagi wyjściowej na
pewno tego naddatku będzie potrzebowała. A kobitka z dużą nadwagą, słusznych
rozmiarów, dysponuje przeciez zapasami, wiec wydaje się, ze tu nie trzeba w
siebie wmuszać jedzenia. Fajnie by było, gdyby natura to sama regulowała i
apetyt byłby adekwatny do potrzeb. A Ty piszesz, ze masz niewielki apetyt. To
może faktycznie jakoś to działa. Zakładam, ze nie chodzi o jakieś niezdrowe
przechyły w jedna lub drugą strone.
Ja sobie sama przypominam jak po porodzie mimo braku apetytu jadłam na przymus,
bo mi sie wydawało,ze powinnam. Potem apetyt i tak wrócił. Zakładając , ze nie
ma zaburzeńodżywiania w przeszłosci/terażniejszosci to myslę, ze można bazować
na odzczuwaniu prostej potrzeby jedzenia-odczuwaniu sytości/głodu.
Co do wartości pokarmu uzyskiwanego z zapasów- czy z sadełka starego czy nowego
tłuszcze i tak przechodza złożone przemiany metaboliczne zanim przejdą do krwi
a potem do mleczka. Tutaj to mi się wydaje,ze nie należy się martwić, pokarm
gorszy nie będzie.
Ale poczekaj na opinię eksperta, mogę sie mylić.
pozdrawiam Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Fantomalt-proszę o radę
moja doktor od zaburzeńodżywiania też przepisała córce fantomalt z
tym ze moja ma 11 miesięcy wagę , 8.400 kg i z wyliczeń p. doktor
kilo (z hakiem) niedowagi, więc nam podała dawkę 2 miarki - 4 razy
dziennie. Co do peritolu NiE DAWAJ mojej też jedna doktorka to
przepisala a to G....no pomogło i wcale nie zwiększyło apetytu a na
domiar złego ta właściwa lekarka poiwedziała zę ma ten lek wpływ na
mózg i nawet dziecko jak ma alergie to mądrzy lekarze przepisują
Ketotifen a nie świństwo. na apetyt ta gdzieś przeczytała że Bioaron
C działa tylko ze dzieciom poniżej 3 lat daje się polwę dawki
zalecane i raz dziennie albo tran apetizer. Ale tylko nie peritol
mówie to co powiedział specjalista w sprawach zywienia. a co do
dawkowania fantomaltu to własnie trzeba wziąśc pod uwagę to ile
dziecko ma niedoboru wagi jak na swoj wiek biorąc pod uwagę wagę z
jaką się urodziło i wzrost obecny i obecną wagę. Może p. dr KAsia da
dokładniejsze wskazówki a jak nie to mozze warto spróbować przez Pól
miesiąca dawać taką dawkę i zoabzcyć jak z przyrostem czy jest a jak
nie to zwiększyć o miarkę lub o ilośc dawanych dawek Wywietl wicej postw z tematu



Temat: opóźniony wiek kostny
jeśli obwód głowy stale zwiększa się i stale pozostaje poniżej 3 centyla i
wykluczono przyczyny hormonalne i neurologiczne małego obwodu glowy a dziecko
rozwija się prawidłowo to najprawdopodobniej taka jest już uroda (może w
rodzinie też tak było).Co do wieku szkieletowego to w tym wieku okreslenie wieku
na 5-6 miesięcy pozostaje w normie.Najczęstszą przyczyną obniżenia wieku
kostnego są niedobory hormonalne, zaburzeniaodżywiania, celiakia, zaburzenia
funkcji przysadki. To wszystko wykluczono już w badaniach więc myślę ,że nie ma
powodu do niepokoju. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: dlaczeo inepelnopsrawni sa faworyzowani
Aserka,
tu nikt nie jest anonimowy, zerknijmy na twoje CV:
Po ciazy zwiedly ci piersi, i okropnie duzo skory pojawily wokol
brzucha. Niestety musisz cos zrobic z udami-pojawily ci sie roztepy-
od podladkow do zgiec w kolanach!! uda sa sine, grube-tez po ciazy.
Do tego nie wiesz czy oddsysanie tluszczu usuwa roztepy. Nie moja
droga - nie usuwa.
Stawiam diagnozę: nieznaczne upośledzenie umysłowe, zaburzenia
odżywiania, otyłośc. Te sine uda - może kłopoty z krążeniem.
Chyba niedługo będziemy cię mogli przywitac w klubie ;-)

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Raz a dobrze
Zaburzeniaodżywiania to bardzo poważny problem. Bardzo dobrze, że zdaje sobie Pani z tego sprawę i podejmuje stosowne kroki, aby temu zapobiec.

W takiej sytuacji dużą rolę odgrywa silna wola. Może Pani podzielić sobie produkty spożywcze zakupione na dany dzień na 5 części i każdą włożyć do osobnego pojemnika. Kolejne posiłki powinny być spożywane w odstępach 3-4 godzinnych.

Jeśli mimo takiego postępowania trudno będzie się Pani oprzeć przed zjedzeniem całej dziennej porcji, to jeśli to możliwe, proszę robić zakupy 4-5 razy dziennie i jednorazowo kupować produkty przewidziane tylko na jeden posiłek. Z czasem nauczy się Pani spożywać określoną ilość jedzenia o danej porze i zachowywać regularność i stałe pory posiłków.

Poza tym, proponuję, aby skonsultowała Pani swój problem z psychologiem. Istnieje wiele technik, które są pomocne w radzeniu sobie z napadami obżarstwa i zaburzeniamiodżywiania, a pomoc psychologa w tym zakresie jest niezastąpiona. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: drakońskie diety a WŁOSY
drakońskie diety a WŁOSY
cierpie na zaburzeniaodżywiania,przeszłam anoreksje a teraz walcze z bulimią.
Od czasu kiedy zaczęlam się odchudzać minęlo już sporo czasu.Tak jak
wspominałam teraz walcze z bulimią,ale staram się dobrze odżywiać,biore
witaminy.Jednak przez okres choroby stracilam -myśle że nawet 2/3 włosów.W
związku z tym moje pytanie:jakich kosmetyków używac żeby je wzmocnić,czy jest
szansa że odrosną.Może jest jakis godny polecenia preparat przyspieszajacy
odrastanie włosów,dodam że już od niedawna używam nafty kosmetycznej,ale jest
za wcześnie żeby mówić o jakiś rezultatach Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Jak "wyjść" z bardzo restrykcyjnej diety?
Przyznam szczerze- zatkało mnie i sama nie wiem od czego zacząć. Jeśli
spodziewacie się konkretnej odpowiedzi w stylu: w poniedziałek dodaj do diety
100 kcal a w środę 200 kcal, a Twoja waga się zatrzyma i nie będzie rosła to
muszę was rozczarować. Ekspert nie jest cudotwórcą, a niestety tym bardziej
jasnowidzem, szczególnie przez internet :-).
Somebody 13 na obecną sytuację pracowałaś latami i dlatego teraz nie istnieje
proste rozwiązanie Twoich problemów z masą ciała, to nie jest jak 2+2= 4. W
przypadku zaburzeńodżywiania i wszelkich konsekwencji z nimi związanych
sprawdza się TYLKO indywidualne podejście i to często oparte na metodzie prób i
błędów oraz na ciężkiej pracy zarówno po stronie ekspertów jak i po stornie
osoby wychodzącej z choroby. Napisałam ekspertów, bo z doświadczenia wiem, że
tylko ścisła współpraca lekarza, psychologa i dietetyka daje oczekiwane efekty,
dlaczego? Każdy z nich zajmuje się innym obszarem i dopiero połączenie tych
obszarów pozwala na pełne wyleczenie, ale to nie wszystko. Najważniejsza jest
według mnie wola współpracy i zrozumienie ze strony osoby leczonej oraz pełne
zaufanie dla tego co się jej proponuje. Osoby z zaburzeniamiodżywiania często
mają dużą wiedzę i zdarza się, że „wiedzą lepiej”, jak się domyślacie terapia
mija się wtedy z celem.
Przyznaję szczerze, że każdy taki post mocno przeżywam i wierzcie mi, że bardzo
mocno trzymam kciuki i wspieram was myślami. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Jak "wyjść" z bardzo restrykcyjnej diety?
Hmm...tym bardziej zastanawia mnie to, że owa psycholog o której pisałam była
wybitnym specjalistą właśnie w dziedzinie zaburzeńodżywiania.... Niemniej z
przykrością dochodzę do wsniosków, że część psychologów to niestety tylko
pogawędki w stylu "lekko, przyjemnie, quasi-psychologiczne hasełka od czasu do
czasu a'la artykuły w głupawych pisemkach dla kobiet". Aż mam alergię na
stwierdzenia typu "człowiek to jedność psychosomatcyzna" albo "relacje w
rodzinie" itp itd. Wszystko ładnie brzmi, gorzej niestety z przekładaniem tych
pi,eknych i jakże obrazowych idei na pole realnego życia. A dietetyk? Hmm...
niestety również nie trafiłam na dobrego dietetyka (już wspominałam -
opowiadał, że warzywa są wazne, że papryka to też warzywo, i że ona w ogóle to
uwielbia soki jarzynowe itp - nic więcej - wręczyła mi jakąś typową dietę
1200kcal i koniec). Niemniej z pewnością postaram się do jakiegoś udać, tylko
poszukam kogoś na prawde dobrego, a nie przypadkową osobę z ksiązki
telefonicznej. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: moje zapotrzebowanie kaloryczne..?
moje zapotrzebowanie kaloryczne..?
witam moze ktos moglby mi pomoc?mam 19 lat, 162cm wzrostu, 43 wagi, wlasnie
jestem w trakcie terapii zaburzenodzywiania(anoreksja buimiczna).obecnie
doszlam do dziennej wartosci kalorycznej 1400kcal. mam pytanie jaie jest moje
zapotrzebowanie kaloryczne?jesli chdzi o ruch to prowadze siedzacy tryb
zycia, ale dzienie okolo poltorej godziny szybkim krokiem spaceruje. jeszcze
jedno:czy powinnam przytyc a jesli tak to ile?i czy zeby przytyc powinnam
jesc tyle ile wynosi zapotrzebowanie czy o wiele wiecej?prosze o pomoc!!!
pozdrawiam
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: błagam o pomoc
Sytuacja, którą opisujesz budzi mój niepokój. Takie napady głodu wyraźnie
wskazują na zaburzenia w sferze psychicznej. Zaburzeniaodżywiania poza
klasycznymi przykładami schorzeń takich jak bulimia i anoreksja obejmują także
szereg niesklasyfikowanych, przebiegających indywidualnie zaburzeń. Kilkudniowe
„obżarstwo” pojawiające się w regularnych odstępach czasu nazywane jest z
angielskiego „compulsive eating”.

Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest kontakt z psychologiem, który pozwoli
wyjaśnić przyczynę (a ta najczęściej ukryta jest głęboko w psychice)
występowania tego zaburzenia. To naprawdę bardzo ważne, gdyż nieleczone
zaburzeniaodżywiania mogą mieć poważne konsekwencje począwszy od złego
samopoczucia skończywszy na zagrożeniu życia. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: błagam o pomoc
ja tez kiedys bardzo ładnie schudłam ale potem przytyłam bo brałam tabletki na
przywrócenie okresu(wiadomo-hormony..........)od tamtego czasu (2 lata)nie moge
na stałe schudnąc. bardzo miz tym ciezko bo wiem ze z mniejszą wagą bardzo
dobrze bym sie czuła. wszystko przez te napady....juz straciłam nadzieje ze mi
sie kiedykolwiek uda. czyba musze sie wybrac do psychologa ds zaburzen
odzywiania......
pozdro Wywietl wicej postw z tematu



Temat: czy to juz za malo???
Mimo, iż lekarze i psychologowie starają się coraz dokładniej precyzować
czynniki, które pomagają diagnozować zaburzeniaodżywiania na tle psychicznym to
jednak wciąż pozostaje to kwestia subiektywna, związana nie tylko z konkretnymi
fizycznymi objawami (zatrzymanie miesiączkowania, spadek masy ciała) ale przede
wszystkim z odczuciami sfery psychicznej. Z tego co piszesz wynika jasno, że
potrzebujesz kontaktu z lekarzem, który pokieruje Twoim dalszym leczeniem. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Bulimia
W przypadku leczenia zaburzeńodżywiania najistotniejsze są dwie kwestie:
doświadczenie i kwalifikacje osób zajmujących się leczeniem oraz chęci i
pozytywne nastawienie osoby leczonej. Mam wrażenie, że w Twoim przypadku nie ma
ani jednego ani drugiego. U osób chorych na bulimię niedobory pokarmowe są
konsekwencją schorzenia i nie da się ich uniknąć. Bo jak przewidzieć co zostanie
przyswojone a co wydalone, kiedy i w jakich proporcjach? Choćbyś poznała całe
tabele wartości odżywczej to nie unikniesz przykrych objawów bulimii, a jak sama
pewnie wiesz nie są to tylko niedobory pokarmowe, ale także uszkodzenia gardła i
przełyku, uszkodzenia szkliwa zębów, biegunki, zaparcia, nadmierne rozciągnięcie
żołądka, sucha skóra...

Jedyne co możesz zrobić, to wciąż próbować się leczyć (może u innego
specjalisty?), tylko leczenie złagodzi Twoje objawy. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Ile powinnam jeść?
Ile powinnam jeść?
Witam. Chciałabym się dowiedzieć ile kalorii powinnam jeść żeby ważyć 50kg? Obecnie ważę 48kg. Mam 22lata i mam bardzo małą aktywność (jedyne co to uczelnia, 8-minute ABS plus rozciąganie, czasem jakiś spacer). Od 5 lat cierpię na zaburzeniaodżywiania. Początkowo schudłam 9kg z wagi 67kg, później waga spadała już dużo wolniej, jadłam ok 1000kcal. Z wagą ok 45kg wylądowałam w szpitalu na odziale zaburzeńodżywiania skąd po 3 tygodniach prawdziwej wysokokalorycznej diety wypisałam się z wagą 47,5kg. Przez jakiś czas jadłam normalnie ale obsesja wróciła i obecnie "stoję" na tych 48kg. W wakacje, gdy więcej się ruszałam spadło nawet do 47kg ale po powrocie do domu po ok 2 tygodniach znów wróciło do 48. Jem dziennie do 1300kcal. Unikam potraw smażonych i tłustych, ale jem drób, ryby, chleb. Nie używam masła ani oleju. Jem regularnie 4 posiłki. Śniadanie to owsianka z maślanką i owocami, drugie śniadanie to 2 kromki grahama z serkiem zamiast masła i wędliną lub żółtym serem niskotłuszczowym plus warzywa, obiad to chuda ryba, rzadziej pierś indyka lub mięso gotowane z uda indyka, ziemniaki, warzywa lub zupa warzywna, na kolację zjadam kromkę chleba, miskę warzyw i serek homogenizowany. Wiem i czuję, że ważę za mało ale boję się przytyć więcej niż te 2kg więc nie zwiększam kalorii i tkwię w martwym punkcie...Bardzo proszę o pomoc fachowca! Wywietl wicej postw z tematu



Temat: tycie bez przyczyny
wiem, że najmądrzejsze to wszystko nie było, to się nazywa zaburzeniaodżywiania :|

z tego kalkulatora wyszło mi 2400kcal :O no więc powinnam stopniowo do tego
dojść? czy do ppm 1500? i potem obciąć? ale przecież zanim do tego dojdę to będę
ważyć 70kg :( i potem jeszcze więcej do chudnięcia..
czytałam, że trening siłowy przyspiesza metabolizm, bo podejrzewałam, że mam
spowolniony. Ale aż tak? Wywietl wicej postw z tematu



Temat: mam bulimie i potrzebuje waszej pomocy
Jeżeli zauważyłaś u siebie objawy bulimii, to faktycznie potrzebujesz
kompleksowej pomocy. Psycholog specjalizujący się w zaburzeniachodżywiania to
podstawa. Znajdziesz taką osobę poprzez Wydział Psychologii UW. Ale tylko
współpraca psychologa z dietetykiem bądź lekarzem-dietetykiem odnosi zamierzony
skutek. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Wieczne odchudzanie
Wieczne odchudzanie
Moim problemem jest uzależnienie od odchudzania.Najczęściej moje odchudzanie
zaczyna się gdy usłyszę jakąś kąśliwą uwagę od rodziców typu:" ale ty
przytyłaś...,jak nadal będziesz tak postępować to w drzwi się nie zmieścisz
itp."W ogóle mam zdiagnozowane zaburzeniaodżywiania F.50 ale podobno nie
jest to ani anoreksja ani bulimia.Pytam więc co to jest?Psycholog powiedziała
mi, że ja w sytuacjach stresowych po prostu reaguję niejedzeniem.Ostatnio
miałam taki ciężki okres kiedy powiedzieli mi, że przytyłam - nie jadłam
wtedy przez tydzień.Pewnie dłużej bym to ciągnęła gdyby nie pomoc lekarza i
psychologa.W głowie mam różne myśli np. że jedzenie jest trucizną bo od niego
się grubnie.Jedno jednak wiem - mogę schudnąć jedynie wtedy kiedy nic nie
jem.Jak tylko zaczynam jeść od razu tyję.Zastanawiam się w związku z tym czy
przyczyną tycia może być zła przemiana materii-chociaż podobno ja mam bardzo
dobrą przemianę materii-tak stwierdziła lekarka-po badaniu jakimś urządzeniem
wyszło, że 1700 kcal. spalam w spoczynku.Nie wiem jednak dlaczego jak jem
nawet niewiele ale kaloryczne rzeczy to tyję.Ponadto strasznie trudno mi
schudnąć.Żeby schudnąć muszę po prostu unikać jedzenia.W ogóle to mam wyrzuty
sumienia kiedy zjem coś co uważam za zabronione dla mnie.Wydaje mi się że od
tego grubnę.Wszyscy mówią mi że schudłam a ja w ogóle tego nie dostrzegam.Co
powinnam jeść żeby chudnąć i nie mieć wyrzutów sumienia?Może któraś z pań
ekspertek coś mi poradzi. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Wieczne odchudzanie
Trudno jest mi cokolwiek poradzić Ci tylko na podstawie tego co napisałaś.
Rzeczywiście wieczne odchudzanie może wpłynąć na zwolnienie tempa przemiany
materii, ponieważ organizm przestawia się na „tryb oszczędny”, wtedy kiedy
dostaje za mało jedzenia względem jego zapotrzebowania energetycznego. Taka
sytuacja może mieć u Ciebie miejsce, mimo to wydaje mi się niemożliwe, abyś
tyła, jak to napisałaś, od wszystkiego. Twoje spojrzenia na swoją osobę jest
subiektywne, oceniasz się zbyt surowo.
Naprawdę przykre jest to, że nie możesz liczyć na wsparcie rodziców, a ich uwagi
są silnie „kąśliwe”. Uwierz mi, że w Twoim przypadku potrzebna jest stała opieka
zarówno psychologa (poprowadzi terapię) jak i dietetyka, który ustali odpowiedni
program żywieniowy. Mimo wszystko spróbuj porozmawiać z rodzicami, powiedzieć mi
co czujesz i przekonać, że potrzebna jest Ci fachowa pomoc. Uzasadniona byłaby w
Twoim przypadku terapia rodzinna, w której biorą udział wszyscy członkowie rodziny.
Rodzina jest specyficznym systemem, którym rządzą skomplikowane mechanizmy.
Nigdy nie jest tak, że ktoś jest całkowicie winien a inny jest tylko ofiarą.
Zaburzeniaodżywiania mają najczęściej podłoże rodzinne i stanowią pewien
mechanizm pozwalający rodzinie funkcjonować. Choć brzmi to enigmatycznie proszę
uwierz, że pomoc jest bardzo istotna. Trzymam mocno kciuki. Powodzenia!!! Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Wieczne odchudzanie
Bardzo dziękuję pani za zainteresowanie i odpowiedź.Wiem,że w przypadku
zaburzeńodżywiania potrzebna jest psychoterapia.Ja uczęszczam już 4 lata na
psychoterapię indywidualną i muszę przyznać że robie postępy.Szkoda tylko że to
wszysto-te zachodzące we mnie zmiany tak długo trwają.Ostatnio zaczęłam również
psychoterapię na oddziale dziennym ale niestety nie mogę w pełni z niej
korzystać gdyż pracuję.Mogę być na oddziale jeden raz w tygodniu i to w dodatku
kosztem urlopu.Nie przeszkadza mi to jednak bo wiem że robię to dla siebie dla
mojego lepszego samopoczucia.Jeżeli chodzi o psychoterapię rodzinną to pani
doktor psychiatra rozmawiała z moimi rodzicami i stwierdziła że nie potrzebuję
terapii rodzinnej.Może nawet i lepiej bo nie wiem jak bym to
zniosła.Zdecydowanie bardziej odpowiada mi psychoterapia indywidualna i
grupowa.Wiem że nie należy lekceważyć zaburzeńodżywiania dlatego postanowiłam
się leczyć.W konsekwencji przytyłam 15 kg co jest dla mnie okropne do
zaakceptowania.Czasami chciałabym cofnąć czas ale gdybym miała mieć takie
problemy ze sobą jak 4 lata temu to już wolę ta nadwagę którą obecnie mam.Można
przecież schudnąć-ale bezpiecznie pod opieką dietetyka tak aby nie wróciły
problemy psychiczne. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Zaparcia - co robić?? Rozpacz :/
a mi bardzo poprawiła się perystaltyka jelit, mimo iż miałam zaburzenia
odżywiania i przez pewien czas byłam w zasadzie uzależniona od przeczyszczaczy,
najpierw czysty senes, potem bisacodyl

teraz nie jest oczywiście idealnie i nie łudzę się, że kiedykolwiek będzie

mi osobiście najbardziej pomogła regularność posiłków i kefir/maślanka i całkiem
spporo (w porównaniu do przeszłości) oliwy z oliwek

agawa, mogłabyś rozjaśnić mi trochę, dlaczego nabiał jest zły? jem go całkiem
sporo, nie zauważyłam, by przeszkadzał mi w czymkolwiek

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: prośba: normalna dieta - jadłospis
prośba: normalna dieta - jadłospis
mam ogromna prośbę o podanie mi przykładowego jadłospisu na kilka dni normalnej, codziennej, zdrowej, zbilansowanej diety, z 5 posiłkami. z powodu zaburzeńodzywiania mam problem żeby samodzielnie skomponować coś sensownego więc potrzebuje konkretnych wytycznych. bardzo prosze o pomoc! Wywietl wicej postw z tematu



Temat: zaburzenia żywienia

Oczywiście, taka dieta istnieje! Bulimia jest poważnym zaburzeniem odżywiania,
które wymaga stałej zmiany nawyków żywieniowych i chociażby po to potrzebna jest
dieta i stała opieka specjalisty. Częstym powikłaniem bulimii są uszkodzenia
śluzówki gardła i nadkwasota z tego też powodu jadłospisy powinny być
łatwostrawne i ograniczające wydzielanie soku żołądkowego.
Zaburzeniaodżywiania wymagają kompleksowej opieki psychologa, dietetyka i
lekarza. Najlepiej nie robić nic na własną rękę! Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Nie jestem glodna a jem. Co robic?
To charakterystyczne, szczególnie dla kobiet- zajadanie stresów. Spokojnie, to
jeszcze nie zaburzenieodżywiania, ale dość niepokojący sygnał. Tego typu
zachowania zazwyczaj wynikają z problemów natury psychicznej i to dobry
moment,żeby zastanowić się co ostatnio w Twoim życiu się zmieniło, na dobre i na
złe, co może być tego przyczyną? Postaraj się popatrzeć na siebie z dystansu, z
wyrozumiałością, porozpieszczaj się trochę, ale nie jedzeniem. Wyśpij się
porządnie, idź na długi spacer z przyjaciółką, zapisz się na jogę, postaraj się
odreagować...

Jeśli nic się nie zmieni i nie będziesz potrafiła sama sobie z tym poradzić umów
się na wizytę z psychologiem. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: kompulsywne objadanie-jak leczyc?
Kompulsywne objadanie sie ....
Hejka,mam to od siedmiu lat, wiec troche dluzej niz ty,tez nie wygladam jak
czolg ale z roku na rok granica przesuwa sie do gory,dwa lata temu 65kg, a
teraz 70:(W Polsce nikt sie tym tak na prawde nie zajmuje,co wiecej ludzie nie
zdaja sobie sprawy ze to choroba,plasuje sie obok anoreksji, bulimi,i innych
zaburzenodzywiania.Przeczytalam multum ksiazek, tyle ze
angielskojezycznych,prawde mowiac nie natknelam sie na nic ciekawego w jezyku
polskim na ten temat, nawet w internecie.W sumie rozumiem cie bardzo
dobrze,wiem co czujesz, zwlaszcza jak nie mozesz sie kontrolowac,i wiem jak
denerwuja durne komentarze osob, ktore nie maja pojecia co to naprawde jest.Jak
chcesz o tym pogadac to odezwij sie.Masz u mnie wsparcie.Pa pa. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: czy warto byc na diecie?
czy warto byc na diecie?
mój problem przedstawia się następująco: mam jakieś 25kg nadwagi, moje BMI
wynosi prawie 31 i wiem że to już otyłość. Tyle razy próbowałam się odchudzać.
W ogóle nie jem słodyczy, nie słodzę, pół roku nie jadłam pieczywa, makaronów,
ziemniaków, ryżu itd, żółtego sera i innych tłustych serów, tylko chude
wędliny, drób, czerwone mięso czasem, byby, dużo różnych warzyw i owoce w
rozsądnych ilościach. schudłam 10 kilo i dopadło mnie jojo, choć raczej się
nie obżerałam, tylko zaczęłam jeść normalnie, nie słodycze i tłuste potrawy,
ale pieczywo i inne wysokowęglowodanowe rzeczy(makarony itd.) znów ważę 88
kg...najgorsze w tym wszystkim jest to, że czuję się okropnie gdy tyję,
cudownie gdy chudnę i znów źle gdy tyję i mam na myśli samopoczucie
psychiczne...jestem juz zmęczona dietami, wiecznemu reżimowi. i mam wrażenie
że nie odchudzając się, byłoby mi lepiej, waga i tak ta sama, ale bez tego
nieustającego myślenia o jedzeniu, diecie, chudnięciu, tyciu. potrafię nie
jeść ale nie chcę wpaść w zaburzeniaodżywiania, anorexię itd. z drugiej
strony co robić bo nie chcę być wiecznie gruba, mam 24 lata i chcę czuć się
atrakcyjna...ale jak jadłam rozsądnie i chudłam, potem znów tyłam...
pytanie, co gorsze, depresja i wahania nastrojów, niezadowolenie z siebie bo
zjadłam to czy tamto...czy poddanie się, brak walki z otyłością, potem choroby
dopadające otyłych, ale spokojne dni, bez depresji, w codziennej, normalnej
dla mnie otyłości...???co wybrać?
przepraszam że to takie pogmatwane... Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Czemu jem w nocy ???
Witam serdecznie, prawdopodobnie problem nie tkwi w jedzeniu, ale w psychice.
Nocne jedzenie jest formą zaburzeniaodżywiania o podłożu psychicznym. Warto
byłoby skonsultować się z psychologiem, bo samemu sobie czasami trudno pomóc.
Fakt, że jedzenie w nocy jest silniejsze od Pani i że rano pojawia się poczucie
winy wskazuje, że jest to problem emocjonalny. Trzymam za Panią kciuki.
Pozdrawiam serdecznie Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Zaburzenia odżywiania a "normalne" odżywianie się
Zaburzeniaodżywiania a "normalne" odżywianie się
Witam, mam pytanie... Przez kilka lat cierpiałam na zaburzeniaodżywiania
(niesprecyzowane). W chwili obecnej staram się powrócić do "normalnego"
jedzenia. Problem polega na tym, że nie mam pojęcia jak powinno ono
wyglądać... Wagę mam prawidłową (moje BMI wynosi 19.56), przemianę materii w
normie, w ciągu dnia moja aktywność fizyczna jest średnia. Mam 17 lat. Jak
powinna wyglądać zdrowa dieta? Przy tym chce wspomnieć, że mam skłonności do
jedzenia "napadowego". Jak jeść, żeby również zapobiec tym napadom? Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Kto ma odwagę?
Bardzo lubię Paris Hilton i zazdroszczę jej(tego jak zyje)

Nie znosze starych ludzi(szczegolnie w tramwajach,autobusach,w kolejce w
sklepie).W duchu ich wyzywam i obrażam.Nigdy nie ustapię miejsca.

Mam zaburzeniaodzywiania i nie chce się leczyć

Lubie mocną i melodyjną muzyke.Nie znosze "alternatywy"w ogole nie wpadajacej w
ucho,na którą niektórzy się snobują.


Płaczę na dobrze zrobionych trailerach do filmów:D("Opowiesci z
Narnii","300"....)


Jestem strasznie msciwa i nigdy nie odpuszczam(jak ktos zrobi mi cos złego)


Nienawidzę polskich seriali,Joanny Brodzik,Malaszynskiego,Młynarskiej i
wiekszości polskiego szoł biznesu.



Uwielbiam tabletki-przeciwbolowe czasem biorę profilaktycznie:D


Uwielbiam najbardziej krwawe i ostre horrory Mastertona("dziecko
ciemnosci","Czarny anioł"...)

Lubie tytułowa piosenke z "mortal Kombat":D Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Kto ma odwagę?
- nie rozumiem już jak można być tak głupim żeby wierzyć w boga, a jeszcze parę
lat temu chodziłam do kościoła, na oazy itepe
- czasem fantazjuję że członkowie najbliższej rodziny umarli i zaczynam wszystko
od początku (ohydne jest w tym to, że kocham ich i chcę żeby żyli jak najdłużej,
a mimo wszystko czasem wolałabym takiej drastycznej zmiany]
- w pacjentach i trupach ciekawi mnie właściwie tylko ich choroba lub przyczyna
zgonu. Boję się przyznać sama przed sobą, że to również ludzie, bo może zacznę
nad nimi płakać albo co.
- boję się zapytać mojego chłopaka dlaczego nie bardzo chce się ze mną kochać,
bo może się zdenerwuje i mnie rzuci (żałosne).
- gram na dwa fronty i właściwie jest mi z tym dobrze. trochę gardzę jednym i drugim
- mam zaburzeniaodżywiania (b. mieszane). jak jem coś normalnego nawet, to
wydaje mi się że żrę jak świnia. mimo że wiem że to bzdura, ciągle myślę że
gdybym nie jadła nic, życie byłoby piękne.
- wstydzę się ćwiczyć przy ludziach. ćwiczę tak długo aż koszulkę można wyżymać.
tak długo aż mam mroczki przed oczami i całkiem popękane usta z odwodnienia.
jeśli czuję ból mięśnia, to smaruję żelem p/bólowym i ćwiczę dalej. a wszystko
to robię w pełnej świadomości konsekwencji.
- trójkąt miłosny musi być b. fajny
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: odchudzacie się przed ślubem?
Tylko prosze nie przesadzajcie z odchudzaniem bo moze sie to zle skonczyc. 3
lata temu zaczelam zwracac uwage na to co jem - niby taki zdrowy styl zycia - i
od 2 lat choruje na zaburzeniaodzywiania. Nie macie pojecia ile to mnie wysilku
kosztuje zeby pokonac chorobe i jak bardzo jest ciezko znowu normalnie jesc.
Moglabym tak pisac i pisac o konsekwencjach odchudzania ale prosze tylko o
umiar. Nie macie pojecia jak wam zazdroszcze ze potraficie cos zjesc bez
wyrzutow sumienia. Wlasnie przed chwilka zjadlam plasterek jablka i juz o tym
mysle czy zdazy mi sie do jutra strawic. Slub za rok i obiecalam ze min 4 kg
przytyje i bedzie to dla mnie trudniejsze niz dla was ich zrzucenie. Zazdroszcze
bardzo serio. Chec bycia szczupla zniszczyla mi zycie, ktore od miesiecy staram
sie odzyskac i znowu normalnie zyc. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Piękne inaczej.
Oczywiscie, ze nie. Nawet, jesli dziewczyny z tych zdjec nie choruja na
zaburzeniaodzywiania (co czeste wsrod tych, ktore traktuja zawod powaznie), to
biora srodki przeczyszczajace albo wspomagaja sie inna chemia.

Pomijajac skutki takich praktyk, jesli te dziewuchy nie wezma sie za siebie,
beda mialy problemy z kregoslupem jak sto piecdziesiat.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Kto znajdzie więcej stereotypów?
Stereotyp 1
Matka przekazuje corce "kobiecosc".
Stereotyp 2
Kobiety nieakceptujace ciazy sa zimne emocjonalnie.
Stereotyp 3
Instynkt macierzynski rodzi sie u dziewczynek we wczesnym dziecinstwie.
Stereotyp 4
Zaburzeniaodzywiania to wynik wspolczesnego stylu zycia (w rzeczywistosci
anoreksje opisywano juz w srwdniowieczu).
Stereotyp 5
Dziewczyny z zaburzeniami odzywiana "nie akceptuja kobiecosci" wiec sa
"niepelnymi kobietami" i nie chca miec dzieci.
Stereotyp 6
Kazda kobieta goraco pragnie dziecka, nawet jesli temu zaprzecza.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Dyskryminacja nieszczupłych

Naprawde, nie ma w tym nic smiesznego.
en.wikipedia.org/wiki/Binge_eating_disorder
Narkomani moga unikac narkotykow, hazardzisci - omijac kasyna, a
BED-owcy jesc musza. To jest bardzo ciezka i przykra choroba,
czasem smiertelna, leczy sie ja trudno, jak zreszta inne zaburzenia
odzywiania.

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Kochanie przez gotowanie
Ja slyszalam, wiecej - znalam go. Bulimika tez. Z tego co pamietam,
okolo 10% ludzi z ED to mezczyzni. Mysle, ze ta liczba bedzie rosla.

Lubienie czy nie jedzenia niewiele ma wspolnego z zaburzeniami
odzywiania. W ED chodzi nade wszystko o rozne czynniki (genetyczne,
neurologiczne, psychologiczne), ktore sie akurat w taki sposob
wyrazaja.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Thinspirations
Dziewczyny, ktore z tego wyszly, wzdrygaja sie na mysl o powrocie
choroby. Wiele z nich angazuje sie tak czy inaczej w walke z nia.
Min dlatego, ze wiele zaburzenodzywiania (najbardziej bulimia)
jest nabywanych spolecznie, a takze, jak napisala goblin -
spolecznie umacniana.

Tymczasem statystyki smiertelnosci w anoreksji sa wyzsze niz
podobne statystyki dotyczace raka.

Wolnosc slowa czasem ma fatalne konsekwencje - pro-anowskie miejsca
w sieci nalezy tropic imo tak samo zajadle jak te dla pedofili.

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Równouprawnienie nie ma szans

Znam sporo dziewczyn z zaburzeniamiodzywiania, w tym z anoreksja.
Wiele z nich opowiada o pewnym typie mezczyzny, ktorego przyciaga
chorobliwa chudosc. Te z nich, ktore sie z kims takim spotkaly,
jednoglosnie twierdzily, ze ich zwiazek sie rozpadal, kiedy one
zdrowialy i wracaly do normalnej wagi. Mam tez kolege, ktory leci
wlasnie na takie z niedowaga.

Na te kilkanascie anorektyczek, ktore znalam, cztery-piec
opowiedzialo o tym, ze spotykalo sie z wielbicielem chorobliwej
chudosci.

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Chce byc szczesliwa
Zaburzeniaodzywiania to nalogi. Dlatego trudno je leczyc i nie maja nic
wspolnego z wysokoscia IQ czy stopniem wyksztalcenia.
Choroby te kojarza sie z mlodymi dziewczynami, bo sa 'zarazliwe spolecznie' -
przenosza sie przez obserwacje i/lub wplyw grupy rowiesniczej, ale wbrew temu,
co sie zwyklo uwazac, dotycza takze ludzi w wieku zaawansowanym, oraz mezczyzn
(zwlaszcza forma anoreksji, polega na chorobliwym 'zaćwiczaniu' sie na silowni,
polaczona z restrykcyjna, wyniszczajaca dieta). Przyczyny wszystkich tych
chorob, mimo ze niejasne, kojarzone sa z atmosfera w domu rodzinnym.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Pytanie naukowe :) Prosze o poważne odpowiedzi!
może o zaburzeniachodżywiania, albo o "kulcie młodości", operacjach
plastycznych, dietach, siłowniach, wodzie mineralnej i liściu sałaty :) itp,
itd... chociaż to tematy oklepane we wszelkich babskich czasopismach (z drugiej
strony dzięki temu jest dużo "literatury" ;)). a może o profilaktyce
antynowotworowej, a raczej jej braku? albo o kobietach pracujących zawodowo,
zarabiających lepiej od swoich facetów, nie mających czasu na dzieci, rodzinę
(z wyboru? przyzwyczajenia? strachu przed zmianami?). a może o gospodyniach
domowych i ich problemach? (nie doceniane przez dzieci i męża, często
traktowane jak darmozjady, nie mające powodów by dbać o siebie, żyjące życiem
rodziny a nie własnym)... a może porównanie jednych z drugimi? (pracujących z
kurami domowymi) Wywietl wicej postw z tematu



Temat: "terror urody"
Na zaburzeniaodzywiania choruja nie tylko kobiety:

"According to Arnold Andersen and the research he did for his book Males with
Eating Disorders, While women who develop Eating Disorders feel fat before the
onset of their disordered eating behaviors, typically they are near average
weight. Men are more typically overweight medically before the development of
the disorder. In addition, men who are binge eaters or compulsive overeaters
may go undiagnosed more than women because of society's willingness to accept
an overeating and/or overweight man more-so than an overeating or overweight
woman.

Though it is more common for homosexual men to suffer from Eating Disorders
such as Anorexia and Bulimia (because of the tendency in the male gay community
to place a high level of importance on success and appearance), there are still
many heterosexual men out there who suffer. This contributes back into the
shameful feelings a heterosexual male sufferer has Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Britnej go hołm
Jesli ta kobieta zdobedzie popularnosc, to bedzie to zawdzieczac swojemu
glosowi, talentowi i energii - w przeciwienstwie do miliona pieciuset
slicznych, szczuplych, hetero obecnych gwiazdek, ktorym bez watpienia pomogla w
karierze niewatpliwa uroda. Nie lansuje otylosci - lansuje siebie, a tak sie
sklada, ze jest gruba i jej to nie przeszkadza. Jesli jej sie uda, da nadzieje
i inspiracje tysiacom 'innych' z prowincji. A wiara w siebie i samoakceptacja
to pierwszy warunek do walki z zaburzeniamiodzywiania.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: superchude zabronione
Chlanie albo cpanie na wlasny rachunek to istotnie - sprawa chlajacego lub
cpajacego i ewentualnie jego bliskich. Natomiast lansowanie choroby (sa dowody
na to, ze wiele modelek cierpi na zaburzeniaodzywiania, min smierc z
niedozywienia obiecujacej modelki z Brazylii - miesiac temu) jako publicznie
obowiazujacego wzroca piekna, sprawa prywatna nie jest - bo min. to wpedza w
chorobe tysiace nastolatek.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: pomoc w badaniu do pracy magisterskiej
pomoc w badaniu do pracy magisterskiej
czesc
pisze prace magisterska o zaburzeniachodzywiania i potrzebuje dziewczyn w
wieku 13-30 ktore nie choruja nie zaburzeniaodzywiania(anoreksja bulimia
etc)-[jak ktoras choruje to prosze napisac o tym to bedzie sie nadawac do
drugiego warunku badawczego]
Badam dziewczyny w internecie.Chodzi o wypelnienie kwestionariusza i
zrobienie badania -program(to zajmie 3 minuty) trzeba zainstalowac maly
program ktory potem latwo sie odinstaluje).Badanie oczywiscie anonimowe,licza
sie wyniki srednie calej grupy.Bardzo Was prosze o pomoc.Jesli jestes
zainteresowana to prosze o podanie maila.Bede bardzo wdzeiczna.pozdrawiam
serdecznie
Agnieszka Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Smarkacze z LPR chcą całkowicie zakazać aborcji
I kolejny raz dajesz przykład Tadowej głupoty. Anoreksja jest zaburzeniem
psychicznym z grupy depresyjnych czyli chorobą, nie widzimię zewnętrznym.
Kobieta, jak również męzczyzna(bo i mężczyżni ku Twojemu zdziwieniu na to
chorują) są ludzmi chorymi, a nie nie chcącymi jeść z własnej nieprzymuszonej
woli. Zaprawszam na oddzial leczenia zaburzeńodzywiania w klinice poznańskiej,
a przestaniesz pisać ten bełkot. Równie dobrze mógłbyć napisać, że depresja
jest widzimi się leniwego typa.



Gdyby była tylko wpływem , bez zaburzenia transmiterw w mózgu, leczyło by sie
ją miesiąc, nie 15 lat z nawrotami:P Tad, ty jednak obiektywnie jesteś
cieniutki jak nitka ze stareglo płaszcza-nie kumasz wiele:PPPPP Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Smarkacze z LPR chcą całkowicie zakazać aborcji
hermina5 napisała:

> I kolejny raz dajesz przykład Tadowej głupoty. Anoreksja jest zaburzeniem
> psychicznym z grupy depresyjnych czyli chorobą, nie widzimię zewnętrznym.
> Kobieta, jak również męzczyzna(bo i mężczyżni ku Twojemu zdziwieniu na to
> chorują) są ludzmi chorymi, a nie nie chcącymi jeść z własnej nieprzymuszonej
> woli. Zaprawszam na oddzial leczenia zaburzeńodzywiania w klinice
poznańskiej,
>
> a przestaniesz pisać ten bełkot. Równie dobrze mógłbyć napisać, że depresja
> jest widzimi się leniwego typa.
>
>
>
> Gdyby była tylko wpływem , bez zaburzenia transmiterw w mózgu, leczyło by sie
> ją miesiąc, nie 15 lat z nawrotami:P Tad, ty jednak obiektywnie jesteś
> cieniutki jak nitka ze stareglo płaszcza-nie kumasz wiele:PPPPP


Czytaj ze zrozumieniem, i to już wystarczy, by było lepiej.... Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Strona o dysktyminacji GRUBYCH KOBIET. Zapraszam.
Mam też coś, co z pewnością
> wywoła powszechne lekceważenie- EDNOS, czyli ogólnie rzecz biorąc, zaburzenia
> odżywiania.

Przepraszam, muszę powiedzieć jeszcze jedną rzecz- gdy widzę otyłą osobę na
> ulicy, czuję obrzydzenie.

Sama sobie wytBumaczyBas, Twoje zaburzone postrzeganie osób otyBych
(obrzydzenie) wynika z zaburzenodzywiania na tle psychicznym. Nie traktuj tego
jako oczywistosci, a co gorsza normy. Sama jestes chora wiec nie sekuj innych
chorych


Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Dlaczego? Ich problem?
Wiecie co...Wy nic nie wiecie.
Trzeba przezyc anoreksje, czy wogole jakiekolwiek zaburzeniaodzywiania zeby
zrozumiec. Zrozumiec choą psychike, chore myslenie. Ciekawe, czy znacie
uczucie, ze gdy ktos czestuje cie paluszkiem, to nie bierzesz, bo boisz sie ze
przytyjesz. Chcesz jesc, ale nie mozesz, bo masz okropne wrazenie ze to cie
tuczy. Taki paradoks. I to wcale nie sa jakies wybryki małolatek. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Prosze o pomoc-badanie do pracy magisterskiej
Prosze o pomoc-badanie do pracy magisterskiej
czesc
pisze prace magisterska o zaburzeniachodzywiania i potrzebuje dziewczyn w
wieku 13-30 ktore nie choruja nie zaburzeniaodzywiania(anoreksja bulimia
etc)-[jak ktoras choruje to prosze napisac o tym to bedzie sie nadawac do
drugiego warunku badawczego]
Badam dziewczyny w internecie.Chodzi o wypelnienie kwestionariusza i
zrobienie badania -program(to zajmie 3 minuty) trzeba zainstalowac maly
program ktory potem latwo sie odinstaluje).Badanie oczywiscie anonimowe,licza
sie wyniki srednie calej grupy.Bardzo Was prosze o pomoc.
Jak ktoras z was jest zainteresowana to prosze o podanie maila. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: chudziutenkie kobietki
Ona sama musi sobie uswiadomic ze jest chora. Niestety ale zaciagniecie jej na sile do lekarza nic nie pomoze. Zaden specjalista od zaburzenodzywiania nie podejmie sie nawet leczenia osoby u ktorej nie widzi motywacji. Mysle ze powinienes ja wspierac i namawiac do leczenia, uswiadamiac ja o konsekwencjach bulimii. Jak sama zda sobie sprawe ze jest smiertelnie chora wtedy mozesz dopiero pokierowac ja do psychologa i psychiatry.

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: chudziutenkie kobietki
istna napisała:

> A nieprawda, bo czasem zaburzeniaodżywiania łączą się z obsesyjnym
uprawianiem
> sportu.

Zgadza się. możesz obsesyjnie dbać o wagę ćwicząc przy tym (vigorexia to się
chyba nazywa), ale raczej nie dojdziesz do stadium grożącym śmiercią lub
przynajmniej niedoczynnością organów do końca życia (np. płciowych - b.częsta
konsekwencja anorektycznych epizodów, ciąża potem może już być niemożliwa)
No chyba, że przegniesz z 'odżywkami', ale to juz zupełnie inna bajka ;) Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Anoreksja
To moze przyniesc jakies rezultaty, ale chyba nie za wielkie. Przyczyny
zaburzenodzywiania sa znacznie bardziej skomplikowane. Zreszta wiem cos o tym
z wlasnego doswiadczenia. Nie chodzilo o anoreksje lecz o bulimie. Nawet przez
mysl mi nigdy nie przeszlo, ze chce zostac modelka i dlatego musze schudnac.
Wiazalo sie to z zupelnie innymi kompleksami, zlymi wydarzeniami z przeszlosci,
wyrzutami sumienia i niezaspokojonymi potrzebami oraz proba radzenia sobie z
emocjami. Czynnikow mozna wymieniac wiele. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Szukanie winnych
A słyszałeś kiedyś o odżywianiu kompulsywnym? takie zaburzenie
odżywiania do złudzenia przypominające obżarstwo, dość powszechnie
występuje. Poczytaj sobie o tym i przestań obrażać ludzi z
nadwagą.Poza tym jak ktoś ma nadwagę,nie musi być
nieatrakcyjny,podobnie jak ososba szczupła niekoniecznie musi być
atakcyjna,powabna i sexy.Widuję np. takie co to są wiecznie nie dość
szczupłe,wciąż się odchudzają i wciąż odkładają kupno fajnych
ciuchów na później,jak już będą miały "figurę idealną".chodzą w
wiszących na dupce spodniach i jakichś rozlazlych koszulkach.Fuj.
Znam też laseczkę, która ma na oko z 15-20 kg za dużo, a wszyscy się
za nią oglądają i mężczyźni i kobiety,ma piękną cerę śliczną buzię
interesujące rysy twarzy,fajnie się ubiera itd. po prostu miło na
nią spojrzeć.
Poza tym uważam,że ludzie gubią sens w tym wszystkim...najważniejsze
jest zdrowie! ja uwielbiam pączki ale jem je kilka razy w roku bo to
jedna z 10 najbardziej niezdrowych potraw, a nie dlatego,że muszę
być szczupła.
A, i jeszcze jedno-to,że ktoś jest szczupły nie oznacza,że ma ładne
ciało i jest zdrowy.Osobiście wolę rzucić okiem na mocno zbudowaną
babkę niż sflaczałą wychudzoną laseczkę, która żywi się kawą i
papierosami coby utrzymać romiar 32 i nie ma siły pojeździć na
rowerze.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: co sądzicie o anoreksji? co o niej wiecie?
disa napisała:

> nie od razu sie jest szczuplym wiec to grube dziewczyny glodza sie zeby byc szc
> zuple.

Wielu tak mysli, ale to bzdura. Rownie czesto w anoreksje wpadaja osoby, wg
otoczenia szczuple, majace prawidlowa wage. Mowienie, ze w anoreksji chodzi o
sylwetke i wyglad, to ogromne uproszczenie, ktore, na dodatek, nijak sie ma do
sedna tej choroby. Anoreksja to efekt pewnych problemow z samooakceptacja,
relacjami interpersonalnymi itp. (dosc trudno chyba powiedziec, ze ktos sobie
wmusza np. zle relacje w rodzinie). Anoreksja to swego rodzaju wolanie o pomoc.
To tez duze uproszczenie, tyle ze blizsze prawdzie. Nie bede sie rozpisywac
szczegolowo o anie, jej typach, powodach, skutkach itp., bo zajeloby zbyt duzo
miejsca i czasu. Kto bedzie szukal takich informacji, z pewnoscia je znajdzie.
Co ja wiem o anoreksji? Wiele, z takich czy innych powodow (od razu uprzedzam-
nie, sama nigdy nie chorowalam na zadne zaburzeniaodzywiania).
Co do reszty- juz sie nie wypowiadam, bo mi wyjdzie wyklad na temat anoreksji ;D Wywietl wicej postw z tematu



Temat: co sądzicie o anoreksji? co o niej wiecie?
A ja chorowałam na anoreksję...więc wiem o niej wszystko. A jakie
jest moje podejście? Na pewno nie zgadzam się z disą, która twierdzi
że anorektyczki są głupie bo same wpedzają się w chorobę i że ich
zachowanie jest egoistyczne. Anoreksja nie polega na doprowadzaniu
się do ruiny bez powodu. W większości przypadków ta choroba ma
BARDZO POWAŻNE podłoże. Dla wielu dziewczyn anoreksja jest ucieczką
od problemów (i to nie byle jakich np przemocy w domu, alkoholizmu
rodziców, śmierci najbliższych, nieakceptowaniu przez grupę np.
klasę). Nie każdy potrafi udźwignąć przykre doświadczenia i nie
każdy potrafi sobie z nimi poradzić. Jedni radzą sobie dobrze, inni
nie potrafią tego bo mają słabą strukturę psychiczną i popadają w
alkoholizm, zamykają się w sobie, chorują na zaburzeniaodżywiania.
Bardzo rzadko zdarza się że jakaś dziewczyna popada w anoreksję
tylko dlatego że tego chce. Są oczywiście i takie, czy można je
nazwać głupimi? Pewnie tak, trzeba jednak wziąć pod uwagę, że takie
podejście reprezentują zwykle małolaty, które jako nastolatki mają
prawo popełniać błędy, robić głupie rzeczy. A co w anoreksji jest
głupotą? O głupocie możemy mówić tylko wtedy gdy osoba chora zdaje
sobie sprawę ze swojego stanu, otrzymuje pomoc i wsparcie , a nawet
nie podejmuje walki tylko świadomie nadal wpędza się w chorobę.
Finito. Trochę się rozpisałam ale przynajmniej powiedziałam wzsystko
co na ten temat myślę. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: uzależnienia w związku
Też uważam że faceta który jest uzależniony ale się leczy można
zaakceptować natomiast tego który mimo świadomości swej sytuacji
nadal brnie w nałóg nie można. Ja miałam kiedyś zaburzenia
odżywiania- w sumie też można nazwać to nałogiem, nałogiem ciągłego
odchudzania się. I mimo że nie chciałam tego rzucić mój chłopak
został przy mnie i dając mi od czasu do czasu kopa w tyłek pomógł mi
z tego wyjść. I jestem mu za to bardzo wzdzięczna. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Spotkanie z byłym i taki tekst
nuska19- napisałaś,że zaczęłaś ćwiczyć, schudłaś więc widać nie tylko miało
to na celu wyrobienie sylwetki. Wiem,że nie tylko osoby grube ćwiczą , robią to
także szczupłe by wyrobić sobie sylwetkę- sama jestem szczupła i cwicze nie
dlatego by schudnąć ale żeby lepiej wygladac, mieć jędrniejsze cialo. W twojej
wypowiedzi widac niepewnosć siebie z powodu wygladu, dlatego uznałam że masz
zaburzeniaodżywiania ( uwierz mi znam sie na tym bardzo dobrze ).Ja mam tyle
samo wzrostu a waże 10 kg wiecej od ciebie-oczywiscie zawsze marzyłam by wazyć
45 kg ale nic kosztem zdrowia. Ty widać trochę się zapędziłaś, zwolnij, nie
forsuj się , zacznij jeść a zobaczysz,że twoje postrzeganie świata sie zmieni.
Facet chciał ci dokuczyć i każda jedna zna taką zagrywkę byłych facetów- Im
lepiej wygladasz tym bardziej bedą znajdowac w tobie jakies minusy, Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Za dużo seksu szkodzi młodym dziewczętom
Za dużo seksu szkodzi młodym dziewczętom
Promowany przez media wizerunek młodej kobiety jako obiektu seksualnego
zagraża rozwojowi fizycznemu i umysłowemu dziewcząt - ostrzegają amerykańscy
naukowcy.
Jak wynika z raportu American Psychological Association szkodliwe mogą być
kolorowe pisma, internet, telewizja, filmy, gry wideo i teledyski.
Wszechobecna seksualizacja może prowadzić do niepewności co do własnego ciała,
a także depresji i zaburzeńodżywiania. Natrętne obrazy mogą również mieć
ujemny wpływ na rozwój seksualny...

wiadomosci.onet.pl/1490425,16,item.html
To co sie dzieje w Polsce teraz, jak kobiety wczesnie zaczynaja współzycie to
przesada... taka piosenka jest Karamba - Nagie anioły :P
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Gruba żona... odchudzić czy zamienić?
Witam,
Żadnej rady Tobię nie udzielę dot. wyboru.
JEDYNA rada - idź z żoną do specjalisty zaburzeńodżywiania (zazwyczaj są to
psycholodzy lub psychiatrzy - znajdź b.dobrego, bo w Polsce jest cała masa
PSEUDOSPECJALISTÓW). To nie jest "normalne", ze CZŁOWIEK (czyt. żona) się
ZABIJA NA RATY tyjąc do wagi 100 kg. Tu chodzi o jej ŻYCIE !!! Może to
strasznie brzmi i dość "niestandardowo", ale WIEM co piszę. TYCIE to nie
jest "tylko" jedzenie za dużo, to jest UZALEŻNIENIE jak każde inne.
Obojętnie, jaką decyzję podejmiesz dot."wyboru", powiedz JEJ o LECZENIU
ZABURZEŃ ODŻYWIANIA ! A uratujesz Ją , o ile Ciebie wysłucha. Pozdrawiam, Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Straszne!chuda ania rubik promuje anoreksje ......
Kłopoty z samą sobą czy otoczeniem to tylko subiektywna ocena tego co się
dzieje. Osoby z zaburzeniami psychicznymi mają często skrzywiony obraz siebie i
otoczenia. Te same wydarzenia będą interpretowane zupełnie inaczej przez osoby
zdrowe. Ten skrzywiony obraz świata, zaburzenia lękowe i depresyjne to taki sam
objaw chorobowy jak i zaburzeniaodżywiania. Wszystko świadczy o zaburzonej
równowadze fizykochemicznej w mózgu albo/i o jakiś wadach neuroanatomicznych. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Straszne!chuda ania rubik promuje anoreksje ......
tygrysio_misio napisała:

> podsumuje tak ladnie
>
> anorekje da sie wypromowac...tak jak np wieszanie sie albo
skakanie z blokow...
>
> bo ktos widzac jak inni umartwiaja sie nad osoba realnie chora
moga chciec
> zwroci na siebie uwage w taki sam sposob...ten sposob wlasnie jest
promowany

No popatrz, chorobe da sie wypromowac? To chyba zdrowie też, tak? No
skoro to tak działa... Więc pokazujmy wszystkim chorym osoby zdrowe-
powinny zdrowiec w mgnieniu oka. Nie leczmy ich. Tylko promujmy w
mediach zdrowe osoby i gwiazdy. Wszystkie depresje, nerwice i
zaburzeniaodzywiania znikną. Jak ręką odjął. I świat będzie cudowny.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: najpilniejsza prosba o porade jaka jest...
Pamietaj skitelsowa ze potrzebujesz pilnie pomocy lekarskiej:
Wykazujesz :
1. ZABURZENIA LĘKOWE
2. FOBIA
3. DEPRESJA
4. CHOROBA AFEKTYWNA DWUBIEGUNOWA
5. ZABURZENIA OBSESYJNO - KOMPULSYWNE (NATRĘCTWA)
6. ZABURZENIA ODŻYWIANIA - tak nam sie wydaje
7. ZABURZENIA SCHIZOAFEKTYWNE
8. SCHIZOFRENIA
9. ZABURZENIA OSOBOWOŚCI

Daj sobie pomoc

Czekam na maila
Buziaczki Skitelsowa Wywietl wicej postw z tematu



Temat: wszystko o mnie..prosze o dopisanie...
wszystko o mnie..prosze o dopisanie...
..wszystkiego co pominieto wedlug Was.Musze miec pelna liste..bo to chyba nie
wszystko.Aha i prosze pamietac ze ja bagatelizuje swoje choroby:))

"
Pamietaj skitelsowa ze potrzebujesz pilnie pomocy lekarskiej:
Wykazujesz :
1. ZABURZENIA LĘKOWE
2. FOBIA
3. DEPRESJA
4. CHOROBA AFEKTYWNA DWUBIEGUNOWA
5. ZABURZENIA OBSESYJNO - KOMPULSYWNE (NATRĘCTWA)
6. ZABURZENIA ODŻYWIANIA - tak nam sie wydaje
7. ZABURZENIA SCHIZOAFEKTYWNE
8. SCHIZOFRENIA
9. ZABURZENIA OSOBOWOŚCI
"


Wywietl wicej postw z tematu



Temat: bo jak sie poznalismy to wazylas 10 kg mniej!!!!
Jestem zaszokowana "poradami" typu: schudnij bo bedziesz wielorybem.

Narzeczona12 ma normala wage. Moze sie odchudzac przez cale zycie. Tylko co to
za zycie?!

Jesli kochasz faceta tak, ze mozesz dla niego do konca swoich dni jesc trzy
razy dziennie listek salaty - OK, bierz sie za odchudzanie. Ale pamietaj: dieta
jest na cale zycie, a nie na trzy miesiace. Czyli, zeby utrzymac szczupla a nie
normalna - JAKA MASZ TERAZ - sylwetke, cale zycie bedziesz chodzic mniej lub
bardziej glodna. Decyzja nalezy do ciebie.

Jesli nie chcesz stale niedojadac - porozmawiaj z nim i przedstaw sprawe jasno.
Albo cie akceptuje taka jaka jestes albo potrzebuje partnerki z tendencja do
anoreksji.

Ludzie maja rozne typy sylwetek. Jesli ktos nie ma nadwagi, a Narzeczona jej
NIE MA, to odchudzanie sie jest gwaltem na wlasnym organizmie. Gwaltem, ktory
moze zaprocentowac sklonnosciami do nadwagi lub zaburzeniamiodzywiania.
Przypominam: Narzeczona ma normalna sylwetke! Wywietl wicej postw z tematu



Temat: lubicie puszyste??
Ludzie nie zdaja sobie sprawy, ze objadanie sie, to taki sam nalog jak palenie czy alkoholizm, a nawet gorszy, bo jedzenia nie mozesz rzucic jak papierosow...musisz wydzielac sobie porcje i umiec powiedziec sobie: stop w odpowiednim momencie. To jest uzaleznienie psychicznie, wiec silna wola nie ma tu nic do rzeczy. Jesli znasz angielski, to wpisz w google 'binge eating disorder' albo 'compulsive eating' i poczytaj sobie. Moze warto wyslac zone do dobrego terapeuty specjalizujacego sie w leczeniu zaburzenodzywiania.

Co do slodkiego, to jest to olbrzymi problem dla osoby uzaleznionej i naprawde przestance w domu trzymac slodkie. Ja w ogole nie jem slodyczy, wlasnie dlatego, ze mialam problemy z powiedzieniem sobie: dosc i gdybym wiedziala, ze mam cos slodkiego w szafce, to nie moglabym sie na niczym skupic(doslownie!) dopoki bym tego nie zjadla. Skoro macie male dziecko, to chyba nie je ono jakichs olbrzymich ilosci slodkiego? Mozesz kupic czekolade, schowac ja i dawac dziecku kiedy zona nie widzi.

Powiem jeszcze jedno. Trudno sie odchudzac bez wsparcia bliskich i nie wiem czy mi by sie to udalo w przeszlosci, gdyby mama mowila do mnie, ze wygladam jak beczka. Wsparcie osoby bliskiej to podstawa.
Wywietl wicej postw z tematu



Temat: lubicie puszyste??
forumowy_nick napisał:

> Te 55 to jest
> maks mówię tu o tzw okresie zimowym. Normalnie ważyła 52-53.

Oj nie nie. Generalnie zgadzam się z Tobą ale przesadzasz. PRzy wzroście 168
waga 52 to niedowaga. Moja mama ma 159 cm i waży 52 kg. Wygląda bardzo szczupło
(ubrania 34,36) więc nie pisz, że osoba wyższa o 10 cm ma ważyć tyle samo bo
zacznę myśleć, że naprawdę chcesz z niej zrobić anorektyczkę.
Nie wiem czy wiesz ale kobiety uprawiające balet bardzo często borykają się z
zaburzeniamiodżywiania takimi jak anorexia nervosa i bulimia nervosa. Może
kiedyś była poporostu za chuda...

Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Historia Christie - problem 'spaślactwa'?
Otyłość, obok kwestii stanu zdrowia cielesnego czy też predyspozycji danej
osoby, może mieć podłoże psychiczne i tak jest częściej, niż sądzimy. Obok
jedzenia kompulsywnego mamy jeszcze bulimię, anoreksję, anoreksję bulimiczną i
wiele innych, indywidualnych form ED (zaburzeńodżywiania, skrót od ang. eating
disorders).
Dlaczego ludzie radzą sobie z emocjami właśnie poprzez jedzenie?
Niemożność pogodzenia z własną cielesnością? Błędy wychowawcze rodziny -
jedzenie jako metoda okazywania uczuć? Wpływ kształtowanego przez mass- media
ideału piękna?
Jak łatwo przychodzi nam potępianie. Jasne, jest łatwiejsze od rozumienia.
Pozdrawiam! Wywietl wicej postw z tematu



Temat: gdzie w poznaniu skutecznie mozna leczyc bulimie?
gdzie w poznaniu skutecznie mozna leczyc bulimie?
mam bulimie od 2 lat i juz mam dosyc tego bagna. leczylam sie i lecze u roznych
psychiatrow, ale jak dotad raczej marne efekty. Czy w Poznaniu sa jakies grupy
wsparcia dla osob z zaburzeniamiodzywiania?
ja juz nie moge wytrzymac. pochlaniam tysiace kalorii w godzine, wygladam wtedy
jak w 9 miesiacu ciazy i czuje do siebie odraze. Pomocy!!!!!!!! Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Modelki na odwyku - ciekawa sesja z Vogue'a
Dobrze powiedziane. Sesja jest z pomyslem i ciekawa, ale dziewczyny
w wiekszosci sa tak chude, ze wyglada jak fotoreportaz z oddzialu
leczenia zaburzenodzywiania.

Co do lansowania wizerunku 'niepokornej' gwiazdy pijacej i w
dodatku - HORROR - jezdzacej samochodem pod wplywem alkoholu
(Hilton, Lohan) - jest to dla mnie nie do pojecia. Nie mam ZADNEGO
szacunku dla osob, ktore pija i wsiadaja za kierownice. Tylu ludzi
zginelo z powodu takich nieodpowiedzialnych zabawowiczow, tyle
rodzin zostalo naznaczonych tragedia, tyle osob stracilo swoich
kochanych bliskich bo jakis idiota wsiadl za kolko po wypiciu, ze
takie stylizacje mnie po prostu nie bawia. A niestety, tak sie
kojarza. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Na komunię.Czy może być?
właśnie mi się przypomniało, że dla mnie w dniu mojej pierwszej komunii najważniejszy był właśnie mój strój! a konkretnie: miałam krótką sukienkę i stanowiło to dla mnie źródło prawdziwego dramatu! i nie chodziło tu o to, że większość moich koleżanek miała mieć długie sukienki i będę odstawać, a o to że - o zgrozo! - będzie widać moje grube łydki. i na dodatek będę zmuszona założyć do tego białe rajstopki, a wiadomo, że biały pogrubia!! i wszyscy będą to widzieć, bo jako pierwsze dziecko wychodzę z ławki pod ołtarz! całą noc poprzedzająca "moje święto" przeryczałam (a nie byłam wcale grubym dzieckiem, nawet nadwagi nie miałam), o czym mama nawet nie wiedziała. teraz mam zaburzeniaodżywiania. radzę się na dziecku skupić. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Oliviero Toscani szokuje zdjęciem anorektyczki
ja tam wole nie byc straszona czymkolwiek;) zreszta gdzie widujesz
przerazajace zdjecia monstrualnych grubasow? ja chyba nawet
statystycznie czesciej spotykam sie z propaganda anty- anorektyczna,
niz anty-nadwagowa;)
a billboardow zarowno ze skrajnie wychudzonymi, jak i skrajnie
otylymi osobami wolalabym jednak na ulicy nie ogladac- zaburzenia
odzywiania to sa powazne zaburzenia PSYCHICZNE i epatowanie nimi
przechodniow wydaje mi sie niesmaczne. to troche tak, jakby
pokazywac zdjecia okaleczajacych sie, otumanionych lekami,
zakutanych w kaftany bezpieczenstwa schizofrenikow i podpisywac
je "uwaga, ty tez mozesz tak wygladac".
a w szczere intencje toscaniego jakos nie bardzo wierze. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: czepiam się?
Czepiasz się.Niestety.Kobieta ma dość długie nogi,bez śladu cellulitu,normalnie
uformowane,mimo że nie jest chuda,nie ma obwisłego brzucha.Jak najbardziej
nadaje się do prezentowania pończoch w rozmiarze XL (może trochę za bardzo
opalona jest tylko:P)
Poza tym w tym XX i XXI wieku coś się ludziom (a zwłaszcza kobietom i
gejom-projektantom mody:P) na mózg rzuciło i doszli do wniosku że chude=piękne,
grube=brzydkie.Uproszczenie zupełnie kretyńskie,krzywdzące i idiotyczne,prowadzi
do zaburzeńodżywiania itd. Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Nowa twarz Calvina Kleina
Nowa twarz Calvina Kleina
"Bardzo denerwuje mnie to, że ludzie uważają modelki za głupie kobiety z zaburzeniamiodżywiania. Większość dziewcząt [modelek] jest naturalnie tak szczupłych, ja również. Nie muszę zwracać większej uwagi na to, co jem. Kocham jeść, szczególnie lody i słone przekąski."
===

Taaa... jasne.

Dlaczego o modelkach mówi się "twarze"? Przecież nie o twarz tu chodzi... Wywietl wicej postw z tematu



Temat: Zobacz topmodelki z Polski brylujące na światow...
Zobacz topmodelki z Polski brylujące na światow..
Ok, moze i są dobre w tym co robią- tj lubi je obiektyw i pokazują
sie na wybiegach.

Ale jesli ktoś twierdzi, ze CHUDE JWEST PIEKNE i ta Anja Rubik ma
być jakimś ideałem, to ja serdecznie dziękuje - sporo podobnych
dziewczyn mozna spotkać na zamkniętym oddziale zaburzeńodzywiania -
identyczne proporcje. Nie, dziekuje, wolę już miec takie
polskie "ideały" urody jak Grazyna Wolszczak czy Katarzyna Figura w
mlodosci. Wywietl wicej postw z tematu



Strona 1 z 4 • Znaleziono 343 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Zaburzenia odrzywiania
Wywietlono wypowiedzi znalezione dla frazy: Zaburzenia odrzywiania